Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  651 członków

Sony Klub
IGNORED

Klub Miłośników Sony z serii ES


Gość discomaniac71

Rekomendowane odpowiedzi

Różne rzeczy sie dzieja, ostatnio poszla yamaha ax-900 za 1500zl

 

Nie wierze w takie rzeczy, stoją za tym masoni albo iluminaci. Zwykły śmiertelnik o zdrowych zmysłach czegoś takiego nie uczyni.

Edytowane przez exik

Ja za TA-E80ES dałem 1800zł? Drogo? Uważam, że ten pre jest tyle wart. Niestety, jak w każdej marce były wzloty i upadki - nie każdy klocek Sony gra, ale według sprzedawców niestety tak jest..., i z tego wynikają takie a nie inne ceny sprzętu sprzed lat.

TA-E80ES | TA-N55ES MKIII | SS-G3 | CDP-X77ES | TC-K730ES | TC-K990ES | TC-765 | DTC-60ES | PCM-501ES | ST-S770ES | DENON DP-47F + AT AT33EV MC | JVC BR-7000ERA | PIONEER CT-9R

Myślałem nad tym, ale patrząc z perspektywy sprzedaży kiedyś tego wzmacniacza, podejrzewam, że będę miał problem - bo zacznie się narzekanie, że grzebany itd :)

Nie masz go przerabiać, tylko dołożyć w zewnętrznym opakowaniu sterownik z regulacja głośności i selektorem wejść z pilota.. :)

www.audio.lutuje.se

Trójmiasto

poszanowany praktycznie bez śladów użytkowania a laser w CD może za chwilę zagrać The End :D

Raczej normalna cena.

Ale teraz normalna cena to okazja :)

Jedyną rzeczą, której uczy historia, jest to, że większości ludzi niczego nie uczy. [Winston Churchill]

Ludzie nauczcie sie - lasery nie robia naglego "the end"!

 

Pewnie zawsze trzeba wierzyć że ten laserek jest jak nowy bo każdy kto ma takiego CDka tylko go ogląda nie gra bo szkoda :)

Bywają jeszcze opisy typu prawie nie grany brak czasu hehe :)))

A druga sprawa że większośc laserów w ESach jest podkręcana i w chwili kupna niby wszystko śmiga jak powinno ale za chwilę już niestety laser umiera i nie trwa to długo :)

Echh, nikt tu nie mowi ze cedek jest nowy/jak nowy i ze laser jest w takim samym stanie. Chodzi o to ze ludzie niepotrzebnie sieja panike o padajacych laserach kiedy samo uszkodzenie lasera zdarza sie b.rzadko i przewaznie co pada to serwo.

Bywają jeszcze opisy typu prawie nie grany brak czasu hehe :)))

A druga sprawa że większośc laserów w ESach jest podkręcana i w chwili kupna niby wszystko śmiga jak powinno ale za chwilę już niestety laser umiera i nie trwa to długo :)

 

Po czym stwierdzasz że większość kompaktów Sony ES z niedostępnymi laserami jest podkręcana? Lasery i ich podkręcanie to nie samochody 10 letnie z przebiegiem 100.000km. Zwiedziłem pół Polski za urządzeniami ES i jak się kupuje urządzenia od Pana Zdzisia za połowę ceny rynkowej w dodatku sprzęt wizualnie okaleczony i zniszczony a oczekuje się od niego kolejnych 15 lat grania to o czym my rozmawiamy. Wtedy zgodzę się że opisywany przez Ciebie proceder może mieć miejsce. Przerobiłem już kilkanaście odtwarzaczy ES i jestem w kontakcie z co najmniej 10 użytkownikami tych że kompaktów i jeszcze nigdy nie słyszałem od żadnego użytkownika aby kompakt przestał działać nagle z dnia na dzień. Na 30 urządzeń ES jakie miałem i mam co najmniej połowa jest od pierwszych właścicieli którzy dbali o nie lepiej jak o siebie samych. Poza tym są inne czynniki świadczące o tym czy urządzenie było grzebane a nawet otwierane.

SONY - TA-F500ES, TA-F770ES, TA-F800ES, TA-N80ES, TA-E80ES, ST-S770ES, ST-S500ES, CDP-X559ES -2x. NAKAMICHI - OMS-5E, OMS-7E. YAMAHA - M4 - 2x, C-4, C-6, T550. Bowers & Wilkins 602.S3. sorento.

Po czym stwierdzasz że większość kompaktów Sony ES z niedostępnymi laserami jest podkręcana?

Może i po tym że lat im przybywa a takie modele są raczej bardzo intensywnie używane bajki o tym że ktoś ma taki CD i prawie go nie słucha to tylko dla dzieci są . Każdy ma inne doświadczenia Ty trafiasz zawsze na idealne CDki i uczciwych ludzi ale kiedyś może Ci się trafić ktoś inny wtedy trochę zmienisz zdanie o idealnych 20 paro letnich CDkach poza tym jak ktoś chce to niech kupuje jego małpy jego cyrk :)

Witam ,niedaleko mnie 15 km jest do sprzedania sony cd 777 es ,na co powinienem zwrócić uwagę ,gość bez problemowo pozwala zdjąć pokrywę , czy widać że laser był podkręcony , ?

