Skocz do zawartości
IGNORED

Polityka | archiwum


Ojciec Dyrektor

Rekomendowane odpowiedzi

nowy...nikt nie zabrania ci być idiotą.Nie zamierzam porównywąć wynurzeń łysiaka do bartoszewskiego.Naprowadzę cie jednak, , że nie dotyczy to -jak miło się wspomina lysiakowi 1961, ale lat 1969-1974.I nie zmienia to faktów, że na razie,w przypadku watpliwości ,mam wskazania na Bartoszewskiego.A ty nadal masz wskazania..... na idiotę.

mniemam że cięzko ci bedzie, bo tu trzeba mysleć.Bartoszewski odszedł w grudniu roku , który tak miło wspomina lysy.A potem to juz tylko historia- panie tego ,opowieści i takie tam.Ale będzie Lustrowany, to obejrzymy ten brak działań.Jak ty to mówisz, walesa też przypłynął moto -rówą w helikopterze.

  • Redaktorzy

Łysiak, słynny komandos wolności, zwalczający komunizm w Afryce tak, zeby nikt nie widział? A wcześniej słynny strajkujący na Politechnice Warszawskiej, ale "we własnym kółku, bo komitet strajkowy był podejrzany", żeby nikt nie widział? A potem wydający książki w latach osiemdziesiątych ale tak, żeby (inspirowana przez UB) opozycja nie widziała? Wróg Ameryki i Anglii, zasię wielbiciel antyimperialistycznych Indian i - kontrastowo - Napoleona. Mój idol, po prostu...

muls, 24 Kwi 2007, 14:30

 

>nowy...nikt nie zabrania ci być idiotą.Nie zamierzam porównywąć wynurzeń łysiaka do

>bartoszewskiego.

 

Haha! :)) To jest wybitne!

Typowe, zdaje się, dla cywilizacji rabinistycznej - rabin po prostu rządzi rulezem i koniec! LOL

Oprawmy to sobie w ramki i powieśmy nad łóżeczkiem. :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeszcze pionta felietonu. Zamieszczam, bo pieprzna. :)

 

"Vulgo: wszystko czym uderzył mnie W. Bartoszewski jest wyssanym z brudnego palca łgarstwem — „czynem podłym”. Gdyby ktoś napisał o nim taką samą metodą (np. że był członkiem NSDAP i esesmanem) — Bartoszewski oddałby sprawę do sądu. Ja nie oddam, bo według „Kodeksu honorowego” Boziewicza W.B. się nie kwalifikuje. Pewnej swojej książce dał tytuł: „Warto być przyzwoitym”. Fakt. Może kiedyś mu się uda."

muls, to nie ma sensu. Dla kontynuatorów tradycji hitlerjugen zawsze bożyszczem będzie ktoś, kto przypieprzy Żydowi..., Cyganowi, niekatolikowi albo jakiemuś "Innemu".

To działa na zasadzie i poziomie szalikowca i do takich osobników jest skierowane.

Ale to Bartoszewski był w Hitlerjugend!

 

Swoją drogą jak ci Semici wywracają kota ogonem! B. był zaledwie sekretarzem u Zofii Kossak-Szczuckiej, założycielki "Żegoty" a tu, wg. najnowszych badań Głosu Rabina (GW), to Barciu, sam, "tymy rencamy" założył tą organizację! Wbrew wrażym działaniom opętanej K.S.!

Dwa życiorysy (materiały w dużej części pochodzą z pl.wikipedia.org)

 

I.

Władysława Bartoszewskiego w 1940 r. wywieziono do Auschwitz, z którego zwolniono go po kilku miesiącach. W lecie 1942 włączył się w działalność katolickiego Frontu Odrodzenia Polski – FOP kierowanego przez pisarkę Zofię Kossak-Szczucką. Od września 1942 zaangażował się z ramienia FOP w działalność Tymczasowego Komitetu Pomocy Żydom "Żegota" (od 4 grudnia 1942 działającego jako Rada Pomocy Żydom "Żegota" przy Delegacie Rządu RP na Kraj), był członkiem "Żegoty" do wybuchu powstania warszawskiego.

Od listopada 1942 do września 1943 pracował jako sekretarz redakcji katolickiego miesięcznika "Prawda" – organu prasowego FOP, zaś od jesieni 1942 do wiosny 1944 był redaktorem naczelnym katolickiego miesięcznika "Prawda Młodych", związanego z FOP, a skierowanego do młodzieży akademickiej i licealnej.

 

II.

