Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  650 członków

Sony Klub
IGNORED

Klub Miłośników Sony z serii ES


Gość discomaniac71

Rekomendowane odpowiedzi

=>zafop, 25 Lut 2008, 19:32

Nie podniecaj sie tak, jakbyś wpadł na pomysł żeby puscić w TA-F770ES sygnał z pominięciem sekcji przedwzmacniacza to byś miał to samo i szczena by ci dalej lezała od dawna na podłodze. W tym Soniaku najwięcej dziadostwa nie robią małe kondensatory jak piszą co niektórzy, tylko płytki drukowane łączące poszczególne gniazda nie wiem czemu nikt na to wczećniej nie wpadł ,ja tylko słucham obserwuję i wyciagam wnioski-nie jestem elektronikiem a tutaj tyle talentów i praktyków

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Rafaell,

daj zafop'owi spokój, skąd wiesz jak gra jego końcówka ? słyszałeś ją?

Jak chcesz leczyć kompleksy to nie kosztem innych ESomaniaków... są przecież poradnie psychologiczne

uahhuahahhaaaa :))

a tak poważnie to chłopie wypierdziel te swoje badziewne kolumny i kup coś przyzwoitego to może w końcu coś usłyszysz poza BUM BUM :P

 

 

zafop

a czy taka końcówka do takich malutkich kolumienek to nie przesada? ;-)

zoltar7, 25 Lut 2008, 20:11

czy ja Ci mówię kolesiu co masz wypierdzielić ? ale skoro sie tego domagasz to wypierdziel sobie ten swój móżdżek i nie pisz nic więcej jak nie masz pojęcia a przede wszystkim osłuchania

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Rafaell daj spokój, wiem że prawda boli, ale ktoś ci to musiał w końcu powiedzieć. Te twoje Sansui (przemilczę fakt, że miałeś w nich nieoryginalne głośniki - bo to jak mawia JarKacz (wiem lubisz gościa) bo to śmieszno i straszno) to był fullwypas... ale w drugiej połowie lat siedemdziesiątych w epoce DISCO. Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, że technika produkcji przetworników od tego czasu poszła o 1000 lat świetlnych do przodu a i w końcu lat siedemdziesiątych dopiero świat usłyszał o parametrach T-S. Tak więc wystaw je pod śmietnik lub podaruj jakiemuś wiejskiemu muzeum techniki (bo to piękny "Vintage Stereo") i kup sobie chociażby Siesty Tonsila ;-) a usłyszysz w końcu różnicę.

post-15604-100008950 1203969055_thumb.jpg

zoltar7, 25 Lut 2008, 20:50

muszę cie zmartwić ale moja wersja jest 15-20lat młodsza od tych z 82 roku i nie wygląda tak antycznie.

po pierwsze niskotonowiec nie jest z celulozy tak jak oryginał tylko z EPCD (też Sansui) wymieniłem je ,Po drugie od paru tygodni wstawiłem fabrycznie nowe średniotonowce oraz "ultra"wysokotonowce te małe na zdjeciu (ściągnąłem z USA-warto było). Wszystkie magnesy w kolumnach to Alnico. A byłbym zapomniał nie słucham na dupianych 10m2 tylko na 36m2 tak ze raczej te kolumny w końcu maja szansę zagrać.

Jak grają "zabytkowe" wysokoefektywne 98dB Sansui zapytaj Marka41 albo StefanaB to nie ten gówniany robiony dżwięk z niskotonowców o średnicy 12 cm podbarwionych efektem doplera wynikłym ze znacznego skoku membrany , to po prostu trzeba usłyszeć a nie pisać głupoty.

Tak w ogóle to głównie słucham na słuchawkach monitorowych i studyjnym wzmaku high end, tak ze się tak nie oburzaj moim głośnikowym zestawem, na słuchawkach jest przynajmniej parę klas lepiej i doskonale to słyszę i zdaję sobie sprawę z niedociagnieć zarówno Sony TA-F770ES jak i modernizowanych Sansui SP5500X które o dziwo lepiej zagrały od niedawno sprzedanych za 4kzł topowych SP-700 (43kilo porządnej roboty)

W ogóle nie wiem po co ci sie tłumaczę

A teraz milcz człowieku bo i tak twojego chamstwa nie będę czytał masz ignora cześć

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

No Rafaell nie bocz się... wiem masz "na pokładzie takie 2 w troszkę w gorszym ale akustycznie sprawne czterodrożne 120W potwory", niech ci będzie że z... hmm powiedzmy 1977+20 to daje 1997 r.... że wyprodukowane w 1997 r. ;-))

post-15604-100008944 1203971573_thumb.jpg

Rafaell, 25 Lut 2008, 20:05

 

>=>zafop, 25 Lut 2008, 19:32

>Nie podniecaj sie tak, jakbyś wpadł na pomysł żeby puscić w TA-F770ES sygnał z pominięciem sekcji

>przedwzmacniacza to byś miał to samo i szczena by ci dalej lezała od dawna na podłodze.

