Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  651 członków

Sony Klub
IGNORED

Klub Miłośników Sony z serii ES


Gość discomaniac71

Rekomendowane odpowiedzi

A Ty dalej o tym, że miesiąc temu jakiś klocek poszedł za 2000 a normalnie powinien kosztować 800...

Nie mam już siły. Co mnie guzik obchodzi, że poszedł za te dwa koła jak bez problemu znajdę w normalnej cenie. Gdyby WSZYSTKIE tyle kosztowały to jest zagwozdka, ale są przecież inne aukcje gdzie można kupić w cenie normalnej. Czyżbyś tego nie zauważał?

 

Specjalnie dla Ciebie - nowe paczki na 40-to letnich głośnikach i to z bassreflexem, do tego za jakieś 5 koła żeby nie było za tanio http://tech.wp.pl/kat,130064,title,Grajpudla-Numer-Trzy-to-nie-zart-to-nazwa-kolumn,wid,15346755,wiadomosc.html?ticaid=113251

 

A zerknij proszę czy te monitory są warte tych pieniędzy http://allegro.pl/xavian-xn-125-junior-kredyt-20x0-odsluchy-i4452394680.html

 

Albo w ogóle w cenie do 5 koła które byś mi polecił? http://allegro.pl/stereo-kolumny-podstawkowe-20073?price_from=4000&price_to=5000&price_enabled=1&buyNew=1

Edytowane przez konradskala

Konradskala.

Ja wybrał bym dopiero po odsłuchach. Dzięki za link do Grajpudeł. Ciekawe podejście do konstrukcji kolumn.

Równie ciekawa ,,otoczka,, projektu. Chętnie ich bym posłuchał gdzieś w okolicach W-wy.

Jan

A Ty dalej o tym, że miesiąc temu jakiś klocek poszedł za 2000 a normalnie powinien kosztować 800...

No a o czym? Przecież cała reszta wypocin w tym wątku, to są jakieś kosmiczne bzdury i wyssane z palca banialuki.

Stary ES jest zawsze lepszy od wszystkiego czego nie słuchałem, a sparciałe OZ są zawsze lepsze od wszystkich BR których nie widziałem.

 

Specjalnie dla Ciebie - nowe paczki na 40-to letnich głośnikach i to z bassreflexem, do tego za jakieś 5 koła żeby nie było za tanio

Ale że co, bo jakoś nie chwytam.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Kolega wziął cenę początkową (800zł) oraz aktualną (1.600zł) wyliczył z tego średnią i dumnie ogłosił, że coś tym udowodnił.

Ciekaw jestem co, bo według tej matematyki, której mnie uczyli w podstawówce, to pomiędzy 800 a 1.600 jest 100% różnicy.

 

Piszesz bzdury takie same jak nt. Denona PMA-1560. Ten 707ES za 800zł (z tego co pamiętam 790zł) to był prawdopodobnie mój egzemplarz w stanie ogólnym bdb-, miał otarcie na przednim panelu i nie miał pilota, po za tym wszystko było ok. Sprzedał się tak tanio przez moją głupotę. Byłem koniczynką, zrobiłem słabe zdjęcia i, co najgorsze w tym wszystkim, puściłem go od 1zł. Przypominam, że wtedy allegro nie ubezpieczało zakupów tak jak teraz. Kto kupiłby wzmacniacz w cenie odpowiadającej jego realnej wartości od początkującego allegrowicza nie mając gwarancji na zwrot kasy gdyby np. w kartonie były 2 pustaki zamiast wzmacniacza?

Jeśli nie wiesz o czy mówię, załóż sobie nowe konto na allegro, zrób kalkulatorem zdjęcia swoich gratów i później puść je od złotówki i później opisz swoje wrażenia na forum.

Po zakończeniu licytacji nie robiłem fochów tylko ładnie odesłałem wzmacniacz do nowego właściciela, który zapewne cieszył michę, z powodu okazji a ja żałowałem, że nie sprzedałem go za tyle ile chciałem, czyli ok 1200zł, bo za tyle one wtedy chodziły.

Tak więc nawet archiwum allegro nie jest wykładnikiem ceny danego klocka, bo raz na jakiś czas trafi się taki łoś jak ja wtedy. Po prostu trzeba znać ceny za jakie sprzedawano dane modele w danym okresie.

