Skocz do zawartości
IGNORED

Pioneer


gotyk1

Rekomendowane odpowiedzi

TAK MI SIE WYDAJE ,żE JEST TO WINA FOTKI ponieważ pierwszy raz widzę cos takiego i to na foto a jeżeli chodzi o PD-75 na dzień dzisiejszy nic nie będę z nim robił być może za jakis czas sprzedać go nie sprzedam zamówiłem juz nawet sobie laser nowy do niego tak na czarną godzinę i szukam nastepnych:)

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/35549-pioneer/page/12/#findComment-894520
Udostępnij na innych stronach

bartasxx, 16 Paź 2007, 23:20

 

>gotyk1 nie miałem okazji słuchac pd-8500 Disco w tych tematach ma naprawdę wiele do powiedzenia

>,ale wiem jedno PD-S901 napewno nie jest słabszym czy gorszym cd od PD-75 - uważam ,że ma inna

>prezentację dźwięku

 

 

nie zgadzam sie z ta opinia, byc moze wynika ona z doboru sprzetu towarzyszacego

 

PD-75 jest znacznie lepszy od wszystkich czarnych modeli i roznica na jego korzysc jest bardzo duza, o niewielkich roznicach to mozna mowic w porownaniu 901 z 9700 ktore sa bardzo podobne i 901 jest niewiele lepsza, ale PD-75 to jest zupelnie inna bajka, dzwiek jest bardziej zrownowazony i gladki, barwa dzwieku znacznie bardziej neutralna (901, 801 itp maja wyostrzona gore i lekko cofnieta srednice), bas schodzi wyraznie nizej i ma odrobine bardziej zroznicowana barwe, najwieksza roznica (trudniejsza do wylapania na slabszym sprzecie towarzyszacym) to mikrodynamika i stereofonia i zwiazana z nimi precyzja dzwieku

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/35549-pioneer/page/12/#findComment-894574
Udostępnij na innych stronach
Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

kaviter ani 901-ka ani 9300 nie sa tzw czarnymi modelami. 901 to PD 65 Elite a 9300 to PD 71. Nie chce mi sie juz tego tlumaczyc dlatego przechodze do sedna.

PD 75 to rzeczywiscie jeden z najlepiej brzmiacych cdkow Pioneera. Na pewno lepsze beda PD 93 i PD 95 ale... No wlasnie. Mialem okazje sluchac PD 73 i nie uwazam zeby gral gorzej niz PD 75. Nie robilem porownania PD 71 i 75 ale wnioski moglyby byc zaskakujace. PD 75 debiutowal w 1991 roku. W tym czasie za identyczna cene 2000 DM mozna bylo nabyc dwa poprzednie modele czyli PD 71 i PD 73. Produkcja PD 9300 trwala przynajmniej do 1993 roku. Sprzedawano go rownolegle z 75 i za ta sama cene. Jaki z tego wniosek? Fajnie byloby zrobic porownanie w jednej konfiguracji tych trzech modeli. Cos mi sie wydaje ze szefowie sprzedazy Pioneera nie bez kozery pozostawili w ofercie modele 71 i 73 mimo ze produkowano model 75.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/35549-pioneer/page/12/#findComment-894657
Udostępnij na innych stronach

discomaniac71, 18 Paź 2007, 14:14

 

>kaviter ani 901-ka ani 9300 nie sa tzw czarnymi modelami. 901 to PD 65 Elite a 9300 to PD 71. Nie

>chce mi sie juz tego tlumaczyc dlatego przechodze do sedna.

>PD 75 to rzeczywiscie jeden z najlepiej brzmiacych cdkow Pioneera. Na pewno lepsze beda PD 93 i PD

>95 ale... No wlasnie. Mialem okazje sluchac PD 73 i nie uwazam zeby gral gorzej niz PD 75. Nie

>robilem porownania PD 71 i 75 ale wnioski moglyby byc zaskakujace. PD 75 debiutowal w 1991 roku. W

>tym czasie za identyczna cene 2000 DM mozna bylo nabyc dwa poprzednie modele czyli PD 71 i PD 73.

