Polityka | archiwum

[leon amator]

Podziwiam Panowie, że macie tyle wolnego czasu.

Jako przerywnik od medialnego bełkotu, który tak z lubością komentujecie, mam kawał:

 

Putin wyjeżdza na wakacje. Wychodzi z domu, zamyka drzwi.

Sprawdza kieszenie i mówi: portfel jest.... dokumenty są, karty kredytowe są..... gaz zakręcony...

 

He, he.

[Gość dziadekwłodek]

POmyliłeś świadomie wątki!

 

Podziwiam Panowie, że macie tyle wolnego czasu.

Jako przerywnik od medialnego bełkotu, który tak z lubością komentujecie, mam kawał:

 

Putin wyjeżdza na wakacje. Wychodzi z domu, zamyka drzwi.

Sprawdza kieszenie i mówi: portfel jest.... dokumenty są, karty kredytowe są..... gaz zakręcony...

 

He, he.

 

Typowy przykład działania trolla! Zaciemnianie tematu dyskusji. Ciekaw jestem jak moderacja zareaguje - zgłosiłem przeniesienie do wątku"Brak humoru na forum".

[wladz]

Podziwiam Panowie, że macie tyle wolnego czasu.

Jako przerywnik od medialnego bełkotu, który tak z lubością komentujecie, mam kawał:

 

Putin wyjeżdza na wakacje. Wychodzi z domu, zamyka drzwi.

Sprawdza kieszenie i mówi: portfel jest.... dokumenty są, karty kredytowe są..... gaz zakręcony...

 

He, he.

 

poczytaj swoje wpisy zamiast grzywę gładzić

 

a dowcip już przeorany

[leon amator]

POmyliłeś świadomie wątki!

 

 

 

Typowy przykład działania trolla! Zaciemnianie tematu dyskusji. Ciekaw jestem jak moderacja zareaguje - zgłosiłem przeniesienie do wątku"Brak humoru na forum".

 

Słowo "dyskusja" jest w tym miejscu mocno przesadzone. A z tym "brak humoru" - to dobre. Bo tutaj to fakt: uchachać się można...

 

poczytaj swoje wpisy zamiast grzywę gładzić

 

a dowcip już przeorany

 

Jakieś wnioski? Z "dyskusji" oczywiście :)

[wladz]

z której , twoje utarczki z upartym dziadkiemwłodkiem trudno dyskusją nazwać. Podpuszczał , podpuszczał i miał ubaw. W pewnym wieku nazywamy to rutyną.

[leon amator]

z której , twoje utarczki z upartym dziadkiemwłodkiem trudno dyskusją nazwać. Podpuszczał , podpuszczał i miał ubaw. W pewnym wieku nazywamy to rutyną.

 

Aha. To bardzo pouczające. Bardzo poważne. I bardzo ważne.

 

A ja? No cóż przyznaję że na politykę to widocznie za głupi jestem. Doszedłem do takiego wniosku po uczestnictwie w tym wątku.

 

Gdzie tam ja do Was... asów. Orłów analityki, polityki itd...

 

Ale żadnych wniosków? Po tak głębokich, wielowątkowych i krzyżowych analizach? Niektóre mają przecież wymiar strategiczny i zahaczają wręcz o metody foresightowe. Naprawdę robi wrażenie. Zwłaszcza że jako materiałów wejściowych używacie w większości prasy codziennej, której często wiarygodność sami podważacie. Naprawdę robi to wrażenie...

[wladz]

może podpowiedz co mam z tym czymś zrobić ?

 

pisz co chcesz tylko nie dziw się reakcji gdy bez powodu zaczepiasz . Wyciągaj sobie wnioski jak ja gluty z nosa i żyj z Bogiem

[toptwenty]

Aha. To bardzo pouczające. Bardzo poważne. I bardzo ważne.

 

A ja? No cóż przyznaję że na politykę to widocznie za głupi jestem. Doszedłem do takiego wniosku po uczestnictwie w tym wątku.

 

Gdzie tam ja do Was... asów. Orłów analityki, polityki itd...

 

Ale żadnych wniosków? Po tak głębokich, wielowątkowych i krzyżowych analizach? Niektóre mają przecież wymiar strategiczny i zahaczają wręcz o metody foresightowe. Naprawdę robi wrażenie. Zwłaszcza że jako materiałów wejściowych używacie w większości prasy codziennej, której często wiarygodność sami podważacie. Naprawdę robi to wrażenie...

Mogę się załozyć, że nie wytrzymasz i znowu nabazgrzesz coś bez sensu. Wy tak macie.

[leon amator]

Ech....

