Skocz do zawartości
IGNORED

Vintage - ustawienie kolumn


Gość rochu

Rekomendowane odpowiedzi

Gość rochu

(Konto usunięte)

Zastanawia mnie czy obecnie opisywane i akceptowane zasady ustawiania kolumn głosnikowych mają zastosowanie do sprzętu vintage?

 

Powyższe jest wynikiem prób znalezienia optymalnego ustawienia kolumn Yamaha NS 690 II. Wydaje mi się że te kolumny lubia grać np w kątach pomieszczenia a np klasyczny trójkat stereo / z odsunieciem głośników od ścian bocznych oraz ściany tylniej / zawęża scenę i pozbawia bas sprężystości i wagi.

 

Dawniej stosowane w kolumnach ścianki przednie były zdecydowanie szersze, często układ przetworników na tych ściankach był inny aniżeli obecnie stosowany (np odłegłości w plasowaniu głośników często były większe) no i wreszcie często spotykane były obudowy typu zamknietego dające inny impuls oraz inny charakter basu.

Czy te zmiany w konstruowaniu sprzetu wpłynęły na sposób plasowania kolumn w pomieszczeniu?

Ciekaw jestem Waszych opini w tej sprawie.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/34528-vintage-ustawienie-kolumn/
Udostępnij na innych stronach

Cześć.Ciekawy temat poruszyłeś.Sam używam Electro_voice, /vitage,membrana bierna/.Ale nigdy wcześniej nie próbowałem ich ustawiać tak jak piszesz.Ustawiłem je na podstawkach 30cm. i...jestem zadowolny.Zastanawiałem się kiedyś,jak ludzie kiedys słuchali właśnie takich kolumn,gdzie, jak nie patrzyć głośnik wysokotonowy z rzadka bywał na wysokości uszu.Chyba,że usiadło się na podłodze.Czy w latach 70-tych,ktoś dbał o coś takiego jak sweet spot?Raczej słuchało sie po prostu muzyki kolumny stały w rogach pomieszczenia i dobrze było.SZerokie ścianki przednie mają swoje akustyczne i fizyczne zalety i choć zostały wyparte przez te wszystkie wąskie słupki,to moim zdanie brzmią w wielu aspektach ciekawiej od współczesnych kolumn.

Słuchaliśmy wczoraj u mnie wiekowych Klipsch Heresy, które stały na niskich podstawkach ok 20 cm, głośnik wysokotonowy był poniżej wysokości uszu i było super. Coś w tym jest, że kiedyś to się słuchało po prostu muzyki.

Witaj,

Jak zauważysz w moim opisie - mam właśnie vintage.

I muszę powiedzieć, iż kolumny te nie są tak wrażliwe na ustawienie jak współczesne (a miałem przedtem dosyć dobre współczesne konstrukcje). Spisują się bardzo dobrze zarówno w rogu pomieszczenia jak również ustawione w "trójkąt". W przypadku Forte daje się tylko nieco odczuć obecność pasywnego radiatora z tyłu kolumny. Ale nawet ustawienie go przy ścianie nie powoduje uciążliwych zmian w brzmieniu .

Na forum Klipsch możesz znaleźć wielu zwolenników zarówno jednego jak i drugiego ustawienia :). Można stąd wysnuć wniosek, iż są niemal uniwersalne :)

Mnie vintage bardzo odpowiada :)

Pozdrawiam

NIE ISTNIEJE złoty środek - jak ustawiać kolumny.

Co najwyżej producent może zalecić dane ustawienie lub nie.

Kolumny należy ustawiać na słuch. Gra dobrze - ok, gra źle - zmieniamy, gra jeszcze lepiej - tutaj zostanie... Żadna filozofia. :)

Ustawienie głosników w dolnych lub górnych rogach to 6 do 9dB podbicia na basie w połowie wysokości to ok 3dB.W sumie to można na tych yamaszkach zrobić nowe ustawienie i jak sobie radzą dobrze z basem to lekko go podbić na basie wzmacniacza.Jeszcze lepiej do starych magnesów dodać z tyłu nowe neodymy wtedy będzie tak jakbyśmy je zregenerowali co do siły pola magnetycznego w cewce będącego na początku napewno silniejszym, niestety temperatura z cewki załatwia przez lata magnes powolutku ale skutecznie.Lepiej mieć więcej magnesów i popróbować dokładając. W moich vintage Sansui takie kwadratowe ? neodymy są fabrycznie z tyłu blaszkami zamocowane na stałe.