Po raz kolejny naginasz rzeczywistość i rozwalasz kolejny temat, który zamienił się w dywagacje nad tym, kto i za co przepłaca lub kto za bardzo się ceni. Tutaj piszą dorośli ludzie i to są ich pieniądze. Załóż sobie temat np. "Polowanie na handlarzy - izolatka parantulli" i będziesz miał tam pole do popisu.

Ja rozumiem, że komuś się dana rzecz nie podoba, napisze swoje zdanie, może czasem za bardzo się rozpisze, (żeby nie było, też mam podobne zdanie nt. swojego byłego ES-a) ale wałkować temat przez kilka stron, podając jednocześnie nieprawdziwe dane, to zakrawa na manię prześladowczą.

Xavian XN 250 EVO | Sony TA-N7 | Wiim Pro Plus | AQ Midnight 2 | Sun Audio Reference | Tomanek TAP8

A zerknij proszę czy te monitory są warte tych pieniędzy http://allegro.pl/xavian-xn-125-junior-kredyt-20x0-odsluchy-i4452394680.html

A to jest jedyna na świecie firma produkująca kolumny?

 

Piszesz bzdury takie same jak nt. Denona PMA-1560. Ten 707ES za 800zł (z tego co pamiętam 790zł) to był prawdopodobnie mój egzemplarz

Idź się wyśpij i przeczytaj ostatnie pięć stron wątku, a później ewentualnie wróć sadzić dalej te kocopoły ile to te gruchoty nie są warte.

 

Tak więc nawet archiwum allegro nie jest wykładnikiem ceny danego klocka, bo raz na jakiś czas trafi się taki łoś jak ja wtedy. Po prostu trzeba znać ceny za jakie sprzedawano dane modele w danym okresie.

Po raz kolejny naginasz rzeczywistość

Dane modele w danym okresie chodziły po ok.800 polskich złotych, ale jak się czyta od dupy strony, to faktycznie można się pogubić.

Ja naginam rzeczywistość i to po raz kolejny... to że nie pamiętasz jak PMA-1560 kosztował ok. 600zł, to nie moja wina akurat.

 

A może po prostu jesteś kolejnym frajerem, który przepłacił za złoma i do dzisiaj przeboleć tego faktu nie może,

że miało być tak pięknie, a wyszło jak wyszło?

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

cały czas operujesz tylko cenami, oceniasz sprzet za cenę jaka mozna go kupic obecnie, gdyby maybachy chodzil teraz za 2% swojej pierwotnej cenie i byly conajmniej w stanie dobrym to tez powiedzial bys ze to gowno i masowka bo tanie? jesli ktos chce kupic konkretny model na wlasny uzytek to zaplaci za niego 2000zl, jesli w danym czasie nikt nie potrebuje takiego klocka to na licytacji to kupi go ktos za 700zl ja handel, czy to oznacza ze ten klocek ma rynkowa wartosc 2000 czy 700? nie.

 

jesli za tanio to musi byc niesprawny, jesli za drogo to jakis handlarz probuje zarobic...nie tedy droga takim myślniem

 

nie sztuka jest nakupowac drogich klockow, sztuka jest calosc tak dobrać aby grala na poziomie, i to dotyczt wszystkiego taniego i drogiego

 

o ile wzmacniacze faktycznie z biegiem lat traca wlasciwosci jakie mialy na początku o tyle kolumny nawet 30 letnie jeśli sa zadbane to po 30 latach moga wygladac jak z fabryki, warunek to foliowe kondensatory w zwrotnicy, gumowe lub plucienne zawieszenia i przechowywane w pomieszczeniach bez dymu papierosowego oraz nie narazone na promienie sloneczne padajace na membranę

 

i wierz lub nie takie cantony za 500 zl swoja klasa wyprzedzają obecna budżetowke za wiele wiecej

A to jest jedyna na świecie firma produkująca kolumny?

 

Nie.

 

Dlatego przed chwilą podałem link do kolumn podstawkowych w przedziale 4000-5000 zł. Pierwszy link do chwalonych Xawianów za 4400 a drugi do pozostałych kolumn.

Załóżmy, że chcę sobie wydać te 5 koła.Wszystko to nowe i pachnące monitory. Z gwarancją.

Nie chcę tych starych z wygrzebanych niemieckiego śmietnika.

 

Które dobrze grają? Które polecasz?

cały czas operujesz tylko cenami

A czym mam operować?

Dwadzieścia sześć razy prosiłem o podanie konkretnych modeli wzmacniaczy kosztujących podobne pieniądze,

które były przez kogokolwiek porównywane w kontrolowanych warunkach.