Zofia Kossak-Szczucka w czasie II wojny światowej była w Warszawie, prowadząc działalność konspiracyjną i charytatywną. Stanęła na czele Frontu Odrodzenia Polski, tajnej organizacji katolickiej, będącej kontynuacją przedwojennej Akcji Katolickiej. Współpracowała też z polityczno-wojskową katolicką organizacją podziemną Unia. Była współredaktorką pierwszego pisma podziemnego "Polska Żyje", należała do inicjatorów Rady Pomocy Żydom (Żegota). W sierpniu 1942 roku opublikowała swój słynny protest. Za tę działalność, po wojnie odznaczona została medalem "Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata". W 1943 aresztowana i więziona w obozie koncentracyjnym w Auschwitz , (wspomnienia z obozu opisała w książce Z otchłani) przeniesiona do warszawskiego Pawiaka, skazana na śmierć. Uwolniona w 1944 dzięki staraniom władz podziemia wzięła udział w powstaniu warszawskim. W latach wojennych odegrała dużą rolę w formacji młodego Władysława Bartoszewskiego.

 

Jak to jest, że mentor Władysława Bartoszewskiego zatracił się zupełnie w świadomości społecznej? Dla porządku piszę, że chodzi mi wyłącznie o okres działalności obojga w okresie wojny. Przecież oboje pomagali ocalić wielu Żydów, przy czym Zofia Kossak-Szczucka organizowała ten ruch, a Władysław Bartoszewski później do niego tylko dołączył. Działalność Zofii Kossak-Szczuckiej została uznana przez Żydów z Izraela, o czym świadczy fakt przyznania jej medalu Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata. Również działalność Władysława Bartoszewskiego została doceniona w ten sam sposób. Wynikałoby z tego, że tu w Polsce nie ma podstaw do różnicowania oceny ich działalności z okresu wojny. Okazuje się, że jest jeden istotny powód, szczególnie istotny dla polskiej diaspory żydowskiej, którego żadną razą nie są w stanie Zofii Kossak-Szczuckiej wybaczyć. Dla dociekliwych odsyłam do tekstu pod poniższym linkiem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

PS. Profesor Władysław Bartoszewski, a właściwie Herr Professor Wladyslaw Bartoszewski, tytuł profesorski otrzymal od landu Bawarii za lata wykładów na tamtejszych uniwersytetach w latach 1983-90.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Miejsce obrad posiedzenia klubu parlamentarnego PiS było tak tajne, że nie dowiedzieli się o nim sami posłowie Prawa i Sprawiedliwości. Część posłów zamiast do podwarszawskiego Jadwisina, gdzie o godz. 19 ma zacząć się spotkanie w sprawie wyboru kandydata na marszałka Sejmu, pojechała do Falent - informuje dziennik.pl."

 

Nowy, znowu Żydzi, nie?

Nowy2, 24 Kwi 2007, 21:25

 

>>jar1

>Pokraczność sądów Twych widzę ogromną; zainteresowany? :P

 

Nie zastanawia Cie fakt, że wśród tych najbardziej radykalnie nastawionych orędowników tzw. moralności katolickiej nienawiść zbiera największe żniwo? Czy chęć odwetu i zemsta to pożądane cechy żarliwego wyznawcy Chrystusa?

od czasów domniemanego "Chrystusa" wszyscy zarzekają się, że miłują bliźniego... rzucając w niego kamieniami, butelkami, cegłówkami, wyzwiskami... schiza jest ok!!!! ...ale nie dla mnie

>jar1

Masz rację, że prawdziwy ze mnie chrześcijanin - włos zmierzwiony, ręce mam zbrukane krwią, suknia ma splugawiona jest, na sumieniu mam wielu i wielu jeszcze mieć będę, a kto na liście będzie następny już wiem. ;-)

What's a pity!

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pyszne!

Targalski ma złożyć pozew przeciw Agorze, wydawcy "Gazety Wyborczej", która podała kilka przykładów takich rozmów. Domaga się 150 tys. zł, które chce przeznaczyć na "stypendia dla historyków, których zadaniem będzie zbadanie w IPN współpracy środowiska Agory z komunistycznymi służbami bezpieczeństwa".

>Nowy2

To z niego dupa, nie profesor!! Może co najwyżej być "ten, na którego mówią profesor".

A G-remek nich spie**ala bo to wróg Polski jest, mówiąc cokolwiek delikatnie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Bronisław Geremek - Berele Lewartow - wróg #1 Polskości, Narodu Polskiego i Wolnego i Niepodległego Państwa Polskiego, polonofob, dywersant, komunista, świnia Orwell'owska, polakożerca, fanatycznie i zajadle nienawidzi polskości, Polaków i Polski, mason, członek najbardziej lewicowej masonerii - Loża Wielkiego Wschodu, ateista, profan, minister MSZ w PRLu, faworyt okresu stalinowskiego i stalinowiec, w PRL należał do betonu partyjnego, do PZPR Geremek wstąpił w 1950 roku, a więc w okresie najskrajniejszego stalinizmu; chwalca sowieckiego ustroju i Stalina;

 

Pochodzi z rodziny łódzkich chasydów Lewartowskich, jest synem rabina [por. P. Bączek: Profesor Geremek gracz, "Gazeta Polska" z 20 kwietnia 1995 r.]. W czasie wojny znalazł schronienie u państwa Geremków we Wschowie.

