Lubuskie - odsłuchy.

[zukzukzuk]

Dzięki Wszystkim za wpisy, przede wszystkim zaś Bartkowi - "motorowi" tego zamieszania !

Dzięki za życzenia na Nowy Rok !

Wiele niedociągnięć chciało by się jeszcze poprawić. Nie jest tak pięknie, jak niektórym się wydaje... Ale - nic to Baśka !

Życzę żeby każdemu z Was GRAŁO, ale głównie: ze zdrowiem, powodzeniem i kasą w nadchodzącym 2008 roku !!!

Do zobaczenia na wspólnych spotkaniach w przyszłym roku ! Z tego co wiem, już wkrótce Bogszar szykuje zaproszenie do Bytomia. A inni też gruszek w popiele nie zasypiają...

Pozdrawiam raz jeszcze !

Jacek

[berberys]

Czołem!

Trochę żal, iż nasz wątek przez tak długi czas nie był odświeżany...

Ale - ad rem. Przeglądając odpowiednią zakładkę naszego forum zauważyłem, iż w niektórych systemach szykują się zmiany... ;-)

A nie dalej niż przed świętami Ty, Jacku, smiałeś się, iż nie nadążasz za zmianami w nowosolskich systemach ;-))

To może uchylisz rąbka tajemnicy...

Pozdrawiam serdecznie!

Bartek

[lucmaster]

racja, racja Bartku - widziałem gdzieś w ogłoszeniach znajomo wyglądające monobloczki :)

ale z drugiej strony jakaś taka japońska integra chyba też się przewija :) :)

 

zupełnie w tajemnicy powiem zaś, że wkrótce będzie okazja posłuchać nowych monitorów, ale narazie sza... żeby nie zapeszyć!

 

pozdr.

Łukasz

[berberys]

Luc'

Fantastycznie!!! Raduję się, a, by nie zapeszyć, nawet nie zapytam, czy monitorki bedą japońskie, czy angielskie... Rzucę sobie w samotności kostką, jak wypadnie numerek parzysty, to...

A pewna japońska integra... Hm... Mam pewne zobowiązania ;-)), a czas na ich wypełnienie zbliża się nieubłaganie...

Pozdrawiam

[adamk.]

Przypomina mi się film "Uśpieni" :o). Trzeba nasz wątek utrzymywać na pierwszej stronie. Jak widać na fotkach zagościły u mnie nowe monitory. Są to prototypowe monitory firmy Kustagon, na Accutonach. Tym samym zapraszam Lubuszan do mnie, na rozstrzygnięcie odwiecznego dylematu: wyższości świąt Bożego Narodzenia nad świętami Wielkiej Nocy. Co do konkretnego terminu - muszę jeszcze poczekać około tygodnia , ponieważ mam na pewno mam wyjazd do Stolycy. Najbardziej odpowiadały by mi w okolice ferii , kiedy pozbędę się rodzinki ( dobrze, że żona tu nie zgląda ).

[adamk.]

.... problemy z wklejeniem zdjęć :o((

[adamk.]

.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[berberys]

Witaj Adamie!

Strasznie dawno Cię tu Cie było, co raduje tym bardziej!

Ech... pracowity koniec stycznia i początek lutego się szykuje! Oj, będzie się działo!!!

Ciesząc się z kolejnej możliwości wspólnego spotkania zaproszenie do Ciebie niniejszym przyjmuję!

Adamie!

Znajdziesz czas, by napisać krótką recenzję z odsłuchu nowych kolumienek?

Pozdrawiam!

Bartek

[annawroc]

berberys- "Luc'

Fantastycznie!!! Raduję się, a, by nie zapeszyć, nawet nie zapytam, czy monitorki bedą japońskie, czy angielskie... Rzucę sobie w samotności kostką, jak wypadnie numerek parzysty, to...

" - obawiam się, że nie trafiłeś ;)

[berberys]

Annawroc!

Wow!

Muszę w takim razie znaleźć "trzecią" możliwość przy rzucaniu kostką :-)

W takim razie wiem... Wiem i nie powiem!

Pozdrawiam

[annawroc]

nie mów, nie mów ;))

[berberys]

No, Łukaszu!

