Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Dawid przez chwilkę zastanawiałem się czy nie kupić od Ciebie piano e410 jako lokatę,

bo za te pieniążki to w sumie nie ma się co zastanawiać a wiem że dbasz o sprzęt ,, co teraz będzie grało ??

 

 

rewelacyjne kosteczki!!!

http://musictoolz.pl/cennik/test.php?producent=avantone :)

tysiaka kosztują ,,,,

 

Cena atrakcyjna, bo potrzebuję do 28 marca pieniędzy, kolumny już się sprzedały, została mi elektronika. Co będzie potem grało, póki co nic, a za jakiś czas(dłuższy okres czasu), coś z elektroniki Primare, mini Audio Analogue(te oparte na lampach), lub może uda się kupić "świnkę" Musical Fidelity. Zobaczymy.

 

@ Zentaur

 

Są wyjątki od reguły. Być może te Missiony są podobnie strojone/nie trudne w wysterowaniu jak firmowe kolumny. ;)

Edytowane przez DawidM

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

Missiony podlaczalem i gralo wiecej niz poprawnie - podlaczalem jako 2 system oczywiscie wiec byc moze nie mialem jakis wygorowanych wymagan. ale gralo wiekszym dzwiekiem, lepszym basem niz firmowki. Czy warto inwestowac w inne kolumny przy takim amplitunerze - to juz jest kwestia indywidualnej oceny - ja tylko porownalem i ocenilem brzmienie. Zeby bylo jasne, nie dokupywalem specjalnie Missionow do Denka, po prostu je mialem z innego zestawienia. Podlaczylem z ciekawosci by zweryfikowac to co Mikson pisze, ze bron Boze nie mozna nic podlaczac do Denka. No moim zdaniem mozna, zwlaszcza kiedy masz wieksze kolumny, ktore stoja i kurza sie na polce:)

 

Dawid, nie moge wam przyznac racji po czasie z prostego powodu - ja tego zestawienia juz sluchalem.

 

Zreszta zostawmy temat, jak pisalem podlaczalem dla eksperymentow, w tej chwili bardziej ekscytujace, jesli chodzi o minisystemy, dla mnie jest brzmienie Magnata MC1, ktorego sobie teraz slucham. MC2 bede sluchal za czas jakis - dla sportu porównam jaka jest roznica.

 

A w przyszlosci Mikson, tez mysle o lampie, ale juz o wiekszym wzmaku. Mysle ze to jest droga, ktora wydaje mi sie najbardziej ekscytujaca.

ja nie mówię że broń Boże podłączać coś innego do m38 trzeba próbować to fakt , tylko dla mnie osobiście rozwijanie jego "skrzydeł jakości brzmienia" jest można powiedzieć zadaniem już karkołomnym z samym dopasowaniem innych monitorów od strony impedancyjnej / mocowej, to że zagra większym dźwiękiem nie oznacza że lepszym jakościowo i czy nie będzie miało wpływu na samą elektronikę dość wątłą wydajnościowo w tym wypadku :)

każdy niech robi co chce to są jego pieniążki ,, kończąc ten temat

 

kupując tego mini 6f3 zrobiłem mały krok w kierunku lampy bo tak można to określić, jak mnie złapie bakcyl na lampy to pewnie będzie coś poważniejszego , nie mniej przedsionek tego obszaru przekroczyłem :)

Focal + Naim

Witam.

 

 

A co myslicie o miniwieży HARMAN KARDON MAS 110, niby ma bardzo dobre oceny. Słyszalem jak gra ale w MM,

dwięk był klarowny i mocny. Sam mam problem czy ten mini system czy może Denon DF107.

Mam pytanie do kolegi mikson

 

od kogo kupowałeś ten "piecyk" na Ebay?

Jestem żywo zainteresowany zakupem, oraz efektem połączenia z wood cone.

 

Pozdr

Edytowane przez BraWo100

http://cgi.ebay.pl/ws/eBayISAPI.dll?ViewItem&item=270620296267&ssPageName=STRK:MEWAX:IT

 

z przesyłką wychodzi ok 540pln plus cło :)

Edytowane przez mikson

Focal + Naim

 

Dowalili cło przy takiej cenie? To niefart był. Chociaż mnie kiedyś jakiś osioł cofnął do Chin DACa, bo nie było CE.