EVERSOLO DMP - A8 +++XINDAK PA-M +++HARPIA ACOUSTICS JANTAR 2B

Na 30 urządzeń ES jakie miałem i mam co najmniej połowa jest od pierwszych właścicieli którzy dbali o nie lepiej jak o siebie samych.

Co z tego ze dbali jak te urzadzenia mimo ladnego wygladu maja nabite milion godzin. Sory, ale jak ktos kupuje nowy player za gruba kase to go używa, a nie sie na niego patrzy. Wizualnie to moze i sa zadbane, ale technicznie nie koniecznie. Niestety prawda czasem jest sroga i sprzet od "pana Zdzisia" podrapany i poobijany jest w lepszym stanie technicznym niz wycyckany od pierwszego wlasciciela. Tez przerobilem mase sprzetu. Kupywalem od handlarzy jak i z prywatnych rak. Niestety w obu przypadkach to loteria co dostaniemy. Wyglad to nie wszystko. Jak czytam takie wpisy to odrazu kojarzy mi sie z naiwniakiem z gieldy samochodowej. Wywoskowac auto, dac ladne felgi, a ze pod maska gruz i przebieg pol miliona to nic. Oczami wszystko sie sprzeda. Potem zyja w swego rodzaju nieswiadomosci o nabyciu rodzynka i okazji roku... do czasu. Wnioskujac ze masz tyle sprzetu raczej nie uzywasz go intensywnie. Ile to ja juz razy kupywalem sprzet z pierwszych rąk. Zapyzialy, stojacy na polce wiele lat, zabrudozny, smierdzacy fajami... Pierwsze co to po wyjeciu z pudelka trzeba bylo to czysciic. Potem podlaczamy do pradu i okazuje sie ze seketory sa zastane, ekrany wypalone od "przebiegu", rozciagniete paski od napedów ze ledwo ta szuflada wyjezdza... Oczywiscie zaraz sie pojawia oponenci ze handluje sprzetem i co ja tam wiem - nakrecam klientele.

 

Witam ,niedaleko mnie 15 km jest do sprzedania sony cd 777 es ,na co powinienem zwrócić uwagę ,gość bez problemowo pozwala zdjąć pokrywę , czy widać że laser był podkręcony , ?

Jak na glowicy sa standardowe PRki to jak sie przyjzysz czesto mozna dostrzec slady po srubokręcie, bo srubki sa zazwyczaj wątłej jakosci plastiku. Czesto sa tez częsciowo zalane z obudową wiec jak to zerwiesz widac ingerencje. Ale akurat nie wiem jak w tym modelu to wyglada. Po drugie jak znasz oryginalne ustawienie lasera to tez odrazu zobaczysz ze jest kręcone w PRki beda w innych pozycjach.

Edytowane przez rafal735r

?👈

Po drugie jak znasz oryginalne ustawienie lasera to tez odrazu zobaczysz ze jest kręcone w PRki beda w innych pozycjach.

 

A czy przypadkiem każdy laser nie jest regulowany "indywidualnie" ?

Accuphase P-450, Visaton Couplet, Visaton Conga, Asus Xonar Essence ONE

To ze sprzęt 20 letni trzeba poddać serwisowi nie powinno dziwić. Nawet taki który nie był w ogóle używany. Wiadomym też jest że lasery, igły gramofonowe, głowice magnetofonowe, paski, kondensatory, przekaźniki, itp. mają przewidzianą swoją żywotność i to też nie powinno dziwić że nie wiedzieć czemu wzmacniacz się dziwnie mocno nagrzewa, lub magnetofon nie odtwarza wysokich tonów tak jak kiedyś lub że selektor wyboru źródła trzeszczy lub nie kontaktuje lub też kompakt od czasu do czasu nie wczyta płyty. Miałem mnóstwo urządzeń i wiem że sprzęt wizualnie w idealnym stanie ma więcej kłopotów elektronicznych niż sprzęt który jest zniszczony i mówiąc kolokwialnie zajechany. Wiadomo że kupując kompakt sonego es to tak jak kupić bombę z opóźnionym zapłonem. Są pewne czynniki które z grubsza powiedzą nam czy kompakt był otwierany czy też nie. Problem w tym że przy samym zakupie ciężko to ocenić. Ludzi często dziwi jak przyjeżdżam po wzmacniacz i nie proszę o podłączenie tylko odwracam go do góry brzuchem i zaglądam w kratkę obejrzeć jakiego koloru jest pasta na tranzystorach. 90% Ludzkości po otworzeniu kompaktu czy też innego urządzenia od razu wyciąga odkurzacz z szafy i szuka spirytusu w barku. Tylko czub grzebie przy sprawnym kompakcie bo skoro działa i nie ma z nim problemów to po co kręcić laser? Wiem tez że jak kompakt zaczyna mieć problemy z odtwarzaniem to kręcenia też nie pomagają. Odkąd interesuje się sprzętem audio jeszcze nie słyszałem o urządzeniu w którym zamontowano jeden z kilku niedostępnych już laserów by przestał działać z winy lasera bo się po prostu zużył. Słyszałem o przypadkach kiedy w trakcie transportu coś się stało lub historie kiedy to ktoś "czyścił" laser i po czyszczeniu kompakt nagle umarł. Lasery nie są wieczne ale ich jakoś w porównaniu z dzisiejszymi wyrobami jest w ogóle nieporównywalna. Mam na myśli stare lasery kss151a, kss272a ,kss271 itp w porównaniu do dzisiejszych laserów.