 

 

901 i 9300 wygladaja jak czarne modele (nie maja drewnianych boczkow ani lakieru fortepianowego), sa oznaczone jak czarne modele (maja oznaczenia takie same jak nizsze modele w odpowiednich liniach, w przeciwienstwie do klockow reference ktore sa pooznaczane inaczej), graja jak czarne modele i przewaznie sa 2x lzejsze niz odpowiadajace im modele reference (tak jest w porownaniu PD75 z 9700/901, PD73 tez pewnie wazy ze 2x wiecej niz PD9300), 901 to 901 a PD65 to PD65 i to nie jest to samo bo wygladaja zupelnie inaczej i jestem w stanie sie zalozyc ze graja tez inaczej, wiem ze powtarzajac te dyrdymaly probujesz wszystkim udowodnic ze twoje PD9300 jest porownywalne z CDkami z linii reference ale tak nie jest

 

ja mialem okazje porownac bezposrednio nietuningowane PD75 z PD73 i moim zdaniem PD75 jest lepszy chociaz rzeczywiscie nie jest to jakas ogromna roznica

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/35549-pioneer/page/12/#findComment-894717
Udostępnij na innych stronach

discomaniac71, 18 Paź 2007, 14:14

 

>tym czasie za identyczna cene 2000 DM mozna bylo nabyc dwa poprzednie modele czyli PD 71 i PD 73.

>Produkcja PD 9300 trwala przynajmniej do 1993 roku. Sprzedawano go rownolegle z 75 i za ta sama

>cene. Jaki z tego wniosek? Fajnie byloby zrobic porownanie w jednej konfiguracji tych trzech modeli.

>Cos mi sie wydaje ze szefowie sprzedazy Pioneera nie bez kozery pozostawili w ofercie modele 71 i 73

>mimo ze produkowano model 75.

 

 

nie mozna moim zdaniem zestawiac tych modeli PD65 czy 71 (to zdaje sie ty podales informacje ze on tez byl wersja przeznaczona na rynek USA, bo mi sie kiedys wydawal on poprzednim modelem w stosunku do 73) z tymi europejskimi ani traktowac ich jako nizsze/starsze modele, po prostu pioneer mial inna linie produktow na USA inaczej pooznaczana (elite zamiast reference) niz na europe, tak samo jak mial inne modele na rynek japonski - z jakis powodow wprowadzil taki rozdzial i nigdy nie oferowal na tym samym rynku np PD75 i PD65, tak wiec nie mozna powiedziec ze pd71 bo byl przeznaczony na inny rynek

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/35549-pioneer/page/12/#findComment-894743
Udostępnij na innych stronach
Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Powiedz chlopie dlaczego Ty gadasz takie glupoty? Chce Cie powaznie traktowac ale nie moge. Widziales serwisowke PD 71 i PD 9300? Dlaczego schemat jest identyczny? Dlaczego identyczny jest schemat PD-S 901 i PD 65? Miedzy 9300 a 71 NIE MA ZADNYCH ROZNIC w budowie wewnetrznej. Natomiast PD 65 Elite jest miedziowany w przeciwienstwie do 901. Odpowiedz na pytanie dlaczego jest bardzo prosta: PD 71 to model sprzedawany na rynku angielskim (Reference) i amerykanskim (Elite). Najblizej Polski jest rynek niemiecki a tam sprzedawano PD 9300 (dlatego w Polsce jest ich najwiecej) i w katalogu 1989 ZAJMUJE ON MIEJSCE MODELU 71 tuz po nieudanym moim zdaniem 91. Poczytaj najpierw posluchaj troszke a potem pisz bo forum czytaja rozni ludzie i niektorzy moga Ci uwierzyc. Ja nie potrzebuje zadnych uzasadnien znam miejsce swojego modelu w szeregu.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/35549-pioneer/page/12/#findComment-894745
Udostępnij na innych stronach

discomaniac71, 18 Paź 2007, 15:23

 

>Widziales serwisowke PD 71 i PD 9300? Dlaczego schemat jest identyczny? Dlaczego identyczny jest

 

>katalogu 1989 ZAJMUJE ON MIEJSCE MODELU 71 tuz po nieudanym moim zdaniem 91. Poczytaj najpierw

>posluchaj troszke a potem pisz bo forum czytaja rozni ludzie i niektorzy moga Ci uwierzyc. Ja nie

>potrzebuje zadnych uzasadnien znam miejsce swojego modelu w szeregu.