 

Tak się składa, że okoliczności sprawiły iż mam kontakty z dziennikarzami, m.in. poprzez wywiady lub różnego rodzaju spotkania (Newsweek, RP, GW, jakieś pisma lokalne), niestety musiałem się również udzielać w radiu, miałem wątpliwą przyjemność wystąpić również przed kamerą, piszę informacje dla Rzeczników Prasowych, a nawet pisałem gotowce dla polityków (niby jako rzekome wywiady). Znam również kulisy powstawania niektórych dokumentów rządowych do dziś obowiązujących.

 

Mając więc pewne doświadczenie w kwestii mediów i polityki uważam, że nie wiem więcej w tej materii, a raczej zadaję sobie więcej pytań. Nawet znając kulisy niektórych wydarzeń, a nie ochłapy z gazet czy TV, nie mam takiej pewności jak Wy.

 

Tak więc Wasza pewność siebie, wyraziste sądy, opinie wyrażane na podstawie tego co przeczytacie w gazecie czy obejrzycie w TV itd. - wszystko to jest dla mnie po prostu zabawne. Ot i tyle. Aha... no i jeszcze to przywiązanie do "własnych" poglądów politycznych... super.

 

EOT

[toptwenty]

Tak więc Wasza pewność siebie, wyraziste sądy, opinie wyrażane na podstawie tego co przeczytacie w gazecie czy obejrzycie w TV itd.

Skąd wiesz, że to jest akurat NASZA krynica wiedzy?

 

Rozumiem, że Ty do swoich poglądów przywiązany nie jesteś (mimo żeś Polak?).

[leon amator]

Skąd wiesz, że to jest akurat NASZA krynica wiedzy?

 

Rozumiem, że Ty do swoich poglądów przywiązany nie jesteś (mimo żeś Polak?).

 

EOT

[wladz]

Ech....

 

Tak się składa, że okoliczności sprawiły iż mam kontakty z dziennikarzami, m.in. poprzez wywiady lub różnego rodzaju spotkania (Newsweek, RP, GW, jakieś pisma lokalne), niestety musiałem się również udzielać w radiu, miałem wątpliwą przyjemność wystąpić również przed kamerą, piszę informacje dla Rzeczników Prasowych, a nawet pisałem gotowce dla polityków (niby jako rzekome wywiady). Znam również kulisy powstawania niektórych dokumentów rządowych do dziś obowiązujących.

 

Mając więc pewne doświadczenie w kwestii mediów i polityki uważam, że nie wiem więcej w tej materii, a raczej zadaję sobie więcej pytań. Nawet znając kulisy niektórych wydarzeń, a nie ochłapy z gazet czy TV, nie mam takiej pewności jak Wy.

 

Tak więc Wasza pewność siebie, wyraziste sądy, opinie wyrażane na podstawie tego co przeczytacie w gazecie czy obejrzycie w TV itd. - wszystko to jest dla mnie po prostu zabawne. Ot i tyle. Aha... no i jeszcze to przywiązanie do "własnych" poglądów politycznych... super.

 

EOT

 

masz większego i co dalej . Na twoje mimo wszystko pospolite wnioski nie potrzeba aż takiego obycia. Wystarczy inteligencja nic więcej .

[leon amator]

masz większego i co dalej . Na twoje mimo wszystko pospolite wnioski nie potrzeba aż takiego obycia. Wystarczy inteligencja nic więcej .

 

No to hebluj dalej. Gratuluję większej inteligencji. Powodzenia.

 

EOT

[wladz]

i tym kończę pisanie o twojej grzywie .... nie zaczepiaj

 

przeczytałem kilka twoich kuksańców i owszem z wieloma wnioskami się zgodzę ale ukazanie swojego ego niweczy jakąkolwiek sympatię .... polityka na każdym szczeblu wygląda tak samo. Od sołtysa w górę .Więc powtarzam wystarczy byle jaki urząd gminny do wyciągnięcia wniosków jak państwo funkcjonuje.

 

P.S.

 

komu na złość robisz obrażając się na wątek polityka ?

[Gość dziadekwłodek]

Figurski zrozumiał swój błąd: http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103085,12044158,Figurski__Dopoki_ironizowalismy_na_temat_PiS_u__nic.html! I ma dużo racji!

 

***********

 

Czytam i nie wierzę: http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103085,12043363,SN__Niemieccy_spadkobiercy_maja_prawa_do_pozostawionych.html, że tak stanowi POlski sąd w interesie RP! Taka jest POlska właśnie! Dobro Ukrainek jest ważniejsze!

[wojciech iwaszczukiewicz]

Co ma piernik do wiatraka?Jak ktoś wyjechał z Polski np. w latach 70 to czemu ma nie mieć on i jego spadkobiercy prawa do nieruchomości.Przeciez własność to rzecz święta!Dokładnie o to samo upominają się Polacy z Wilna.Podwójna moralność?

[Gość dziadekwłodek]

Co ma piernik do wiatraka?Jak ktoś wyjechał z Polski np. w latach 70 to czemu ma nie mieć on i jego spadkobiercy prawa do nieruchomości.Przeciez własność to rzecz święta!Dokładnie o to samo upominają się Polacy z Wilna.Podwójna moralność?

