Senicz - prośba o pomoc

[_Ged_]

Czy mój imiennik, kolega Senicz może podać nazwę leku/leków na który potrzebuje finansowania ?

Z życzeniami najlepszego zdrowia

Włodzimierz Łuczyński

[cir]

a ty graaf to naprawde z choinki sie urwałes

czy wiesz ze w tym kraju wykrywa sie wiecej chorob nowotworowych niz jest sie w stanie rozpoczac efektywnego leczenia i co i gucio jak zawsze --mozesz pisac skargi do kolejnych prezesow i ministrow i czekac w kolejce na odpowiedz.

jako ze zyjemy w panstwie prawa odpowiedz dostaniesz jakąs zawsze

[graaf]

re: intuos, 18 Lut 2008, 19:46

 

>>może więc wcale nie chory?

>

>graff.... dla mnie to bardzo nie na miejscu

 

a może by tak do rzeczy?

 

bo ja mógłbym napisać, że nie na miejscu jest pisanie o takich rzeczach na forum audio

 

to jest forum audio a nie forum tego czy innego "koleżeństwa"

 

na PW można robić akcje, ale takie wątki to nadużycie

 

a to tutaj pachnie mi nadużyciem jeszcze większego kalibru, wyjątkowo niesmacznym :-(

 

jest akcja publiczna to mogę pytać publicznie

[graaf]

Re: w.luczynski, 18 Lut 2008, 19:47

 

>Czy mój imiennik, kolega Senicz może podać nazwę leku/leków na który potrzebuje finansowania ?

>Z życzeniami najlepszego zdrowia

>Włodzimierz Łuczyński

 

no właśnie

przyłączam się do tej prośby

[michelangelo]

graaf, 18 Lut 2008, 19:38

 

>do kogo ta gadka?

 

A co to w ogóle za pytania?

 

>poważnie pytam a Ty robisz sobie jaja

>kolega niby chory a Ty robisz sobie jaja?

>

>może więc wcale nie chory?

 

Logika zabójcza, oczywiście przy błednym założeniu, że robię sobie jaja. Po prostu taka gorzka ironia. Na razie kombinuję jak najszybciej i najskuteczniej pomóc Włodkowi lub zmotywować do tego ludzi nie tylko z tego forum.

[graaf]

Re: cir, 18 Lut 2008, 19:48

 

>a ty graaf to naprawde z choinki sie urwałes

>czy wiesz ze w tym kraju wykrywa sie wiecej chorob nowotworowych niz jest sie w stanie rozpoczac

>efektywnego leczenia i co i gucio jak zawsze --mozesz pisac skargi do kolejnych prezesow i

>ministrow i czekac w kolejce na odpowiedz.

>jako ze zyjemy w panstwie prawa odpowiedz dostaniesz jakąs zawsze

 

to jest odpowiedź na stwierdzenie, że "najlepszy interes to refundacja"?

[graaf]

Re: michelangelo, 18 Lut 2008, 19:50

 

>Po prostu taka gorzka

>ironia

 

aha, rozumiem

 

przepraszam, nie sądziłem, że ironia może aż tak bardzo abstrahować od rzeczywistości

[Gustaw]

graaf, 18 Lut 2008, 19:48

 

>bo ja mógłbym napisać, że nie na miejscu jest pisanie o takich rzeczach na forum audio

>

>to jest forum audio a nie forum tego czy innego "koleżeństwa"

 

Mam zgodę na umieszczenie tego wątku od Lukara. Jeżeli masz wątpliwości to zapytaj administratora forum.

[graaf]

"zgoda" to jedno a "nie na miejscu" to drugie

[Gustaw]

graaf, 18 Lut 2008, 19:57

 

>"zgoda" to jedno a "nie na miejscu" to drugie

 

Drogi Grafie...Mam w DUPIE twoje "nie na miejscu".

[michelangelo]

graaf, 18 Lut 2008, 19:52

 

>aha, rozumiem

>

>przepraszam, nie sądziłem, że ironia może aż tak bardzo abstrahować od rzeczywistości

 

Skoro tak dobrze znasz tę rzeczywistość, to czemu pytasz? Ja w tym nie siedzę, oceniam to co widzę z punktu widzenia pacjenta.

 

Dołączam się do apelu o podanie nazwy leku. To może z wielu względów pomóc.

[graaf]

>Dołączam się do apelu o podanie nazwy leku. To może z wielu względów pomóc.