Nie chcę Cię odrywać od słuchania, ale, błagam, nie pozwól byśmy tak długo żyli w niepewności...

Czas na odsłonięcie tajemnicy i opisanie pierwszych wrażeń...

Od wczoraj przestępuję nerwowoz nogi na nogę... :-)

Pozdrowienia

Bartek

[lucmaster]

się melduję!

troche się nawalczyłem aby nowy nabytek zaczął w końcu grać, ale jak już zaczął - to gra od kilku godzin cały czas.

problem kabli, który mnie nieco zaskoczył na początku (obowiązkowo bi-wiring) rozwiązałem następująco: xindak obsługuje mi dół i średnicę wyprowadzony z końcówki widłami, a molbdenowe sapry zajęły sie górą wyprowdzone z końcówki bananami. kolumny akceptują tylko banany.

 

pierwsze wrażenie odsłuchowe było dosyć zaskakujące i przyznam że trochę dziwne... jednak Totemy "uładzają" dźwięk, słyszę to teraz wyraźnie, a może to wina/zasługa kabli?

Dali Grand Coupe to dźwięk naprawdę GRAND. jest go dużo, jest mięsisty, bas odczuwalny na mostku :)

z drugiej strony mimo powiększenia i to znacznego ilości najniższych częstotliwości w pokoju, na górze pojawiło się coś czego w Totemach nie było aż tak słychać, wszelkie takie psss, cyttt i takie tam, przy czym podane jakoś tak przyjemnie, że aż za serce chwyta. Średnica GC to również wysoka półka, przy czym nastapiło wyraźne pooowiększenie głosów, wokalistów i instrumentów. Trochę jak z zukzukowych Infinity, przy czym tam kontrabas miał 6 metrów, a tu ma ledwie 3... zresztą kontrabas to bez dwóch zdań instrument, który na Dali w stosunku do Totemów zyskuje najwięcej.

Z kolei mam wrażenie, że Totemy ładniej - głębiej budowały przestrzeń w głąb, no i lepiej im wychodziło "znikanie" w pokoju. Dali potrzebują więcej przestrzeni, czuć to podskórnie, ale wyraźnie i namacalnie. Muszę przyspieszyć zamianę sypialni na pokój odsłuchowy i vice versa :)

to tyle na gorąco!

cdn.

[annawroc]

lucmaster, daj im jeszcze sie rozgrzać, one kilka miesięcy stały bez prądu. będzie sporo lepiej, zobaczysz ;)

[lucmaster]

spoko, spoko - dziś zaczęlismy się "poznawać" dopiero :)

 

jeszcze jedno: wykonanie tych kolumienek to naprawdę wysoka półka, robi wrażenie. czarny lakier fortepianowy na wysoki połysk, kolumny są duże i ciężkie (głupio przyznać ale za wagę to one mają u mnie duży plus na starcie samym).

pzdr.

Łukasz

[berberys]

Dzięki Łukaszu za relację na gorąco!

Czytając czułem się, jakbym słyszał "na żywo" komentarz do etapu - czasówki Rajdu Pokoju (To miał być komplement)!

Luc'

Proszę!!!

Nie wyrzucaj swej ślicznej, mądrej i wyrozumiałej żony z sypialni i nie zmuszaj jej do spędzania nocy w wannie! (Mogłaby jej przejść wyrozumiałość) Jeszcze troszkę cierpliwości!!!

A to, co słyszysz w górze pasma to, jak sądzę po swoich doświadczeniach, robota molibdenków...

W górze i na średnicy są one niesamowicie przejrzyste i przestrzenne! Żałowałem, iż Thiele nie są bi... ;-)

Pozdrawiam

Bartek

[berberys]

Ups...

Zagalopowałem się...

"...to RÓWNIEŻ robota molibdenków..." miało być!!!

[foxbat]

juz jestescie straceni... ehhhh a fajne chlopaki z was byly ;)

[lucmaster]

Wracając do wcześniejszych wpisów - fajnie, że Adam się odezwał!

Adamie chęcią do ciebie przyjadę, jabyś miał ochotę to i Dali GC wezmę, żeby Kustagony było z czym porównać.

pozdr.

Łukasz

[berberys]

Foxbat!

