Skocz do zawartości
IGNORED

Polityka | archiwum


Ojciec Dyrektor

Rekomendowane odpowiedzi

ksd456, 13 Maj 2010, 12:12

 

>Gromosław czempiński wprowadził nas do nato Dzieki Operacji Samum to pierwowzór postaci zagranej

>przez Marka Kondrata!!! Pozytywny bohater!!!!

 

Jedyny pozytywny bohater tam to były cycki Anny Brusiewicz.

lampowy won Horst to jest ociekający intelektem i zrozumieniem dzisiejszy dorobek

 

"waszczynkiewicz czytam twój wpis i mam wrażenie że nicki się zmieniły- toż to wlaz ma kopyrajt na takie dziamgackie dyrdymały

 

oj pewnie też się starzejecie iwaszczykiewicz"

 

"zresztą cała ta wasza lewuska brygada to wulgarne prostackie pryszcze z lekka tylko przypudrowane koszernym paluszkiem przy kawusi a'la entelektualisty od schechtera"

 

"Układ? Słyszysz głosy?

(tak jak widzisz whiskas przez teczke)"

 

"stary wasz nudny wytarty chwyt erystyczny

nadany przez schechterowe

 

dobry dla takich pryszczów jak wasza ormowcowa brygada"

 

"wojtuś- zakochany w jarku :-b....."

 

"jar1 jaro_747

 

wy macie podobne nicki do Jarosław

 

uważajcie bo ślepo zakochany wojtuś może was podejść od tyłu, nie schylajcie się po mydło"

 

"ależ wszyscy wiedzą

taki robol Bolek po zawodówce, który poziom dyskursa ma taki: re che che.. (czyli jak ty iwaszczykiewicz)

 

powiedział "niech przyjdzie z żonomm"

re che che che POziom"

 

i te banialuki wypisujesz już kilka lat....to jest objaw psychicznego urazu.

czyzby wczorajsza misja specjalna i sprawy, ktore wyszly tak zmrozila? no juz sie pratchawce ozywily kole poludnia

 

bylem zdumiony, ze nie bylo informacji na temat zachowania sie naszych BOR-owcow oczekujacych delegacji (do tej pory nie wiadomo ilu ich bylo) na lotnisku w Smolensku. z wywiadu z ambasadorem Bahrem wiem, ze z innymi pobiegl na miejsce katastrofy, ale wzorem Wisniewskiego z TVP Info cial nie zobaczyl

 

dotad nie wiedzialem skad taka decyzja, ze ciala Lecha Kaczyńskiego nie przewieziono do Moskwy.

dziwne, ze strona rzadowa nie zrobila dochodzenia w sprawie zachowania sie BOR-owcow na lotnisku lub nie bylo na ten temat zadnej informacji, bo konflikt zbrojny omal

 

to dobitnie swiadczy o tym, ze w dalszym ciagu dla Tuska ta maksyma to swietosc "Polskość to nienormalność - takie skojarzenie narzuca mi się z bolesną uporczywością, kiedy tylko dotykam tego niechcianego tematu". czy nie jest juz najwyzszy czas, by jak zajac pojsc w buraki?

 

cos mi sie widzi ze ludziska tego bardaku i braku zainteresowania istotnymi sprawami nie zapomna do wyborow, ale z drugiej strony wydaje mi sie, ze Kaczyński na prezydenta, to bedzie to samo co uchwalenie Konstytucji 3 Maja - dobre, ale za pozno by dalo jakies mierzalne efekty

xniwax, 13 Maj 2010, 12:52

 

>Może ktoś zajmie się tym TROLLEM w koncu. Moderacja !!!

 

Chcecie banować jar1a, miejcie litość nad człowiekiem którego z wolna ogarnia naturalne starcze zdziecinnienie. Jar1 jest na etapie pryszczatym, ąfątterriblnym (że się tak wyrażę:) walczy trumnami i trupami.

jar1, 13 Maj 2010, 12:54

 

>ksd456, 13 Maj 2010, 12:40

>

>>Jak tam idzie głosowanie na trupa?

