Skocz do zawartości
IGNORED

1 sierpnia - Żałoba czy Święto?


jar1

Rekomendowane odpowiedzi

Zawsze 1 sierpnia dopada mnie uczucie ogromnego smutku. Smutek i żal to moje pierwszoplanowe uczucia związane z Powstaniem Warszawskim. Moje Miasto, moja Rodzina, moja Tragedia.

Czy jesteśmy w stanie ocenić i opisać Prawdę? Czy jesteśmy w stanie ocenić i potępić ludzi odpowiedzialnych za tę masakrę 200 tys ludzi?

 

Oto niewielki cytat z tekstu:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

 

"...Niestety prawdą było to, co wbijała nam przez pól wieku propaganda komunistyczna: masy żołnierskie AK zostały oszukane przez dowództwo. Zdecydowana większość w powstaniu widziała szanse odwetu na Niemcach. Tylko nieliczni zdawali sobie sprawę, że gra idzie o co innego: Niemcy i tak odejdą z Warszawy, chodzi o przyszły kształt Polski. Ale tylko wąskie kierownictwo wiedziało, że ten kształt Polski też już jest przesądzony, a powstanie ma być tylko „krzykiem protestu”. Żołnierze nie zdawali sobie sprawy jak wrogie są stosunki miedzy obozem londyńskim a sowietami. Porywając się do walki z Niemcami, nie wiedzieli, że nagroda za ich czyn będzie na pewno upokarzające rozbrojenie, a dla wielu z nich więzienie lub sowieckie łagry i śmierć.

 

A na tych, co podejmowali decyzje ciążył czynnik psychologiczny. Wiedzieli, że jeśli nie rzucą AK do walki z Niemcami, to potwierdzą sowieckie zarzuty bierności, a nawet sympatyzowania z Niemcami i skończą w więzieniach NKWD. Wiedzieli, że NKWD ma ich ¨rozpracowanych¨ - zna ich pseudonimy, nazwiska i rysopisy. Wiec wysyłając nieuzbrojoną młodzież na bunkry i czołgi – świadomie lub podświadomie próbowali kupić sobie choćby chwilową nietykalność. Tego wątku nie znajdziemy oczywiście w żadnych wspomnieniach ani „politycznie poprawnych” opracowaniach historycznych, ale według mnie musiał wchodzić w rachubę. Wszyscy mają instynkt samozachowawczy..."

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Profesor Władysław Bartoszewski powiedział, że z perspektywy historii Powstanie Warszawskie można uznać za wielką wygraną Polaków.

Były żołnierz Powstania, który był gościem Salonu Politycznego Trójki, podkreślił, że najlepszym tego przykładem są setki tysięcy młodych, przyjeżdżających 1 sierpnia do Warszawy i czytających książki o tamtych czasach. - To jest ogromne zwycięstwo, jeśli po 63 latach są następcy, którzy przywiązują wagę do tamtych wydarzeń - podkreślił profesor Bartoszewski."

No jak już Nowy wkleja Tego Co Z Nim Brat Prezydent Zakończył Znajomość to będzie się działo.

 

Co do pytania z tematu - cholera nie wiem. Taki klasyczny tragizm sytuacyjny - alternatywą dla zrywu który spowodował wybicie w pień wielu młodych światłych ludzi było oskarżenie o bierność Polaków ze strony CCCP. Stalin miał komfortową sytuację. Wydaje się że nie wszystko zostało dograne i przemyślane na górze - powstańcom natomiast Cześć i Chwała.

Trudno sie pogodzić z faktem, że Powstanie było klęska - szczególnie dla jego uczestnika. Trzeba sobie jakoś wytłumaczyć, że ofiary nie były bezsensowne...

