Lubuskie - odsłuchy.

[Lutek]

foxbat, 19 Kwi 2010, 18:40

>a ja sie zastanawiam co dalej z legendarnym juz lutkowym kolega, co to rower prowadzil po

>odsluchach innych niz Tannoye kolumn.. pewnie po Tannoyach to zapomnial co to rower ;)

 

Nie sluchal jeszcze Tannoy-i, bo niestety..., od dawna choruje i - jak na raczej - muzyka mu nie w glowie :-(

[ajacz65]

foxbat witam tu Andrzej z Audiozakupów co ty z tym yakinem to zupełna nisza audio a ty dmuchasz temat jak by to była yakuza przynajmniej. Pozdrawiam.

[CAL!]

Rzadko zaglądam na forum, ale Lubuskie odsłuchy czytuję ;-)

Panowie, odnośnie Avantgarde kilka zdań...zaburzenia przestrzeni mogły być spowodowane zbyt małą odległością słuchacza od zestawu. Lutku w przypadku Dual Concentric Tannoya odległość od zestawu nie ma w zasadzie znaczenia. Centra akustyczne woofera i tweetera są umieszczone w tym samym miejscu.

Nie chcę rzucać zaleceniami z pamięci, ale Avantgarde poleca zdaje się minimalną odległość odsłuchu 3-4m... z kilkukrotnego obcowania z tymi zestawami mogę powiedzieć, ze kolumny lepiej się "sklejają" słuchane z większej odległości....tak czy inaczej jako całość za zakres średniowysokotonowy Twoje SRM i tak podobają mi się bardziej, choć Avantgarde są bardziej niż OK ;-)

[Gość Audiozakupy]

Dotarły do nas w ubiegłym tygodniu zapowiadane Tannoy DC10T. W związku z tym mam pytanie czy dalej aktualne jest zorganizowanie spotkania w tą sobotę? Proponuje start o godzinie 12:00.

Co do samych kolumn to dość dużo czasu zajeło mi dobranie okablowania i elektroniki. Kolumny te są bardzo wrażliwe na każdą zmianę, każdy wzmacniacz gra inaczej i tak samo okablowanie. Ostatecznie staneło na Ayon CD-07 + Ayon Orion + okablowanie XLO i Ultralink. Co do mojej wstępnej opinii to faktycznie w Dual Concentric drzemią duże możliwości, barwa instrumentów znakomita, ale są też i wady o których nie będę póki co pisał :-) Nie są to kolumny dla każdego i do każdego rodzaju muzyki. Wymagają dłuższego odsłuchu przed zakupem. Samo wykonanie, wygląd bez zarzutu. Widać wyraźnie za co płacimy.

[lucmaster]

ładne kolumienki.

a Lutkowe Tannoye zupełnie niewrażlwie na elektronikę i kable :)

 

co do soboty - jeszcze się odezwę. biorę się za rozmowy w domu :)

[Lutek]

lucmaster, 5 Maj 2010, 18:20

>a Lutkowe Tannoye zupełnie niewrażlwie na elektronikę i kable :)

 

Zgadza sie ! Przewinelly sie juz kable (glosnikowe) od 2 zl do ok. 16 - 17 tysiecy zl za m..., i nic.

Testowanych juz wzmakow: szt 16. Od 1,5 kzl za nowy (malenka hybryda 13 W) do ok. 30 kzl - w tm rowniez 3 lampowce. W sumie spora ilosc uczestnikow i nikt - jak do tej pory - nie byl w stanie rozroznic grajacych wzmacniaczy - lampowcow z tranzystorem rowniez.

Jedynym wzmakiem (moj byly), z ktorego dalo sie slyszec lepiej zebrany, majacy mniejsze tendencje do dudnienia bas i ciut lepsze barwy, byl lampowiec: Cayin A88T.

[Lutek]

Jak wczesniej pisalem, chcialem byc na tym spotkaniu i przywiezc moje Tannoy-ki dla porownania. Niestety, zaniedbane przeziebienie zemscilo sie i teraz mam nieco powazniejsze problemy ze zdrowiem.

Gdyby to spotkanie planowane bylo na nastepna sobote i zdazylbym sie wykurowac, to pewnie bym sie zjawil.

[lucmaster]

Lutku - zdrowia życzę!

pozdr.

Ł.

[Lutek]

Dzieki luc.

