Skocz do zawartości
IGNORED

Polityka | archiwum


Ojciec Dyrektor

Rekomendowane odpowiedzi

szczuli ci, którzy za komuny siedzieli cicho

 

Chyba nie uważasz, że Antonmacierek siedział cicho za komuny?

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Nie takie rzeczy ludzie podpisywali i srali sie z tymi sb- kami chcac miec od nich spokoj a nie przewidujac konca epoki.To jest proste tylko dla idiotow niechcacych pamietac lub siedzacych za piecem.

charakter albo się ma albo się podpisuje lojalki (ale kto dziś pamięta szwabską okupację)

nie capnąłby i skitarał bolek swoich papierów, gdy tylko nadarzyła się okazja, gdyby były pod niego lipnie robione

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

Chyba nie uważasz, że Antonmacierek siedział cicho za komuny?

Owszem, on akurat się udzielał - nawet na samym początku w KOR - ale w głównym nurcie tkwił raczej krótko i szybko przeszedł na pozycje wojującej endecji (co w ówczesnej Solidarności raczej nie było trendy - może się zaczął mścić za lekkie przestawienie go na boczny tor przez szefostwo związku tak już od ok. 1986 roku)

Afery teczkowe itp. to była nerwowa ale naturalna reakcja na brak lustracji. Wszystkie co bardziej cywilizowane byłe demoludy zrobiły lustrację i mieli spokój w tym obszarze, u nas to się odbija do dziś. Pamiętam taką czeską stronę w necie, oficjalną stronę ichniego ministerstwa spraw wewnętrznych. Tam była łatwo dostępna podstrona na niej do pobrania pliki demokratycznego excela ze spisami TW. Tej strony już dość dawno nie ma, bo dla nich rozliczenie to już czas przeszły ale DOKONANY. My jesteśmy w zaszczytnym gronie gdzie GWno się nadal samo wykrusza. W zaszczytnym gronie z Rosją i byłymi jej republikami- gdzie lustracji nie było.

 

Egon Krenz posiedział 3 miesiące w kiciu w luksusowych warunkach, ale miało to swoją moralną potrzebną wymowę. U nas do dziś jeszcze się spekuluje czy Jaruzel to nie był przypadkiem mąż opatrznościowy. Do dziś na tym forum trwa obrona postkomuny, której nie trzeba bronić bo na przemianach się tylko spasła, a wspomniane lustracje- jak na Białorusi- ją omineły. Ta frakcja "białoorusinów" (cześć argus, bady, muls itd) wśród userów forum jest zresztą dość liczna. A swego czasu oczywiście postkomuchy sugerowały że lustracja to coś a'la "a na drzewach zamiast lisci będą wisieć komuniści"- Olszewski będzie ich wieszał, wielka obłudna histeria. Jak się okazało po wspomnianych demoludach robiono to z pełną kulturą (taki E. Krenz bynajmniej nie zawisł zamiast liści).

 

Pan Waldek pan Donek z nocnej zmiany "zasłużenie" rządzą do dziś.

 

0bmy11-large.jpg

charakter albo się ma albo się podpisuje lojalki (ale kto dziś pamięta szwabską okupację)

nie capnąłby i skitarał bolek swoich papierów, gdy tylko nadarzyła się okazja, gdyby były pod niego lipnie robione

>>>>>>mamelku szczegolnie dla ciebie KROTKA PRAWDZIWA historia dla idiotow i mlodziezy.bedac na studiach na drugim roku politechnika zorganizowala praktyke miesieczna w zakladach w Lipsku NRD.Grupa 20 osob wyjechala i w niedziele dotarla do Lipska i zakwaterowana zostala w akademikach studenckich.Zaraz po przyjezdzie ja i dwoch kolegow wzielo druciany wozek na kolkac hz akademika i udalo sie na zakupy do pobliskiego duzego SAMu.Zaraz przy drzwiach zostalismy zatrzymani , zwyzywani i oskarzeni o kradziez wozka.Wozki te nagminnie kradli studenci.Przyjechala nrdowska policja. Spisala nas i byla awantura.Sytuacje uratowal opiekun grupy swietnie mowiacy po niemiecku.Po powrocie po ok trzech miesiacach w polsce poprosili mnie smutni panowie na milicje i zaczeli przepytywac jeszce raz znajac wszytkie szczegoly.Na koniec powiedzieli ze musza spisac protokól z przesluchania.Jako ze nic nie mialem do ukrycia opowiedzialem i podpisalem.Juz bedac w drzwiach przy wyjsciu smutny pan poprosil mnie zebym nikomu nie mowił o tej rozmowie bo moge miec przykrosci.Dopiero wtedy dotarlo do mnie ze protokol mial jeszcze cale strony czystego papieru i mogłem rowniez podpisac odbior pieniedzy ,zgode na wspolprace etc.Nie dzialalem w strukturach, ale oficjalnie pyskowalem i w nrd i w polsce.Zaden z kolegow nie dostal wezwania.Nigdy wiecej nie interesowalem sie sprawa, ani moimi papierami, ale nie bylbym zdziwiony gdyby okazalo sie ze wspolpracowalem,bralem pieniadze etc. Tak wiec pisze to dla mlodziezy zeby raz, ZAWSZE zastanowila sie kiedy jakis idiota napisze to co pisze mamlak.