 

Kolejny cytat z poprzedniego linku:

 

..."Dlaczego o tym piszę ? Na moich oczach w pierwszej godzinie Powstania zginął cały batalion „Jeleń”. Czuje się ciągle dłużnikiem tych Chłopców, którzy porwali się do walki o Niepodległą Polską, a więc też o Polskę dla mnie. Nie wiedzieli, że los Polski już dawno został przesądzony, że ich ofiara jest nadaremna. Oni nie mają nawet swoich grobów, ale gdyby mogli powstać z trumien, to by zawołali głosem pełnym goryczy: KTO I PO CO NAS RZUCIŁ NA TEN OFIARNY STOS ? Czynię to za Nich i próbuje na to odpowiedzieć.

 

Ta bolesna sprawa odzywa się we mnie, gdy widzę w telewizji uroczystości sprowadzenia urny z prochami Bora-Komorowskiego, czy odsłonięcia pomnika Okulickiego. Nie rozumiem, dlaczego społeczeństwo do tej pory nie oceniło tych ludzi. Czy robi się to dla rodzin poległych, które wolę wierzyć, że ich bliscy polegli za Wielka Sprawę niż, że zginęli w niepotrzebnej już bitwie ? Czy te uroczystości są nam niezbędne do odzyskania tożsamości narodowej? Napoleon zrobił jednak coś dla Francji (do dziś obowiązuje Kodeks Napoleona), ale postrzegany jest tam jako awanturnik i nie uświadczysz we Francji ani placu ani ulicy jego imienia.

 

Gloryfikowanie osób bezpośrednio winnych masakry, to aprobowanie nieodpowiedzialności, to szkodliwe dla przyszłych pokoleń utrwalanie jako pozytywnych wzorców ludzi, którzy doprowadzili do tragedii.. Według mnie, aby nie zafałszowywać historii, trumny z prochami przywódców Powstania, winnych tej hekatomby ofiar, nie powinny spoczywać na Kwaterze Powstańców, obok grobów ich młodocianych żołnierzy, których bez broni i bez sensu wysłali na pewną śmierć...:"

Walery 1 Sie 2007, 11:53

 

poszukaj, jeśli chcesz, mojego postu w sprawie wątpliwego dość pochodzenia tytułu profesorskiego imć Bartoszewskiego, to raz, a dwa, to uciekamy w numerologię, gdy nic innego nie pozostaje nam nic na usprawiedliwienie/wyjaśnienienie pewnych spraw :(

wtedy zrozumiesz powód przywołania kretyńskiej wypowiedzi :))

ciekawe co bedzie sie pisalo o irackich bojownikach,jak wytna w pien oddzial polakow-okupantow?

bo jak dobrze rozumuje to jestesmy tam okupantami i agresorami.

"nie nazywajmy szamba perfumieria"

Bartoszewski otrzymał tytuł profesorski od rządu Bawarii, po tym jak wykładał tam parę lat w latach 80.

 

Co do powstania - wywołane w tamtych warunkach było oczywistym absurdem. Nigdy nie mogłem zrozumieć tych, którzy twierdzili, iż miało jakikolwiek sens. Konsekwencje wytrzebienia młodej inteligencji ponosimy do dzisiaj. Ci ludzie byli potrzebni Polsce żywi. Rzecz jasna dziewczętom i chłopcom, którzy nieświadomi kulis wielkiej polityki zginęli, należy się szacunek i "Wieczne odpoczywanie".

zwolennik łagodności

Nie rozumiem tych porownan z irakiem. Czy saddam to jakis dobroczynca narodu irackiego byl, wspanialy demokrata uwielbiany przez narod ? Czy wojska anglo-amerykanskie w czasie IIWS jak wyzwalaly Francje to traktowani byli jak okupanci tak - bo wedlug tego toku myslenia to rzad kolaboracyjny Vichy byl pelnoprawnym przedstawicielem narodu ? Dalej posluze sie czysta fikcja, ale gdyby hipotetycznie w odpowiednim czasie wojska Anglii i Francji interweniowaly w Niemczech w poczatku lat 30 stych i obalily sila Hitlera (jako agresorzy) to nie byloby moze milionow ofiar swiatowej wojny.

