densen, linn classic, czy lampa,

[hazardzista5]

max_p,

 

dzięki też za pocieszenie, że słusznie wybrałem 110, bo jeżeli w 140 jest jeszcze bardziej wyraźny (podbity) bas i góra, a niema lepszej średnicy, to rzeczywiście dla mnie 110, są bardziej odpowiednie. Ciekawe czy posiadacze 140 zgadzają się z artykułem.

[hazardzista5]

JarlBjorn,

 

jak czytam Twoje "o mnie", to to pewnie polecisz coś z czym napewno zagrają focusy 110 i będzie super średnica (zresztą co z tym nie zagra), ale na to (nowe) mnie niestety nie stać (i długo nie będzie).

 

pozdr.

[Cashlack]

"Coś z czym napewno zagrają focusy 110 i będzie

>super średnica"

 

Witam. Tak się składa, że jakiś rok temu na Dynaaudio focus 110 skończyłem odsłuchy wielu par w sklepie w UK (po drodze były jakieś Kefy, Elac, Ruark) na kilku systemach: NAD, Arcam, później długo wysoki Naim (szukałem kolumn). Ogólnie pokój był duży i bardzo żywy akustycznie, słabo wytłumiony. Wszystko tam brzmiało fatalnie i szybko bolała mnie głowa.

 

Na koniec poprosiłem o podłączenie zestawu Rega: bodajżde CD Apollo i Wzmacniacz Mira (albo inny, ale nie najmniejszy Brio, jakiś większy), który był jednym z najtańszych których wtedy słuchałem (poza Nadem).

 

To był jeden z najfajniejszych dźwięków jakie usłyszałem w trakcie mojego ponad rocznego pobytu w UK (a wyjazdy do sklepów audio to była weekendowa rozrywka, bo po audio do UK pojechałem) .

 

Tak więc mogę polecić Regę.

 

W tamtym zestawieniu to nei chodziło o to że "średnica taka a góra sraka", a o to, że "Listopad" Świetlików naprawdę robił schizę – oni „tam” byli i śpiewali, gdzieś z boku grał cichutko fortepian… A na „Sheep” Pink Floydów brzęczenie owadów na łące dawało wrażenie sierpniowego skwaru. Nie wiem tylko jak to grało mocniejsze kwałki, bo już zamykali a spędziłem tam cały dzień i by mnie zamordowali… ;-).

[Cashlack]

Ogólnie to zmiennych jest zbyt dużo żeby dało się coś sensoweni polecić, najlepiej chyba jednak nie pytać się na forum, a tylko pożyczyć kilka rzeczy ze swojego przedziału cenowego,podłączyć, posłuchać, i zadać sobie pytanie: „Czy sprawia mi to przyjemność?”.

 

Polecać konkretny klocek jest trudno, bo tak naprawdę to cholera wie jak to naprawdę zagra w danym zestawieniu z 110, 120 czy 139w340 czy qoepriuo mk2. Ale konkretny dźwięk można polecić, jeżeli był dobry. Mi dźwięk Rega + fokus 110 podobał się Bardzo.

 

Można powiedzieć, że średnica była już namacalna. Artefakty Hi-Fi nie zwracały na siebie uwagi, po prostu nie pamiętam jaki był bas, średnica, góra, był hologram. Chyba o to Ci chodzi?

[JarlBjorn]

Witam. To jak grają konkretne Dynki zależy dużo i od pomieszczenia i od reszty toru. 110 nie słuchałem (charakterystyka przetwarzania w calym pasmie przypomina mi jednak te z 220) ale 140 bije 52 SE czystością i klarownością góry oraz 'imaging'.

Z kolei 52 SE wydaje się grać pełniejszą średnicą od 140 no i ma łatwiejszy do okiełznania bas który na dodatek ma sporą dawkę twardości w odróżnieniu od (wygrzanej) 140. I teraz trzeba po prostu rozważyć za i przeciw bo każdy z tych monitorów ma i wady i zalety.

 

Ja nie jestem fanem nasyconej przesadnie średnicy, wolę zrónoważenie pasm, więc seria Focus mi bardzo odpowiada, niestety poza niskimi tonami. Recepta na wzmacniacz nie jest prosta bo Dynki wymagają z reguły wzmaka znacznie "lepszego" czytaj z wyższej kategorii cenowej niż one same. Im lepszą elektronikę się podlącza tym lepiej grają...

Podejrzewam że bez odsłuchu konkretnego modelu w swoim pomieszczeniu się nie obejdzie. Za kwotę 4 tys. na ryku nowych nie poszalejesz, ale pamiętaj że to prawie 1600 usd... Moze Naim5?

[McGyver]

Dobra lampa na KT88 wyeliminuje problemy z basem w Dynaudio. Raz na zawsze.