 

Też pomyslałem, że do tej lampki można by upolować szerokopoasmowe JVC Wood Cone.

 

Ciekawe, jakie lampy można tutaj wsadzać. Zamienniki to chyba 6GV8 i ECL85. Na ebayu są Telefunkeny, Tungsramy, Siemensy.

Edytowane przez 4fury4

Dzięki za odpowiedź :)

 

tylko ten maluch jest na 8 ohm a woodcony są 4, zapowiadał się fajny zestawik :(

mi to grało z dynkami 2/8 więc z woodconami myślę że nie powinno się zmęczyć

wg specyfikacji http://www.ppj-acoustics.com/index.php/products/ obsługuje 4omy

Focal + Naim

Hmm,co prawda mam teraz inne wydatki ale w przyszłości było by to ciekawe rozwiązanie na zabawę z lampą,swoją drogą myślałem o czymś na el84.Ciekawe jak by to pyrkało z AWX-ami ,są 8ohm i mają łagodny przebieg impedancji.Mikson dało się głośno posłuchać (bez prób,obalenia ścian) na dynkach?pozdr.

na 30% głośności jest już dosyć potężne brzmienie bez charczenia czy buczenia o dziwo.

a tylko 2x2.5W :)

 

Ogólnie to w domu nie trzeba kilowatów mocy,przy normalnym słuchaniu to właśnie kilka , kilkanaście watt wystarcza.Więc maluch prądowo ogarnia.Hmm, mikson daleko mieszkasz od północy ;) ?

Witam,

 

Mam problem z PC MCR-840 i glosnikami b&w 686 a mianowicie kiedy przekrece pokretlo volume cos na okolo godz 14 w celu jeszcze glosniejszego sluchania ;-) z glosnikow wydobywa sie potocznie mowiac "pierdzenie" z membran basowych co jest niedopuszczalne jak dla mnie i dla innych rowniez. Wiec pytanie brzmi. Co moze byc przyczyna takiego "pierdzenia"? Czy glosniki 686 sa na tyle slabe zeby nie mogly poradzic sobie z moca 65W yamahy a moze to problem z wysterowaniem tychze? A moze elektronike szlag trafil albo overheating? Nie wiem , potrzebuje odpowiedzi w czym tkwi problem? Napewno mieliscie nie raz z tym zajwiskiem doczynienia...

 

Podrawiam

Już na godz. 12 uzyskujesz jakieś 90% mocy zestawu, to pierdzenie to dobijanie membran kolumn-łatwo je można uszkodzić, dwa zniekształcenia dźwięku które rosną wraz ze wzrostem głośności. Jeśli jeszcze o zgrozo słuchasz tak głośno i jeszcze podkręciłeś dźwięk pokrętłami EQ, to takie zjawisko nastąpi o wiele

wcześniej, niż gdy słuchasz na neutralnych ustawieniach toru EQ(pokrętła EQ).

 

Mówiąc krótko, albo nie dorosłeś jeszcze do tego sprzętu i takiego grania, masz zbyt wygórowane wymagania co do sprzętu w tej cenie, albo nie trafiłeś zestawem w swój metraż.

Edytowane przez DawidM

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

dokładnie jak mówi Dawid,

lepiej nie szalej powyżej 12godziny bo uszkodzisz głośniki

jak miałem e410 to powyżej 13 były spore zniekształcenia jak miałem z 685 a jak miałem usher s520 z nim to było ciut lepiej ale to 8omowe konstrukcje w pomiarach,

mimo że fajny sprzęcik to jednak nie wiadomo czy bowersy nie za mocno obciążają jego końcówki i wprowadzają mocne zniekształcenia.

Focal + Naim

Ciekawe jak duży ma pokój, bo ja nie przekraczam granicy godz. 10, a przeważnie jest to godz. 7/8.

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

Już na godz. 12 uzyskujesz jakieś 90% mocy zestawu, to pierdzenie to dobijanie membran kolumn-łatwo je można uszkodzić, dwa zniekształcenia dźwięku które rosną wraz ze wzrostem głośności. Jeśli jeszcze o zgrozo słuchasz tak głośno i jeszcze podkręciłeś dźwięk pokrętłami EQ, to takie zjawisko nastąpi o wiele

wcześniej, niż gdy słuchasz na neutralnych ustawieniach toru EQ(pokrętła EQ).