 

 

bo PD71 przeznaczony na rynek USA to europejskie PD9300 w innym opakowaniu ????

 

zachecam ciebie do posluchania wlasnie bo na naszym europejskim podworku pioneer sprzedawal PD9300 jako zwykly model z czarnej linii i tak sie sklada ze posiadalem wszystkie te odtwarzacze 901, 9700, 801, PD75, PD73, PD9300, PD8500 a PD75 mam do dzisiaj i uzywalem go przez wiele lat, 9300 mozna porownac z innymi wysokimi czarnymi modelami jak 901 czy 9700 i mozna mowic o niewielkich roznicach pomiedzy nimi, wszystkie modele reference z boczkami i lakierem fortepianowym sa od nich znacznie lepsze i tak jak pisalem np pomiedzy PD75 a konstrukcyjnie do niego podobna 901 jest ogromna roznica w dzwieku na korzysc PD75, i to samo sie tyczy np wzmacniaczy, posiadalem z serii reference i M90/C90 i A91 i M73/C73, z serii szampanskiej dosc dlugo uzywalem A-07, kolega ma do dzisiaj A-09 i jak sie to porowna do wzmakow z czarnej serii do A-400x ktora mam od dzisiaj do TV, do A-757, A-878 ktore mialem kiedys to zachodzi ta sama prawidlowosc urzadzenia z linii reference sa znacznie lepsze, chociaz to wlasnie odtwarzacze CD najbardziej oparly sie probie czasu

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/35549-pioneer/page/12/#findComment-895426
Udostępnij na innych stronach
Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

kaviter wszystko w porzadku ale nieco mylisz pojecia. Juz wyjasniam. W niemieckim katalogu na rok 1989 gdzie powinien byc model PD 71 kolejnosc od gory jest nastepujaca: PD 91 i PD 9300. I to PD 9300 jest reklamowany jako pierwsza proba wejscia Pioneera w tzw high-end. Ten katalog mial nasz forumowy kolega Adam Bobek znany jako adahiend. W katalogach brytyjskim i amerykanskim nie ma modelu 9300 a jest PD 71. Oprocz 91 rzecz jasna. Dodatkowo mial takze serwisowki ktore mozna bylo przegladnac. Modele 9300 i 71 sa identyczne. Nieco inaczej rzecz ma sie z 901. W 1991 roku Pioneer opracowal model PD 9700. To byl rok debiutu napedu Stable Platter i w ofercie oprocz najnizszych modeli nie posiadal go topowy i rewelacyjny skadinad PD 93. Wszedl do katalogu niemal awansem jako top z 1990 roku. Jednak rok pozniej wdrozono uklad Legato Link Conversion (zauwaz ze PD 75 ktory debiutowal w 1991 roku jest go pozbawiony). Powstala wiec szansa modyfikacji PD 9700 i tanim kosztem uzyskania jeszcze lepszego brzmienia. PD 9700 z ukladem Legato Link Conversion zyskal nazwe PD-S 901. Cena produkcji a cena zakupu to co innego poza tym za nowinki nalezy placic dlatego 901 byl znacznie drozszy od 9700. Rynek amerykanski i brytyjski w tamtym czasie byl przez producenta traktowany nieco inaczej (o rodzimym japonskim nie wspomne) dlatego postanowiono wlaczyc 901 do linii Elite (Reference) traktujac go jak topowe modele czyli konstruujac miedziane chasis plaster miodu itp. W ten sposob powstal model PD 65 - elektrycznie i sonicznie identyczny z 901. A ze jego cena na rynku amerykanskim byla niska (800 USD) w stosunku do jakosci i co za tym idzie zdobywal ogromne rzesze nabywcow Pioneer zdecydowal sie go produkowac mimo ze zmienial inne modele. PD 65 Elite jest najdluzej produkowanym modelem w historii: 1992 - 2001.