 

Rafaell, 25 Lut 2008, 21:21

>Tak w ogóle to głównie słucham na słuchawkach monitorowych i studyjnym wzmaku high end, tak ze się

>tak nie oburzaj moim głośnikowym zestawem,

 

Rafaell za cholerę nie rozumię czemu pomijasz ten przedwzmacniacz... żeby potem słuchac na słuchawkach...

bardzo to dziwne :))

kurcze sie nie wkleiło się jeszcze

 

Sony TA-F830ES

 

Nic u nas nie widać szukam po niemieckim ebay ciężko teraz coś dorwać po tych waszych opiniach na tym forum :P

Dla mnie lepiej gra f707es - sluchalem 808 i doszedlem do wniosku ze gra zbyt ostro i mdlo, za malo jest basu a srednica jakas taka nijaka....

 

moze to byla wina zlego spasowania sprzetu, ale mimo wszystko myslalem, ze bedzie lepiej :)

TA-E80ES | TA-N55ES MKIII | SS-G3 | CDP-X77ES | TC-K730ES | TC-K990ES | TC-765 | DTC-60ES | PCM-501ES | ST-S770ES | DENON DP-47F + AT AT33EV MC | JVC BR-7000ERA | PIONEER CT-9R

=>stefanB, 27 Lut 2008, 17:08

 

pisałeś to >Trzeba posłuchać kolumn np.: Atlec Stonehenge, Marantz Imperial 9, BIC F7W, Kenwood Model Seven,

>Sansui SPL-800, Yamaha NS-690 III, Klein Hummel Telewatt, Sonic Systems Soundsphere, by zrozumieć

>ich posiadaczy .To co mi się przypomniało na szybko, żaden ranking. Świadomie nie wymieniam tych

>bardziej znanych starych, pudełek.

link tutaj

http://www.audiostereo.pl/forum_nowywpis.html?temat=18119&parent=308452

 

Ja miałem okazji słuchać drugiego od góry modelu Sansui SPL-700 i w dalszym ciągu informuję że te moje Modyfikowane i modernizowane lepiej grają i przede wszystkim nie mają braków na średnicy co niestety w 700 się daje odczuć także nawet 800 mają tylko efektywnośc 95dB (700-93dB).

Tą samą drogą podąża Pan Jaromir Waszczyszyn , naprawdę ciężko zrobić dobrze grające 2way.W czterech drogach jest znacznie łatwiej to po prostu gra.jedynie do czego się można przyczepić to cieńkie ścianki pudła które sobie podobnie drga jak np AudioNote

 

Jeszcze raz powtarzam słucham głównie na słuchawkach i tam dźwięk jest lepszy ale do 200W Sony TAF-770ES spokojnie te lekko modyfikowane i modernizowane SP-5500x wystarczą i nie rozumiem skąd te niepoważne ataki-zazdrość ? Czy to moja wina że Sytuacja wygląda tak jak dacie lepsze żródło CD to one przez Sony sobie z nim świetnie radzą Słuchałem sobie z Nagry CDC przez 5 dni Było naprawdę klawo jak cholera także na tych opluwanych tutaj Sansui SP-5500X

Ta osoba co ostatnio kupiła Sceptery i jak tam nic nie było gmerane też jest pewnie zadowolona a ceny są naprawdę śmiesznie niskie myślcie,słuchajcie-to nie boli

 