 

24 sierpnia 1980 r., w dziesiątym dniu strajku stoczniowców Gdańska, przybył do nich do stoczni wraz z Tadeuszem Mazowieckim i innymi "ekspertami". Gdy odlatywali z Warszawy do Gdańska, odprowadził ich do samolotu pułkownik MSW i powiedział na pożegnanie: "by lot państwa był w interesie tego kraju. Ten konflikt trzeba rozładować, koniecznie rozładować" (cyt. za tekstem Wiesławy Kwiatkowskiej w ksiazce "Solidarność" i opozycja antykomunistyczna w Gdansku (1980-1989), Gdansk 1995, s. 54).

 

Wraz z Mazowieckim próbował nakłonić stoczniowców do rezygnacji z postulatu niezależnych związków zawodowych i poprzestania na demokratyzacji CRZZ. Na szczeście stoczniowcy nie posłuchali tych rad "eksperckich".

 

Odegrał ogromną rolę w zablokowaniu autentycznego rozliczenia z komunizmem i utrzymaniu polityki "grubej kreski".

 

Współautor porozumienia-zdrady w Magdalence i przy "okrągłym stole"; powiązany z Międzynarodówką Socjalistyczną.

 

Ponosi szczególną odpowiedzialność za narzucenie OKP antynarodowego planu gospodarczego Sorosa i Sachsa.

 

W swych wystąpieniach za granicą niejednokrotnie występował ze swego rodzaju "donosami na Polskę", skrajnie eksponując rzekome niebezpieczeństwa "antysemityzmu", "nacjonalizmu" i "populizmu"; skrajny manipulator - znany jest z niezwykle rozwiniętych umiejętności rozmijania się z prawdą.

 

Jest wynalazcą nowego typu dezinformacji, zwanego faktem prasowym, [chodzi o zdarzenie, które nigdy nie zaistniało w rzeczywistości, ale stało się wiarygodne, bo napisano o nim w prasie!!]; członek antypolskiej, powiązanej z masonerią i światową finansjerą żydowską Fundacji im. Stefana Batorego; odznaczony Orderem Orła Białego przez rząd żydokomunistyczny; zbrodniarz - uczestnik porozumienia ponad głowami narodu polskiego ze zbrodniarzami PZPR i SB - tajne rozmowy w Magdalence , "okrągły stół"

 

po więcej informacji odsyłamy --

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ze strony

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ]

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Aż tacy sprytni są? To kawały o Żydach też oni wymyślali?

Trzebaby ustalić kto te strony zarejestrował.

Antysemityzm ma długą historię, sięgającą czasów przedwojennych, lub może dłużej, co nie przeszkadzało im wcześniej osiedlać się w Polsce (no ale to były czasy kilkaset lat wstecz).

Od razu nazywa się nas ksenofobami i odmawia prawa do obrony polskości, a najlepiej to może żeby nas i Polski wogóle nie było? Ooo, to by im pasowało!

Nie mam nic przeciwko obywatelom polskim pochodzenia żydowskiego czy mieszkańcom Izraela itp. osobom.

Natomiast jeśli ktoś jest z tzw. żydokomuny, czyli jest PZPR-owcem, komunistą, działa(ł) na szkodę Polski to należy go zwalczać niezależnie od pochodzenia, chcoć niewyklczone, że w jakiś szczególny sposób wiąże się to z tym pochodzeniem i ma charakter jaiejś zemsty czy czego tam sobie nie ubzdurali.

Nie czuję się tzw. europejczykiem i przynależność do innej niż polska grupy kulturowo-językowej (może poza anglosaską czy słowiańską) jest dla mnie zupełnie nienaturalna i niezrozumiała.

Churchill był jednak głupi. Przecież od dawna wiadomo że antysemita to nie osoba która nie lubi Żydów a odwrotnie - osoba której nie lubią Żydzi!

Co by to było gdyby goje decydowali i o tym kto jest albo nie - antysemitą!

No to mamy tu sporo 'prawdziwych polaczków' , co to żaden nie jest antysemitą, ale żydowi by jednak przyp...ił.

 

Też ciekawe, że wiekszość z nich to żarliwi wyznawcy religii KK.

 

Jak żesz oni się doskonale hibernują.... od stuleci wciąż tez sam poziom. Przeczekują czasem kilkadziesiąt lat, by znowu wyleźć z nor.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.