SONY - TA-F500ES, TA-F770ES, TA-F800ES, TA-N80ES, TA-E80ES, ST-S770ES, ST-S500ES, CDP-X559ES -2x. NAKAMICHI - OMS-5E, OMS-7E. YAMAHA - M4 - 2x, C-4, C-6, T550. Bowers & Wilkins 602.S3. sorento.

A czy przypadkiem każdy laser nie jest regulowany "indywidualnie" ?

Nie jestem 100% pewny, ale np wszystkie KSS-240A maja ustawione 3 PRki w takich samych pozycjach.

?👈

Może i po tym że lat im przybywa a takie modele są raczej bardzo intensywnie używane bajki o tym że ktoś ma taki CD i prawie go nie słucha to tylko dla dzieci są .

 

No to u mnie występuje taka "bajka" :) CeDek stoi za szkłem, nie używany już ze 3 lata, a wcześniej był grany może kilkanaście godzin w roku.

To co piszesz, nie jest jedyną prawdą.

 

PS. Nie sprzedaję swojego sprzętu :)

No to u mnie występuje taka "bajka" :) CeDek stoi za szkłem, nie używany już ze 3 lata, a wcześniej był grany może kilkanaście godzin w roku.

To co piszesz, nie jest jedyną prawdą.

 

PS. Nie sprzedaję swojego sprzętu :)

Kolekcjonerów audio jest jak na lekarstwo no i jak sam napisałeś nie sprzedają swoich klocków więc taki CD jaki stoi u Ciebie za szkłem z pewnością nie pojawi się na aukcji :)

 

Kiedyś kilka lat temu widziałem na aukcji w polsce na sprzedaż kompakt 707es w którym górna obudowa była z pleksi z białymi obrysami modułów elektronicznych i opisami co to za moduł i oprócz tego prawy górny róg był cięty laserem żeby w przekroju pokazać grubość Panelu przedniego. To był taki model wystawowy.

SONY - TA-F500ES, TA-F770ES, TA-F800ES, TA-N80ES, TA-E80ES, ST-S770ES, ST-S500ES, CDP-X559ES -2x. NAKAMICHI - OMS-5E, OMS-7E. YAMAHA - M4 - 2x, C-4, C-6, T550. Bowers & Wilkins 602.S3. sorento.

a to ciekawe może jakiś tam special jest ciekawe czym się różni od zwykłego 770 oby nie tylko tą naklejką ;) A co do aukcji to znowu igiełka po prostu ideał tylko pilota brak i minimalnie skrzywiona gałka volume :) Kolejny handlarz szrotem .

I po dodaniu zdjęć jeszcze cene podiósł, jakieś 4 mc temu stal 770 w naprawde bdb stanie za 1700 i sprzedal sie dopiero po kilku dniach, to ja mu zycze powodzenia zgarnac 2000 za szrota ze skrzywiona ośką.

A co do aukcji to znowu igiełka po prostu ideał tylko pilota brak i minimalnie skrzywiona gałka volume :)

Pewnie uderzony gdzies od czola.

?👈

Niemniej to faktycznie unikat.

 

Prawdziwe japońskie edycje ESów to ES-R, ES-J i ES-G.

'

 

@Bartek_gdynia,

U mnie na uczelni w dziale technicznym stoi jako dekoracja taki 707, czarny z drewnianymi boczkami i pokrywą z pleksi z opisem.

Edytowane przez Marek.S

Facet nakleił sobie naklejkę na wzmaka i wypisuje jakieś dyrdymały to nijak nie ma się do orginalnych wzmaków na rynek japoński pomijając opis ta f770es

 

Link do aukcji prawdziwego japońca inne zasilanie inne oznaczenia http://karachi.olx.com.pk/sony-ta-f555esj-japan-ta-f808es-europ-ultra-high-current-mos-fet-integrated-amp-iid-479003515 na przykładzie wersji europejskiej ta f808es

Do kolekcji doszedl DTC-57ES.

 

Swoją drogą, sprzedam oryginalne drewniane boczki, stan db+, wraz z oryginalnymi srubami, wymiary i cene podam zainteresowanym

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.