Eeee-tam...

Tylko nikomu nie wypaplaj!!!

Te odsłuchy to po prostu zasłona dymna!!!

My tu z Łukaszem niby się umawiamy z Zukzukzukiem na odsłuchy, Jacek robi na kompie nam alibi w postaci "podretuszowanych" zdjęć, żony szczęśliwe, że ich mężczyźni bawią się dużymi klockami, a my tymczasem...

wracamy nad rankiem z "odsłuchów" i nikt nie suszy nam głów...

A jak z rodzinnego konta coś ubędzie to hobby jest wytłumaczniem doskonałym!!! Z Łukaszem wymieniamy się co jakiś czas sprzętem, żeby żonom się zmieniał co jakiś czas widok sprzętu, na który to poszło tyle siana... I w taki to sposób "viva dolce vita"!!!

Ech, co ja będę Cię uczyć... ;-))

Pozdrawiam

[annawroc]

ps. szkoda tylko, że wpadłeś jak po ogień i ani nie porozmawialismy, ani nie posłuchaliśmy ;)

w każdym razie miło było poznać i niech służą (ciekawe kiedy znowu zaczniesz kombinować) ;))))

[lucmaster]

>>> annawroc.

 

przepraszam za ten "styl".

sam chciałem troche u was zostać i choć szczyptę posłuchać i pogadać.

niestety podpiąłem przyjazd po kolumny z jeszcze jednym zadaniem we Wrocku no i popadłem w zupełny brak czasu.

 

zwróciłem uwagę na ciekawe ustroje akustyczne, no i zazdroszczę pokoju!

 

życzę zdrowia i zapraszam kiedyś na lubuskie odsłuchy!

pozdr.

Łukasz

[berberys]

Dołączam się do zaproszenia Łukasza!

Naprawdę z Wrocka do nas nie jest daleko...

Pozdrawiam

Bartek

[annawroc]

dziękujemy i nazwzajem z tym zdrowiem. na odsłuchy? kto wie...

[houek]

Znow cos kombinujecie beze mnie?:P

[adamk.]

Lucmaster, świetna propozycja!. Tym bardziej, że jak widzę, ceny wyjściowe monitorów podobne. Wystawimy po jednym koniu ze stajni :o)) Co do brzmienia Kustagonów - mam je u siebie z czystej ciekawości, na razie nie mama zamiaru zmieniać swoich kolum, więc wydaje mi sie, ze mogę ocenić je w miarę obiektywnie. Pierwsze co się zauważa od razu , to bas, MAGICZNY BASSS! Jest niewiarygodnie kontrolowany, punktowy, bez żadnych podkolorowań! Wczoraj płyty Dead Can Dance "Into the labirynth" wysłuchałem od A do Z z rozdziawioną gębą! Tak samo góra, wręcz słodka, miodowa, zero ostrości . Niedawno miałem okazję słuchać B&W 805 - klasa niżej. Średnica, w bezpośrednim porónaniu , jednak specjalizowany D52 - Dynaudio potrafi troszkę więcej. Co do daty spotkania: najbliższe 2 łyk-endy mam zajęte. Później będziemy zacieśniać terminy. Chyba, że przy okazji pobytu w Zielonce wieczorkiem w tygodniu...

[lucmaster]

ot, Adam zobacz - a ja właśnie tego DCD "Into the Lab." słucham :)

i też bas zwraca moja uwagę, przede wszystkim jak nisko potrafi zejść.

 

ps. z ciekawostek: Grand Coupe mają oznaczenia Left i Right. nie spotkałem się z czymś takim do tej pory. ciekawe czy to ma jakieś znaczenie i faktycznie coś zrobiono w budowaniu i konstruowaniu tych kolumn? bo jaki inny cel by temu przyświecał? zabieg marketingowy? tylko po co?

[panterka]

>dyzman69

 

Miło powitać sąsiada tu na audiostereo. Mam nadzieję, że w końcu przekonasz się do tego forum.

 

pozdrawiam Łukasz

[adamk.]

Dwa szybkie telefony i wyklarował mi się termin spotkania: 2.02.2008.

[berberys]

No to, Adamie, masz gości ;-)

Pozdrawiam!