kolumny ProAc 100

[houek]

Asmon

 

"Mowi muzyk do akustyka:

-Ty jestes głuchy!

Akustyk odpowiada:

-Sam jesteś głupi!"

 

Pozdrawiam

[McGyver]

Aha, i jeszcze jedno. Twierdzenie że przetworniki nie mają znaczenia, a liczy się tylko dobra aplikacja to PIRAMIDALNA bzdura. Każdy głośnik ma "wrodzone" możliwości, konkretne cechy brzmieniowe, ale ma także pewne ograniczenia. Oczywiście można to spieprzyć źle go aplikując. Można też właściwą aplikacją wyzyskać jego potencjał do końca, do granic możliwości. Ale tu już stajemy przed MUREM. Nie pójdziemy dalej niż pozwalają na to ograniczenia przetwornika bo to FIZYCZNIE NIEMOŻLIWE. Prawa fizyki są jednakowe dla wszystkich, nie ma cudotwórców, są tylko mniej lub bardziej zdolni konstruktorzy, dlatego też na rynku często spotyka się kiepskie kolumny na drogich przetwornikach, ale spotyka się też konstrukcje na tanich przetwornikach poerfekcyjnie zestrojonych, i pokonujących byle jak zaaplikowane konstrukcje na drogich głośnikach.

[JarlBjorn]

Czy w Studio 100 jest identyczny tweeter jak w modelu 130? Podlogowki graly interesujaco ale najslabszym punktem wydawala sie wlasnie gora, z lekka syczaca i dajaca dosc plaska scene.

[Asmon]

>"Mowi muzyk do akustyka:

>-Ty jestes głuchy!

>Akustyk odpowiada:

>-Sam jesteś głupi!"

 

Masz się również za muzyka?

 

houek - w przeciągu kilku minut dwa razy nazwałeś mnie głuchym, pomimo tego, że w żadnym swoim wcześniejszym wpisie nikogo nie obrażałem, a jedynie pozwoliłem sobie wyrazić własne zdanie na temat tych głośników (pozytywne zresztą).

To, że nie zgadza się ono z Twoim, nie znaczy że jestem głuchy.

Masz monopol na wszechwiedzę?

 

Tak naprawdę nie chciałem Ci sprawić przykrości, ale sam mnie do tego sprowokowałeś.

 

Różnica zdań nie musi od razu prowadzić do kategoryzacji: głuchy - głupi, więc przepraszam za nazwanie Cię lekko przygłupim.

[JarlBjorn]

> Asmon na jak duzy przechodzisz metraz ze 42 nie wystarcza?

[Asmon]

JarlBjorn, 7 Gru 2007, 14:56

 

>> Asmon na jak duzy przechodzisz metraz ze 42 nie wystarcza?

 

Na 19 m.kw. i boję się, że trochę w nich zginą:)

Pozdrwiam.

[McGyver]

JarlBjorn, 7 Gru 2007, 14:41

 

>Czy w Studio 100 jest identyczny tweeter jak w modelu 130? Podlogowki graly interesujaco ale

>najslabszym punktem wydawala sie wlasnie gora, z lekka syczaca i dajaca dosc plaska scene.

 

W Studio 100 jest klasyczny, od ok. 20 lat produkowany Seas KT26 (czyli KT25 z dodaną komorą, w VA Bach jest to samo).

 

Natomiast w Studio 130 jest stosunkowo nowa, taniutka Vifa DX czyli tweeterek ściśle budżetowy. ProAc ostro pojechał, bo nawet w modelu D100 kosztującym 80 000zł jest ten sam tweeter, a jedyną jego modyfikacją była wymiana plastikowego frontpanelu na aluminiowy (co IMHO w żadnym stopniu nie mogło poprawić jakości dźwięku z tego tweetera).

[JarlBjorn]

W 19 m2 kandydatem nie do pobicia beda zapewne 52 SE... Pozdrawiam rowniez!

[houek]

Asmon

Przepraszam, poniosło mnie. Choć uważam, że Twoje spostrzeżenia są kontrowersyjne.

[fotoarkady]

mialem okazje testowac u siebie w domu

dynaudio fokus , proac 100 i harbeth

kazdy z nich prezentowal inna szkole dzwieku

bardzo fajne doswiadczenie

widzialem jak wielu ludzi "wykladalo" sie na studio 100

ale tez i slyszalem pieknie grajace studio 100 u kolegi z niedrogim wzm ale drogim zrodlem

[houek]

U mnie ProAc gra pięknie i na tym zakończę dywagacje.