Kontrolowane warunki, to nie jest sklep ani wystawa czy mieszkanie znajomego,

tylko mój własny dobrze znany system w moim własnym dobrze znanym pomieszczeniu.

Dwudziesty siódmy nie będę pytał, bo już mi się znudziło.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Ja naginam rzeczywistość i to po raz kolejny... to że nie pamiętasz jak PMA-1560 kosztował ok. 600zł, to nie moja wina akurat.

 

Gdy brakuje argumentów, wypalasz tekst o mojej niepamięci. Moja pamięć jest bardzo dobra, dlatego, że ja te rzeczy sam sprzedawałem i sprawdzałem ich realne do osiągnięcia ceny.

 

A może po prostu jesteś kolejnym frajerem, który przepłacił za złoma i do dzisiaj przeboleć tego faktu nie może,

że miało być tak pięknie, a wyszło jak wyszło

 

Może? Myślę, że jeśli nie zaprzeczę, to będę nim na pewno. Jestem też prezesem wszystkich handlarzy i mam wielkie kły.

Na prawdę powiewa mi co o mnie myślisz.

Xavian XN 250 EVO | Sony TA-N7 | Wiim Pro Plus | AQ Midnight 2 | Sun Audio Reference | Tomanek TAP8

Ale że co, bo jakoś nie chwytam.

 

Grajpudła wrzuciłem trochę dla poprawienia humoru:)

 

No ale pisałeś, że trzeba wydać minimum 5 koła i mam sprzęt, który skasuje np. sparciałe Cantony. Po to właśnie podaję link do kolumn, co wybrać.

Załóżmy, że chcę sobie wydać te 5 koła.Wszystko to nowe i pachnące monitory. Z gwarancją.

Odpisywanie na tego typu posty też mi się znudziło.

Nowe z gwarancją i żeby jeszcze może loda robiły?

 

.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

malo kto ka takie doswiadczenia by w jednym pokoju na jednych kolumnach i zrodle i w dodatku tego samego dnia porownal sterte wzmacniaczy, dlatego ocene brzmienia pozostawmy pominieta, bo na kolumnach x moze byc padaka a na y znacznie lepiej, ja o podanie lepszych tez prosilem wzgledem samej klasy urzadzen i tez sie nie doczekalem, alternatywne rozwiazanie dla

 

550es / 570es / 590es w cenie ok 500zl

670es / 690es w cenie ok 700zl

700es / 730es w cenie ok 1000zl

707es /770es w cenie ok 1600zl

Od 707ES bez wątpienia lepsze są wg mnie Cyrus Two + PSX oraz Sansui AU-X701. Nawet Luxman L-430 gra lepiej wg mnie ale tu już jest kwestia gustu. Dla posiadacza 707ES Luxman może być za mało dynamiczny.

Xavian XN 250 EVO | Sony TA-N7 | Wiim Pro Plus | AQ Midnight 2 | Sun Audio Reference | Tomanek TAP8

Czyli, że za 5 koła to jednak nic nie wartościowego nie kupię???

Nowe i na gwarancji? Dobrze się czujesz? Od którego momentu rozmawiamy o sprzęcie nowym, bo może coś przeoczyłem?

 

malo kto ka takie doswiadczenia by w jednym pokoju na jednych kolumnach i zrodle i w dodatku tego samego dnia porownal sterte wzmacniaczy, dlatego ocene brzmienia pozostawmy pominieta

W tym momencie można już w zasadzie zakończyć jakąkolwiek dyskusję o lepszości tego czy tamtego od jeszcze innego,

bo to będą tylko zupełnie bezwartościowe bajdurzenia małego kazia na podstawie mglistych wspomnień czegoś tam.

Takie oceny można sobie wsadzić ... między bajki.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Dobrze się czuję. Sam napisałeś że trzeba wybulić minimum 5 kafli. Chcę mieć gwarancję, że sprzęt jest 100% sprawny, nie obsiusiał go piesek, nie upadł na imprezie i nie poprawiał go mistrz lutownicy i forumowy guru. Takie wymagania spełnia jedynie sprzęt nowy ewentualnie powystawowy po obniżonej cenie. Czyżbym się mylił?

Edytowane przez konradskala

jeśli nie rozmawiamy o nowym to rozmawiamy o starych kapeluszach :-)

 

no chyba ze parantulla uwaza ze 20 letni to rumpel, kapelusz a 10 letni to jeszcze pachnie sklepem

Chcę mieć gwarancję, że sprzęt jest 100% sprawny, nie obsiusiał go piesek, nie upadł na imprezie i nie poprawiał go mistrz lutownicy i forumowy guru.

