Czy ktoś jeszcze kupuje i czyta książki?

[kolekcjoner]

>tungsol

 

Ze wstydem przyznaję, że - nie znam !

Nadrobię !

[graaf]

Re: dudivan, 17 Lis 2007, 15:05

 

>... a rezultat taki sam jak przy mieszaniu alkoholi. :)

 

trafna uwaga, można by dodać, że i chemikaliów

[graaf]

Re: muls, 17 Lis 2007, 15:59

 

>graaf...niemozliwe żebys zrozumiał te ksiazki.Chyba że opacznie.To generalnie nie sa ksiazki dla

>ciebie.Raczej taki szpan.

 

tak mulsik - niemozliwe żebys zrozumiał to co napisałem w tym wątku

 

w ogóle niemozliwe żebys cokolwiek zrozumiał

 

stworzyłeś sobie kolejny totem - "graaf" - i wokół niego sobie tańcujesz w totalnym odłączeniu od rzeczywistości

[graaf]

Re: kolekcjoner, 17 Lis 2007, 16:17

 

>>tungsol

>

>Ze wstydem przyznaję, że - nie znam !

>Nadrobię !

 

wyluzuj kolekcjoner - tak żyć wstydem i lektury nadrabiać w twoim wieku :-))

 

bo jeszcze nie wszystko przeczytałem, słuchałem itd.

ja tak miałem w wieku 18-20 lat

 

a może pójdziesz na uniwersytet III wieku? :-))

 

starość ma swoją godność - życzę Ci byś ją jak najszybciej odnalazł

[muls]

graaf...rzeczywistośc -czyja??

[graaf]

>Stanislaw Lem, Jean Baudrillard, Artur Schopenhauer, Guy Debord, Georges Bataille, Carl Jung, James

>Joyce, Samuel Beckett,

>Thomas Pynchon, Douglas R.Hofstadter, Rene Thom, Wlodzimierz Sedlak, Olaf Stapledon, Alfred Bester,

>Philip K.Dick, Roland Barthes,

>Jean-Francois Lyotard, Raoul Vaneigem, Witkacy, Witold Gombrowicz, Stanislav Grof, Ken Wilber, Hans

>Bellmer, Leibniz, Soren Kierkegaard,

>Donatien Alphonse Francois de Sade, Carlos Castaneda, Dante, Platon, Heraklit, Plotyn, Wittgenstein,

>Jorge Luis Borges, Antonin Artaud, Ferdinand de Saussure, Charles Sanders Peirce, Stan Brakhage,

>Benjamin Lee Whorf, Sw.Jan od Krzyza, Mikolaj z Kuzy, Erving Goffman,

>Jadwiga Staniszkis, Fryderyk Nietzsche, Lewis Carroll, Immanuel Kant, Mircea Eliade, Michel

>Foucault, Noam Chomsky, "Zyga" Freud,

>Arthur Rimbaud, Charles Baudelaire, Rainer Maria Rilke, Federico Garcia Lorca, Hermann Hesse,

>Umberto Eco, Emanuel Swedenborg... etc.

 

to musiało się tak skończyć :-))

 

takie zestawienie to jak definicja połączenia wysokich aspiracji i braku kultury, który skutkuje szukaniem na oślep i mieszaniem rzeczy wartościowych z totalnym kiczem intelektualnym

 

Ken Wilber obok Heraklita?

Jadwiga Staniszkis obok Wittgensteina?

Eco obok Rilke?

podajcie mi pastilke!

 

bo, rany, nie wytrzymam, pęknę ze śmiechu! :-)))

[graaf]

Re: muls, 17 Lis 2007, 18:09

 

>graaf...rzeczywistośc -czyja??

 

Twoja własna oczywiście :-))

[wasylak]

Eee no graaf, Staniszkis jest spoko, co prawda od Wittgensteina dzieli ją kilka lig, ale kto by się tym przejmował:)

---

A co do Fiodora Michajłowicza...wprawdzie pisał o naszych rodakach "polaczki", ale żeby go skreślać za to? W średniej szkole właśnie przy nim po raz pierwszy istotnie drgnął mój umysł krytyczny (polonistka aż do matury nie miała pojęcia, że ja "coś tam czytam"), studiowałem go razem z opracowaniami i biografiami...

---

A wracając do tematu- jako nastolatek byłem wielkim fanem literatury SF, w technikum mało co, a wygrałbym nawet szkolny konkurs ze znajomości fikcji i fantasy, gdyby nie ówczesny brak znajomości Tolkiena...

Mieliśmy swego czasu naprawdę wartościowych pisarzy Science Fiction:)) i nie mam na myśli wyłącznie Lema.

[parmenides]

Wojtek - na tym forum, takie pytanie jest raczej obciachowe. tutaj ludzie wykształceni, czytający, w literaturze obeznani i wogóle no, tego...

na Twoje pytanie musze odpowiedzieć jednak przecząco. tzn czasem kupuję książki i ich nie czytam (np słowniki, encyklopedie, poradniki, atlasy, etc; czasem znów czytam książki nie kupując ich (biblioteka, znajomi, drobne kradzieże). kwantyfikator "i" oznacza "i to, i to". zatem odpowiedź jest negatywna.

[Astaroth]

"lub" załatwia sprawę, chociaż jeśli logika ujemna to...

[parmenides]

lub byłoby idealne.