Jeszcze kilka uwag. Po pierwsze wzmacniacze. Moim zdaniem Pioneer nigdy nie potrafil robic dobrych wzmakow poza A 09. A 07 byl znacznie gorszy. Koncowki mocy graly niezle choc mozna bylo lepiej. Sonicznie sa one jednak znacznie lepsze niz wzmacniacze z serii Reference typu A 878 itp. Okreslanie ich mianem referencyjnych to byla pomylka. Owszem wykonanie pierwsza klasa ale dzwiek pozostawial wiele do zyczenia. Podobnie zaliczanie do linii Reference modelu PD 8500 - do dzis zastanawiam sie dlaczego... Sonicznie jest mu do tej linii daleko.

Wracajac na moment do 9300... Skoro jest to czarny model to dlaczego jest caly w miedzi? Dlaczego ma ten slynny napis: dedicated to a true lover of music - ktory ma np PD 93? I wreszcie dlaczego jego schemat jest identyczny ze schematem 71? Na poczatku tego watku sa zdjecia srodka 71 i 9300. Mozna powiekszych wtedy nie ma juz watpliwosci. Moja ostatnia uwaga jest abstrahowaniem od Pioneerowskiej oferty na rozne rynki z poczatku lat 90-tych.

Mam juz odpowiedzi na wiele pytan ale do tej pory nie wiem np czy modele PD-T 07 i 09 z rynku japonskiego mialy cokolwiek wspolnego z ich europeskimi opdpowiednikami. Gdyby ktos z Was znal odpowiedz bardzo chetnie przeczytam. Pozdrawiam serdecznie. R.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/35549-pioneer/page/12/#findComment-895439
Udostępnij na innych stronach

Niestety , ale nie udało mi sie posłuchać PD-9300 przeleżał u mnie bez laserka prawie rok i poszedł do ludzi -jedno jest pewne budowa tego klocka nie odbiega od odtwarzaczy lakierowanych (miedź ,plaster miodu waga ok 10 kg czyli podobnie jak inne klocki serii reference również jego cena za egzemplarz ze sprawnym laserem na ebay de podobna do PD-75 czy PD-73 ok 300 euro) szkoda tylko ,że laser praktycznie niedostepny

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/35549-pioneer/page/12/#findComment-895495
Udostępnij na innych stronach

discomaniac71, 19 Paź 2007, 09:09

 

>Jeszcze kilka uwag. Po pierwsze wzmacniacze. Moim zdaniem Pioneer nigdy nie potrafil robic dobrych

>wzmakow poza A 09. A 07 byl znacznie gorszy. Koncowki mocy graly niezle choc mozna bylo lepiej.

>Sonicznie sa one jednak znacznie lepsze niz wzmacniacze z serii Reference typu A 878 itp. Okreslanie

>ich mianem referencyjnych to byla pomylka. Owszem wykonanie pierwsza klasa ale dzwiek pozostawial

>wiele do zyczenia. Podobnie zaliczanie do linii Reference modelu PD 8500 - do dzis zastanawiam sie

 

 

nie zgadzam sie z Toba ponownie, nie wiem czy w ogole widziales A-09, ja mialem okazje poznac go bardzo dobrze i w szczegolnosci w zestawieniu z kosmiczna cena (jezeli dobrze pamietam to w dystrybucji kosztowal on chyba z 18.000) jest wzmacniaczem nieudanym z tego prostego powodu ze dysponuje bardzo mala moca (45W/8ohm) co powoduje ze nawet srednie kolumny zmuszaly go z latwoscia do kapitulacji objawiajacej sie kompresja dzwieku, kosztujacy okolo 4.000 A-07 byl moim zdaniem bardzo fajnym wzmakiem, moze odrobine bez jaja, ale za te pieniadze za jakie go w tej chwili mozna kupic SH jest to strzal w 10, podobnie jak A-400x ktorego mozna kupic za tyle co twojego grundiga a mysle ze ja w ciemno bym wybral pioneera