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Gość rochu

(Konto usunięte)

Rafaell>

 

Miałem kilka tygodni temu do czynienia z innym egzemplarzem Yamahy NS-690 który uległ destrukcji w trakcie transportu. Tak czy inaczej na skutek prawdopodobnie upadku paczki odpadły dwa magnesy /średniiotonowy i niskotonowy/. Zważyłem je.

Magnes w niskotonowym ma blisko 6 kg a średniotonowym przeszło 2 kg.

Łącznie paczka w której odesłno same magnesy miała 9 kg.

 

Rozważałem koncepcje dodania magnesu w moich kolumnach ale ostatecznie doszedłem do wniosku, że są one zestrojone niebywale precyzyjnie i szkoda mi tego efektu tracić.

rochu, 3 Lip 2007, 22:22

Z tego co na samym początku watku piszesz wynika ze ewidentnie siła magnesów na basie w wyniku czasu i temperatury spadła a co za tym idzie najniższe basy (wymagające najwięcej dostarczonej siły) są gorzej odtwarzane gdyż cewka pracuje w słabszym polu,Tak w ogóle to właśnie w ten sposób nieinwazyjnie możesz sobie idealnie do pomieszczenia dostroić głośniki a także poprawić równowagę tonalną między nimi.Jednak przed próbami warto dokładnie poczytać na stronie dostawcy

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) szczególnie o polaryzacji (nie mylić z biegunowością)Moim prywatnym zdaniem sadzę że 25% wagi magnesu podstawowego (doczepiony neodym) powinno dać na basie ten właściwy efekt ustawienia głośników w samym dolnym rogu-trochę to kosztuje wychodzi 1,5kg ja zaczął bym od 0,9 kg czyli 15% tu już powinno być dobrze.Co do strojenia to zrobiono to ilością nawoju na cewce i zwiększenie pola w szczelinie będzie tylko owocować większą precyzją realizacji prądu wzmacniacza a co za tym idzie dżwięk powinien zyskać na mikrodetalach .Poza tym przez głośniki średnio i wysokotonowe przepływa mniejszy prąd a co za tym idzie doznały niższych temperatur i magnesy są w lepszym stanie dla tego bawił bym się tylko z basem

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

"Co do strojenia to zrobiono to ilością nawoju na cewce i zwiększenie pola w szczelinie będzie tylko owocować większą precyzją realizacji prądu wzmacniacza a co za tym idzie dżwięk powinien zyskać na mikrodetalach .Poza tym przez głośniki średnio i wysokotonowe przepływa mniejszy prąd a co za tym idzie doznały niższych temperatur i magnesy są w lepszym stanie dla tego bawił bym się tylko z basem"

 

Totalne bzdury

yolaos, 3 Lip 2007, 23:24

Jak wiesz lepiej to błyśnij pomysłami które by poprawiły w starych kolumnach bas zapraszam sypnij wiedzą ,najprościej jest to zrobić gałką basów we wzmacniaczu ale to takie nieaudiofilskie poradż coś audiofilskiego

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Proszę

 

zamienić w sekcji niskotonowej cewke na bezrdzeniową o więkrzym przekroju

 

zminimalizować długość kabli w sekcji niskotonowej oraz wymienić okablowanie na Reson

 

Twoje rozwiązanie sprawi ,że kolumna bedzie miała wiekrzą moc , poprostu zagra głośniej bez zniekształceń , ale tylko wtedy jeśli wzmacniacz da rade , natomiast impuls basu nie zwiekrzy się a nawet spadnie

mam głosniki w domu identyczne różniące się tylko magnesami impuls bierze sie z lekkiej membrany i zawieszenia a nie wielkiego magnesu czy cewki bo to wiąże sie z moca głośnika jak i wzmaka który ją musi dostraczyc, niestety wybacz nie wytłumacze Ci tego jak MIsiomor, ale zwiękrzając siłe magnesu musisz również uzyć silniejszego wzmacniacza , natomiast nie ma to nic do szybkości i bystrosci basu oczywiście mieszcząc się w pewnych ramach mocowych