[fotoarkady]

houek, 7 Gru 2007, 15:35

gratuluje

ale przyznasz

ze dla poczatkujacego jednak proac studio 100 to chyba za duze wyzwanie

[houek]

Ja lubie naturalne brzmienie, lubie papierowe midwoofery, stara szkole brzmienia. Kiedys sporo pracowałem w studio nagraniowym i ProAc daje mi najwiecej brzmienia monitora studyjnego. Wiadomo, że pewnie można lepiej.

[fotoarkady]

houek, 7 Gru 2007, 15:47

ja tylko napisalem ze dla poczatkujacego

/myslalem o zalozycielu tematu/

z tego co piszesz juz nie jestes poczatkujacym:)

[TUX]

>Zdecydowanie nie rozumiem takiego podejscia do tematu,jakie znaczenie maja przetworniki?

>Przeciez kiczy sie efekt koncowy?

 

Temat znaczenia przetworników wyjasnił McGyver, nie będę się powtarzać.

Bardzo lubiłem Studio 100 i mógłbym ich słuchać do końca życia ale to nie oznacza , że nie słyszę ich wad i ograniczeń.

 

TUX

[sputt]

Jako były użytkownik Studio 100(ponad rok) i Studio 1 mkII(2 lata) pozwole sobie skrobnąć kilka słów.

Nie będe sie rozpisywał na temat brzmienia obu modeli bo większość z tego wątku je zna ale napewno warto sobie uświadomić pewnien problem z aplikacją tych kolumn.Tak naprawdę większość budżetowych wzmacniaczy (powiedzmy do 3kzł) w połączeniu z Studio 100 nie wypada korzystnie.Co więcej Studio 100 są śmiem twierdzić jeszcze bardziej wrażliwe na żródło (i material muzyczy oczywiscie) niz na wzmacniacz.ProAki pokażą każdy błąd realizatora , pianisty itp.itd. czy wreszcie kabli i reszty toru.Po to zostały stworzone , nie sa to muzykalne głośniki bo takie nie miały być - tutaj napewno Dynaudio będą bardziej "łagodne" co nie znaczy gorsze.Piszę tu o pewnej estetyce brzmienia , po dwóch stronach ProAc i Dynaudio - brzmienie diametralnie inne.Dlaczego? Bo tak założyli ich konstruktorzy.Znam 2 osoby które nie poradziły sobie z aplikacją Studio 100 i po wielu próbach (zmianach wzmacniaczy,źródeł i kabli) jednak sprzedały kolumny.U mnie Studio 100 świetnie grały z Electrocompanientem ECi-2 a póżniej dość krótko z ECI- 3 co szczególnie polecam.Z "budżetowych" urządzeń dość poprawnie grał AudioAnalogu Paganini+PucciniSE okablowane AQ Granitem + Jaguarem ale poniżej tego bylo już źle.Żadne NADy,Cambridge czy Cyrusy tutaj nie wchodzą w grę (jesli chcemy aby ProAki coś pokazały) - niczego nie ujmując tym urządzeniom.Praktycznie nie mają limitacji do góry - tzn.pokazują róznice przy elektronice za 20tyś. za element i więcej.

Bez wątpienia Studio 100 to wybitne kolumny ALE dla świadomego i doświadczonego słuchacza.Polecam je szczególnie do jazzu,akutycznej muzyki i wokalistyki.

[Frank]

"Kiedys sporo pracowałem w studio nagraniowym i ProAc daje mi najwiecej brzmienia monitora studyjnego."

 

No i nic w tym dziwnego,wszak do dziś są stosowane w wielu renomowanych studiach nagraniowych.

[fotoarkady]

Frank, 7 Gru 2007, 16:18

i to by bylo najlepsze podsumowanie

i okreslenie mozliwosci i preferencji glosnikow proac studio 100

[Cashlack]

No to i ja się wypowiem.

 

Nie słuchałem studio 100, słuchałem 130 ( :-/ - jakoś grało). Nie o to mi chodzi.

 

Z waszych wpisów wnioskuję, że to kolumny o dużym potencjale, ale wymagające względem reszty toru i w złym ustawieniu mało muzykalne.