Na zdjęciu częściowo odnowione i modernizowane Sansui SP-5500X

post-13206-100008739 1204135329_thumb.jpg

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Źle mnie zrozumiałeś Rafaell ;-) ja ci nie zazdroszczę tych kolumn... bo nie interesuje mnie "Vintage Stereo", poza tym twoje mają chyba nieoryginalny głośnik bassowy więc to już nie jest prawdziwy vintage. Chodziło mi o to, że na takich - nie bójmy się tego słowa - zabytkowych kolumnach to nic specjalnego nie usłyszysz... równie dobrze możesz podpiąć sobie altusy. Kup coś współczesnego opartego o przyzwoite przetworniki. Od lat 70 zasadniczo konstrukcja głośników nie uległa zmianie, ale w dziedzinie materiałów z jakich się je wykonuje nastąpił globalny postęp. Co więcej w połowie lat 70 nie potrafiono wyznaczać wielu dziś uważanych za podstawowe parametrów głośników... Twoje Sansui mają się tak do współczesnych kolumn jak np. VW Passat z lat 70 do VW Passata rocznik 2007 :-)

post-15604-100008735 1204137789_thumb.jpg

post-15604-100008736 1204137786_thumb.jpg

=>electro, 27 Lut 2008, 20:14

Czy Tobie też tak wszystko wychodzi za każdym razem ? Kto nic nierobi ten nie robi błędów. Poczytaj mój ostatni opis zestawu kolumn Pana Jaromira. Mogę to spokojnie powtórzyć także w stosunku do innych głośników dwudrożnych i dla tego od 1979 roku żadnych innych mniej niż trójdrożnych nie chciałem,dla mnie jedynie z całym dźwiękiem przez jeden głośnik radziły sobie przyzwoicie tylko słuchawki .W 1981 słuchałem kolumn wielodrożnych Kenwooda specjalnie nie podaję modelu bo chciałbym je gdzieś dorwać. Jeśli oglądałeś film Spilberga "Poszukiwacze zaginionej arki" to z tych głośników coś takiego wypłynęło jak z tej otwartej arki taki piękny nie ziemski dźwięk; następnie poszedłem do fabrycznego sklepu Diory, na Starowiślnej i tam zobaczyłem, te złe moce z arki prymierza

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

>zoltar7, 27 Lut 2008, 19:43

 

Twoje porównania z samochodami są chybione... Faktem jest, że są ludzie - miłośnicy starych samochodów, którzy woleliby tego starego passata w tak pięknym stanie, niż najnowszego - to kwestia upodobań. Natomiast samochód służy do jeżdżenia i na pewno komfort jazdy każdy woli w tym nowym... z głośnikami / kolumnami vintage nie jest tak do końca, bo wielu ludzi twierdzi, że konstrukcje vintage, które można mieć za niewielkie pieniądze grają lepiej od nowych, które można mieć za takie same lub droższe. Ponadto niektórzy wolą słuchać dźwięku z OB na starusieńkich, papierowych głośnikach (mimo, że jak piszesz technologie poszły niesamowicie do przodu), bo uważają, że gra to lepiej i prawdziwiej, niż konstrukcje za dziesiątki tysięcy i doprawdy nie wynika to zawsze z kwestii finansowych.

Właściwie szwagiero powiedziałeś już wszystko:

 

>samochód służy do jeżdżenia

 

nie jest to specjalnie odkrywcze, ale trudno się z tym nie zgodzić

 

>na pewno komfort jazdy każdy woli w tym nowym...

 

tyż prawda.

 

Trudno też nie zgodzić się z twierdzeniem, że ludzie kupują kolumny vintage "bo uważają, że gra to lepiej i prawdziwiej,". Dobrze to ujełeś "bo uważają" i nic więcej.

 

Dobrze to kiedyś wyjaśnił misiomor:

 

"jeżeli ktoś słyszy Muzykę tylko jeżeli są w niej silne zniekształcenia, to może je sobie wygenerować sztucznie (tylko że wtedy cała "magia" znika a słuchacz woli mówić o niewyjaśnionego pochodzenia przewagach "vintage audio" niż o tym że podobają mu się zniekształcenia)."

 

Najczęściej o przewagach kolumn vintage piszą ludzie, którzy nie są w stanie zrobić wysiłku i uzbierać trochę kasy na coś porządnego lub ew. wykonać jakiś projekt DIYa z kitu Akkusa czy Akustyka. Łatwiej jest postawić sobie "zabytek" za 400 zł i rozsmakowywać się w jego brzmieniu :))

Zastrzegam że mam tu na myśli wyłącznie kolumny.