>>

>>Stul pysk chuju jeden

>

>A mógłbyś to rozwinąć?

 

Ach rozwijać, po co, po prostu dał krótką trafną ocenę twojego POziomu.

Klich i Tusk musi za to beknac; ten ostatni w kontekscie nieodpowiedzenia na pytania zadane przez kogos z TVP na pierwszej posmolenskiej konferencji prasowej premiera

 

BORowcy wyciagneli cialo Prezydenta i uchronili je przed spaleniem i podjeli sie chronic je. Rosjanom chodzilo o przejecie tylko i wylacznie tego ciala. Chcieli, zgodnie z rozkazami, zrobic to, ale determinacja BORowcow byla tak wielka, ze Rosjanie zrezygnowali z wykonania tego zamiaru. Ze zagrozenie ze strony funkcjonariuszy rosyjskich bylo duze niech zaswiadczy fakt, ze BORowcy mimo iz widzieli rowniez cialo Marii Kaczyńskiej zagrozone spaleniem sie, nie zrobili nic w tym wzgledzie, bo grozilo to tym, ze w tym czasie Rosjanie wykradna cialo Prezydenta.

nie podano przedzialow czasowych, ale jesli Rosjanie wiedzielico maja robic to:

sprawa zachowania sie oddzialow rosyjskich byla ustalona na odprawie przed/po katastrofie

byl to oddzial specjalny o duzej autonomii dzialania

 

Podobniez BORowcy z lotniska sa zawieszeni w czynnosciach, a przez pewien czas grozilo im nawet aresztowanie?

slyszal ktos cos na ten temat?

Zmarly w zeszlym roku profesor Paweł Wieczorkiewicz, historyk i sowietolog udzielil w Rzepie 28-08-2008 roku wywiadu Piotrowi Zychowiczowi pt. "Historia wściekle przyśpieszyła"

 

Zawsze, gdy Rosjanie budowali imperium, czy carskie, czy bolszewickie, podporządkowywali sobie Kaukaz. Był to podbój wyjątkowo krwawy i morderczy - twierdzi historyk Paweł Wieczorkiewicz w rozmowie z Piotrem Zychowiczem

Rz: Właśnie okazało się, że chyba nie żyjemy w epoce końca historii.

 

To prawda. Historia wściekle przyspieszyła. Ona ma to do siebie. Przypomnę na przykład nudne lata 70. czy okres spowolnienia dziejów w latach 90. Ale są też okresy, gdy historia rusza z kopyta. Tak było w latach 1989 - 1990. Teraz mamy do czynienia właśnie z takim okresem. Jest takie chińskie przekleństwo: `Obyś żył w ciekawych czasach'.

 

Czasy są bardzo ciekawe. Rosja dokonuje rozbioru Gruzji.

 

Spodziewałem się tego. Od samego początku taki właśnie był cel rosyjskiej operacji. Można się cieszyć, że Rosjanie nie zajęli Tbilisi i nie obalili prezydenta Saakaszwilego. To także by mnie nie zdziwiło. Jak widać, rosyjska armia kontynuuje `wyzwoleńcze dzieło' Armii Czerwonej, a Putin okazał się nieodrodnym wnukiem Stalina. Skojarzenia są oczywiste. 17 września 1939 r. i `wyzwolenie' `zachodniej Białorusi' i `zachodniej Ukrainy'. W obu przypadkach mieszkańcy tych terenów zostali potraktowani przez Moskwę przedmiotowo.

 

Rosyjski najazd na Gruzję nie był jednorazowym incydentem?