 

co do wzmakow reference to jednak czuc ze to sa starsze konstrukcje znacznie juz odstajace od tego co mozna kupic w tej chwili, dzwiek jest zbyt ospaly i malo zroznicowany, przedwzmacniacze sa kiepskie i nigdy nie uzywalem ich z koncowkami do sluchania muzyki (i M90 i M73 maja 2 regulowane wejscia i nie ma potrzeby uzywania preampa, a ograniczone mozliwosci wysterowania nie maja znaczenia przy ich mocy), same koncowki brzmia znacznie lepiej, ciagle nalezy jednak pamietac ze w porownaniu z urzadzeniami ze sie tak wyraze "z epoki" byly bardzo udane i trudno znalesc dla nich konkurencje, znamienne jest rowniez to ze ja moje M90a zamienilem dopiero na KRELLA, fakt ze polegl przez nokaut w pierwszej rundzie ale jednak niezle sie trzymal, i wracajac w tym miejscu do A-07 dlugo mialem je razem i dlugo sie zastanawialem ktorego oddac rozwazajac rozne za i przeciw, i cholera do dzisiaj nie wiem dlaczego zostawilem M90 :)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/35549-pioneer/page/12/#findComment-895963
Udostępnij na innych stronach

czy ktos wie cokolwiek lub posiada ten odtwarzacz

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) i moze sie podzielic ta wiedza??

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/35549-pioneer/page/12/#findComment-895972
Udostępnij na innych stronach
Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

kaviter z calym szacunkiem ale mylisz sporo pojec - co ma data produkcji do dzwieku? co to znaczy sprzet z epoki? slyszales kiedys Nakamichi PA 5 Technicsa SE A 1 lub SE A 3? wzmaki Accuphase z tamtych lat? Luxmana L 550 lub L 550? Ja wiem ze budzetowka z tamtego czasu nie gra ale topowe klocki czesto sie bronia. Wzmaki z linii Reference Pioneera przegrywaja z wieloma integrami z tamtego czasu np Sony z serii ES (biore pod uwage podobny przedzial cenowy) podobnie koncowki mocy. Pioneer A 09 gral w calosci w klasie A i jesli mial odpowiednie kolumny potrafil pokazac klase. Co do mojego FineArtsa to w obecnym stanie po drobnym tuningu mozna go spokojnie zestawiac z tanimi integrami Accuphase z ktorymi zreszta byl klasyfikowany w Referenzklasse w swoim czasie (przyznaje ze nieco ponizej ale chwila upgrade znacznie mu pomogla) wiec nie rozsmieszaj mnie porownaniem z A 400X. Znam Krella na wylot i doceniam ale uwierz nie jest to jeszcze koniec swiata. Przeciwnie. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/35549-pioneer/page/12/#findComment-896016
Udostępnij na innych stronach

discomaniac71, 19 Paź 2007, 19:55

 

>kaviter z calym szacunkiem ale mylisz sporo pojec - co ma data produkcji do dzwieku? co to znaczy

>sprzet z epoki? slyszales kiedys Nakamichi PA 5 Technicsa SE A 1 lub SE A 3? wzmaki Accuphase z

>tamtych lat? Luxmana L 550 lub L 550? Ja wiem ze budzetowka z tamtego czasu nie gra ale topowe

>klocki czesto sie bronia. Wzmaki z linii Reference Pioneera przegrywaja z wieloma integrami z

>tamtego czasu np Sony z serii ES (biore pod uwage podobny przedzial cenowy) podobnie koncowki mocy.

 

 

a ty jak zwykle w zaparte do konca, ech szkoda gadac, jest to oczywiscie oczywiste ze twoj grunding to refrerentz

 

data produkcji ma do dzwieku bardzo duzo

 

nakamichi praktycznie nie znam, technics to kaszana, luxmana tez znam slabo jedynie kolega mial kiedys dzielony wzmak tej firmy za porownywalne wtedy pieniadze co M90/C90, zdania byly podzielone, pamietam tylko ze szybko go zamienil na 14stki marantza

