Tomografia mózgu

[suluben]

Jutro będę miał przeprowadzoną tomografię komputerową mózgu i z tej okazji mam pytanie do szanownych forumowiczów o ewentualne doświadczenia w tej kwestii. Czy badanie zrobiliście prywatnie za odpłatą czy w szpitalu państwowym w ramach ubezpieczenia (ja w sumie dwa w jednym, w szpitalu publicznym im. Raszei w Poznaniu za kasę - 250zł + ewentualny "kontrast" za 80zł), ile czasu czekaliście na badanie (mi kobiety chciały zrobić od razu przy wizycie zapoznawczej w sobotę, ale umówiłem się na poniedziałek, no proszę, a ponoć są przypadki, iż niektórzy czekają po kilka miesięcy), no i najważniejsze, co wykazało badanie, a także czy znacie przypadek, że tomografia nic złego nie wykazała, za to podobne badanie rezonansem magnetycznym obnażyło jakąś wściekłą chorobę?

Nadmienię, że do badania potrzebny jest dowód i skierowanie, na szczęście nie wymagają legitymacji ubezpieczeniowej państwowej, bowiem takowej, jako zwolennik postępowania prawicowego, nie posiadam.

 

Pozdrawiam serdecznie!

[Gość G.Mark]

Dwa razy, w państwowym szpitalu, za darmo, za drugim razem miał być kontrast, ale zrezygnowałem, bo nie byłem pewny, czy nie dostanę wstrząsu anafilaktycznego.

 

GM

[tarant]

We Wrocławiu na "państwowe" badanie czeka się ok. 2 tygodni.

Ceny badań prywatnych idą w dół, bo aparatów przybywa.

300 z kontrastem - to standardowa cena. W MRI wychodzą zmiany typu demielinizacji, drobne ogniska naczyniowe, których w KT nie widać no i dokładniej struktura i rozmiar wszelkich paskudztw rosnących.

Bardzo dużo zależy od aparatu, i często nowoczesnym KT można uwidocznić nie wiele mniej niż w słabowitym (o polu ca 0,5 Tesli) MRI.

[Kasjel]

Ja za rezonans magnetyczny z kontrastem zapłaciłem parę lat temu 750zł !!! Z kasy chorych trzeba było czekać 6 miesięcy ! Prześwietlenie dotyczyło odcinka lędźwiowego kręgosłupa.

[suluben]

Tomografia zrobiona, mózg okazuje się posiadam, w stanie ogólnym nawet ponoć zdrowym.

Samo badanie trwa jakieś kilkanaście minut (razem z tzw. kontrastem), ma w sobie coś ze sciente fiction, człowiek jest wciągany do futurystycznej komory, głowa ściśnięta z obu stron poduszkowym imadłem (komfort raczej na poziomie tanich słuchawek Thomsona niż Philipsa hp 1000).

Ogólnie fajnie, wynik wyjątkowo szybko, po 20 minutach od badania.

Koszt całkowity 330zł, z czego mam nadzieję 200 zwróci mi prywatny ubezpieczyciel InterPolska.

 

Poniżej jedno ze zdjęć.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Marek]

Ale to 'zdjęcie' powinno raczej trafić do działu "Zdjęcia Forumowiczów..."

:)

[wojciech iwaszczukiewicz]

Czy to nie jest ekshibicjonizm?

[senicz]

Ja tu zadnego mozgu nie widze?

[lenam]

Tę plombę z amalgamatu to bym wymienił. ;-))

[americano]

suluben z profilu wyglądasz jak F. Chopin ;)

[cir]

odporny ten saluben 130 kV i nic , nawet jeszcze pisac moze

[camle]

30mA cir - tyle to się dostaje podczas robienia siku do nieuziemionego zlewu

[ASURA]

gorzej jak sasiad ciagnie prąd to i ptaszkowi duży amperaz przy 70V moze zaszkodzić-lepiej sikać tam gdzie normalnie ceramika jest jednak bezpieczniejsza