 

a ja bylem tylko drobnym pyskaczem.Walesa wielkim i odwaznym dzialaczem.Na niego pracowal sztab najlepszych fachowcow w Polsce i nie tylko z elit SB.Gdyby mogli go prosto załatwic, to zrobiliby to w kazdym momencie.A tak musieli tworzyc dokumenty ,podpisy,zdjecia ,zawiadamic szeregi idiotow w postaci walentynowicz ,gwiazda etc.I tak to powstało ku uciesze inteligentow z malymi fiutami,rysiami,mamlakami etc.Pomalu juz nawet ipn zaczyna...rozumiec.A to jest Walesa.A co z drobnymi malymi dzialaczami oplutymi przez podobnych...rysiow?.

OK, właśnie tysiące !!! I nie wiadomo do dziś, ile fałszywych kwitów o współpracy mogło powstać w takich warunkach. Mówienie o uczciwej lustracji bez gwarancji wiarygodności źródeł jest - delikatnie mówiąc - nadużyciem. A mówiąc dosadnie - już skorzystało na tym bałaganie wielu zdecydowanych sk....synów, którzy rozgrywali (i rozgrywają nadal) swoje brudne gierki korzystając ze sfałszowanych kwitów. Skoro sam IPN coraz częściej mówi o fałszywkach, to znaczy, że problem jest w istocie poważniejszy, niż to wygląda na pierwszy rzut oka.

charakter albo się ma albo się podpisuje lojalki (ale kto dziś pamięta szwabską okupację)

>>>>>>mamelku szczegolnie dla ciebie KROTKA PRAWDZIWA historia dla idiotow ... powiedzieli ze musza spisac protokól z przesluchania.opowiedzialem i podpisalem ... Dopiero wtedy dotarlo do mnie ze protokol mial jeszcze cale strony czystego papieru ... bylbym zdziwiony gdyby okazalo sie ze wspolpracowalem,bralem pieniadze etc. Tak wiec pisze to dla mlodziezy zeby raz, ZAWSZE zastanowila sie kiedy jakis idiota napisze to co pisze mamlak.

 

mulsie - toć nie napisałem ani o idiotach ani dla idioty

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

to jest żenujące!!! bo my nie mamy kasy na odrestaurowanie!

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Focal + Naim

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

Donald Tusk zwany premierem poleciał kiepskim rządowym samolotem w nieprzyjazne przestworza obcych landów. Wylądował szczęśliwie na wrogiej ziemi, z powrotem ma olbrzymie kłopoty. Premier okazał się był małą wyobraźnia i jeszcze mniejszą odpowiedzialnością! A po cóż tam poleciał - a no po to, aby popłakać sobie nad ludzkim ścierwem paru wojskowych. Oburzonym od razu odpowiadam (dlaczego tak napisałem): dla Państwa to jest pryszcz(polecam maść bez recepty), dla rodzin tragedia! Równie dobrze swojego bezmyślnego czoła mógłby pochylić na Ziemi Ojczystej. Doradcy, albo sam pan premier uznali, że dla potrzeb prezydenckich ambicji D.T. lepszy będzie udział tam w charakterze wsiowej płaczki - osobiście. Ja osobiście uważam, ze ma ch*jowych*) doradców. Skoro już tam chciał lecieć - to chociaż z jakąś rzeczową nowiną. Na ten przykład taką - wkrótce wycofamy Was z Afganistanu i zapewniam,że Polski Żołnierz nigdy więcej nie będzie najeźdźcą realizującym bezmyślną politykę administracji USA. Do dziś ( mimo upływu lat) zarzuca się (zniewolonej przez ZSRR) "Komunie", ze nie umiała się przeciwstawić temu byłemu światowemu mocarstwu! Cieszący sie wielkim poparciem Narodu płemieł, w dodatku nie mający żadnej liczącej się opozycji też nie potrafi tego zrobić! Choć wiadomo,że bezmyślne popieranie agresywnej i głupiej polityki USA Polsce szkodzi Bardziej, niż PRL-owi sojusz ze Związkiem Radzieckim!