 

Dla mnie powyższy opis = złe kolumny. Jak miałbym się "uszczęśliwić" wcale nie tanimi kolumnami tylko po to, żeby wymieniać resztę sprzętu, żeby to zaczęło grać muzykę i dawało przyjemność relaksacyjnych (a nie krytycznych) odsłuchów wieczorem, to dziękuję, postoję, wezmę AA Phoebe.

 

Nie ma to jak wydać 5000 zł (czyli jakąś dwukrotność średniej krajowej, albo przy obecnych kosztach życia min. półroczne oszczędności), tylko po to, żeby się dowiedzieć, że teraz trzeba jeszcze wydać 20 tyś żeby posłuchać sobie muzyki.

[fotoarkady]

Cashlack, 7 Gru 2007, 16:59

nie wiem czy znasz sie na fotografii

ale nasunela mi sie taka mala analogia

prawie kazdy zawodowy fotograf mial , ma lub bedzie mial aparat dalmierzowy leica

seri M5 M6 itd

jest to kultowa i wspaniala rzecz

doceniona przez zawodowcow , wielu mistrzow polubilo ten aparat i nim pracowalo latami,

jest obiektem westchnien wielu adeptow fotografii

wiekszosc chce sie zmierzyc z legenda

niestety nie jest latwo

i obiektywnie patrzec to....

cholernie trudno sie nim fotografuje

nie ma wcale udogodnien typu atofokus , automatyka naswietleni itp itd

a jakie "fajne" jest zakladanie filmu

jest strasznie drogi /nawet z drugiej reki/

a szkla do niego !?

, to szkoda gadac

zeby sie nauczyc nim sprawnie fotografowac trzeba przekrecic setki filmow

wiec co ?

co zdecydowalo ze jest to kultowa maszyna?

..poszperaj w zyciorysach legend fotoreportazu

to sie dowiesz

[Cashlack]

Fotoarkady>

 

dokładnie tak! Zgadzam się w 100%. Jak kupowałem sobie cyfrówkę, kupiłem sobie najlepszego "idiotenspusta". Priorytetem moim było: czytelne zdjęcia w każdych warunkach, mały rozmiar, brak elementów "wysuwanych" - tylko mały lity blok metalu, który można dać do ręki dziecku, żeby sobie zrobiło zdjęcie które będzie zdjęciem, bez obwa że popsuje albo źle ustawi ekspozycję (? a co to?).

 

Bo to kwestia gustu i podejścia - etap nasłuchiwania jak nietoperz czy usłyszę różnicę z kabelka mam - w zasadzie chciałbym już mieć - za sobą.

 

Powrót do źródeł. Kupiłem sobie za 400 zł NAD 3080 z 1978r. (mniej niż za sieciówkę). Kolumny chyba opylę i kupię AA Phoebe z drugiej ręki. Kable miedziane. Ok, AntiC zostanie, ale już nigdy więcej go nie będę zamieniał celem odsłuchu czegoś innego.

 

Kiepsko nagrany Kult ma zagrać przyjemnie, z wyczuciem "musical fidelity", mam w już d***"szerokość sceny", "lekko przymuloną wyższo-niższą średnicę" itp.

 

Ma być przyjemnie.

 

Baboki FNS w trakcie moich wielu lat odsłuchów (jako "świadomy audiofil" od jakiś 6, ale de facto dużo dłużej), najlepiej jak do tej pory zabrzmiało o 2 w nocy z cichuteńko grającego radiobudzika.

 

MBL i Audionote pokazał "nędzę" tego nagrania. Na sieciówki i kabelki którymi ten sprzęt był podłączony musiałbym oszczędzać do czterdziestki.

 

Mam w d*** taki sprzęt, choćby kosztował 1 zł.

[fotoarkady]

Cashlack, 7 Gru 2007, 17:33

 

eee

 

no troche nie tak

na drogim sprzecie mozna sluchac archiwalnych nagran

z przyjemnoscia

chociaz rozumem ze lepiej miec dobrze dobrane tanie klocki

niz slabo dobrane hiendy

[houek]

Cashlack

Kompletnie nie rozumiem Twojego toru rozumowania. Przesłanie jest takie, że należy starannie dobrać elektronikę (niekoniecznie drogą), a kolumny potrafią grać świetnie w bardzo drogich zestawieniach, co świadczy o ich potencjale. Ja nie wydałem 20kzł na elektronikę. Najlepiej posłuchaj sam i ocen te kolumny.