[Gość Audiozakupy]

Myślę, że za tydzień jeszcze powinny u nas być, ale niestety mi już ten termin nie pasuje do końca, ale jeśli trzeba będzie to do góra 15 tej mógłbym być i moglibyśmy zrobić dogrywke stare DC vs nowe. Jeśli w tą sobotę będzie spotkanie to i tak będziemy mieli co robić bo chce jeszcze porównać je z Audio Physic Tempo 25 i pokazać jak słychać zmianę wzmacniacza i kabli :-) Dodatkowo może jeszcze uda się porównać je z Paradigm Signature S6 v3 jeśli czasu starczy bo jest coś ciekawego co chciałbym pokazać a mianowicie w czym S6 są zdecydowanie od DC10T lepsze i dlaczego raczej nie kupiłbym ich sobie choć mają mocne atuty.

No i na koniec życzę zdrowia!

[Ona]

"Kolumienki" Tannoy DC10T jak dla mnie zupełnego laika w dziedzinie audio i to do tego kobiety (!!!) budza podziw chocby ze względu na swe gabaryty i dbałośc o każdy szczegół wykonania. Te "kolumienki" wg. mnie to taki bentley wśród kolumn, wystarczy tylko spojżeć na to auto i czuć ten respekt i potege, bez jazdy nim. Tak samo jest z tymi kolumnami... budzą respekt;-] A co to dzwięku... może kiedys ktoś będzie miał tyle cierpliwości abym usłyszała wreszcie różnice...

 

P.S I rozumię dlaczego Łukasz (audiozakupy) pała tak wielka chęcia ich posiadania ;-] gabaryty rulezzz;-]

 

Pozdrawiam. K.

[lucmaster]

>>>> Ona

 

pisząc "kolumienki" nie miałem zamiaru ich deprecjonować, wyrażenie miało zabrzmieć pieszczotliwie :)

pozdr.

Ł.

[Ona]

Ależ oczywiście nie miałam zamiaru krytykować nazwania ich "kolumienkami" , uzyłam tego słowa bo mi sie spodobało .... powiedzmy pieszczotliwe;-]]]]

 

Pozdrawiam K.

[CAL!]

"Jedynym wzmakiem (moj byly), z ktorego dalo sie slyszec lepiej zebrany, majacy mniejsze tendencje do dudnienia bas i ciut lepsze barwy, byl lampowiec: Cayin A88T"

 

Lutku, w ślepym teście jako lepiej("jak Cayin") grający wzmacniacz wskazywałeś pewne brzydkie czarne kombo pre-końcówka, które kiedyś u Ciebie zagrało :-) Wtedy porównywaliśmy na sporych paczkach z 21cm wooferem.

Wysoka(wcale przecież nie jakoś ekstremalnie - ok 93dB) efektywność nie tłumaczy moim zdaniem braku wpływu kabli/elektroniki. Zestawy o efektywności ok 100dB(np. Altec 19) potrafią różnicować kable bezproblemowo a nawet bym powiedział zdecydowanie wyraźniej od niskoefektywnych.

Tak czy inaczej dźwięk SRM jest super jako całość....gra to jak na kablach i z elektroniką za mały kosmos :)

...a ze z rotelem i Jamo Flat to tylko się cieszyć.

 

Zdrówka Lutek.

 

PS. Masz już nowe obudowy do SRM ?

[Gość Audiozakupy]

Jako, iż w ubiegłym tygodniu większość osób przełożyło przybycie, pozwalam sobie zaprosić jeszcze raz na odsłuch Tannoy DC10T oraz Audio Physic Tempo 25 w tą sobotę tj 15-05-2010 na godzinę 12:00. Zmianie uległ jednak sprzęt towarzyszący, zamiast Ayon-a Orion, kolumny napędzać będzie Leben CS-300XS. Mam nadzieję, że wybaczycie zmianę :-)

[Gość amidas]

Lutek >>Zgadza sie ! Przewinelly sie juz kable (glosnikowe) od 2 zl do ok. 16 - 17 tysiecy zl za m..., i nic.

Testowanych juz wzmakow: szt 16. Od 1,5 kzl za nowy (malenka hybryda 13 W) do ok. 30 kzl - w tm rowniez 3 lampowce. W sumie spora ilosc uczestnikow i nikt - jak do tej pory - nie byl w stanie rozroznic grajacych wzmacniaczy - lampowcow z tranzystorem rowniez.

Jedynym wzmakiem (moj byly), z ktorego dalo sie slyszec lepiej zebrany, majacy mniejsze tendencje do dudnienia bas i ciut lepsze barwy, byl lampowiec: Cayin A88T.

 

Lutek cała wypowiedź jest w tonie "wszystko poległo i żartobliwie nie ma bata na Mariolke", bo już kilka ostatnich słów to prawie samouwielbienie, że jeśli już było coś lepszego to...??..to także było moje !!

Więc jak to było?..nie słychać różnic między wzmacniaczem lampowym a tranzystorem na tych Twoich Tannoyach?? A może to kolumny nie potrafią ich ukazać, nie pomyślałeś o tym ??