A kto ma Ci dać taką gwarancję? Ja może? Ciekawe że takich wymagań nie masz do szesnastu ton złomu na allegro z których każdy to okazja :)

Albo gadamy poważnie albo se jaja robimy. Gwarancji Ci żadnej nie dam, bo nie ja je sprzedaję, ale nic nie stoi na przeszkodzie podjechać i obadać.

http://allegro.pl/kolumny-podlogowe-jamo-concert-11-i4439832568.html

P.S.

Jaką masz gwarancję, że kupując "powystawowe" w sklepie nie dostaniesz trzy razy naprawianego rzęcha zwróconego przez drugiego klienta

albo że nie wyciągniesz z kartonu kolumn z powgniatanymi kopułkami jak to jeden kolega w innym wątku do dzisiaj ze sklepem o zwrot kasy się szarpie.

 

Proponuje trochę poszperać w czym siedzą stare kapelusze Motorola, Toshiba, Hitachi...

Za gorąco jest, nie chce mi się :)

Miałem jakieś stare Sony na 25cm Seasie, miałem stare Yamahy NS-1000 na 30cm czymś tam, miałem stare Grundigi na 25cm jeszcze czymś tam innym...

coś tam jeszcze miałem, jakieś stare Luxmany, Kenwoody i Hitachi owszem też miałem (modelu nie pomnę w tej chwili) wszystkie były stare jak ja i miały OZ,

ale miałem też z pół setki nieco młodszych kolumn na nieco mniejszych głośnikach, jedne z BR, inne z MB, jeszcze inne z VV, no patenty różne i różniste.

Nigdy w życiu bym się nie pokusił o kategoryczne stwierdzenie które rozwiązanie jest lepsze od jakiego, bo nie ma na to żadnej reguły,

a wam tak lekką rączką przychodzi wyrzucenie na śmietnik 100 letniego dorobku inżynierów projektujących głośniki czy budujących na nich kolumny,

bo sparciałe Cantony z wielką michą w OZ są najlepsze na świecie i koniec. Przecież to jest niedorzeczne, żeby już nie nazywać rzeczy bardziej dosadnie.

Edytowane przez parantulla
Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Parantulla doslownie za kazdym razem czepiasz sie szczegolow i wyrywasz stwierdzenia z kontekstu.

 

To sa moje opinie o jakosci basu z OZ i BR.

 

Tylko mi nie wyskocz zaraz z pytaniem skoro OZ sa takie dobre to czemu na rynku dominuje BR.

 

Swoja droga musze nabyc do kolekcji jakies dobre T+A w TL

Całe kuku polega na tym, że dorobek inżynierów niweczą księgowi. I możesz sobie porównywać np. nowe kolumny do danej kwoty wielu producentów, a i tak nic tam nie znajdziesz. Może trochę inne elementy, głośniki, ale ogólnie podobna klasa bo producent ma zarobić i skalkulował sobie cenę tak, a nie inaczej.

 

Ponadto - co to znaczy dobry dźwięk to każdy może się przekonać na własne uszy a nie czyjeś.

 

Pisałem wcześniej o np. Xavianach. W opiniach wyczytałem o świetnych wysokich, spójności dźwięku, nawet o rozmachu - cokolwiek miało by to znaczyć.

Ale żem człek ciekawy świata to wysondowałem, że w tych skrzyneczkach siedzą głośniki

- wysokotonowy za stówkę z hakiem http://www.loudspeakershop.eu/glosnik-vifa-xt25tg3004-p-550.html

- średnioniski za dwie z hakiem http://www.loudspeakershop.eu/glosnik-scan-speak-discovery-15w4424g00-p-1916.html

 

Czyli jakby się postarał, pewnie idzie kupić te głośniki taniej, tym bardziej w hurcie, no ale przyjmijmy, że komplet 4 szt. na dwie kolumny to 600-700 zł.

Dodajmy zwrotnice w porywach za 100, stolarkę no i kogoś żeby to składał.

Otrzymujemy za 4400 małe monitorki z tak naprawdę 13cm głośnikiem. Warto? Ja słuchałem i pewnie wiecie jakie jest moje zdanie.

W podobnych pieniądzach możemy sobie kupić nowe bardzo podobne konstrukcje.