Yamacha 690-budowa, nowa kosztowała ok 1000EU w 1981 r

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

"Z tego co na samym początku watku piszesz wynika ze ewidentnie siła magnesów na basie w wyniku czasu i temperatury spadła a co za tym idzie najniższe basy (wymagające najwięcej dostarczonej siły) są gorzej odtwarzane gdyż cewka pracuje w słabszym polu"

 

jesli masz na mysli to zdanie to poddaje się , nie wiele wiem o kolumnach i nie słyszałem o takich szopkach

Większość kolumn vintage to konstrukcje zamknięte, które z natury są mniej wrażliwe na ustawienie, a zwłaszcza odległość od ścian. Wiele razy spotykałem się z kolumnami przystosowanymi do wieszania na ścianie i to nie przeszkadzało im dobrze grać. Konstrukcje z BR już takie nie są, zwłaszcza w zakresie odtwarzania basu.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

yolaos, 3 Lip 2007, 23:41

>zamienić w sekcji niskotonowej cewke na bezrdzeniową o więkrzym przekroju

tak a szczelina powietrzna jest z gumy i się sama powiększy i da większy przekrój dla cewki

Nie zapominaj że osoba posiadająca te głośniki nie prowadzi działalności DIY zajmuje się czymś innym i sobie z tym napewno nie poradzi ,tu chodzi o proste łatwe dla laika rozwiązanie a nie budowę fabryki głośników Tonsil II

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Ty to Rafael jakis drażliwy jesteś dzisiaj a ja akurat mam dobry humor i nie wiem wg o co Ci chodzi w tym wątku koleś cieszy się ze moze sobie rozstawić kolumny po kątach może nie doczytałem gdzies wspomniał ze ma słaby bas? Mbl ma rację zamkniete pudło wytracona energia głosnika mniejsze dzialanie elementów zewnetrznych , w czym tu jest problem bo chyba za duzo wypiłem juz?? )))

W kolumnach vintage stosowano też inne głośniki niskotonowe, z miękkim zawieszeniem i dużym skokiem, gdyż energia była wytracana wewnątrz obudowy (zazwyczaj w całości wypełnionej materiałem tłumiącym). To powodowało mniejsze drgania skrzynek, więc można je było wieszać, stawiać na regale itp... Ale bas zazwyczaj nie schodził tak nisko jak przy BR. Nie jestem specjalistą od głośników, ale wydaje mi się że większość obecnych konstrukcji jest budowana z myślą o zastosowaniu w kolumnach BR, stąd sztywne zawieszenia o małym skoku i wymagania większej przestrzeni wokół kolumny.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Problem polega chyba na tym że kol Paweł przeszedł z głośników otwartych na zamknięte i toto mu po prostu nie chce grać

1.Stracił na efektywności ma coś ok 89dB

2.Głośnik niskotonowy nie jest aż tak duży chyba coś ok 30cm i bas także nie chce nisko zejść w obudowie zamkniętej Z swojej praktyki wiem że n.p. głośnik z membrana bierną 20 cm lepiej brzmi i potrafi niżej zejśc niż taki 25-30cm zamknięty

3.Magnesy w obudowie zamkniętej muszą być supermocne co kolega Paweł opisał podając ich wagę

4.Przez te ok 20 lat tak ciężko pracujące głośniki (obudowa nie wentylowana,brak dobrego chłodzenia)musiały sporo stracić ze swojego magnetyzmu

Dobranoc

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Sorry, że się czepiam, ale chyba coś pokręciłeś:

 

Po pierwsze :

 

IRS Epsilon

Technical Data, so far known.

Introduced: 1995 (?)

Dimensions: 152 x 47 x 41 cm

Wight: 93 kg

Bass: 1 x 30 cm

Mids: 1 x L-EMIM, 1 x EMIM

Highs: 2 x EMIT (one on the back)

Suggested for amplifiers with: 500 Watts per channel

Frequency range: 22 Hz - 42 kHz

 

Ciekawe, który głośnik (z Twojej praktyki) schodzi tak nisko, jak 30 cm w OZ z IRS Epsilon ? I do tego - lepiej brzmi... (chociaż tu są różne szkoły i preferencje...).