[JarlBjorn]

McGyver, mocna lampa mocna lampa ale seria Focus naprawde wymaga powierzchni. Nastroili ja chyba pod amerykanskie standardy mieszkaniowe i bez odpowiedniej powierzchni m2 ani rusz.

[McGyver]

Tym bardziej potrzebna jest mocna lampa.

[hazardzista5]

no i właśnie,

 

wczoraj miałem okazję odsłuchać jolidę 302B, nie była na mojej liście życzeń (primaluna, magnat) ale obecnie w miarę korzystne ceny każą sie nia zainteresować. Pomińmy ceny. Uwaga 1 - po raz pierwszy w zyciu słuchałem lampy (jakiejkolwiek) grało z vienna acoustic grand haydn. I pierwsze zdziwienie, nasłuchałem sie o cieplw almp na EL-34 i spodziewałem sie takiej magii jak w starym lampowym radiu mojego dziadka. A tu był mocny, równy dźwięk w całym paśmie z bardzo wyraźną górą a ja myślałem że góra będzie tak w tle. z jednej strony jestem trochę zawiedziony, z drugiej do dynek to może nawet lepiej, bo jak twierdzicie potrzebują czegoś mocniejszego. W sumie tak wyobrażałem sobie dobry dźwięk tranazystorowy a nie lampę. Napewno wielu Z Was zna tę jolidę i czy ona gra troche mniej lampowo, czy moje oczekiwania były zbyt duże. a że ogólnie dobry dzwięk to inna sprawa. przy okazji oceniłem te haydny - wysokim tonom daleko do moich dynek ale w innym temacie pisalisci że jest tam toasyć tani popularny tweeter, nic nie mozan mu zarzucić lae nie powala, zgranie całości jest miom zdniem największą zaletą tych kolumn (nie słychać miejsca podziału - dobre zwrotnice) dobra jest średnica, chociaż to jest tkai typ woofera gdzie dziwięk jest taki odbijany (efektowny,) i bas też jest przyzwoity. jednak focusó nie zamieniłbym na te kolumny w żadnym wypadku, wole to bardziej plastyczne brzmieni dynek. Z drugiej strony haydny są moim zdaniem lepsze od b&w 685, ktore tęz na krórko podłaczył sprzedawca.

 

jestem ciekawy Waszych opinii co do "stopnia lampowości tej jolidy", bo biorę ja poważnie pod uwagę.

[hazardzista5]

przepraszam za liczne błędy w tekście.

[hazardzista5]

jeszcze co do jolidy 302B,

 

nawet najnowsze konstrukcje na El-34, np. wspomniany magnat RV-1 osiagają ok. 35W, czy zatem 50W jolidy nie jest jakoś "podciągnięte" i dlatego dźwięk nie jest taki całkiem lampowy. Oczywiście czytałem, że lampy nie są najważniejsze, ale jednak 50W osiąga mało który lampowiec na EL-34.

[hazardzista5]

chyba nie dowiem się nic o jolidzie 302B, wiem że jolidy były modne na forum 3 - 4 lata temu, ale może jedank coś.

[Raku]

Nie obraź się proszę, ale jak dla mnie, Twoje dywagacje są trochę zbyt obszerne.

Jeżeli mieszkasz na Śląsku umów się z McG., on z pewnością będzie miał wiele do zaoferowania w przedmiocie lamp. Potem ruszaj na odsłuchy do Katowic: Audiostyl (Primaluna), RCM, TOP-HIFI (Jolida). W ten sposób za jeden dzień nasłuchasz się po uszy kilku zestawów, mogąc przy tym wyciągnąć wnioski porównawcze...

Opiszesz wrażenia na forum, wyjaśnisz wątpliwości i ...kupisz wyśnioną lampkę ;-)

"Nie ma bata, trza posłuchać".

Pozdr.

R.

[max_p]

Dynki, w tym focusy 110, mają raczej niską efektywność, +4Ohm. Stąd efekty z lampą mogą być trudnoprzewidywalne. Być może tylko mocna, jak mówi McGyver, da radę. Sam na razie nie zamierzam nic zmieniać, ale jestem ciekawy do jakich wniosków dojdziesz, więc proszę o podzielenie się nimi na forum. Porównanie do 110: 52SE oraz 140 już znam (z opisów). Contury 1.4 też łupią basami, więc potrzebują pokoju wielkości lotniska. Wyżej jest już naprawdę drogo. Więc 110 są moim zdaniem optymalnym wyborem ze stajni Dynaudio, do małego pokoju. Jak ktoś ma duży, to wybierze raczej podłogowe. Czyli rozumiem, że Xaviany mają podobną szkołe dźwięku.... tylko miałbyby być lepsze :-). Tak. Kurz się lepi. Jak diabli... ale tak ma być. Niczym tego nie będę dotykał, ani czyścił, mimo że zdmuchnąć się nie da niczego. A wzmacniacz do kolumn..... Ja dobierałem/zmieniałem odwrotnie tj. kolumny do wzmacniacza, i jestem zadowolony. Ale to co innego.