Nowy, pacnij się w głowę, mocno.

 

1.We wrześniu 1939 udział w cywilnej obronie Warszawy jako noszowy

2. Więzień Auschwitz

3. ZWZ, AK

4. Uczestnik powstania 44

 

Jak nic życiorys esesmana.

marius

kazde obce wojsko w kraju to agresor!!!!!!kazdy z nimi walczacy to powstaniec,bojownik, zydzi nazywaja ich terrorystami,

bez wgledu jak Ci wyprano mozg,i jak media zrobily z niego ser szwajcarski,kazdy narod bedzie zawsze walczyl z obcym wojskiem.

Więc Polacy pod Berlinem, Amerykanie i Anglicy nad Łabą w 1945 tez byli agresorami, a Niemcy bojownikami walczącymi o wolność Ojczyzny?

 

Zajmuj się Pan elektroniką, a trudne sprawy zostaw innym.

niesadze aby narod niemiecki wital ich jak wyzwolicieli,jak nam sie wmawia od niepamietnych czasow,chyba wojen krzyzowych.na usprawiedliwienie agresji na inny kraj.

 

ale raczej wybrales niefortunnie przyklad.

 

i raczej bylismy agresorami,w tym wypadku.

i niemiecka ludnosc raczej nam nie sprzyjala,ale polakow raczej byly sladowe ilosci to raczej rosjanie byli w calym naszym bloku agresorami do konca lat 80.

 

to politycy wymyslaja takie pierdoly o wyzwalaniu,iraku,afganistanu,niemcy rowniez widzieli tylko siebie na wschodzie europy.

historia sie powtarza,nikt nikomu nie zaanektuje kraju.

kwestia czasu jest kiedy wy***rdola zydow z izraela,50,100,150lat

polska byla wiele dziesiecioleci pod zaborami,,,,,,,,do czasu.

z afganistanu rosjanie uciekali,polacy i z iraku beda spierdalali,bo ktory z polakow zrozumie sens ich pobytu,w tym kraju.pewnie wspolne slowianskie korzenie...........

 

ja jestem prostym,nie skazonym prasa i tv facetem,pamietam panike mojej matki jak w nocy wezwali ojca do jednostki w 1967r,potem w przedszkolu panczne rozmowy wychowawczyn,samoloty w powietrzu,cisze przed burza,ktora na szczescie nie nastapila.na szczescie,ale to wszystko do czasu.

jar1 zadał konkretny temat a tu rach ciach i bach!

 

Wracając do meritum. To jest jeszcze za świeża sprawa aby publicznie dokonać rozrachunku. To otwarte rany i żyją ciągle uczestnicy tamtych wydarzeń. Heroiczna postawa żołnierzy i cywilów była czymś co należy czcić z największą powagą i przekazywać następnym pokoleniom. Dojrzałość polityczną i zdolności dowódcze ocenią/ocenili historycy - niekoniecznie stawiając nowe pomniki i niekoniecznie o tym głośno rozpowiadając.

1 sierpnia - Żałoba czy Święto?

 

Wg. mnie data rozpoczęcia powstania to kolejna klęska i kara za głupotę narodu, którego uciekinierska władza nie umiała dogadać się z sowietami. W rocznice zamiast świętowania należy ogłaszać rok rocznie żałobę narodową za klęskę poniesioną przez głupotę. Nie ma się tym i ofiarami co szczycić bo to tak samo jak iść z szablą naprzeciw rakiecie. Zresztą każde polskie powstanie nie było przemyślane i kończyło sie fiaskiem.