 

Po drugie:

Niedawno były na www.audiomarkt. de IRS V III za 37 tys. euro , wyprodukowane w 1989 roku ! (nowe - ok. 60 tys. )

Chyba jakiś idiota sprzedaje "rozmagnesowane" głośniki po tej cenie ??? A co gorsza - inny osioł chyba je kupił... ? Takie "spracowane" i do tego bez wentylacji !

 

Pozdrawiam.

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

Gość rochu

(Konto usunięte)

Nigdy nie brałem pod uwage mozliwości utraty właściwości magnesu na skutek upływu czasu.

To ciekawy temat. Czy rzeczywiście po 30 latach magnes głosnika tak sporo traci?

 

Może jeszcze sprostuję.

Kolumny grają znakomicie. Po trzech latach obcowania z kolumnami bas refleks oraz po próbach z open baffle czuję sporą ulge. NS-690 są na pewno wybitnymi kolumnami.

Bas schodzi na prawdę nisko i jest w sporej ilości.

Nie mniej - tak jak pisałem - kolumny zachowują się nieco inaczej niż współczesne oparte b-r. Efekty ustawiania wg zaleceń które są powszechnie znane nie są tak dobre jakby można się spodziewać. Na przykład lepsze efekty daje ustawienie kolumn blisko ściany, w kącie pokoju bądź też przeniesienie ich ze ściany krótszej pomieszczenia na ścianę dłuższą.

I tego właśnie aspektu dotyczyło moje pierwotne pytanie. Mianowicie, czy stare kolumny ustawia sie w pomieszczeniu inaczej aniżeli współczesne?

>zukzukzuk

Piszesz na podstawie swoich doświadczeń i myślisz że każdy tak samo postępuje, a to nieprawda.. Ten człowiek nie wie co pisze, sprawdzone empirycznie, a pisze bardzo dużo. Nie popełniaj tego błędu co my i nie wchodź z nim w dyskusję, to nie ma najmniejszego sensu. Ja sam zostałem wczoraj dwukrotnie o tym poinformowany i przyznaję, mieli rację:)

Wiedza i doświadczenie przychodzą z wiekiem, najczęściej z wiekiem trumny.

Trochę sensu poproszę.

Uff, ale sie teorii naczytałem...

1. 690 to prawdziwe monitory studyjne. Robione były ręcznie, parowane, numerowane egzemplarze z podpisem odpowiedzialnego za nie japończyka.

Wszyscy ,którzy takich p r a w d z i w y c h monitorów z szeroka ściana przednią używali (jest to +3dB), wiedza że ich ustawienie to zabawa na pare dni. Wiekszość współczesnych (nawet drogich) kolumn "sama gra" i robi im mniejsza różnice, gdzie stoja, bo.... bo i tak sa do dupy.

Istotna jest przy ustawianiu ta wiedza, o której wspominał rafaell, czyli jaka częstotliwość jest podbijana (bądz osłabiana) w zależności od odległości od obu ścian rogu pokoju

2. NS1000 i NS690 sa uważane za jedne z kilku najbardziej przezroczystych kolumn w historii.Stoja w wielu studiach nagraniowych do dzisiaj. Ich przezroczystość wymusza perfekcje w konfiguracji całości. Natychmiast obnażają wszystkie braki zestawu- bo monitor studyjny ma pokazać prawdę. (płyty niektóre też trzeba wyrzucić)

3.Przeróbki: Aznari z yamahy powiedział, przy okazji 1000 i 690, że Y. wyprodukowała kolumny z najlepsza dostępna ludzkości technologią. Kazdy kto je widział, oglądał te głośniki (zwłaszcza w srodku) wie, że przeróbki sa bez sensu. Ba, dokonanie naprawy z oryginalną jakośćią jest bardzo trudne i ja znam tylko kilku facetów w Polsce, którym można dać je do ręki.

4. W 1978r kosztowały 1580 dolarów. Z kalkulatora inflacyjnego wychodzi ponad 5000 bugsów dzisiaj. Ale to nie oddaje prawdy, bo praktycznie prawie nie ma głośników wykonanych z taką jakością (poza jednostkowa, ręczną produkcja) .Dzisiaj sam niskotonowy o podobnej jakości (tylko podobnej niestety) to pewnie około 1000eu za szt.