 

Mówiąc krótko, albo nie dorosłeś jeszcze do tego sprzętu i takiego grania, masz zbyt wygórowane wymagania co do sprzętu w tej cenie, albo nie trafiłeś zestawem w swój metraż.

 

Po pierwsze zadam moze glupie pytanie ale po co zakres godz 12 - 18 i jak to sie ma do innych typow-glosnikow?? Niby proste ale chetnie przeczytam objasnienie.

Po drugie przewaznie slucham na ustawieniach neutralnych EQ.

Po trzecie metraz pokoju to 18m2

Po czwarte jesli pytalem o te zaistniale zjawisko to nie dlatego, ze bezustannie slucham na tych pozi (mach glosnosci a jedynie chec przetestowania do jakiego nieznieksztalconego poziomu mozna dojsc na tym zestawie (to wlasnie zdazylo sie dzisiaj)

 

I jeszcze jedno...z waszych odpowiedzi wynika, ze glosniki to bardzo delikatne urządzenia szkoda, ze takie drogie...

Już CI wszystko tłumacze.

 

Ad.1

 

Wszystko zależy od impedancji kolumn, jej przebiegu, ich dynamiki, mocy zestawu, a bardziej jego wydajności prądowej. Myślę że szersze informacje uzyskasz tu(polecam poczytać):

 

http://audioton.republika.pl/hifi.htm <---zajrzyj tam do wątku HiFi i Technika Audio. Dowiesz się wielu cennych rzeczy.

 

Ad.2

 

Bardzo dobrze robisz, tzn. na tym ustawieniu można sobie wyrobić ucho i uzyskać najwięcej informacji o sprzęcie który u Ciebie gra, potem zawsze możesz zmienić jeśli coś Cię w dźwięku drażni na dłuższą metę. Do tego na tych parametrach uzyskujesz najwięcej "informacji muzycznych" z płyty.

 

Ad.3

 

Piano powinien sobie w tym metrażu radzić, potem ew. zostaje kupno jakiś podłogówek które nie sprawią Piano zbyt dużego problemu.

 

Ad.4

 

Już się bałem..ufff. Teraz wiesz gdzie leży granica tego zestawienia. Piano najlepiej gra między 9-10. Tu czuje się najlepiej. Choć ja polubiłem też jego brzmienie na godz 7 jak sobie cicho gra.

Edytowane przez DawidM

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

I tak uwazam że sprzęt lampowy jest dla hobbystów...

 

 

Magnat MC 1 to nie jest sprzet lampowy, a tylko habryda z 1 lampka w przedwzmacniaczu (takie lampki wymienia sie raz na kilka lat, chyba, ze chcemy dzieki niej modelowac brzmienie).

Wiec klopotu nie widze zednego. Poza tym ten kombajn jest w stanie napedzic spore podlogowki czy trudne do wystrowania male kolumny np Dynaudio Audience 42, Quadral Pico - przy skutecznosci ok 84 dB, gdzie PC bedzie sie juz dusil. MC 1 posiada rowniez regulacje : poziom wysokich i niskich tonów. O jakosci wykonania nie bede wspominal.

Edytowane przez kichanadeta

Głupota – niedostatek rozumu przejawiający się brakiem bystrości, nieumiejętnością rozpoznawania istoty rzeczy, związków przyczynowo-skutkowych, przewidywania i kojarzenia. Charakteryzuje się pychą, śmiałością, podejrzliwością, niskim lub nieistniejącym samokrytycyzmem, niezdolnością do zdziwienia, dążnością do ekspansji.

MC1 jest za drogi, ewentualnie MC2 - ale jednak do lamp się nie przekonam, musi być tranzystor :) Poza tym priorytetem u mnie są słuchawki, dlatego taki minisystem musi dobrze napędzac słuchawki. Słyszałe wiele dobrego o "dziurkach" Marantza - kiedyś uda mi się wreszcie przetestować M-CR502 lub 503 z moimi sluchawkami - wtedy zdam relację.

<><

Już CI wszystko tłumacze.

 

Ad.1

 

Wszystko zależy od impedancji kolumn, jej przebiegu, ich dynamiki, mocy zestawu, a bardziej jego wydajności prądowej. Myślę że szersze informacje uzyskasz tu(polecam poczytać):

 

http://audioton.republika.pl/hifi.htm <---zajrzyj tam do wątku HiFi i Technika Audio. Dowiesz się wielu cennych rzeczy.