 

Obawiam się, że to dopiero początek. Mamy do czynienia z imperialnymi planami Rosji, które zaczęły być realizowane za pomocą gwałtownych środków. Europa znajduje się w podobnej sytuacji jak w 1938 r. Wtedy egzamin oblała - nie powstrzymała Hitlera, gdy było to jeszcze możliwe. Niebezpieczeństwo to dostrzegał Józef Piłsudski, który w 1933 r. proponował Francuzom wojnę prewencyjną. Pozostało to jednak bez odzewu. Dziś także Polacy, ze względu na nasze doświadczenia historyczne, dostrzegają niebezpieczeństwo. O jedności Europy trudno jednak mówić w świetle prorosyjskiej postawy Włoch czy Niemiec. Historia nie uczy tylko głupców. Niestety większość polityków europejskich to głupcy, którzy nie patrzą w przyszłość i nie potrafią spojrzeć w przeszłość.

 

Panie profesorze, czy to nie za mocne słowa?

 

Nie, mówię to z całą odpowiedzialnością. Przypomnijmy choćby ludobójstwo rosyjskie w Czeczenii za rządów Władimira Putina. Rosja jest nieobliczalna. Żeby daleko nie szukać, można jednak wskazać inną analogię - w 1939 r. malutka Finlandia napadła na wielki Związek Sowiecki. To się teraz powtarza. Maleńka Gruzja `najechała' atomową potęgę. Malutki króliczek poruszył wąsami i sprowokował tygrysa. Niestety jest to tygrys ludojad.

 

Jaką rolę w rosyjskich planach strategicznych odgrywał Kaukaz?

 

Bardzo ważną. Zawsze gdy Rosjanie budowali imperium - czy to carskie, czy później bolszewickie - podporządkowywali sobie ten teren. To był naturalny kierunek ich ekspansji. Pierwszy raz Rosjanie najechali Kaukaz pod koniec XVIII wieku. Był to podbój wyjątkowo krwawy, wyczerpujący i morderczy dla narodów zamieszkujących ten teren.

 

Dzieła dokończyli bolszewicy.

 

Tak, po upadku Rosji Azerbejdżan, Gruzja i Armenia nie cieszyły się długo wolnością. W 1921 r. bolszewicy powołali w tych krajach rządy bolszewickie, które dokonały wewnętrznych przewrotów, a `na pomoc' zaraz przyszła Armia Czerwona z towarzyszem Sergo Ordżonikidze na czele. Po opanowaniu Kaukazu bolszewicy wymordowali wszystkie tamtejsze elity.

 

Chcieli wprowadzić na Kaukazie komunizm. A jaki cel przyświeca dzisiejszej Rosji?

 

Jeżeli uda im się w końcu obalić Saakaszwilego i osadzić w Gruzji marionetkowy rząd, przejmą kontrolę nad tym krajem. To z kolei będzie znaczyło odcięcie Azerbejdżanu i zdobycie kontroli nad jego potężnymi złożami energii. Czyli ostateczne i całkowite uzależnienie Europy od rosyjskich dostaw surowców. Chodzi również o uniemożliwienie przystąpienia Gruzji do NATO.

 

Do tej pory mówiono, że Rosja zdobywa wpływy za pomocą gazu czy ropy. Że bronią XXI wieku będzie kurek, a nie czołg.

 

Muszę się uderzyć w piersi. Też tak sądziłem. Myślałem, że Rosjanie czegoś się z historii nauczyli. Że doszli do wniosku, iż podboju można równie dobrze dokonywać środkami ekonomicznymi. Ale okazało się, że krótszą i skuteczniejszą drogą są czołgi, samoloty i bombardowania. Historia się powtarza. Gdy słyszę, że Moskwa ma `historyczne obowiązki' na Kaukazie, to są to obowiązki najeźdźcy, bandyty i zbója. Obecne wydarzenia pokazują, że Rosja znowu wkroczyła na drogę do budowy imperium.

 

Kto stoi jej na drodze?

 

Ukraina, państwa bałtyckie, Polska. Ale nie tylko. Niemcom chciałbym przypomnieć, że strefa wpływów Związku Sowieckiego do niedawna sięgała do Łaby. A apetyty - to ważna informacja dla Francuzów - po kanał La Manche.