 

dane leku i dane dostawcy tj. komu te zebrane pieniądze senicz ma zamiar przelać

[cir]

graaf refundacje ktos zatwierdza,jest to byc albo nie byc dla leku na rynku polskim w sensie rozsądnych zysków

sa niestety leki niedopuszczone do obrotu w Polsce lub uznane za zbyt niepewne w sensie skutecznośc a cena bo ekonomia tez jest tu rozpatrywana chyba nikt nie ma watpliwosci

refundacja lekow jest czesto stronnicza o czym mowi sie od dawna

nigdzie temat dopłat za leki nie kręci sie tak jak w onkologii zreszta ceny tych leków to kompletny sufit chyba nie masz wątpliwosci

człowiek przyparty do muru płaci a koncerny farmaceutyczne nie znaja umiaru

bardzo modne jest stwierdzenie krążące od wielu lat ze standartami leczenia chorob rządzą nie lekarze ale koncerny farmaceutycze a onkologią zwłaszcza bo potrafia utrącic inne metody leczenia czesto bardziej skutecze

[graaf]

Re: Gustaw, 18 Lut 2008, 20:01

 

>graaf, 18 Lut 2008, 19:57

>

>>"zgoda" to jedno a "nie na miejscu" to drugie

>

>Drogi Grafie...Mam w DUPIE twoje "nie na miejscu".

 

rozumiem i nie żywię urazy :-)

[graaf]

Re: cir, 18 Lut 2008, 20:03

 

>

>

>graaf refundacje ktos zatwierdza,jest to byc albo nie byc dla leku na rynku polskim w sensie

>rozsądnych zysków

>sa niestety leki niedopuszczone do obrotu w Polsce lub uznane za zbyt niepewne w sensie skutecznośc

>a cena bo ekonomia tez jest tu rozpatrywana chyba nikt nie ma watpliwosci

>refundacja lekow jest czesto stronnicza o czym mowi sie od dawna

>nigdzie temat dopłat za leki nie kręci sie tak jak w onkologii zreszta ceny tych leków to kompletny

>sufit chyba nie masz wątpliwosci

>człowiek przyparty do muru płaci a koncerny farmaceutyczne nie znaja umiaru

>bardzo modne jest stwierdzenie krążące od wielu lat ze standartami leczenia chorob rządzą nie

>lekarze ale koncerny farmaceutycze a onkologią zwłaszcza bo potrafia utrącic inne metody leczenia

>czesto bardziej skutecze

 

czyli nie wiadomo o co się spieramy, bo uważam tak samo

[Gustaw]

graaf, 18 Lut 2008, 20:04

 

Ja też :-)

[TomekL3]

może się nie kłóćmy , chyba nie o to tu chodzi. Kto nie chce niech nie płaci i nie zawraca gitary.

[graaf]

Re: TomekL3, 18 Lut 2008, 20:07

 

>może się nie kłóćmy , chyba nie o to tu chodzi. Kto nie chce niech nie płaci i nie zawraca gitary.

 

w sumie też prawda

kto chce niech płaci

 

pozdrawiam wszystkich!

graaf

[Gustaw]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[intuos]

Gustaw nie chcialem tego pisac ale przez grafa z tego watku zaczyna robic sie farsa, chodzi tu o pomoc czlowiekowi, jezli graf zacznie robic dalej z tego szambo poprostu prosze go o zablokowanie w tym watku, narazie zaczyna sie robic jadka jak na innych tematach. Gustaw prosze cie nie pozwol zrobic z tego tragikokomedii.

[cir]

graaf

poki co p. Kopacz nic nie zmienia poza obsada personalna i mozemy nie zdązyc z załatwieniem tej sprawy jesli liczymy na strone rządowa

jesli jest ktos w stanie załatwic Włodkowi w NFZ refundacje leczenia po zaopiniowaniu pewnie jeszcze przez Konsultanta wojewodzkiego to jest szansa zrobic to w tym miesiącu jesli nie to zostaje tylko zbiorka kasy

wejscie w konkretny program onkologiczny zwykle cholernie drogi jak np przeszczep wymaga spełnienia wielu warunkow ,rozumiem ze przedstawiono tą dodatkową chemie Włodkowi jako jedną z bezwzględnie koniecznych przed zabiegiem. Kwestia czy tak jest naprawde z punktu medycznego nie nam oceniac graaf.

Chyba ze ktos ma kontakt z kims z Banachowa i załatwi Włodkowi niezalezna ocene sytuacji

[michelangelo]

Tomek, ja zrozumiałem, że graaf chce pomóc załatwić lek lub jego zamiennik po możliwie niskich kosztach, bądź zrefundowany. Pytanie tylko, czy da się to zrobić w czasie krótszym niż zebranie owych 6000zł?