[max_p]

co do zaufania do firmy Usher to w pełni się zgadzam. S-520 pomimo, że są 3x tańsze od 110 to moim zdaniem nie ustępują dynkom poziomem wykończenia skrzynki. A powiem szczerze, że sama skrzynka S-520 nawet robi na mnie lepsze wrażenie. Fornir tu i tu jest naturalny, ale w Usherkach robi wrażenie "naturalniejszego" przez wyraźną fakturę słoi. Mam tu na myśli fakturę, ale tą wyczuwalną paznokciem. O klasie X Usherów się naczytałem (nie słyszałem) i dynki to chba lepszy wybór, w każdym razie do mniejszego pokoju. Klasa X jest zdecydowanie większym monitorem, ale ponoć dość jasnym.

[hazardzista5]

dzwięk za kolejne wpisy,

 

Raku,

 

z tą jolidą chodzi mi tylko o to, żeby osoby które mają ten konkretny model lub nie mają a słuchały go w porównaniu do innych lamp na EL-34 podzieliły się wrażeniami, nawet nie chodzi mi tu o zgranie z dynaudio,

oczywisćie zgadzam się, że najlepiej posłuchać innych lamp samemu.

[hazardzista5]

oczywiście miało być "dzięki" za kolejne wpisy, póki co lepiej żebym wam nie płacił za rady dźwiękiem z mojego teac 300 A-H mkII.

[hazardzista5]

dla Waszego dobra oczywiście

[hazardzista5]

Raku,

 

teraz przeczytałem Twoje "o mnie", przecież Ty posiadasz primalunę proloque one, i dodatkowo cd AA czyli też firma która mnie interesuje, byłbym bardzo wdzięczny za nawet krótki opis brzmienia luny, jak to gra u Ciebie (pomińmy zupełnie kwestię że u mnie grałoby z dynaudio), chodzi mi m.in. o to czy naprawdę jest tak dobra scena (przestrzeń) i czy gra bardziej dołem (górą) oraz jak się przekłada ta moc (moje pomieszcznie ok. 20m).

[hazardzista5]

Raku,

 

ja nie znam tak dobrze oznaczeń modeli primaluny i może ty posiadasz jakiś inny model niż proloque one np. nie intregrę tylko wzm. mocy bo pisze też o pre....,

[hazardzista5]

Raku

dużo tych pytań, ale co to za sklep RCM? (pozostałe znam),

[Maro]

>hazardzista

Focusy masz dwa miechy, czyli grały ok. 150 godzin. Nie podejmuj pochopnych decyzji i daj im jeszcze z miesiąc na osiągnięcie pełni swoich możliwości. U mnie z Naitem5i i kablami Naca5 grają w 15m pokoju odsunięte od tylnych ścian na ok. 60 cm. Jest to bardzo uniwersalne zestawienie, sprawdzające się na mocno urozmaiconym materiale. Typowe EL34 w połączeniu z Dynkami obetnie górę. Może się okazać, że po kupnie lampy zmienisz także głośniki na bardziej skuteczne.

[JarlBjorn]

Maro, na ostrej muzie nie brak ci "wykopu" z tych 110? Jak patrze na charakterystyke przetwarzania to wydaje sie ze maja wyzszy bas wycofany z lekka. Tak pisal tez red. Kisiel z Audio - ze rzekomo wyzszy bas jest "odessany" a rytm muzyki podkresla bardziej puls nizszych rejestrow basowych.

"Gora" z Focusow kusi ale bas z 52 SE "to jest to":)

[Raku]

Hazardzista,

poszło na priva.

Ciao

[Maro]

Jarlu Bjornie (nawiasem, to przezacny nick)

Wydaje mi się, że krytyczne obserwacje pod adresem Focusów biorą się z odsłuchów niewygrzanych kolumn, kiedy to bardzo potężna poducha przykrywa czytelność dźwięku. W drugim etapie szargającego nerwy procesu wygrzewania pokreślona zostaje góra. Skutkiem czego dostajemy coś o potężnym majestacie z podbitym wąskim pasmem góry - tragedia. Spostrzeżenia hazardzisty o ukrywaniu gitar dość dobrze wpisują się w ten typ brzmienia. Trzeci etap, to dość raptowne ułożenie się dźwięku do liniowości i kontroli. Nie potrafię tego wyjaśnić, ale w pewnej chwili zaczęło grać. Pokazały się wyraźne riffy, góra lekko cofnęła się, a basowa poducha ustąpiła miejca wcale kontrolowanemu basowi. Ogólnie Focusy grają dźwiekiem bardzo spójnym, nie spektakularnym może, ale dość równym. Nie odczuwam braków kick-basu w rockowym graniu, przeciwnie, gra perkusji jest bardzo czytelna. Co więcej, nagrania z gatunku heavy, które brzmiały mi przedtem dość kakofonicznie zyskały nowy wymiar, mianowicie porządek i muzyczny sens. Dość ważna jest odległość od tylnej ściany, 50 cm i mniej zaburza granie zbyt wybujałym basem.

