Wasze ustroje (systemy, sprzęt audio).

[burza]

Nijaki. Powiedz nam kochaneczku jak sie poprawiała jakość dźwięku po kolejnych etapach adaptacji. Co wniosło największą poprawę. Skąd czerpałeś informacje na temat konstrukcji i ich zastosowania. Na marginesie powiem, że nie rozumię wpisów ludzi, którzy wyśmiewają autora. Po prostu nie czytajcie tego forum. Są inne.

[_Cypis_]

Tak jest!

 

cartman

 

Zawsze mozna sobie pozartowac, powyglupiac sie, ale nie obrażac PANIE CARTMAN !!! Troche kultury !!!

[MariuszJ]

Burza> przylaczam sie do Twojego braku zrozumienia. Teoria o tym, ze Nijakiego gradacja metod poprawy dzwieku jest wyznawana tylko przez ulamek forumowiczow, rzuca niestety niezbyt korzystne swiatlo - i to nie tylko na ich audiofilska bezkompromisowosc.

[kepuls]

Cypis_, 3 Lut 2005, 00:08

 

>kepuls

>

>niepotrzebnie napisałeś "niestety" przy Białymstoku :-) To piekne i sielskie miasto, bardzo je lubie

>:-)

- Zgadzam się, ale to jest totalna zapaść audio i co tu dużo mówić po prostu Białystok jest dobrych pare lat za innymi duzymi miastami w Polsce :)

[cartman]

>>Zawsze mozna sobie pozartowac, powyglupiac sie, ale nie obrażac PANIE CARTMAN !!! Troche kultury !!!

 

popłacz się jeszcze

[cartman]

>To ciekawe, ja powiedzial bym, ma "nasrane we lbie", o kimś kto tkwi w swoim zadufanym światku, kto

>twierdzi, że wie wszystko najlepiej, kto oprócz gadania nic nie zrobił. Ja w przeciwieństwie do

>"nasranych", czasem mam cheć sprawdzić czy "zdechła żaba" działa, a nie słuchać mamusi, tatusiów,

>którzy mówią - tego nie rób, bo po samej nazwie widać, że to bez sensu.

 

sprawdź tez jak smakuje, bo przecież tego też nie wiesz

[_Cypis_]

Cartman jesteś żałosny.

[Leszek]

cartman cóż za bezpśredniość ,ileż ogłady :O)A jakaż tolerancja :O)

[cartman]

>Cartman jesteś żałosny

 

jakies konkrety na poparcie tej tezy, czy rzucasz wytartymi frazesami z rozbiegu?

[Bartlomiej]

Niejednokrotnie można się przekonać na tym forum, że hobby, które z natury samo w sobie jest częścią kultury nie oznacza, że ludzie się nim pasjonujący sami o sobie mogą to powiedzieć. Chamstwo i prymitywizm na najniższym poziomie zdarzają się tu b. często niestety. To tyle jeśli chodzi o co po niektóre komentarze.

 

Do Nijakiego---> Kawał dobrej nauki, gratuluję takiego zaangażowania, bo sądzę, że na temat akustyki wiesz więcej w tej chwili, niż co po niektórzy mędrkowie na tym forum. Jeśli kiedyś zbierzesz w całość swoje doświadczenia i do tego będziesz miał możliwość zadbać o stronę estetyczną to myślę, że niejednego "znawcę" na tym forum zagniesz. Tak trzymaj. Pozdrawiam

[Nijaki]

burza

 

Po krótce, harmonium H1, H2 na scianie, to redukcja czasu poglosu, odbic itp. ;), efekt, masa dzwiekow latajaca sobie bezwladnie po pokoju zaczyna wracac na swoje miejsca. Adaptacja naroznikow to porzadkow w scenie dzwiekowej ciag dalszy. Przy okazji kombinowanie z wlasna, tania adaptacja naronikow, pojawia sie pomysl jak (do tej pory niedokonczony). Po tym brakuje kontroli basu, oraz przestrzennosci i lekkosci dzwieku. Pojawiaja sie dyfuzory na suficie, oraz zdziwione oczy obserwatorow, mialy przede wszystkim dodac luzu i atmosfery dzwiekowej, wiedzialem, ze zastosowana sekwencja przy ich glebokosci, nie siegnie tak nisko na skali czestotliwosci jakbym chcial. Efekty, pozytywne, jednak slychac poprawe kontroli basu, scena sie rozbudowywuje. Wiec kolej na walke z basem, oraz dalsza poprawe przestrzennosci, pojawiaja sie dyfuzory drewniane w miejscu gdzie wyraznie jest zwiekszone cisnienie akustycznme, gdzie dominuje basowe buczenie, specjalnie dla tego zaprojektowalem je "glebsze", zeby siegnac dosyc niskich czestotliwosci. Efekt, dzialaja na basie, poprawa kontroli znaczna, rozbudowy sceny i lekkosci dzwieku ciag dalszy ;).

