Skocz do zawartości
IGNORED

Prezentacja Włodka Senicza na AS2007


lancaster

Rekomendowane odpowiedzi

>gagacek, 15 Lis 2007, 12:19

 

>>szwagiero

>Bardzo mylisz się, wiele rzeczy wrzucasz do jednego wora.

>Mnie wcale nie zależy na tym aby "być kimś" na forum i wielokrotnie o tym pisałem, do znudzenia.

>Jakie to tragikomiczne w skutkach, zobacz losy naszego guru.. To była jego decyzja i świadome

>działanie, pamiętaj o tym.

 

Wydaje Ci się, że większości osób tutaj zależy, żeby być "forumową gwiazdą" tak? Tylko Ty jesteś ponad to? Wszyscy dookoła to nieudacznicy, którzy nie osiągnęli nic w życiu i muszą rozładowywać swoje frustracje poprzez wpisy na forum i tutaj starają się "wybić"? Odpowiem Twoim słowem - "MYŚL"! Jeśli posądzasz mnie o wrzucanie wielu rzeczy do jednego wora, to po tym co przeczytałem widzę, że sam tak robisz - jesteś Ty (+ grupka fajnych kolegów, którzy się znają i mają dystans) i cała reszta - oni są w błędzie. A co Ty robisz? Próbujesz ich z tego błędu wyprowadzić - niniejszym - dziękuję Ci w imieniu swoim jak i pewnie całej reszty!

 

>Może teraz zrozumiesz po co, przepraszam ale nie mam teraz aż tak dużo czasu, przeczytałbyś tylko

>początek i koniec, a i tak prawdopodobnie przefiltrowałbyś to wszystko po swojemu i zabawa

>potoczyłaby się od nowa - na to stanowczo szkoda nie mam czasu.

 

Ja po swojemu, Ty po swojemu - nadal pat!

 

>Odbieraj to jak chcesz, ale wiedz, że to nie jest atak na Twoją osobę, tylko na działanie.

 

I vice versa.

 

Pozdrawiam,

>podobnie jak nic go nie kosztował występ na audio show, bo mu ten występ sfinansowano

 

a to to boli, no ale jak widze, punkt widzenia, zalezy od punktu siedzenia...

„Tak samo jak ludzie, Funky, bez żadnej różnicy” | VITUPERATIO STULTORUM LAUS EST

W ogóle to jest jakaś paranoja, jeśli gdzieś na jakąś prezentację jedzie jakikolwiek poważny, półpoważny, albo nawet świerć poważny producent lub DIYer to SAM sobie organizuje transport i dobrze jest jeśli ktokolwiek zapewni mu żarcie i nocleg, bo w większości przypadków musi zapewnić sobie to SAM, a wymiar promocyjny takiego spotkania jest mizerny, a czasem i atmosfera czerstwa. Wypociny senicza nie wyróźniają się ani dźwiękiem ani poziomem zaawansowania, zaś sama osoba konstruktora wyróżnia się wyłącznie absurdalnym pieprzeniem na forum. na tym forum jest mas inych konstruktorów, którzy potrafią trzymać fason i jakoś nikt im nie proponuje zasponsorowania AS a później po całkowitej klapie dodatkowej prezentacji w celu umożliwienia rehabilitacji, mimo, że mają do pokazania więcej niż Marantz za 200 PLN, wzmak do którego sam twórca nie wie jakie dał tranzystory i kolumny wyszperane z komisu za jakieś grosze. To jest jakiś absurd, zastanówcie się ludzie co wyprawiacie, bo nie prowadzi to do niczego odkrywczego, ani też nie jest w stanie zmienić postępowania Senicza - bardziej niż on jeszcze nikt się na tym forum nie ośmieszył i nie skłoniło go to do zadnej refleksji.