[hazardzista5]

Maro, JarlBjorn,

 

Szanowni Koledzy,

te xaviany przewiduję jako ew. drugą parę kolumn a nie jako zamianę za dynaudio, ale zgadzam się że moje wpisy można różnie odczytywać (może w "o mnie" jest bardziej czytelnie). Poza tym ja też od początku pisałem że, focusy to bardzo.... bardzo dobre kolumny, z zastrzeżniem że brakuje mi trochę tego nasycenia średnicy co nie jest ich wadą po prostu mam takie preferencje (przyzwyczajenia) zw. głównie z rodzajem słuchanej muzyki, oczywsieście jeszcz nie grały z odpowiednim, wzm. z tym że w jakimś angielskim teście focusów stwiedzono ze średnica jest bogata ale nie przesycona 9z drigiej strony w testach żadko używa sie negatywnych określeń,

nie mozna też nie doceniać tzw. wygrzania, ale do mojego okresu użytkowania trzeba doliczyć odsłuchy w sklepie, wiecie w śląskich sklepach zawsze mają 1 egz. danego sprzętu, który jest odsłuchiwany a potem sprzedawany co mnie wkurza ale co zrobić jak jeden dystrybutor, właściwie to wszysko jest ex demo i powinna być niższa cena. Wracając do tematu może Was trochę dziwi to moje wybrzydzanie dot. focusów, do posiadanego sprzętu staram się podchodzić krytycznie, ale też doskonale wiem, że dynki to jedne najlepszych kolumn w tych cenach - może i najlepsze, jeżeli chodzi o moje preferencje brzmieniowe. Dowodem jest że sprzedając ze wzgl. fin. jedne z posiadanych kolumn sprzedałem USHER V-601, które oceniałem b. wysoko, lepiej niż np. b&w serii 600, traingle, czy vienna acoustics gran haydn (intersują mnie tylko podstawkowce).

 

pozdrawiam.

[max_p]

> Maro

 

A możesz ocenić ile trwał u Ciebie wygrzewania etap 1., 2., 3. Ja rzeczywiście zauważyłem zmiany w basie. Jakby się nieco uspokoił i przestał dudnić najniższymi składowymi, mimo, że specjalnie nie zmieniłem ustawienia. Czyli jest lepiej. Góry mam też sporo, faktycznie jakby więcej niż wcześniej. Czyli, jak dla mnie, lepiej nie jest. Czyżby etap 2. :-) . Czekam więc z niecierpliwością na etap 3 ;-).

 

 

A myślałem kiedyś o haydnach. Dobrze, że ich nie wybrałem. Hazardzista5 - Dzięki za porównanie.

Uwagi Maro na temat lampa+Dynki wydają się być uzasadnione. No ale sprawdzić zawsze można.

[McGyver]

hazardzista5, 28 Lut 2008, 14:05

 

>ja też od

>początku pisałem że, focusy to bardzo.... bardzo dobre kolumny, z zastrzeżniem że brakuje mi trochę

>tego nasycenia średnicy co nie jest ich wadą po prostu mam takie preferencje (przyzwyczajenia) zw.

>głównie z rodzajem słuchanej muzyki, oczywsieście jeszcz nie grały z odpowiednim, wzm. z tym że w

>jakimś angielskim teście focusów stwiedzono ze średnica jest bogata ale nie przesycona

 

 

 

Koniecznie powinieneś posłuchać Dynek z lampowcem na KT88. W takiej konfiguracji wątpię byś nadal dostrzegał niedostatki nasycenia średnicy. Dlatego też ponawiam zaproszenie do mnie. Masz blisko, tak blisko jak do Audio Stylu (no, może z 5km. dalej).

[hazardzista5]

max_p,

 

to dziwne ale u mnie ciągle dynki grają tak samo, wprawdzie mój teac ma mało przyjemną barwę i jest daleko niewystarczający ale dudnienie itp. nigdy nie wystąpiły.

[marc]

W kontekście wypowiedzi Mcgyvera polecam odsłuch Prima Luny ProLogue Two. U mnie pogrywa od 3 tygodni i mówiąc w najmniejszym skrócie - jestem zachwycony.