5.Strata namagnesowania. Każdy kto raz usłyszał bas z tego niskotonowca nie bedzie o tym opowiadał. Ten głośnik ma praktyczne (a nie marketingowe) 35hz i kilkanaście tysiecy gausów.

(przy okazji- jeżeli są problemy z indukcją, magnesy magnesuje sie w wyspecjalizowanych firmach- do zadanej wartości. Neodymy przykleja sie na licznik gazowy-takie jest moje zdanie)

6.690 to kolumny z list "best can ever". W dobrym stanie super rare. Na rynku wtórnym krecą się głównie jakieś podejrzanie połatane egzemplarze. Rochu posiada jeden z kilku polskich sztuk, do których doczepić sie nie mozna- pracowały w niemieckim studiu i przez całe swoje życie były serwisowane przez ich techników.Ostrożnie więc z przeróbkami, by nie sp...lić.

zukzukzuk, 4 Lip 2007, 01:01

Mówimy o głośnikach Yamahy z przed dwudziestu lat za 1000EU a Ty wyjechałeś z głośnikami za 60000EU czyli 60x droższymi czy podejrzewasz w związku z tym że w IRS dali zwykłe głośniki a reszta to tylko marka i znaczek ? trochę to dziwne takie porównanie ale niech Ci będzie.

Co do mojej praktyki to aktualnie mam w Sansui niskotonowiec BR o średnicy 37,5 cm i schodzi on na 23Hz tak że to że 30cm głośnik w IRS schodzi w obudowie zamkniętej na 22Hz nie świadczy że bas będzie porównywalny, on musi inaczej brzmieć kłania się fizyka, jakby tak było prosto to wystarczyły by 4 małe głośniki o tej samej powierzchni co duży i każdy z nas miał by nawet bas schodzacy na 15Hz.

Głośniki te o mocy 120W mają sporą efektywność bo 98db i przy próbach grania na maxa na moim 45W wzmacniaczu konkretnie na Jimy Hendrixie grały bezproblemowo bez żadnych zniekształceń ,niestety musiałem w moim 36m2 pokoju ściszyć bo zaczeły spadać książki i inne ciężkie przedmioty z półek.

Wracając do basu z tak dużego głośnika BR naprawdę on inaczej brzmi niż z mniejszych głośników zamkniętych i mogę go tylko porównać do basu z słuchawek Sony MDR-7509HD naprawdę to trzeba usłyszeć a nie opowiadać sobie.Z tego co czytałem w Twoim watku IRS potrzebują niebotycznych mocy,z wysokoefekywnymi Sansui jazda zaczyna się już przy dostarczeniu bardzo niewielkiej mocy grają nisko nawet przy bardzo cichym słuchaniu co nie jest zaletą wysokiej mocy zamkniętych smoków o niższej sprawności

Pozdrawiam

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

stefanB, 4 Lip 2007, 10:00

Pozdrawiam

Mógłbyś podać namiar na PW na firmy co magnesują stare magnesy sądzę że to taniej wyjdzie niż doklejka neodymu z tyłu.Ja w dalszym ciągu się upieram że od temperatury w cewce w tańszych głośnikach vintage może zajść po latach spadek pola w szczelinie .Na ucho słuchając muzyki poważnej muszę minimalnie podbijać na wzmacniaczu bas (sekcja kontrabasów)a chciałbym mieć wszystko dopięte na ostatni guzik z wyłączoną sekcją regulacji tonów we wzmacniaczu.W Yamachach magnesy były jak widać na zdjęciu mocno otulone izolacją a przy mocach które otrzymywał ten głośnik mogły być problemy z chłodzeniem masywnych magnesów były pięknie zaizolowane termicznie.

Do Pawła włącz sobie Yamachy na parę godzin głośnego grania i wyjdż z domu ,po powrocie odkręć kosz i dotknij magnesów jeśli będą lekko parzyć to już znaczy że jest tak jak mówię,jeśli nie to damy sobie siana z tym magnesowaniem i doczepianymi magnesami

 

Pozdrawiam

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.