>ARGOS, 15 Lis 2007, 12:37

 

Być może ludzie chcą płacić za widowisko? Inni tego nie zapewniają, Senicz jak widać tak - świadomie czy też nie świadomie, ale jest w tym coś niesamowitego, bo to jest cyrk interaktywny, nie tylko płacisz, przychodzisz, oglądasz, ale jeszcze w tym uczestniczyć możesz - możesz stać sie jednym z występujących. No i jest to spora sensacja i dziwię się, że jeszcze Fakt o tym nie napisał, a wielu zapewne czytając go co rano czułoby się dowartościowanych, że w tym uczestniczą/uczestniczyli. No i jak to w cyrku - jest śmiesznie! I na koniec rzecz bardzo ważna - a może ten artysta, co tam pod sufitem wykonuje akrobacje spierdzieli się i upadnie na sam ryj, to byłoby coś! No i to zapewne będzie jego koniec, więcej już nie pofika, cyrk zamkną, a my wrócimy do swojego poukładanego pod linijkę świata!

Argos, na tym forum ludzie już nie interesują się sprzętem. Interesują się trollowaniem, słowną nawalanką, i igrzyskami. Chcą mieć cyrk. Senicz do stworzenia takiego cyrku się nadaje. I za to są skłonni płacić.

Audio jest nudne. Prawdziwą zabawę może zapewnić błazenada.

Włodka teraz nie ma odebrał tel jego siostrzeniec zaczekajcie jak się pojawi na forum

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

>Gagacek

 

Jeszcze jedna kwestia do Ciebie - czy zamiast wkładać kijek i robić dziurkę na każdym kroku nie mógłbyś przekazać Nam chociaż trochę swojej szerokiej wiedzy i doświadczenia o sprzęcie? Pytam poważnie! Zwróć uwagę na to, że wtykasz 3 grosze wszędzie, tylko niestety niezbyt często merytorycznie - zgodnie z ideą tego forum. Jesteś ponad to - wiem, nie masz zamiaru sprzeczać się na temat sprzętu, bo słyszałeś tyle, że nie ma sensu gadać z tymi, którzy słyszeli mniej - też wiem! Mimo to, może pomógłbyś czasem i wyraził opinię o sprzęcie, który słyszałeś - ponieważ słyszałeś wiele, to każdy wziąłby to za opinię eksperta i może nie śmiałby dyskutować nad tym, czy masz rację czy też nie? A jeśli nawet - przecież jesteś ponad to!

 

Aha uprzedzając - tacy jak ja, którzy gówno słyszeli i nie znają się na niczym (z audio i dźwiękiem na czele) oczywiście mogą tylko pyskować, bo nic nie wiedzą, ale chętnie poczytaliby Twoje opinie - być może czegoś się nauczą i za 30 lat zbliżą się do Twojego poziomu.

 

Raz jeszcze - nie odbieraj tego jako atak na Twoją osobę, tylko sposób działania :)

 

Pozdrawiam,

McGyver to ze nie wszyscy ludzie w dniu dzisiejszym na tym forum nie inetresują sie muzyką a niektórzy tylko nawalanką to widać m.in po Twoich nic nie wnoszących do dyskusji wpisach w tym wątku...a jezeli juz wniosły cokolwiek to tylko jątrzenie.

Sprawa jest banalna. seniczowi pokaz na AS nie do konca wyszedł :) Nalezy mu sie bura ? No pewnie.

A czy ma biegać na kazdy gwizdek tylko dlatego, ze ktos ma ochotę zrefundowac mu koszty ? Jasne, jasne.

W tym pokoju faktycznie nie wszystko chciało grać...np. klony AP Virgo ponoć świetnie grajace w warunkach domowych zupełnie sie nie spisały...nie bronie senicza w sensie takim ze pokaz był jakiś mega hiend bo nie był, ale przecież on nie ma obiekcji przed porównaniami...tylko zawsze do siebie zaprasza....Rochu też nie ma ochoty/nie może jeździć na pokjaz do Wawy...choc senicz zaprasza....masz pomysł zeby sprawzic gdzies cos co Cię interesuje , ktoś Cię zaprasza to jedziesz, jeżeli nie masz ochoty to nie jedziesz...czy to naprawdę takie ciężkie do zrozumienia ? To jest jakis obowiazek jechać wbew woli, bo ktoś stawia bilet na pociąg, hotel, jedzenie i świetne towarzystwo ? Bez przesady...

...sam pewnie jeździsz na większosć zaproszeń, bo to jest forma promocji firmy, ale senicz... ?