 

sony ES prezentowalo sie ogolnie gorzej niz pioneer, sposob prezentacji CDekow mi nie odpowiadal, byly rozjasnione z uwypuklonym srodkiem pasma i wyszczuplonym wysokim basem, mialem kilka ESow 229, 559, 505, 707 z tych co pamietam, wzmaki ES tez odstawaly, pamietam np 707 niby duzy i solidny ponad 20kg, niby ponad 100W/8ohm a zasilacz 300W i to bylo slychac M90 z 3x wiekszym zasilaczem bil go na glowe, poza tym sony zrazalo troche mnogoscia urzadzen oznaczanych ES z ktorych te najnizsze modele byly slabe i czestymi zmianami linii

 

to samo accuphase, fakt ze mowa o najtanszych urzadzeniach (chociaz accuphase byl zawsze bardzo droga marka), wszystkie mialy tendecje do rozjasniania i wyostrzania dzwieku co mi nie odpowiadalo (chociaz to marka ktora mniej mnie interesowala i tez slabiej ja znam)

 

wracajac do A-09 pracujacego w czystej klasie A, patrzac na fizycznosc klasy A od razu widac jej podstawowa wade ktora jest niemoznosc oddania do obciazenia pradu wiekszego od biasu tranzystorow nawet w krotkotrwalym piku, i tego nie da sie oszukac, wzmacniacz w czystej klasie A zeby mogl grac z rozmachem i dynamika musi miec bardzo duza moc i co za tym idzie wszystkie tego konsekwencje (vide 80kg koncowy hamerykanskich specow od klasy A ktorych nie wytrzymuja polskie liczniki energii elektrycznej) w sytuacji w ktorej glosniki nagle chca od wzmacniacza duzo pradu wzmacniacz w klasie B moze na krotka mete pokombinowac, moze z wiekszymi znieksztalceniami ale na pewno ponizej kompresji, wzmacniacz w klasie A zawsze wpadnie w kompresje jezeli nie ma pokrycia pradowego na apetyt kolumn i dlatego moze sie okazac ze teoretycznie to jest 45W w praktyce moze z 15 a tym sie nie da niczego napedzic

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/35549-pioneer/page/12/#findComment-896111
Udostępnij na innych stronach
Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Wiesz stary ja mam tylko FineArtsa a Ty masz AZ KRELLA wiec po co w ogole ze mna rozmawiasz?:D

 

Nie zamienilbym tego co mam na zadna integre z serii KAV. Nie odpowiada mi sposob prezentacji dzwieku. Wypowiadanie sie na temat koncowek mocy SE-A 1 i SE-A 3 na podstawie gowna z przelomu lat 90-tych jest ignorancja. Technics skonczyl sie okolo 1985 roku. Potem byly pojedyncze urzadzenia typu dzielony naped i CD z serii 1000 za jedyne 20.000 DM ktore do dzis ma dartman. Co do cdekow Sony zgadzam sie - sa znacznie gorsze od Pioneera. Taki 229 ES przegrywa z tanimi modelami na starcie. Posluchaj sobie Luxow o ktorych pisze. Juz L 530 bardzo Cie zaskoczy nie mowiac o 550 czy 570. Moze wtedy przestaniesz wypisywac rzeczy wyczytane w mega hiper gazetkach o cudownych wspolczesnych technologiach.

Nawiasem mowiac dzielony Technics z czasow 14stki Marantza przegrywal niemal ze wszystkim. Pierwsze slysze tez zeby Accuphase wyostrzalo dzwiek... Chyba z tubami.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/35549-pioneer/page/12/#findComment-896138
Udostępnij na innych stronach

discomaniac71, 19 Paź 2007, 19:55

 

>400X. Znam Krella na wylot i doceniam ale uwierz nie jest to jeszcze koniec swiata. Przeciwnie.