 

Ale jak mamy 2x więcej na wyższy model to też kupimy, tylko, że na głośnikach

 

- wyskotonowy za 500 z hakiem http://zap-audio.pl/sklep/index.php?main_page=product_info&products_id=608

- średnioniski za 300 z hakiem http://zap-audio.pl/sklep/index.php?main_page=product_info&cPath=39&products_id=7

 

Tyle tylko, że same głośniki (komplet 4 szt) są droższe razem jakieś 1000 zł, to cale całe paczki (bliźniacze gabarytowo) kosztują nie np 5500 a dobrze ponad 8 koła.

Zysk ma byc jaknajwiekszy, i ma byc popyt.

W przypadku kolumn za 5-6 tysiecy stosowanie kondensatorów bipolarnych jest karygodne, a mimo to je tam znajdujemy.

Dodajmy zwrotnice w porywach za 100, stolarkę no i kogoś żeby to składał.

 

może problem w tym, że skrzynki i złącza trochę kosztują. Więcej niż trochę.

Z drugiej strony przy oficjalnym imporcie należy doliczyć minimum 50% samych podatków.

 

Dlatego też tak dużo ludzi projektuje i robi je samodzielnie. 25 lat temu bawiłem się to i moje pseudo repliki Altusów 300 grają do dzisiaj.

"HiEnd" to to nie jest ale pokazuje możliwości.

 

BTW. Znana firma z Tych pakuje średnio/nisko tonowe za ponad 1000pln sztuka, bardzo drogie zwrotnice i złącza a kolumny kosztują porównywalne pieniądze do Xavianów.

Edytowane przez Adam_P

Ponad 4 tysie za te kaleki Xaviany to tez niezle jaja, chociaz jak ktos slucha tylko wokalu to moze mu sie spodobaja, bo basu tu nie uswiadczy nawet tego wysokiego (-3dB@49Hz)

T+A w TL

Też o nich myślałem.

Co do staroci jeszcze. Tak się składa, że w moim otoczeniu jest wielu muzyków. Moi dwaj bracia cioteczni są muzykami jazzowymi.

Jeden jest basistą drugi pianistą. Basista, podobnie jak ja, twierdzi że bas z oz jest lepszy od br. Jego wierność przekazu, warstwowość, szybkość i selektywność przemawia za oz. Sam miałem w aucie na tym samym 30cm głośniku DLSa obie skrzynie zrobione ściśle wg instrukcji technicznej od samego DLSa. Bas z oz jeśli nie miał być do "łupanki" był lepszy z oz. Poza tym ja jestem zwolennikiem większego głośnika na basie niż 16cm głośniczków mocno wspomaganych br, które tylko dają namiastkę basu.

Znajomy pianista klasyczny, który już gra od kilkunastu lat twierdzi, że bardzo dobrze te kolumny poniżej oddają barwę fortepianu i mimo iż słyszał wiele kolumn to nic nie zbliżyło się do brzmienia tych Roksanów Ojan. Moje JMLaby podobno zabrzmiały przy nich śmiesznie i nienaturalnie co przyjąłem z pokorą.

post-13503-0-09286500-1406288106_thumb.jpg

Mam też dwóch znajomych muzyków, którzy grają na skrzypcach i klarnecie/fagocie w filharmonii i prześliczną wiolonczelistkę :) którzy twierdzą z kolei, że nic nie zastąpi brzmienia orkiestry na żywo ale cała trójka w domu posiada te KEFy bo podobno jest to jakiś tam procent brzmienia tego co dzieje się w filharmonii i z współczesnych głośników nic dla siebie nie znaleźli. Podobno "ich" instrumenty brzmią wybornie na tych Kefach. Nie wiem, nie mam tak wyrobionego ucha jak oni.

post-13503-0-82594400-1406288321_thumb.jpg

Edytowane przez defol

"Odmienny obraz każde widzi oko a każde ucho inny słyszy śpiew. A każde serce gdy wejrzysz w nie ukaże własną słabość i grzech"

16cm głośniczków mocno wspomaganych br

 

I tu jest sedno sprawy, tak sie obecnie produkuje kolumny.

Jest popyt na waskie kolumny, przy czym maja jakos grac basem, wiec wyciaga ile sie tylko da przez BR, nie kazdemu zona pozwoli wstawic w salonie pudla wielkosci pralki. I to jest w wiekszosci cala masówka, masówka chociaz czasami absurdalnie droga, ludzie czesto kupuja male monitorki do wielkich salonów utwierdzeni w przekonaniu ze w zalozonym budzecie dostana lepszej jakosci monitory niz podlogówki, w ogole panuje jakies przekonanie ze jak ma byc hi-end to tylko monitory.