 

Ad.2

 

Bardzo dobrze robisz, tzn. na tym ustawieniu można sobie wyrobić ucho i uzyskać najwięcej informacji o sprzęcie który u Ciebie gra, potem zawsze możesz zmienić jeśli coś Cię w dźwięku drażni na dłuższą metę. Do tego na tych parametrach uzyskujesz najwięcej "informacji muzycznych" z płyty.

 

Ad.3

 

Piano powinien sobie w tym metrażu radzić, potem ew. zostaje kupno jakiś podłogówek które nie sprawią Piano zbyt dużego problemu.

 

Ad.4

 

Już się bałem..ufff. Teraz wiesz gdzie leży granica tego zestawienia. Piano najlepiej gra między 9-10. Tu czuje się najlepiej. Choć ja polubiłem też jego brzmienie na godz 7 jak sobie cicho gra.

 

dzieki za informacje i za linka napewno sie przyda pozdrawiam

MC1 jest za drogi, ewentualnie MC2 - ale jednak do lamp się nie przekonam, musi być tranzystor :) Poza tym priorytetem u mnie są słuchawki, dlatego taki minisystem musi dobrze napędzac słuchawki. Słyszałe wiele dobrego o "dziurkach" Marantza - kiedyś uda mi się wreszcie przetestować M-CR502 lub 503 z moimi sluchawkami - wtedy zdam relację.

koledzy dobrze radzą posłuchaj mc2 .

Focal + Naim

Witam.

 

 

Z góry prosze o ustosunkowanie się do mojej wypowiedzi bardziej doswiadczonych słuchaczy niz ja, ponieważ sam poszukuję miniwieży.

Ile postów i odpowiedzi tyle też opini. Z tego co przeczytałem i z własnych odłuchów wnioskuję iż:

 

Denon DM38 fajny ciepły dźwięk, lecz trochę ubarwiony i niewystarczajaca moc jak dla mnie.

Denon DF107 niby stłumiony, ale niezwykle neutralny nic nie robi na siłę. Wystarczająca moc więc sopranik,czy bas jak komuś mało można troche podbić,fakt może troche "puka" zamiast "dudnić" ale to ta neutralność chyba.

Yamaha seria Piano Craftów ciekawy dźwięk, ale trochę ubarwiony. Deklasacja moim zdaniem z powodu obsłógi i jakoś nie moge się do nich przekonać.Choć grają bardzo ładnie

Yamaha MCS-1330 tutaj cos dla każdego świetny dźwięk soczysty bas, wyraźna średnica i klarowny sopran. Ale niestety nadal problem z obsłógą jak w PC.

 

Przytoczę tu jeszcze może jednego producenta, którego jakośc produktów mówi sama za siebie. Posiada on dobre oceny, nebagatelny wygląd.

Ale nie znalazłem nic o tym produkcie na tym forum mowa o Harman Kardon MAS 110. Za przemawia doświedczenie, dźwięk, obsłóga i możliwości. Ale (zawsze jast jakieś ale) Cena i do tego pytanie czy co za dużo, to nie zdrowo. Mowa o tym wszystkim, co producent pewnie upchał do środka (procesory, upiekszacze itp.)

 

Pierwszy mój typ to był właśnie HK MAS110, ze wzgłędu na wygląd. Lubie minimalizm i tyle:). Potem zacząłem się więcej interesować tematem i doszedł Denon DF107,

oraz Yamaha MCS-1330. Do tego dochodzi kwestia ewentualnej wymiany kabli. I tu problem jakie i czy kończyć je bananami, czy widełkami. A może tylko zalutować.

co sądzicie o tych produktach :

 

http://allegro.pl/widelki-audionova-s2mk2-w-y-p-r-z-e-d-a-z-i1505999225.html

http://allegro.pl/prolink-tsp-080-wtyk-kolumnowy-typu-widelki-sklep-i1510753715.html

http://allegro.pl/nakamichi-glosnikowy-wtyk-bananowy-banan-i1507040127.html

http://allegro.pl/przewody-glosnikowe-klotz-twinax-ly225-2x2-5mm2-i1519635291.html

 

Co sądziecie o mojej ocenie i wnioskach.

Z góry dzięki za odp. może opinia co do tego problemu pomoże innym w wyborze swojego sprzętu.