 

 

no to sluchaj jakis czas temu podczas mojego wojazu mialem przyjemnosc posluchania sobie EVO 505/222/402 z ProAc D80 (jak to przyjemnie los moze nas zaskoczyc gdy mamy troche czasu do zabicia, szczegolnie ze w nieszczegolnym w sumie sklepie hifi znalazl sie ten zestaw sprowadzony dla kogos na zamowienie i to zupelnie jakbym ja sobie zamowil zestaw marzen), moze w malo komfortowych, jak dla tak duzych kolumn, warunkach ze wzrokiem panow sprzedawcow wbitych w plecy przybysza ze wschodu to co uslyszalem w absolutnie kazdym aspekcie zrobilo na mnie piorunujace wrazenie i stanowi dla mnie referencyjny poziom odniesienia, skoro dla ciebie przeciwnie to napisz mi co wg ciebie lezy na drugim koncu swiata ???

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/35549-pioneer/page/12/#findComment-896151
Udostępnij na innych stronach

panowie dajcie sobie spokój z przepychanką

każdy ma swoje preferencje, które definiują jego wyobrażenie ideału - dla jednego jest to miękko i ciepło, dla drugiego detalicznie i dynamicznie

i który ma racje?

 

 

 

oboje

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/35549-pioneer/page/12/#findComment-896154
Udostępnij na innych stronach

discomaniac71, 19 Paź 2007, 21:29

 

>Wiesz stary ja mam tylko FineArtsa a Ty masz AZ KRELLA wiec po co w ogole ze mna rozmawiasz?:D

 

bo po pierwsze lubie rozmawiac o moim hobby, a poza tym spedzam sobie akurat samotny spokojny wieczor z herbatka buszujac po siecil, normalnie to niestety nie mam za bardzo czasu :( na takie przyjemnosci

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/35549-pioneer/page/12/#findComment-896160
Udostępnij na innych stronach

a wracajac do tematu CD, zalaczone moze troche malo wyrazne (w tamtych czasach takie byly cyfraki) zdjecia PD75, 901 i 9700, mysle ze wszystkie schemat maja taki sam albo pomijalnie rozniacy sie, jednak dzwiek zupelnie inny, powiedzial bym nawet dramatycznie inny porownujac z PD75

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-15513-100002002 1192824015_thumb.jpg

post-15513-100002003 1192824015_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/35549-pioneer/page/12/#findComment-896173
Udostępnij na innych stronach
Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Swietnie Cie rozumiem kaviter:) Ja akurat mam grype i nieco wiecej czasu na aktywnosc na forum:)

 

Duzo dobrego dzwieku w zyciu slyszalem ale czy osiagnalem juz nirvane? Nie sadze. Zestaw Gamuta gral calkiem fajnie w Studio Pro - z podlogowkami i cdekiem firmowym - nie pamietam koncowki ale podobal mi sie ten dzwiek. Koncowka mocy Marka Knagi (gabarytowo przypominajaca wyzsze modele z serii KSA firmy wiadomej) do tego Audio Aero Capitole mkII i kolumny Sound & Line to tez byl swietny dzwiek. Pamietam w Nautilusie zestawienie Meridiana G 6 koncowki mocy i przedwzmacniacza z najwyzszej serii NADa i Kefow Reference 201 - zagralo to dobrze ale o wiele lepiej bylo z Clearaudio zamiast NADa.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/35549-pioneer/page/12/#findComment-896188
Udostępnij na innych stronach

discomaniac71, 19 Paź 2007, 22:06

 

>Swietnie Cie rozumiem kaviter:) Ja akurat mam grype i nieco wiecej czasu na aktywnosc na forum:)

>

>Duzo dobrego dzwieku w zyciu slyszalem ale czy osiagnalem juz nirvane? Nie sadze. Zestaw Gamuta gral

>calkiem fajnie w Studio Pro - z podlogowkami i cdekiem firmowym - nie pamietam koncowki ale podobal

>mi sie ten dzwiek. Koncowka mocy Marka Knagi (gabarytowo przypominajaca wyzsze modele z serii KSA

>firmy wiadomej) do tego Audio Aero Capitole mkII i kolumny Sound & Line to tez byl swietny dzwiek.

>Pamietam w Nautilusie zestawienie Meridiana G 6 koncowki mocy i przedwzmacniacza z najwyzszej serii

>NADa i Kefow Reference 201 - zagralo to dobrze ale o wiele lepiej bylo z Clearaudio zamiast NADa.