 

 

Pozdrawiam

ja mam straszne zaleglosci zyciowe i czasowe i............... rok temu mama dostala udaru. W czercu zmarla mam fure klopotow ze spadkiem i formalnosciami. Cisna mnie terminy i zalegle prace. Chce jak najszybciej zmazac plame dudnienia i syfa z AS. Musze zrobic kupe rzeczy rownoczesnie. Jak skonczyc slawka dla intuosa przerobic maranciunia przerobic nalesnika, marantz i zaczac robic nowy system. Do tego dochodzi dac na pcm1798 do zmontowania i nowy na df1704/pcm1704. Musze skonczy nowy srednotonowy glosnik o calkowicie nowatorskiej kostrukcji z czyms w rodzaju poczwornej sprezarki. To pomysl z powiekszaniem mocy w samochodach. No i najgorsze musze zlikwidowac pracownie i zorganizowac nowa. No i do tego KAHE!!! sami widzicie jaki jestem oblozony. Musze tez pisac ekspertyzy z zakresu audio. Np teraz na szybko eksp. o lampawcu. A do tego dochodza sluchawki kilka par do przerowbienia na lepsze i zbadanie ich pod katem kawalka nr. 12 ztym wokalem beczacym. No sami widzicie ze czasu malo. Szkoda mi czasu na wyjazd. A i technics Rafaella. Siasiadka z TV sie nadstawia zebym zajrzal wieczorem............

ARGOS, wszystko OK, ale ten półpoważny, ćwierćpowazny czy nawet zupełnie niepowazny DIYers, czy producent chyba powinien tam jechać bo czuje taką potrzebę a nie dlatego, ze mu ktos coś stawia ?

Ty też kiedyś miałes podjehać do vectora porównać Rotela z SunAudio i swoje kolumny z Rehdeko i pomimo zaproszeń jakoś nie trafiłes do Poznania :)

...a tego porównanka tez byłem ciekaw...ale przecież Ci tego nie wygadywałem...ani nikt inny...

 

 

Pozdrawiam

>...Cisna mnie terminy i zalegle prace.

To co Ty k... robisz godzinami, 24/h na forum???? Jesteś normalny???

Wiedza i doświadczenie przychodzą z wiekiem, najczęściej z wiekiem trumny.

Trochę sensu poproszę.

WILU, senicz zwyczajnie nie czuje takiej potrzeby i nie za bardzo ma czas z tego o pisze...Ciebie jak zaproszą i stawiają bilet+żarcie to zawsze fruniesz ?

Promocja irmy-praca to co innego, a samo hobby to co innego...

 

Pozdrawiam

lancaster, 15 Lis 2007, 13:19

 

>WILU, senicz zwyczajnie nie czuje takiej potrzeby i nie za bardzo ma czas z tego o pisze...Ciebie

>jak zaproszą i stawiają bilet+żarcie to zawsze fruniesz ?

 

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

Nie ma takiej potrtzeby bo nie odp1erdalam takiej maniany jak księciunio senicz

Lancaster, prawda jest taka, że senicz dostał na AS nauczkę, i teraz tchórzy przed kolejnym pokazem. Lepiej siedzieć w domu i twierdzić, że te wszystkie hiendy to tylko w domu grają, w innych miejscach już nie. I nadal wypisywać na forum niestworzone rzeczy jakich to cudów nie dokonuje. To jest wykręcanie się sianem (słomą). Ja to wiem, Ty to wiesz, Rochu to wie, i inni też to wiedzą, nie wyłączając samego senicza. Po co więc ta cała ściema?

Wilu, no k**wa, może nie odpierkdalasz takiej maniany, ale odpierdalasz inną i powinieneś czuc potrzebę k**wa, bo jak k**wa nie czujesz to co Ty odpierdalasz do jasnej k**wa pier**lonej maniany ?

Jak wczesny pasikowski normalnie...:)

 

...90% "maniany" senicza to Wasza robota chłopaki...senicz sam z siebie pisałby najwyżej 10 postów pod rzad sam do siebie...

 

Pozdrawiam

>szwagiero

To co chciałem napisać napisałem, resztę masz w wyszukiwarce. Wybacz, na tego typu zaczepki nie będę odpowiadał, wystarczy że wyjdziesz poza swoje horyzonty, przemyślisz sobie i poukładasz w odpowiedniej kolejności dalszy ciąg takiej "rozmowy". Po co pisać?