 

pzdr.

[lucmaster]

amidas - nie wiem na czym to polega i jak to tłumaczyć ale na tych wielganych tubach też różnicy między lampą a tranzystorem słychać nie było... oczywiście przy przełączniku w torze i wyrównaniu poziomów - bo bez tego różnice były namacalne :)

[Lutek]

>amidas, 13 Maj 2010, 17:16

>Lutek cała wypowiedź jest w tonie "wszystko poległo i żartobliwie nie ma bata na Mariolke

 

Celem wszystkich przeprowadzanych testow nigdy nie byly proby udawadniania, ze jakis klocek polegnie w stosunku do innego. Po prostu kiedys pomyslalem o wymianie cd-ka i wzmaka i tak to sie zaczelo. Przy nadarzajacych sie okazjach porownywalem klocki - najczesciej w towarzystwie kolegow - i tak trwa to do dzis. A ze okazalo sie, iz wszystkie porownywane - jak do tej pory - graly identycznie, nierozroznialnie, to juz nie moja wina :-)

 

" ...już kilka ostatnich słów to prawie samouwielbienie, że jeśli już było coś lepszego to...??..to także było moje !! "

 

Alez z calej gamy porownywanych wzmacniaczy tylko trzy modele byly moje. A to, ze akurat jedyny Cayin zagral lepiej i nalezal wowczas do mnie, to tylko przypadek. Poza tym napisalem przeciez, ze zagral lepiej od Rotele, ktorego rowniez bylem wlascicielem. Jesli wiec bedac wlascicielem jednoczesnie dwoch wzmakow napisalem, ze jeden z nich zagral lepiej od drugiego, to wg. Ciebie jest to jakies samouwielbienie ? Nie bardzo rozumiem !

 

" Więc jak to było?..nie słychać różnic między wzmacniaczem lampowym a tranzystorem na tych Twoich

Tannoyach?? A może to kolumny nie potrafią ich ukazać, nie pomyślałeś o tym ?? "

 

Nie sadze... Stare glosniki DC Tannoy-a sa uwazane za wybitne (rowniez za takie je uwazam). Takie ich cechy jak - miedzy innymi - bardzo dobra srednica, czyste, dzwieczne - bez wyostrzen - wysokie, szczegolowosc, rozdzielczosc, lokalizacja, bardzo dobry jakosciowo bas itp., kaza sadzic, ze wlasnie szszegolnie nadaja sie do testowania klockow.

Zauwaz, ze "palton" przyjezdzajac do mnie w celu przeprowadzenia takich testow przywiozl swoje monitory B&W oraz dwa zestawy pre z koncowkami. Zarowno moje jak i jego wzmaki rowniez nie byly rozroznialne na jego kolumnach.

 

I moze jeszcze badz laskaw przeczytac pare wpisow w tym watku na stronie 34 - moze od:

lucmaster, 10 Kwi 2010, 20:47

Tym razem goscilem u Berberysa wraz z kolega "piotr_lass". Przybyl rowniez lucmaster. Przy okazji odsluchu kolumn Avantgarde Acoustic porownalismy z ich wykorzystaniem brzmienie

tranzystora - Rotela - z lampa Prima Luna. Wnioski: wzmaki graly nierozroznialnie ! A wiec nie bylo roznic w brzmieniu miedzy porownywanymi klockami nie tylko na moich Tannoyach :-)

[Gość amidas]

Lutek wierz mi czytam z uwagą cały wątek, a to że zabieram głos od czasu do czasu to już inna baja..

Nie mniej popraw mnie jeśli sie mylę. Słuchałeś na swoich kolumnach wzmacniacza za 30 kzł i tego za tysiąc pięćset zeta i różnic..żadnych. To samo jeśli chodzi o kable głośnikowe. W porządku nie podważam tego, że u Ciebie takie "cuda" mają miejsce bo świadkiem nie byłem. Lecz skoro tak jest jak twierdzisz i kilku innych gości to ja na Twoim miejscu pokusiłbym sie o zaproszenie naprzykład takiego właściciela Krella czy też...Nie nie, inaczej. Wybierz jakiegokolwiek właścieciela(producenta) co ma wzmacniacze nie za 30 tysięcy, wystarczy za 15 kzł i pokaż mu że nie usłyszy różnicy między Twoim rotelm wartym tysiąc złotych polskich (bez urazy).

Sądzę, że jeśli taki jeden czy drugi nie usłyszy różnicy zamknie interes i przyzna że to wszystko co do tej pory robił to taki żart, a nie poważna praca przez kilkanaście, czasami kilkadzieścia lat pracy i doświadczeń.