 

 

no dobra ale tu sie poruszamy w conajwyzej 20% polskiej ceny zestawu o ktorym mowilem, i raczej nie ma czego porownywac, bral bym krella z proacami i wial ile sil w nogach, co z tym drugim koncem swiata ???

 

a BTW to to rzeczywiscie fajne dosc zrodelko to AA, dziwacznie wyglada ale gra naprawde przyjemnie

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/35549-pioneer/page/12/#findComment-896205
Udostępnij na innych stronach
Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Modele 71 73 i 75 kosztowaly tyle samo bo 2.000 DM i ich brzmienie jest bardzo podobne. Nie wiem dlaczego z calej serii najwyzsze ceny z drugiej reki osiaga PD 75. PD 73 mozna kupic spokojnie za okolo 1500zl. 71 (9300) nawet za 1.000zl. W srodku 75-tka to rzeczywiscie full wypas - wyglada na pierwszy rzut oka lepiej niz PD 93 ale lepiej nie gra. PD 95 to inna bajka. Inna z pewnoscia cenowo bo okazuje sie ze PD 93 w wielu aspektach mu dorownuje a jest tanszy. Za PD 93 trzeba dzis zaplacic okolo 3.500zl a za PD 95 o 1.000zl wiecej. Do czolowki cdekow Pioneera nie dobija nawet PD 77. Opracowany najpozniej jest chwilami jaskrawy i kompletnie stracil ta specyficzna aure dla ktorej kupujemy odtwarzacze wlasnie tej firmy. Wszystkie referencyjne cdeki Pioneera brzmia gladko i aksamitnie, miekko z duza doza takiego specyficznego ciepelka. Wada niektorych modeli jest sklonnosc do rozlewania basu w zlych konfiguracjach. Wydaje mi sie ze nalezy je zestawiac z przezroczystymi neutralnymi wzmacniaczami a nawet z takimi ktore maja tendencje do lekkiego rozjasnienia dzwieku. Wtedy modele z serii 7x czy 9x potrafia pokazac co potrafia. Niestety Pioneery sa bardzo trudne w tuningu ale przemyslane przerobki potrafia zrobic z nich cdeki konkurujace ze wspolczesnymi wysokimi modelami odtwarzaczy. Brzmieniowa granica 10.000zl za wspolczesny klocek jest na pewno do przejscia dla serii 7x (po upgrade). Model 93 kosztowal sporo ponad 3.000 DM i do tej granicy zbliza sie firmowo. Podobnie 95 ktorego cena koncem lat 90-tych przekraczala 10.000zl (6.000 DM).

Tyle moich uwag czekam na to co napisze kolega kaviter. Pozdrawiam. R.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/35549-pioneer/page/12/#findComment-896437
Udostępnij na innych stronach

discomaniac71, 20 Paź 2007, 11:30

 

>Tyle moich uwag czekam na to co napisze kolega kaviter. Pozdrawiam. R.

 

nie rozumiem dlaczego zamiast odpowiedziec na moje pytanie powtarzasz po raz n-ty te same dyrdymaly ???

 

najpierw napisales ze znasz na wylot urzadzenia krella (czyli w moim rozumieniu rowniez modele EVO) i ze wg ciebie to nic specjalnego, potem na moja prosbe wymienienia urzadzen ktore by wspomniany przeze mnie system (ktory mnie np autentycznie zachwycil) znokautowaly (jak wynikalo z tonu twojej wypowiedzi), wymieniasz urzadzenia ktore w najlepszym przypadku mogly by konkurowac z moim skromnym systemem

 

ponadto jestem bardzo zdziwiony ze jako milosnik cieplego i "analogowego" brzmienia wskazales wzmacniacz NADa (w moim domysle z tej serii S, bo aktualnie NAD nie ma w ofercie dzielonego wzmacniacza stereofonicznego w topowej serii) jako dobrze brzmiacy, moim zdaniem jest on wrecz do bolu analityczny i nie ma za grosz "analogowego ciepla" i jest malo udanym urzadzeniem dedykowanym chyba milosnikom lupanego techno

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/35549-pioneer/page/12/#findComment-897880
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.