Natomiast wniosek praktyczny, dobrze by bylo miec material o wlasciwosciach nieco tlumiacych - na konstrukcje dyfuzorow na suficie. Styropian posluzyl na zrobienie prototypow, koszt "nieaudiofilski", bo wykonanie podanej ilosci elementow, o podanych przeze mnie wymiarach kosztowalo ok 65zł (materiał na ponad 4 panele). Potem tylko posklejac to razem na suficie, we wlasciwej kolejnosci.

 

cartman

Nie znize sie do pisania na twoim poziomie. Krotkie przejrzenie tego co dotychcas splodziles na tym forum, upewnia mnie, ze po prostu jestes takim typkiem. Natomiast rozumiem twoja reakcje na to co zobaczyles, ty sie po prostu tego boisz, jak sam pisales w jednym ze swoich poscikow (watek 14485):

"zajerze do tego watku, ale zbyt wiele sobie nie obiecuje, bo jestem noga we wszelkich DIY :)"

[cartman]

>>Nie znize sie do pisania na twoim poziomie

 

jakie to typowe, jak sie nie wie co napisać :-)))

 

 

>>Krotkie przejrzenie tego co dotychcas splodziles na tym forum, upewnia mnie, ze po prostu jestes takim typkiem

 

tzn. jakim?

 

>>Natomiast rozumiem twoja reakcje na to co zobaczyles, ty sie po prostu tego boisz, jak sam pisales w jednym ze swoich poscikow (watek 14485): "zajerze do tego watku, ale zbyt wiele sobie nie obiecuje, bo jestem noga we wszelkich DIY :)"

 

no, ale co z tego wynika? to, ze boje sie powiesić steropian na suficie? LOL :-))))))))

[Gość]

Co z wami ludzie jest nie wporządku?

Gościu pochwalił się zdjęciem - zaznaczajac że to nie docelowy wygląd , a eksperymenty/zabawa.

Chce się podzielić z innymi , którzy chcą tego słuchać (!), swoimi spostrzeżeniami -można zaoszczędzić dużo czasu i kleju ( nie mówiąc o samopoczuciu innych .) a Wy na niego huzia na józia.

To pewnie na forum filatelistycznym napiepszacie się z innych , że bulą kasę za zadrukowane z jednej strony , a pomaziane klejem z drugiej, papierki?

 

Reagowanie agresją na coś czego się nie rozumie to chyba leczy jakiś specjalista , sami sobie z tym nie dacie rady!

 

Proście o pomoc w najbliższym ZOZ-ie!!!

[cartman]

>>Reagowanie agresją na coś czego się nie rozumie to chyba leczy jakiś specjalista , sami sobie z tym nie dacie rady!

 

jaką agresją? :-)))

[Qubric]

Eeee Nijaki (taki?) jaka jest róznica między zagracaniem mieszkania (chyba niezbyt dużego) meblami a zagracaniem ustrojami???

 

A spróbuj w tym Harmonium powiesić koszulę ;P

[BRob]

Przypominam (delikatnie), że tytuł wątku brzmi "Wasze ustroje" a nie "Wasze nastroje". 8-)

[Gość]

cartman

Zadajesz dużo pytań.

Jesteś nierozgarnięty , ale za to ciekaw życia .

Może coś z ciebie będzie:)

[Gość]

BRob

No właśnie masz 100% racji.

[Nijaki]

Bartlomiej

Dzieki.

 

Qubric

W pełni zgadzają się z tym co napisał BRob, to nie jest wątek o tym gdzie ktoś wiesza koszulę i ile szaf na nie ma w domu.