[senicz]

Nie wiem jaki to lek choc onkolog wymienil jego nazwe. Najpierw mnie poinformowal ze mi zostalo malo zycia i umre w bolach a potem zaproponowal zamiast dostepnych lekow cos z ostatnich wynalazkow. moze sorafenib?Prosze was nie kloccie sie w tym temacie. Tu naprawde chodzi o moje zycie. Boli jak diabli wiec chyba rozpoznanie ok. Trafilem do szpitala wlasnie z powodu bolu. Pierwsze rozpoznanie to skret jelit. Ale jak zbadali tomografem to wyszla prawda. Praktycznie nie spie. Praktycznie nie jem nic. Pije tylko wode. Waga spadla o 18kg i pewnie spadnie jeszcze. Dzieki za pierwsze wplaty. Beda mi bardzo pomocne. Na wlew mam sie stawic 26 i tyle wiem. Jaki lek uzyja? czy to bedzie jakis lek dodatkowy ten drogi? onkolog nic nie mowil bo kolejka na korytarzu. A mieszkancom warszawy radze jak na pogotowie to na Banacha i ew. zostanie w szpitalu. Jest tam sporo dobrych specow.

[cir]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[senicz]

Cir sprawa jest juz calkowicie znana. Chemia musze ustabilizowac sytuacje przed operacjami gdyz rak jest w dwoch miejscach. A to oznacza ze nie operuja takich przypadkow bez chemii. Guz na trzystce jest wymiarow 30x50mm ale nie wycieka wiec jest spokojny. Nie odczuwam tez go jako typowe zapalenie trzustkowe. Nawet nie mam cukrzycy. Podobnie jest z watroba. Wskaznik watroby byl zerowy. I pewnie jest. Wykanczaja mnie bole. Niewyobrazalnie dreczace. Gdy sie nie spi 2 miesiace mozna troche sfiksowac. Co ciekawe nie pomagala morfina i plastry i inne cuda gdyz zrodlo bolu to guzy w watrobie. Jeszcze raz namawiam was na badania profilaktyczne na tomografie. Tetniaki gozki itp. syfy widac jak na dloni i macie szanse sie leczyc zanim nie rozwinie sie to taka jak u mnie.

[gagacek]

senicz, każdy z chęcią pomoże. Ale nie dziw się że po tej fali dziadostwa jaką tutaj zrobiłeś wielu ludzi jest pełnych niewiary i ma różnego rodzaju podejrzenia. Z twojej strony zamiast pisać kolejne wersety rzeczy przeróżnych wystarczyłby jeden stosowny telefon do specjalisty gdzie udzielą ci stosownych informacji, przekażesz je tutaj na forum, poinformujesz i utniesz różnego rodzaju dyskusje - wszystko. W czym problem? Po co te dodatkowe komplikacje? Trzymaj się i dochodź do zdrowia, pozdrowienia gagacek.

[cir]

Włodek moze blokada splotu trzewnego jak pisałeś zablokuje ból. Banachowo jest dobre z wątrobą to chyba maja monopol w Polsce.

Pozdrawiam raz jeszcze trzymaj się Włodek

 

Panowie na poczatku choroby nowotworowej kiedy wszystko sie wali człowiek nie ma siły na nic a wy chcecie aby sie rzucił na Fundusz Zdrowia i walczył z systemem

Ja mam kolege ktory miał szanse na zycie .Miał GISTa bardzo rzadki złosliwy nowotwor i było juz wtedy dosc skuteczne leczenie infliximab ,ale Fundusz go nie refundował kazdemu tylko tym ktorzy sie zakwalifikowali do Programu

Sami zbieralismy kase na rok leczenia bo to trzeba było brac stale.Po roku zatwierdzili to leczenie dla wszystkich chorych i żyje juz kilka lat łykając swoje pigułki życia jak mówi

[audioholik]

chu...owo:-( zycie potrafi dopie...ić:-((

 

Życzę oczywiście powodzenia i powrotu do zdrowia!!...a potem oczywiście do audio.

[Piotr Ryka]

To forum kompletnie już zidiociało. Nie ma dosłownie jednego wątku, któryby nie zamieniał się po chwili w chryję. Choćby sprawa była nie wiem jak poważna.

Uważasz, jeden z drugim, że chcą cię naciągnąć za pomocą udawanej choroby – to sobie uważaj. Masz wątpliwości – miej sobie. Nie chcesz pomagać – nikt cię nie zmusza. Ale elementarna kultura życia zbiorowego nakazuje w takich sytuacjach stulić pysk i trzymać rozlatany ozór za zębami. Jak się nie ma nic konstruktywnego do zaoferowania, to jazda grzebać we własnym gówienku i nie przeszkadzać innym.

- Co za ludzie, co za świat, jak rany Boga!

[Gość rochu]

Senicz.

Trzymam mocno kciuki za Ciebie.