Ile razy mozna ogładac ten sam FILM?

[nikx]

Mam wiele ale na szycie listy jest StarWars czIV widziałem ją już a ze sto razy a ostatnio synowie dorośli i znów ją oglądają po kilka razy w tygodniu i chcąc nie chcąc oglądam razem z nimi :):

[nikx]

Oczywiście ta kosmiczna wartość nazbierała się przez prawie 30 lat :)

[marko]

„Ojciec Chrzestny” 1 i 2 od kina (kilka razy każda z części) poczynając do VHS, (co najmniej raz do roku). DVD to najprawdopodobniej najbliższy Mikołaj – zainteresowani powiadomieni. W latach 90-tych TVP1 lub 2 emitowała kilkuczęściowy serial oparty na części 1 i 2 oraz niewykorzystanych fragmentach obu filmów. To chyba jedyny przypadek, kiedy przestawiałem służby, aby oglądać i nagrywać. Niestety zapomniałem wyłamać zabezpieczenia przed powtórnym nagraniem w kasetach i żonka nagrywała bajki dla dzieci. Mimo że same filmy są regularnie emitowane przynajmniej raz do roku przez różne stacje to nie spotkałem się z podobną powtórką. I jeszcze sprawa tłumaczenia. Najlepiej zrobiła to TV4 właśnie w latach 90-tych a odnosi się to głównie do części drugiej. Te filmy to absolutne pierwsze miejsce.

Z innych filmów często oglądam polskie komedie. Głównie „Sami swoi”, „Nie ma róży bez ognia” czy „Poszukiwany, poszukiwana”.

[insomnia]

Na pewno tyle razy można oglądać ile wymienia się sprzęt. Dodatkowo tyle ile razy wymienia się kobietę (romantyczne komedie).

Dodatkowo juz nie koniecznie po wymianach - Star Wars, Władca Pierścieni...

[konopa]

ja ze swej strony polece film:

"dzien, w ktorym umre"

dzielo sky piastowskie

najlepszy film w moim osobistym rankingu. takie "jaskrawe" spojrzenie na zycie

ogladalem pare razy i z pewnoscia zobacze jeszcze niejeden raz.

[Kasjel]

Nie będę oryginalny....i też wymienię wszystkie części "Obcego", które oglądałem już chyba ze 100 razy !

Jednak ostatnio rozckliwiałem się jak stara baba podczas oglądania "Sztucznej Inteligencji", którą też oglądałem X razy :-)

PS,- Czy ktoś z Was przypomina sobie film z muzyką K.Schulze który był kiedyś emitowany w TVP pod tytułem "Zorza polarna" lub "Zorze polarne".Nigdzie nie mogę znaleźć w necie tego filmu, ani muzyki.Prawdopodobnie występował pod tym tytułem tylko w TVP.

[Hermes]

Witam

 

Wiele jest filmów, które oglądam niemal "cyklicznie". Np. "Deszczową piosenkę" mogę zawsze i wszędzie :). Niedawno TVP2 wyemitowała "Rzymskie wakacje". Film oglądałem n-razy. Nie miałem zamiaru oglądać go ponownie, jednak po kilku klatkach wsiąkłem zupełnie i obejrzałem po raz n+1.

 

Pozdrawiam

[nikx]

>>> Kasjel, zerknij tu czy to któryś z tych?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

(może telewizja polska wymyśliła sobie tytuł - zresztą nie pierwszy raz)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Firebird]

Horst, 5 Wrz 2007, 15:36

 

>Firebird, 4 Wrz 2007, 03:55

>

>

>>Bertolucci......przez 9 lat DKFu. Od czegos trzeba było zaczynać :-))

>

>DKFu..... }:-> w PRLu.....

>

>oj facet, co to za wraża propaganda......

>wężykiem ;-)

>ale to była instytucja! ciekawe czy jeszcze istnieje, ach ten reżym komunistyczny

>taa Passoliniego Dekameron rzeczywiście oglądałem na DKF, tak niedaleko od domu

 

Horst, musisz być starym i zgorzkniałym piernikiem, że takie skojarzenia Ci do głowy przychodza.

Wiesz jaka jest między nami różnica? 20 lat temu ty zyłes PRLem, zdając sobie sprawę z istnienia DKFu, ja zyłem DKFem nie-zdajac sobie sprawy, ani nie-zawracając sobie d..y, PRLem. :-)))

pozdr.Fb.

[ouragan]

Przebijam;

 

W kinie...

jako 10-latek..

Film "Powrót Gamery" ... ponad 50 razy.

 

i ni diabła nie pamiętam o czym on był w detalach. Japoński. Chyba o żółwiu ;)

I tak mi zostało - dobry film min. 10 razy. Wole być wtórny niż oglądać byle co... to tak jak z muzyką - dobrych plyt można słuchać setki razy i nikogo to nie dziwi - ja mam tak z filmami.

[greg100]

1. Powiększenie - w kinie 8 razy, tv i magnetowid - wielokrotnie , a potem od czasu do czasu.

2. Ojciec Chrzestny ( oczywiście ten pierwszy )- w kinie pierwsze pokazy w Rivierze - pięć razy ( wersja trzygodzinna), potem w tv i na kasecie - wielokrotnie i zawsze od czasu do czasu

[Cervantes]

Chłopaki nie płaczą - znam na pamięć : )

Wożonko - Swietny poski amatorski film : ) też

 

dzień świstaka, Losty 1/2/3, powrót do przeszłości, i oczywiście

 

Czas Apokalipsy !!!