[mike27]

Qubric

Nie jesteś na forum meblowo-praktyczno-aranżacyjnym

 

A na komentarze Catrmana szkoda komputera

[mike27]

nijaki jest w porządku i kropka.

[cartman]

> A na komentarze Catrmana szkoda komputera

 

a mimo to skleciłeś kilka słów :-))

[cartman]

>>W pełni zgadzają się z tym co napisał BRob, to nie jest wątek o tym gdzie ktoś wiesza koszulę i ile szaf na nie ma w domu.

 

ale o tym gdzie ktoś wiesza styropian i ile gąbki ma na ścianach :-)))))

[Micke 13]

->Nijaki

Pokój świetny :-) Też mam zamiar w przyszłości sklecić coś takiego u siebie. Mógłbyś napisać za ile i gdzie kupiłeś harmonium H1, H2 ?

[Gość]

Widzicie , miałem racje szybko się uczy (cartman).

W ostatnim poście błysnął, wie z czego się robi ustroje.

[Qubric]

Ale Nijaki... taka weźmy na przykład - szafa z łachami jest bardzo dobrym rezonatorem płytowym na bas. A regał z ksiązkami niezłym dyfuzorem (pisałem o tym kiedyś). Sądząc po kubaturze Twojego pomieszczenia i tych monstrualnych kolumnach które tam stoją to nad basem specjalnie sie nie namęczysz ;)

 

Zwykłe meble doskonale by wystarczyły.... Rozumiem ze to by wyglądało zbyt "Nijako" ? :)))

[Piterski]

Cud się stał bo u mnie znikły wpisy cartmana :), możesz się teraz produkować gówniarzu.

 

Ale do rzeczy Nijaki podoba mi się twoje podejście do tematu, u mnie również pojawią się prędzej czy później takie gąbki na ścianach. Fakt że będą mocno przeplatane ażurowymi półkami na książki. Czytałem twój opis ale nie do końca jest dla mnie jasny. Powiedz mi czy ustroje ABS przeznaczone do walki z rezonansami niskich częstotliwości przyniosły Ci spodziewany efekt czy nie. Ja zamierzam zacząć od narożników i myślałem o użyciu tam ustrojów H4A lub H4S. Ewentualnie pułapek na zasadzie rezonatora (jak tunel BR). Wspominałeś o pochłanianiu i rozpraszaniu na suficie ja zamierzam tam dać ustroje H3AS uzupełnione ewentualnie o H2AS. Nie zastanawiałeś się nad tym by użyć właśnie tych schodkowych.

[Piterski]

Qubric -> gdybyś się choć trochę postarał, ale co zaczynam się przyzwyczajać do twoich wypowiedzi to ty w takim miejscu tak wyskakujesz. W końcu jesteś stary chłop i zachowuj się trochę poważniej. Nie urządzaj komuś mieszkania na siłę. Masz rację że półki z książkami są alternatywą i u mnie będą się przeplatać z ustrojami, ale same półki i książki to za mało. Trzeba jeszcze elementy pochłaniające a nie tylko rozpraszacze. Akustyka naszych pokoi jest zawsze za żywa i o przytłumienie bym się tak nie obawiał.

[cartman]

>>Cud się stał bo u mnie znikły wpisy cartmana :), możesz się teraz produkować gówniarzu.

 

ROOOOOOOTFL, niszczysz obrażalski! :-)))

taki duży chłop, a delikatny jak panienka :-)))

[Qubric]

Piterski - skoro już tak jak mówisz, to z innej beczki. Ten patchwork (własciwie poczwark - nie bardzo wiem jak sie to pisze) który zrobił Nijaki jest zwyczajnie brzydki. Jesli ktoś każe Ci skuc tynki i wysamorac sciany g... zmieszanym ze słomą (takie coś wychodzi z oczyszczalni ścieków) to zrobisz to - nawet wiedząc że wpływ na dźwięk będzzie znakomity??? Na pewno nie.

 

Na mnie taki pokój wpływałby żle podczas słuchania muzyki. Zbyt przytłaczająco. No ale ja jestem element wywrotowy i mnie się podoba jak muzyka gra znikąd. Może byc ze ściany.