 

Ale czy taka operacja mogłaby się udać na przykład na Ukrainie?

 

Wystarczy powołać rząd opozycyjny wobec prezydenta Juszczenki, zakwestionować wynik kolejnych wyborów, ogłosić powstanie niezależnej republiki w Charkowie albo ogłosić, że mieszkający na wschodzie Ukrainy Rosjanie znaleźli się w niebezpieczeństwie. Bo Rosja zawsze przystępuje do wojny w obronie słabych i uciśnionych. W tym miejscu warto przypomnieć o potwornym błędzie, jaki popełnił Zachód, uznając niepodległość Kosowa. To było nie tylko pogwałcenie prawa międzynarodowego, ale również dobrych obyczajów i zdrowego rozsądku. Rosja, choć oficjalnie obłudnie protestowała, tak naprawdę zacierała ręce. Właśnie ten precedens dal jej fałszywy mandat do takich działań jak rozbiór Gruzji.

 

Kosowo uznała również Polska.

 

Niestety. Podam przykład, który powinien przemówić do polskiej wrażliwości. To, co Rosjanie robią z Osetią Południową, to tak, jakby Niemcy w 1939 r. zamiast organizować prowokację gliwicką, ogłosili, że ludność Śląska chce przyłączenia do Rzeszy. Następnie Wehrmacht zająłby to województwo, a przy okazji doszedł pod Kraków i zbombardował kilka innych naszych miast. Jeżeli zaś chodzi o dzisiejsze czasy, to nie wykluczam, że nagle może się okazać, iż na naszym terenie znajduje się choćby `republika białostocka'.

 

Czy Polska naprawdę może się czuć zagrożona?

 

To, co się stało, to dla nas ważny sygnał. Niestety część naszych elit politycznych całkowicie go ignoruje. Gdy słyszę nawoływania, że nie możemy zaogniać stosunków z Rosją, to ogarnia mnie przerażenie. Nie mamy czego zaogniać. My tych stosunków nie mamy. Jeżeli słyszymy z ust rosyjskich dyplomatów, że Moskwa się z nami policzy, to strategią, którą powinniśmy przyjąć, jest strategia - wybaczy pan - Władysława Gomułki. Po kłótni podczas jednego z posiedzeń paktu warszawskiego, zaczął on wyklinać rynsztokowymi słowami Sowietów. Przerażony Cyrankiewicz zaczął mu pokazywać na żyrandol, gdzie miał znajdować się podsłuch. `Niech te ruskie sk... wiedzą, co o nich myślę. Z nimi można rozmawiać tylko językiem przekleństw' - odparł Gomułka. Niestety, wtedy akurat miał rację. Rosja rozumie tylko siłę. Adekwatnym sposobem reakcji na to, co się stało w Gruzji, byłoby zerwanie stosunków dyplomatycznych i gospodarczych. Całkowita izolacja Rosji. To jest jednak oczywiście nie do wyegzekwowania.

 

Co, zdaniem pana, powiniśmy więc robić?

 

Myślę, że powinniśmy zdać sobie sprawę z zagrożenia i mocno zewrzeć szyk pierwszego frontu. Czyli my, państwa bałtyckie, Ukraina i Kaukaz.

 

A co z naszymi sojusznikami z NATO? Myśli pan, że gdyby Polska, odpukać, została zaatakowana, to nasi sojusznicy wywiązaliby się ze swoich obowiązków?

 

Gwarancją bezpieczeństwa Polski nie są żadne papierowe układy. W 1939 r. też mieliśmy `twarde gwarancje' od Francji i Anglii, i jak się to skończyło? W 1939 r. nikt nie chciał umierać za Gdańsk. A w 2010, nie chcę być złym prorokiem, być może nikt nie będzie chciał umierać za Białystok. Realną gwarancją naszego bezpieczeństwa byłaby obecność na polskich ziemiach silnego amerykańskiego garnizonu. Dlatego pomysł umieszczenia w Polsce tarczy antyrakietowej był pomysłem zbawiennym.