Nie twierdzę że nic nie słuchałeś, nie wiesz czy cokolwiek w tym rodzaju, cały czas piszę o czym innym, doskonale wiesz o co chodzi.

Tych rzeczy nie odbieram jako atak, w ogóle jestem zdumiony że komukolwiek w swym zaślepieniu może to przyjść do głowy.

Wiedza i doświadczenie przychodzą z wiekiem, najczęściej z wiekiem trumny.

Trochę sensu poproszę.

szwagiero, McGyver - tak, macie rację, oprócz chleba naród potrzebuje także igrzysk, ale ja myślałem że wystarczy wączyć TVN24 i posłuchać co bredzą na mównicy sejmowej, dla mnie to jest wystarczający samogwałt, po co jeszcze dobijać się Seniczem?

 

Z jednym jednak nie zgodzę się o napisałeś szwagiero - Senicz bez względu na to jak mocno upadnie na ryj to się podniesie bardzo szybko, dopóki znajdzie się choćby dwóch, a może nawet jeden, który kupi jego ściemy (a zajdzie się takich troszkę, bo takich gostków, co to w zyciu tylko Yamahy słyszeli jest sporo) on będzie działał, świecił, błyszczał, brylował i będzie mu się zdawało ze jest wielki, niestety nie ma czegos takiego jak próg wyborczy w tej branzy, wystarczy że znajdzie się garstka zawziętych popleczników i będzie się trzymal jak Rydzyk na czele Radia Maryja.

lancaster - nie.

 

Było hasło 1000x powtarzane: "No i co kundelki? Który? Szczekacie dalej? Macie jaja?" i wiele, wiele innych godnych dziecka rzeczy.

Kundelki zamiast się obrazić pomachały grzecznie ogonem, wyciągnęły języki i potrtfele, chcą opłacić przejazd, ba! przelot, posiłek w dobrej knajpie, a jeśli mistrz poczuje się zmęczony, ja stawiam hotel. Jedyny warunek to przyzwoity ubiór, aby obciachu nie było.

 

Efekt znasz. O co Tobie chodzi???

Wiedza i doświadczenie przychodzą z wiekiem, najczęściej z wiekiem trumny.

Trochę sensu poproszę.

lancaster, 15 Lis 2007, 13:24

>...90% "maniany" senicza to Wasza robota chłopaki

 

-----------------------------------------------------------------------------

 

TAAAAAAAAK !!! bo senicz ma 5 latek przynajmniej z rozumu !

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

McGyver, dostał nauczkę i to jest prawda...mówiłem mu że na pokój trzeba uwazać i jakos go przygotować...nie było zrobione nic....juz w trakcie wystawy mówilem, zeby sprzęt pzestawic na kótszą ścianę, wystawić kolumny bardziej, przesunąć trochę pierwszy rząd krzeseł....ogólnie robić wszystko zeby pokój mniej grał, bo gra paskudnie... prawda też jest taka, ze nigdzie przed pokazem nie jeździł...nie widzę powodu, zeby miał robic to teraz nagle, bo komuś sie coś zwidziało...bez przesady.

Co to za kłopot wybrać sie na weekendowa imprezę do senicza...przy okazji zabierzesz Minasy ...co za kłopot...przynajmniej forma promocji...pewnie znajdą sie chętni do posłuchania Twoich kolumn....nie wiem tylko co na to senicz...?

 

Pozdrawiam

Gość rochu

(Konto usunięte)

Rafaell>

 

Z mojej strony łapa do zgody.

Przepraszam jeżeli poczułeś się urażony którymś z moich wpisów.

Zbyt często zdarza mi się zagalopować w ostatnim czasie w dyskusjach..

gagacku, a wiesz ze on to pisał również do mnie ? A jakos sobie tego do siebie nie wziąłem i nawet nie pomyślałem ze to do mnie...pewnie dlatego nie było :)

...a tak serio, to jak gość jechać nie chce to proponuję go nie molestować w tym temacie, tylko ew. samemu podjechać i ocenić...skoro jesteście cekawi....w czym kłopot ?