Dodam jeszcze, że jest pewien wyjątek, a mianowicie głośniki szerokopasmowe... ale jak wiadomo wyjątek potweirdza regułę. A jak ktoś nie rozumie, że 4way to najczęściej wynik kompromisu, a nie doskonałość... to sorry.

zoltar przepraszam za grubianstwo ale pier....lisz jak potluczony pies

poorwnujesz samochody z poziomu kosiarki do trawy, chcesz porownac stary dobre hi-fi do nowego to prosze bardzo:

naprawde porownywanie golfa to faktycznie jak porownanie nowych i starych altusow ale sansuii...czy np yamaha....to jak ponizej

nowy model mustanga to poprostu plastikowa zabawka j, stary gt500 to delikatnosc linii, precyzja i swiadomosc tego co i gdzie i w jakich proporcjach ma byc, a twoj nowy golfik..... badziew dla mas, masz wogole pojecie jak powstal golf 1 gti...naprwde zeby robic porownania trzeba miec ich swiadomosc, nie bierz tego do siebie, poprostu miej swiadomosc co porownujesz, a na marginesie ..sluchales wogole sansui Rafaella?

post-14425-100008719 1204155223_thumb.jpg

post-14425-100008720 1204155218_thumb.jpg

post-14425-100008721 1204155217_thumb.jpg

Mógłbym popaść w kompleksy jakbym zobaczył u kogoś to cudo 1988roku, to ostatnio było 2lata temu na aukcji no ale zejdźmy na ziemię cały czas powtarzam że nawet 360Watowe schodzące nisko na 20Hz dobrze grające z szybkim dźwiękiem Sansui można sprowadzić za śmieszne pieniądze

post-13206-100008717 1204156699_thumb.jpg

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

intuos czy ty w ogóle zdajesz sobie sprawę co to są parametry Thiele Smalla, i że kiedy konstruowano te Sansui to jeszcze ich nie znano! Tak naprawdę świat kolumn dzieli się na dwa okresy do 1978 r. i po... Sansui 5500 są z tego pierwszego okresu :)

 

ps.

> masz wogole pojecie jak powstal golf 1 gti...

 

Mam, mam, też oglądałem ten odcinek Top Gear :P

uhahuahahaa

ale skąd ci nagle Golf wyskoczył... nie wiem :(

>> masz wogole pojecie jak powstal golf 1 gti...

 

tu mnie masz....:)

 

nie wiem czemu pasat ubzdural mi sie jako golf...

tu przepraszam chociaz dla mnie to nie ta liga porownan, ale oczywiscie kazdy ma swoje zdanie rzecz jasna, osobiscie nie neguje postepu, raczej podchodze do niego na zasadzie ulatwiania zycia wspolczesnemu czlowiekowi, natomiast do dzisiejszego i powszechnego stwierdzenia okreslenia..vintage mozna powiedziec ze wiecej staroci bylo robionych z powodu pasji i checi pokazania niz z powodu pieniedzy,dzis te proporcje odwrocily sie,ale to juz temat na inne rozmowy i raczej na bocznice:)

pozdrawiam

 

ps.

mustang gt500kr....kto wie...to wie o co chodzi

raz nim jechalem, radio w srodku posiada,ale kiepsko odbiera....producent wiedzial co robi bo i tak zadnego sprzetu grajacego w nim sie nie uzywa, no... moze procz v8 i 430kM, wg katalogu bulo 300-ale byla to wartosc katalogowa ze wzgledu na przepisy, w praktyce kiedy wcisnie sie gaz do oporu czuje sie i ma sie jednoczesnie siwadomosc ze nie do konca panuje sie nad tym potworem, efekt koncowy jest taki ze mercedes v8 5.0 amg w budzie w124 , czy subaru impreza sti poprostu wydaja sie domowymi kociakami, a mustang,hhhmmmm on jest tylko klasa sama w sobie, otwierasz okno by jeszcze lepiej to slyszec

z checia zostawil bym audio dla tej bryki...tak tak, narazie jednak to sfera marzen

No ja nie mogę:))) Kolejny tematyczny wpis, mój ulubieniec intuos i samochody:))))

Intuos skarbie, a jechałeś ty kiedy mustangiem? Wiesz jak zachowuje się na ulicy? Albo inaczej: miałeś okazję przejechać się nim gdy troszeczkę popadało?! :))))

Podpowiem ci: na nic duży silniczek jak auto jeżdzi jak po...lone. Może Ciebie to bawi, ale tu nie jest Ameryka, tutaj lepiej sprawują się samochody o rozsądniejszym rozkładzie obciążenia osi, a każdy chce przejechać od punktu A do punktu B:)

Muszę coi powiedzieć, że jesteś klasą w sobie, zawsze zapewnisz dobrą rozrywkę i humor na cały dzień, za co tobie bardzo dziękuję, pozdrowienia dla małolata:)))

A teraz może wrócimy do tematu.

Wiedza i doświadczenie przychodzą z wiekiem, najczęściej z wiekiem trumny.

Trochę sensu poproszę.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.