[deadman]

Hej,

Tak czytam wpisy niektórych z Was szanowni koledzy i troche "przez ogródki" dajecie mi do zrozumienia, że porywam się z motyką na ksieżyc. Być może. Macie prawo tak pisać w końcu to WY macie wieksze doświadczenie, jesteścei bardziej osłuchami itd. Ja słuchałem tych kolumn najpierw z elektroniką Marantza 7001 a później 7001KI. Szczegółnie z tą drugą urzekła mnie bardzo. Domyślam sie że to nadal sprzęt budżetowy, ale myśle sobie ze jeżeli wydam na wzmaka około 5k to jestem już kupić coś co bardziej współgra a Proacami. Jeżeli jeszcze sie zdecyduje na second hand to już tymbardziej. Jestem dobrej myśli

[houek]

Oto fragment recenzji ProAc Response 2 , który doskonale podsumowuje charakter firmowej filozofii brzmienia ProAc:

 

"Normalnie na tym można by zakończyć, jest jednak kilka "ale". Kolumny te już dość długo nie znajdują nabywcy w sklepie prowadzonym przez dystrybutora, znam krytyczne opinie osoby, która miała okazję zapoznać się z nimi bliżej. Problem polega na tym, że niewielu jest klientów dojrzałych do brzmienia tych zestawów i wiele jeszcze czasu upłynie nim nauczą się dość by docenić ich jakość. Jak napisał jeden z amerykańskich recenzentów nie są to kolumny audiofilskie i ujął to nadzwyczaj trafnie. KK podkreślił też, że Response 2 bezlitośnie obnażają niedostatki słabych nagrań. Ci wszyscy, którzy mierzą jakość sprzętu poprzez pryzmat swych (często wypaczonych) gustów, poszukując hiper basu, sceny wielkości lotniska czy wysokich słodszych od cukru Response 2 po prostu zawiodą. Mam nadzieję, że znajdzie się ktoś kto nie słucha sprzętu lecz muzyki. Temu komuś polecam ProAc'i. (GS) "

[Mart2M]

Mialem te kolumny przez jakis czas u siebie i, owszem, sa to niewatpliwie dobre paczki, jednakze nie podzielam zachwytow nad nimi, ktore sa preezentowane na tym forum. Scena podana dosc mocno do przodu, za czym nie przepadam, ale przede wszsytkim kiepskie wysokie tony. Jakies takie suchawe, pozbawione delikatnosci i finezji.

Moje niegdysiejszcze Avence Epsilon 960 podawaly wysokie z wieksza gladkoscia i finezja, pomimo ze to konstrukcje stare a i marka malo kultowa.

[houek]

Widze, ze wszyscy są przyzwyczajeni do pedalskich, miekko brzmiacych kopułek....a słyszał któryś z Was blachy perkusyjne na zywo??

[zildjian]

He,he,np ja.i to wiele lat. Stad takie kolumny jakie mam.Jesli perkusja-najszersze spektrum czestotliwosci- nie gada,takiez kolumny dyskwalifikuje.jak np studio 125.

[Lok]

TUX

Jezeli Studio 100 nie są warte 3000 zl to co proponujesz w zamian za taką kwotę. Uważam że to bardzo dobre głośniki tylko elektronika musi być wybitna. One nie muszą wcale mieć wybitnej góry, wspaniałej i drogiej kopółki one mają grać muzykę.

Jeżeli ktoś chce lepszą góre niż ma studio 100 to może B&W 602. Tylko czy one grają muzykę ?

[annawroc]

Bez przesady, 100 to niezłe głośniki, ale nie dla każdego i na pewno nie do każdej muzyki. Mówienie, że z lepszym sprzętem towarzyszącym zagrają lepiej, to oczywistość, bo właściwie każde kolumny z lepszym sprzętem zagrają lepiej. Biorąc pod uwagę preferencje, pewnie do 3000 dla kogoś będą najlepsze, a może i do 10000, ale... W każdym razie wg mnie potrzebują raczej ciepłego wzmacniacza, z dużym basem (proaki są oszczędne w tym aspekcie) i lekko wycofaną górą, żeby nie było słychać sykliwości wysokotonowca. Jedno jest pewne, gdy się dobierze pod nie resztę, zagrają ładnie, ale tylko w danym przedziale (niestety) cenowym