 

Jest to przykład głupoty Rządu i Premiera RP - jak się nie ma dobrych samolotów - to się nie lata. Taki nieudany lot mógł śmierci płemieła i kolejnym spadkiem wartości narodowej waluty.

 

Patrzyłem na płaczących polskich dzielnych wojaków. Pojechali tam na wojnę - wiedzieli, że wielu z nich zginie - teraz płaczą jak bobry. Chcieli brać większe pieniądze za udział w wojnie najeźdźczej, chcieli dowartościować się jako wojacy i twardziele - to teraz niech publicznie nie łkają! Tu po raz kolejny okazało się, że dobry oficer polityczno-wychowawczy jest lepszy od kapelana - tym bardziej, ze Allach okazał się silniejszy!

Tusk tam miał poleciec na swieta niezaleznie od katastrofy, a ze trafiła sie impreza to wziął udział.faktycznie lepiej by bylo jakby strzelił kazaczoka z resztą.W wojnie w czechoslowacji bylo lepiej, bo wtedy bronilismy RAZEM SLUSZNYCH interesów polski.

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

Tusk tam miał poleciec na swieta niezaleznie od katastrofy, a ze trafiła sie impreza to wziął udział.faktycznie lepiej by bylo jakby strzelił kazaczoka z resztą.W wojnie w czechoslowacji bylo lepiej, bo wtedy bronilismy RAZEM SLUSZNYCH interesów polski.

 

Ale ty samym samolotem! A za Czechosłowację do dziś PRL jest gnojony, mimo że straty były mniejsze, a skuteczność większa!

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

bo jakby partyzantow bylo mniej.

 

a generalnie to cieszyc sie trzeba ze tym samolotem bo jakby tak......to kurdupel jus sie burty trzyma i faluje nozkami.

 

Tam partyzantów w ogóle nie było, bo lud ów jest spokojny i politykę traktuje jako dodatek do przedniego piwa. Armie mają bojową, a dowódców jeszcze bardziej i jak zwykle kolejny raz w czasie wojny w koszarach śpiewem ducha sobie podnosili!

 

To nie to co u nas. Wojowie Jaruzela już w lecie roku 1981 karczowali (nawet czołgami) wiatrołomy w lasach - akurat tam, gdzie zbrodniczy, komunistyczni protoplaści WSI ustalili, że mogą znaleźć się oddziały bratnich armii. To był jednak godny potępienia przypadek! Pewnie zgodzisz się ze mną szanowny muls-ie.

A po cóż tam poleciał ...

 

Oczywiście nie jest to "gospodarska wizyta" pełna "troski" i chęci "pochylenia się na żołnierską służbą" jaką przez dziesięciolecia raczyli żołnierzy dzielni spasieni generałowie Ludowego Wojska Polskiego i kacykowie PZPR.

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

W polski mediach czołowe miejsce zajmuje informacja o protestach w Moskwie przeciwko wynikom wyborów.

 

Na początku tego tygodnia "Przegląd" nr 51/52 zamieścił felieton B. Łagowskiego pt.: "Zmiany na Wschodzie?".

 

Można w nim przeczytać m.in.:

 

"Polskie media lubią być jednomyślne i wybory do rosyjskiej Dumy dały im okazję do przeżycia rozkoszy „bycia razem”. Tak się przejmowały tymi wyborami, jakby Duma miała zasiadać w Warszawie. Dziennikarze ogłaszali jeden przez drugiego, że Putin poniósł porażkę, partia Jedna Rosja, przez moskiewskiego korespondenta „Gazety Wyborczej” nazywana niezmiennie partią „żulików i złodziei”, straciła poprzednie poparcie, a wybory zostały sfałszowane."

 

Można zadać pytanie dlaczego zostały sfałszowane. Odpowiedź jest prosta, ponieważ " Kierująca polityka zagraniczną Stanów Zjednoczonych małżonka niewiernego Clintona ogłosiła w Wilnie, że wybory w Rosji były nieprawidłowo przeprowadzone, z czego wynika, ze Duma nie będzie w pełni legalna. W tych słowach była już wyraźna wskazówka, co należy robić. Nie są to żarty, co pani Clinton mówi. W Libii orzekła, że Kadafi powinien być zabity i wykonawcy szybko się znaleźli."