Lutek z całym szacunkiem, ale proszę Cię. Wole jak napiszesz że brzmienie Twojego Rotela w pełni Cię satysfakcjonuje, a nie że taka lampa jak Jadis DA-88 będzie nie do rozróżnienia.

I kończąc cały czas mam na myśli bezpośrednie podłączenie kolumn do wzmacniacza, a nie poprzez "magiczny przełącznik".

 

pzdr.

[zukzukzuk]

amidas, 13 Maj 2010, 22:17

 

 

>I kończąc cały czas mam na myśli bezpośrednie podłączenie kolumn do wzmacniacza, a nie poprzez

>"magiczny przełącznik".

 

Mam podobne "zachcianki":) Gdyby wtedy rzeczone wzmacniacze zagrały tak samo - to byłoby COŚ!!!

 

Pozdrawiam serdecznie!

[Gość vasa]

amidas, 13 Maj 2010, 22:17

Mam nieco inny model Tannoya ale też DC. Nie poważę się na tak drastyczną ocenę jak Lutek (nie mam magicznej skrzynki do wyrównywania poziomów głośności) ale za to mam podobny problem jak Lutek.

Mój wzmacniacz istotnie odstaje cenowo od reszty toru i kilka innych zostało przesłuchanych z myślą o jakiejś poprawie/wymianie. W mojej ocenie żaden z nich nie zagrał na tyle różnie żeby wymiana wydała mi się potrzebna. Z drugiej strony doskonale słychać wszelkie zmiany w źródle sygnału (phono pre lub wkładka) więc problem nie leży w małej czułości kompletu wzmak/kolumny.

Zaczynam podejrzewać, że łatwe do wysterowania kolumny można napędzić byle czym i będzie dobrze.

[lucmaster]

vasa - ja też sobie taką teorie ukułem co do powiązania skuteczności kolumn ze "słyszalnością" wzmacniacza.

co nie przeszkodziło mi zainwestować kolejnych pieniędzy w nowe monobloki :)

[Gość vasa]

lucmaster, 13 Maj 2010, 22:54

 

Ależ to oczywiste i zrozumiałe. Co innego wiedzieć i rozumieć a co innego chcieć i mieć:)

Ja też w końcu zmienię.

[Lutek]

vasa, 13 Maj 2010, 22:49

 

>amidas, 13 Maj 2010, 22:17

>Zaczynam podejrzewać, że łatwe do wysterowania kolumny można napędzić byle czym i będzie dobrze.

 

I to jest chyba wlasciwe wyjasnienie przyczyn identycznego grania.

Przelacznik nie ma tu nic do rzeczy - on tylko przepina kabelki glosnikowe.

[foxbat]

chcecie powiedziec, ze gdybym w koncu sobie kupil Yaqina po tjuningu to bym nie slyszal roznicy??? brrrr!!! powinni tego zabronic!

[Lutek]

>foxbat, 13 Maj 2010, 23:03

Aby sie o tym przekonac, musialbys kupic dwa Yaquiny: jeden przed, a drugo po tjuningu.

Bo skad bys wiedzial - majac jednego - ze po tjuningu rowniez nie bedziesz slyszal roznicy ? :-)

[foxbat]

Lutku! roznice to ja jestem w stanie wychwycic nawet w prozni!!!

[Gość vasa]

Lutek, 13 Maj 2010, 23:01

 

Co gorsza nie jestem też w stanie usłyszeć różnicy w brzmieniu kabli :(

Jak tak dalej pójdzie to będę skazany wyłącznie na wymianę wkładek.

 

Albo zamienię Tannoye na monitory 80dB/2 Ohm i wtedy wszystko wróci do normy:)

[Gość Audiozakupy]

Foxbat słyszałem ostatnio, że już nie trzeba wysyłać Yakina do tjuningu! Wystarczy wysłać jego zdjęcie na którym swoje dłonie, które leczą tfu! tjuningują położy najjaśniejszy tjuner i zaczyna grać jak 3x droższy i nigdy się już nie zepsuje! Dodatkowo lampy zaczyna otaczać aureola ;] Cena jak zawsze okazyjna - dwie renty dziadka :-)

 

A tak serio to dla mnie z DC10T każdy wzmacniacz, interkonekt i przewód głośnikowy gra inaczej a też mają wysoką efektywność.

[zukzukzuk]

Audiozakupy, 13 Maj 2010, 23:24

 

>A tak serio to dla mnie z DC10T każdy wzmacniacz, interkonekt i przewód głośnikowy gra inaczej a też

>mają wysoką efektywność.

 

Czyli przełącznik? Może tak (serio) test przełączników? Lutek chyba obiecał powrót w lubuskie...