 

ludzie którzy wzieli udział w powstaniu to nie marudni pacyfisci rozprawiający o wojnie w Afganistanie czy Iraku przy kompie to było pokolenie dla których Piłsudski był bohaterem a ojczyzna czyms za co się ginie bo tak trzeba aby przetrwała ,mysle ze niektorzy z was nawet nie sa w stanie tego zrozumiec

Pozwalam sobie na taki wpis jako juz 3 pokolenie uczestników tego powstania.Moi dziadkowie i rodzice stracili wszystko co mieli w warszawie oprócz zycia.

Nigdy nie usłyszałem z ich ust ze powstanie było porażką,klęską zawsze traktowali takie teksty jako sowiecką propagande.

Wiedzieli ze rzucają się na niemozliwe,wiedzieli ze nie mają przyjaciół od pierwszego do ostatniego dnia powstania i nie róbcie z nich przygłupich partyzantów bo to jest zwyczajnie obrzydliwe

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

Z całym Szacunkiem Twoim dziadkom (moi też tam walczyli) nie uważam tego za bohaterstwo a za wysłanie na smierć WALECZNĄ polską młodzież ku zgubie. Żadna propaganda nie ma tu nic (czy bolszewicka czy londyńska)_. W całej sprawie zabrakło polityki, która jest niezbędna do kompromisów w odnoszeniu sukcesów. Piłsudski posiadał ją i dlatego odnosił sukcesy.

CIR

NIKT Z NICH NIE ROBI GLUPCOW,TO SA BOHATEROWIE,

ale ich polityczni przywodcy z londynu to zbrodniarze,potraktowali ich jak mieso armatnie.

zgadzam sie z Zydelkiem,ze nie potrafili sie porozumiec z sowietami.

 

jestem pacyfista,nie nawidze wojen,wypraw ,misji w jakimkolwiek celu.polscy zolnierze jadacy na takie misje z wlasnej woli to zwykli idioci,szukajacy latwego zarobku,lub wrazen zadni bandyci.

 

pozatym jest czas wojen i czas pokoju.

Zydelek, 1 Sie 2007, 21:11

 

>1 sierpnia - Żałoba czy Święto?

>

>Wg. mnie data rozpoczęcia powstania to kolejna klęska i kara za głupotę narodu, którego

>uciekinierska władza nie umiała dogadać się z sowietami. W rocznice zamiast świętowania należy

>ogłaszać rok rocznie żałobę narodową za klęskę poniesioną przez głupotę. Nie ma się tym i ofiarami

>co szczycić bo to tak samo jak iść z szablą naprzeciw rakiecie. Zresztą każde polskie powstanie nie

>było przemyślane i kończyło się fiaskiem.

>

>

 

Twoja głupota/niewiedza mnie przygniata i jest naprawdę niewiarygodna. Aż mi się ciśnie na usta więcej przymiotników.

 

 

@cir

 

szacunek dla Twoich przodków

dartman, 1 Sie 2007, 22:00

 

Mimo żeś usiłował mnie obrazić odpowiem usmiechem :):):).

To chyba ty mało wiesz i mało znasz się na polityce. Panom w Londynie wydawało się że sa Piłsudskim i znów uda się zawojować szabelką jak w wojnie z sowietami zamiast się dogadać ze Stalinem i obrać stategię.

Czy kiedyś dotrze do Ciebie że zachód europy miał, ma i będzie miał Polskę w dupie?

Lazą w dupę nasi politycy bo to przypadłość narodowa. Nawet obecnie tylko my i rumuni z karjów U.E mamy visy do usa :)

Polityka kolego swą etyką nie nakazywała rwących się do walki młodych ludzi puszczać na smierć.

Dostrzegam więc żeś mocny pisiowiec stąd oburzenie.

@zydelek,

 

nie chciałem Cię obrazić, stwierdziłem tylko fakt.

 

Moje sympatie polityczne nie mają tu nic do rzeczy.

 

Reszty nie będę komentował bo nie miejsce po temu.

ci ktorzy piszą o dogadywaniu się ze Stalinem chyba nie wiedzą co czynią podobnych bajań dawno nie czytałem.

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.