 

Moralność nie zawsze idzie w parze z rozumem. Polacy z Wilna mogą o zwrotach pomarzyć sobie tak, jak ja o locie w Kosmos. Są kraje, nawet w niedoskonałej Unii, gdzie interes państwa jest na pierwszym miejscu!

[wojciech iwaszczukiewicz]

To,że na Litwie łamią prawo nie ozacza,że mamy robić podobnie.

[xniwax]

Idź Wojciech oddaj 1/3 dzisiejszej Polski tylko wybuduj w stolicy więcej mostów aby Ci którzy dzisiaj tam są mieli gdzie wegetować.

Aha zapomniałbym, załóż wolontariat z kilkuset lekarzy coby się tą masa zajęli.

[wojciech iwaszczukiewicz]

Zrezygnował z obywatelstwa a nie z nieruchomości.Jeżeli zrezygnował z nieruchomości to nie ma sprawy.Obywatel Polski ma prawo wyjechać z kraju zachowując nieruchomość.Ziemie Zachodnie nic do tego nie mają bo tam chodzi o majątek obywateli niemieckich.Jeszcze raz powtarzam własność jest święta i nietykalna.

[Gość dziadekwłodek]

Znowu otwiera się pole do działania cwaniakom i oszustom. Może po 67 latach od Jałty pewne rzeczy trzeba zostawić w spokoju.

[wojciech iwaszczukiewicz]

Przecież nie chodzi o Niemców,którzy opuścili Ziemie Zachodnie po wojnie a Polaków,którzy w latach 70 przyjmowali obywatelstwo niemieckie aby opuścić PRL.Ci pierwsi oczywiście nie maja prawa do nieruchomości natomiast ci drudzy jesli się nie zrzekli mają.

[Gość dziadekwłodek]

Pisałem kiedyś w tym wątku o Trawny. Było tam parę smaczków, ale nie wywołało to dyskusji żadnej. Ci Polacy zdaje się również dostawali odszkodowania do rządu niemieckiego.

[wojciech iwaszczukiewicz]

Ale i rząd PRL ( za Gierka) otrzymał odszkodowanie.Nie wiem na jakiej zasadzie oni wyjeżdżali co było z nieruchomościami.Bo jeśli nie sprzedali,nie podarowali czy nie zrzekli się no to maja teraz prawo.

[Gość dziadekwłodek]

Tak pisałem wcześniej (#246223):

 

"Poczytałem sobie znowu o losie Moskalików: http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,102433,11559451,Moskalikowie_znow_przegrali__Stracili_dom_Agnes_Trawny_.html. Państwo ich oszukało, jakiś znany jeden polityk albo i drugi pomoc obiecywali, ale jak widać z artykułu nic to nie dało.

 

Przy okazji poczytałem sobie o Anges Trawny: http://wyborcza.pl/1,76842,6623785,Agnes_Trawny___corka_Mazura.html. Cwana Niemra, umie się w życiu ustawić.

 

W PRL-u była z nami od dziecka Armia Radziecka i nikt poważnie nie myślał, że Niemcy wrócą kiedykolwiek na czy po swoje, a w dodatku urzędnicy leniwi i nie kompetentni byli. Niestety z nastanie Polski "wolnej i demokratycznej" nic się nie zmieniło i jak przypuszczam nie zmieni się. Miała być odpowiednia ustawa i nie ma. Sądy też interes obcych nad własnych obywateli przedkładają. Trwanych do wyjazdu z Polski nikt nie zmuszał. Cięzko mieli w Polsce, oj ciężko. Niemcami się czuli i polskiego się uczyć nie chcieli i kury in kardli, ale nie wiadomo kto - sąsiedzi albo hipisi, a może lisy i kuny nawet. Do Reichu pojechali też dlatego bo wiedzieli, że tam będą mieli lepiej. Jak im się pogorszyło to sobie przypomnieli o tym co porzucili w Polsce. Dzięki polskim władzom i sądom odebrali co chcieli i jeszcze odszkodowanie dostali. Teraz Trawny mówi, że letnisko tu sobie zrobi - dla dzieci, bo okolicy ładniejszej i w Reichu nie ma - ale mieszkać będzie tam. Myślę jednak, że sprzeda, bo to cwana baba jest i o pieniądze jej idzie."

 

Niestety ten drugi, ciekawszy adres jest obecnie pusty. Można wprawdzie skorzystać z archiwum, ale już za PLN.

[wojciech iwaszczukiewicz]

Widzę,że macie podejście do prawa jak bolszewicy czy Ziobro.Na skróty.Sąd kieruje się obowiązującym prawem.Najpierw trzeba zmienić prawo.

A przede wszystkim uporządkować sprawy własnościowe w odpowiednich urzędach.