 

To co gra wybornie nie zawsze jest piekne, takie przyklady jak wyżej, czy wielkie odgrody, glosniki z wielkimi hornami

Edytowane przez Bumpalump

to chyba takie same:

 

http://allegro.pl/kef-reference-series-model-105-0714-i4421711994.html

 

I tu jest sedno sprawy, tak sie obecnie produkuje kolumny.

Jest popyt na waskie kolumny, przy czym maja jakos grac basem, wiec wyciaga ile sie tylko da przez BR, nie kazdemu zona pozwoli wstawic w salonie pudla wielkosci pralki. I to jest w wiekszosci cala masówka, masówka chociaz czasami absurdalnie droga, ludzie czesto kupuja male monitorki do wielkich salonów utwierdzeni w przekonaniu ze w zalozonym budzecie dostana lepszej jakosci monitory niz podlogówki, za darmo nie ma nic, czesto to co brzydkie gra po prostu wybitnie

 

Takie przyklady jak wyżej, czy wielkie odgrody, glosniki z wielkimi hornami

 

nic dodać nic ująć......

Edytowane przez Adam_P

Całe kuku polega na tym, że dorobek inżynierów niweczą księgowi. I możesz sobie porównywać np. nowe kolumny

Nie będę porównywał nowych kolumn, bo nie o nowych jest rozmowa.

Podałem Ci konkretny przykład kolumn za 5.000zł, jak chcesz to mogę Ci podać symbole głośników albo sam sobie znajdź i jeszcze raz policz.

Choć byś się skichał i na rzęsach stawał, to nie złożysz takich kolumn za te 5.000zł, które one dzisiaj kosztują.

To po pierwsze, a po drugie o czym teraz rozmawiamy, bo już się gubię. O idiotach gotowych płacić ceny Sonus Fabera czy ProAc za czeskie Xaviany

czy o Cantonach, których nikt nie porównywał z niczym. ale i tak to mu w niczym nie przeszkadza, żeby wiedzieć i sądy wygłaszać?

 

nic dodać nic ująć......

Jak to nic dodać nic ująć?

Może podajcie jeszcze ceny ile to kosztuje, a nie jak zwykle najpierw wychwalanie jakiegoś gówna ze śmietnika,

a później argumentowanie swoich racji przykładami wziętymi z księżyca i kosztującymi piętnaście razy tyle.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Choć byś się skichał i na rzęsach stawał, to nie złożysz takich kolumn za te 5.000zł, które one dzisiaj kosztują.

O ktorych teraz mowa? o tych Concertach 11? 5000 to spora kwota, powiedzmy 3500 na komplet przetwornikow i 1500 na zwrotnice i paczki, glosniki nowe, paczki od stolarza i masz kolumny jak z fabryki tylko znacznie lepsze, 90% kwoty lub wiecej ma pokrycie w tym co dostajesz, chyba ze mi zaraz napiszesz ze DIY nie moze byc ladne

Parantulla doslownie za kazdym razem czepiasz sie szczegolow i wyrywasz stwierdzenia z kontekstu.

Oczywiście że tak, bo diabeł tkwi właśnie w szczegółach i kontekście.

Z kontekstu tego wątku ma wynikać, że nie ma lepszego sprzętu pod słońcem jak dychawiczne SONY.

Gdy się weźmiemy za szczegóły i zaczniemy głębiej wnikać w zagadnienie, to nagle się okazuje,

że poza widzimisię posiadaczy tych klamotów nic kompletnie nic za tym nie przemawia.

Jeszcze gorzej sprawy się mają, gdy ich zapytać z czym te swoje cudeńka porównywali.

Zapytam po raz sto trzydziesty zatem - o czym chcesz w takim razie gadać i po co?

 

O ktorych teraz mowa? o tych Concertach 11? 5000 to spora kwota, powiedzmy 3500 na komplet przetwornikow i 1500 na zwrotnice i paczki, glosniki nowe, paczki od stolarza i masz kolumny

Idź człowieku ręce opadają normalnie.

Masz pojęcie o czym w ogóle gadasz? Nie sądzę i tym samym potwierdza się to co napisałem w ostatnim zdaniu poprzedniego wpisu.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.