 

Autor pisze dalej, że "Wielu w Rosji i za granicą krząta się wokół tego, aby w razie zwycięstwa Putina wybory uznać za sfałszowane. Moskiewscy liberałowie i demokraci już głoszą, że sfałszowane będą na pewno".

 

I dalej ciekawy fragment: "urabianiem złowrogiego wizerunku Putina zajmuje się ta sama firma piarowska, która miała powierzone sobie zlecenie przedstawiania obrazu Serbii przed i w trakcie rozpadu Jugosławii. Pamiętamy jaki to był obraz."

 

Wymyślono prosty i skuteczny sposób zwalczania tego polityka. "Któryś z propagandowych magików zwierzył się publicznie, że nie należy Putina krytykować merytorycznie za rzeczywiste postępowanie, lecz urabiać jego wizerunek w kategoriach kryminalnych, aby przez społeczność międzynarodową był postrzegany jako zbrodniarz, a nie polityk."

 

Felietonista jest zdania, ze nie jest to troska o rozwój demokracji w Rosji, ale "bardziej przypomina wezwanie do zdestabilizowania Rosji niż do jej naprawy".

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

mozna zatem spytac kto stoi za lagowskim... a potem kto za putinem?

 

moze niech lagwoski troche rozejrzy sie po swiecie i okolicach, a nie patrzy tylko na usa.

 

Widzę muls-ie, ze odezwał się w Tobie czerwony alert.

 

USA są godne zainteresowania autora choćby tylko z tego powodu, że chcą być wzorcem idealnym dla całego świata.

Natomiast im samym, można wiele zarzucić jeśli chodzi o politykę wewnętrzną i zewnętrzną.

nie wiem skad sie wzial ten wzorzec.Lagowski go wymyslił?PO PROSTU byli i na razie sa najsilniejsi.A wiec dominujacy.Chcesz zeby zastapili ich hinczyki.Jus niedlugo bedzie inny wzorzec i co wtedy lagowski?

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

nie wiem skad sie wzial ten wzorzec.Lagowski go wymyslił?PO PROSTU byli i na razie sa najsilniejsi.A wiec dominujacy.Chcesz zeby zastapili ich hinczyki.Jus niedlugo bedzie inny wzorzec i co wtedy lagowski?

 

Nie chce tego ani ja, ani jak przypuszczam Łagowski. Może do tego natomiast doprowadzić coraz głupsza polityka USA. Amerykanie od kilkudziesięciu lat działają dosłownie w myśl powiedzenia: "kto sieje wiatr, ten zbiera burzę"!

 

Byli, może jeszcze są najsilniejsi, ale też słabną w oczach - powoli przeistaczając się z mocarstwa globalnego w regionalne. A tych na świecie jest już kilka, a jeszcze parę przybędzie.

"Czterej europosłowie: Zbigniew Ziobro, Tadeusz Cymański, Jacek Kurski i Jacek Włosowicz, którzy opuścili PiS, by przystąpić do Solidarnej Polski, zmienili barwy w Parlamencie Europejskim. Przeszli z frakcji Europejskich Konserwatystów i Reformatorów do eurosceptycznej frakcji Europa Wolności i Demokracji w PE."

 

Coraz wyraźniej widać że Ziobro zamierza zaatakować prawą flankę PiS. Bardziej narodowy od Prezesa, bardziej katolicki od Prezesa może odciąć go od radiomaryjnego elektoratu. Od centrum Prezes odciął się sam. Ciekawe ile procent wyborców ziobryści uzbierają do następnych wyborów. Ale nie będą to byli wyborcy PO :-) więc można oczekiwać jakichś nerwowych ruchów PiS. Ciekawe co następnego wymyślą po karze śmierci? Ponieważ kastrowanie (farmakologiczne wprawdzie) pedofilów już było więc może obcinanie rąk złodziejom?

Jestem Europejczykiem.

 

więc można oczekiwać jakichś nerwowych ruchów

Te ruchy nastąpiły- ale z twojej strony. Nerwowe przebieranie Jar0_747wymi nóżkami, tylko się nie POsikaj. Nie możesz poczekać na działania PIS, nie możesz, jeszcze nie ma żadnych reakcji, działań a ty już musisz sobie sam wymyślać jakieś wirtualne debilne "obcinanie rąk", żeby mieć na co POpluć. Och ta twoja oplówcza nerwowość, daj se hunwejbinie na wstrzymanie.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.