 

Panie profesorze, ale czy pańskie argumenty nie są archaiczne? Żyjemy w XXI wieku, epoce innej mentalności i zbiorowych paktów bezpieczeństwa takich jak NATO czy UE.

 

Niech pan nie żartuje. Mamy też układ wiążący ze sobą państwa ONZ, który zabrania agresji na niepodległe państwo. Jakoś nie widziałem tej `innej mentalności' podczas rosyjskiego ataku na Gruzję.

Chyba pierwszy wywiad z Jarosławem Kaczyńskim i to z.... internautami

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ech ludzie się zmieniają, Olejnik płacząca nad mężem stanu Lechem Kaczyńskim, koncyliacyjny Jarosław Kaczyński...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

APEL W OBRONIE DOBREGO IMIENIA PILOTA ARKADIUSZA PROTASIUKA

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

martens, 13 Maj 2010, 15:41

 

>Ech ludzie się zmieniają, Olejnik płacząca nad mężem stanu Lechem Kaczyńskim

 

mowia na miescie, ze Stokrotka wykupila w pobliskim warzywnym caly zapas cebuli

Nowy2, 13 Maj 2010, 13:54

 

>Zmarly w zeszlym roku profesor Paweł Wieczorkiewicz, historyk i sowietolog udzielil w Rzepie

>28-08-2008 roku wywiadu Piotrowi Zychowiczowi pt. "Historia wściekle przyśpieszyła"

 

Prawda, sama prawda i tylko prawda. Niestety, poważne państwa mają swoje interesy, a te najpoważniejsze są odwiecznymi, realizowanymi już od setek lat, ze zmiennym szczęściem ale konsekwentnie i nieustępliwie. Mieczem lub otumaniającą mową Smoczego Języka na którą dają się nabierać naiwni, bądź którą powtarzają łajdaki.

Dziś Tusk odebrał z rąk Kanclerza Niemiec wielką nagrodę... za tworzenie fundamentów pod Generalne Gubernatorstwo.

"Koniec historii", postpolityka i "wszyscy ludzie będą braćmi", akurat!

 

>nie wykluczam, że nagle może się okazać, iż na naszym terenie znajduje się choćby

>`republika białostocka'.

 

Pamiętamy jaki był "temat" zeszłorocznych wielkich manewrów rosyjsko-bialoruskich? Ano właśnie...

A my tymczasem zredukowalismy armię i ćwiczymy obmacywanie afgańskich pastuchów na checkpointach.

 

>To, co się stało, to dla nas ważny sygnał. Niestety część naszych elit politycznych całkowicie go

>ignoruje.

 

"Naszych" powinno być w cudzysłowie.

 

>Gdy słyszę nawoływania, że nie możemy zaogniać stosunków z Rosją, to ogarnia mnie

>przerażenie. Nie mamy czego zaogniać. My tych stosunków nie mamy.

 

"Mieliśmy mieć", za Busha, za tarczy, i dzięki wespół- w zespół Unii.

Niestety, Obama, Tusk i Rura pod Bałtykiem....

 

>Myślę, że powinniśmy zdać sobie sprawę z zagrożenia i mocno zewrzeć szyk pierwszego frontu. Czyli

>my, państwa bałtyckie, Ukraina i Kaukaz.

 

Niestety, ten etap Rosja, wraz ze "strategicznymi partnerami" rozegrała bezbłędnie. Już po wszystkiemu...

 

>Gwarancją bezpieczeństwa Polski nie są żadne papierowe układy.

 

!!!

Ani strategia niedrażnienia niedźwiedzia. Niedźwiedź ma drażnienie w kiszkach, on chce żreć, i żadne nasze uspokajające działania na kiszki niedźwiedzie wpływu nie mają.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.