Odpowiedź jest prosta Magnat MC2.Stoi u mnie od tygodnia i ze zdumienia nie mogę wyjść jak gra to maleństwo.

 

Aha i jeszcze jeden mały szczegół.Dedykowane głośniki do zestawu faktycznie schodzą niziutko oj niziutko.Producent podaje ,że do 35hz.Najlepiej przekonać się samemu, chociaż wiem, że jest problem z dostępnością tego modelu.Polecam,porównywałem z 3 modelami piano.

Odpowiedź jest prosta Magnat MC2.Stoi u mnie od tygodnia i ze zdumienia nie mogę wyjść jak gra to maleństwo.

 

Aha i jeszcze jeden mały szczegół.Dedykowane głośniki do zestawu faktycznie schodzą niziutko oj niziutko.Producent podaje ,że do 35hz.Najlepiej przekonać się samemu, chociaż wiem, że jest problem z dostępnością tego modelu.Polecam,porównywałem z 3 modelami piano.

 

Możesz trochę więcej napisać o tym Magnacie? Jak to gra szczególnie w stosunku do innych miniwież, jakiego typu muzyki na nim słuchasz? Może jakieś zdjęcia byś wrzucił.

Troszeczkę już było na forum o tym zestawie są również zdjęcia.Natomiast z tego co zdążyłem się zorientować są bardzo małe możliwości odsłuchowe w polskich salonach.Generalnie porównując magnata np.z pianocraftem, Yamaszka brzmi "ostro" porównałbym jej dzwięk do Cambridge Audio, jednym słowem "dzwięk żyletek".Pewnie znajdą sie osoby, którym taki dzwięk odpowiada i nie należy z tym absolutnie dyskutować.Mnie natomiast zaczarował magnat ciepłem typowym jaki jest w stanie stworzyć wzmacniacz lampowy.Pamiętam jak jakiś czas temu odsłuchiwałem w jednym z salonów wzmacniacz lampowy Ayon bodajże za 8tys. i moje Audio Academy Phoebe III, które wówczas posiadałem.Były to bardzo podobne wrażenia słuchowe.Oczywiście magnat to konstrukcja hybrydowa, ale widocznie lampka w przedwzmacniaczu robi swoje.Muzyka od filmowej po ciężki death mam wrażenie, że to duża zasługa kolumienek, które naprawdę schodzą bajecznie nisko i są w stanie ogarnąć każdy rodzaj muzyki.Do moich 15 metrów w pokoju niczego lepszego nie potrzebuję, a troszeczkę klocków już przerobiłem.

Troszeczkę już było na forum o tym zestawie są również zdjęcia.Natomiast z tego co zdążyłem się zorientować są bardzo małe możliwości odsłuchowe w polskich salonach.Generalnie porównując magnata np.z pianocraftem, Yamaszka brzmi "ostro" porównałbym jej dzwięk do Cambridge Audio, jednym słowem "dzwięk żyletek".Pewnie znajdą sie osoby, którym taki dzwięk odpowiada i nie należy z tym absolutnie dyskutować.Mnie natomiast zaczarował magnat ciepłem typowym jaki jest w stanie stworzyć wzmacniacz lampowy.Pamiętam jak jakiś czas temu odsłuchiwałem w jednym z salonów wzmacniacz lampowy Ayon bodajże za 8tys. i moje Audio Academy Phoebe III, które wówczas posiadałem.Były to bardzo podobne wrażenia słuchowe.Oczywiście magnat to konstrukcja hybrydowa, ale widocznie lampka w przedwzmacniaczu robi swoje.Muzyka od filmowej po ciężki death mam wrażenie, że to duża zasługa kolumienek, które naprawdę schodzą bajecznie nisko i są w stanie ogarnąć każdy rodzaj muzyki.Do moich 15 metrów w pokoju niczego lepszego nie potrzebuję, a troszeczkę klocków już przerobiłem.

 

ja teraz slucham MC1 na firmowych kolumnach (od MC2). Jest muzykalnie, ale nie powiedzialbym ze bardzo cieplo. Raczej neutralnie, ale gladko, bez wyostrzen.

Kolumny schodza nisko, ale elektronika chyba nic nie podbija za bardzo bo u mnie nie ma problemow z nadmiarem basu.

 

Pytanie jaka jest roznica miedzy MC1 i MC2. Mam nadzieje sie przekonac wkrótce.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.