Wasz pomysł, do dzieła. Senicz pewnie wszystko zorganizuje....a że jechac nie chce...no nie chc i co ?

Dobrze, ze Wy chcecie :)

 

Pozdrawiam

lancaster, 15 Lis 2007, 13:29

 

>McGyver, dostał nauczkę i to jest prawda...mówiłem mu że na pokój trzeba uwazać i jakos go

>przygotować...nie było zrobione nic....juz w trakcie wystawy mówilem, zeby sprzęt pzestawic na

>kótszą ścianę, wystawić kolumny bardziej, przesunąć trochę pierwszy rząd krzeseł....ogólnie robić

>wszystko zeby pokój mniej grał, bo gra paskudnie... prawda też jest taka, ze nigdzie przed pokazem

>nie jeździł...nie widzę powodu, zeby miał robic to teraz nagle, bo komuś sie coś zwidziało...bez

>przesady.

>Co to za kłopot wybrać sie na weekendowa imprezę do senicza...przy okazji zabierzesz Minasy ...co za

>kłopot...przynajmniej forma promocji...pewnie znajdą sie chętni do posłuchania Twoich kolumn....nie

>wiem tylko co na to senicz...?

>

>Pozdrawiam

 

E no, bez jaj. Ja mam uczestniczyć w tym cyrku? Rozbawiłeś mnie. Będę co najwyżej na widowni. I to do Krakowa to jeszcze pojadę, bo blisko i można wrócić na noc do domku. Jednak "igrzyska" nie są dla mnie na tyle atrakcyjne żeby tłuc się do Warszawy.

>ARGOS, 15 Lis 2007, 13:24

 

>Z jednym jednak nie zgodzę się o napisałeś szwagiero - Senicz bez względu na to jak mocno upadnie na

>ryj to się podniesie bardzo szybko, dopóki znajdzie się choćby dwóch, a może nawet jeden, który kupi

>jego ściemy (a zajdzie się takich troszkę, bo takich gostków, co to w zyciu tylko Yamahy słyszeli

>jest sporo) on będzie działał, świecił, błyszczał, brylował i będzie mu się zdawało ze jest wielki,

>niestety nie ma czegos takiego jak próg wyborczy w tej branzy, wystarczy że znajdzie się garstka

>zawziętych popleczników i będzie się trzymal jak Rydzyk na czele Radia Maryja.

 

Ja nie napisałem, że się nie podniesie, być może inni tak uważają i to jest jednym z motywów ich działania?

 

A co do sprzętu, ja słuchałem wzmacniacza słuchawkowego Senicza i jeśli Senicz zrobi go kiedyś na sprzedaż, to zapewne go kupię, bo wiem, że nikt inny z diy'owców na tym forum na ten moment nie jest w stanie zaoferować mi nic innego na tym poziomie, co napędziłoby dobrze takie słuchawki, jakie lubię - czyli orthodynamiki... przynajmniej nikt w takiej cenie i jest to argument za! No i ja nie twierdzę, że to będzie hi-end, bo za firmowy hi-end musiałbym zapłacić dużo, dużo więcej, ba - za firmowy wzmak na tym poziomie również!

 

Pozdrawiam,

>lancaster, 15 Lis 2007, 13:32

 

Dokładnie, koledzy są młodsi i bardziej mobilni, może bardziej chce im się podróżować. Kilka osób do samochodu albo dwóch, sprzęty do bagażnika i w kilka godzin jesteście w Warszawie u Senicza.

McGyver, zawolaj Graftona! On zrobi porzadek z jakims tam Seniczem :D

„Tak samo jak ludzie, Funky, bez żadnej różnicy” | VITUPERATIO STULTORUM LAUS EST

Gość rochu

(Konto usunięte)

senicz>

 

Podtrzymam moją propozycję i nadal zapraszam do Krakowa.

Dzięki deklaracji jaką złozył Koobal mamy nieco większy budżet.

Jest też możliwość transportu samochodem dla Ciebie oraz Twojego sprzętu.

Sa także deklaracje co do organizacji samego odsłuchu.

 

Potrzebujemy jedynie Twojej zgody i dobrej woli, tak aby dało się ustalic termin.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.