Kolumny Jamo C407 + Onkyo Integra A-8850

[mackie]

Witam wszystkich,

 

od pewnego czasu przymierzam się do kupna sprzętu grajacego, w zasadzie wzmacniacz juz kupiłem - wybór padł na Onkyo Integra A-8850. Pozostała mi kwestia kolumn - tak do 2000 zł. Myślę o Jamo C407, ale nigdzie nie mogę znaleźć o nich słowa. Ktoś miał/ma może z nimi do czynienia? Warto kupić? I ogólne pytanie o Jamo - jak jest z jakością i brzmieniem kolumn tej firmy? Czy mam się nastawiać na jakiś charakterystyczny 'sound' ;) ?

 

Dziekuję z góry za odpowiedzi, pozdrawiam,

Hubert

[manyzg]

Witam

Mialem kiedys podobny problem, ale mialem juz wzmacniacz A-8850 i kolumny Jamo E350, ktore mozna powiedziec ze nie graly. Z problemem zglosilem sie tu na forum i mialem kilka rad. Najrozsadniejsza byla Mcgyvera. Kupilem kolumny robione na vifach (1000 zl), wzorowane na ESA Ostinato 2000. Jestem bardzo zadowolony i podpinalem wiele innych kolumn ( heco, jbl , quadral, jamo ) to zadna nie byla wstanie pokonac tych na vifach. Zwroc sie do niego o pomoc. 2 kzl pozwoli cos ciekawego wybrac.

[McGyver]

Swego czasu pracowałem w salonie hi-fi w którym była w zasadzie cała ówczesna oferta Jamo poza gównianą serią Studio i topowymi Concertami oraz Orielami.

Co mogę powiedzieć? Nie ma firmowego brzmienia Jamo. Każda z serii grała innym dźwiękiem. Inaczej grały Classic, inaczej "7", jeszcze inaczej Cornet.

W każdym jednak przypadku jeżeli Jamo polrównywałem z jakimiś angielskimi kolumnami w zbliżonej cenie, to angielskie były górą. Czy to JPW, czy TDL, czy nawet robione przez Anglików dla Sony kolumny SS176E, grały LEPIEJ niż Jamo. A ewenementem był model JPW Millenium 910 który przewyższał jakością również ponad dwukrotnie droższe Jamo 707 oraz Classic 10.