Polscy lekarze w 2010r - 11.200zl brutto

[Gość discomaniac71]

Dobra panowie prawde mowiac mam dosc wysluchiwania tego jak lekarzom jest zle. Prawda jest taka ze z glupia dolegliwoscia dermatologiczna chodze juz od 1987 roku po szpitalach i nie tylko i co? G... Na chirurgii pseudo specjalistow tez nie brakowalo.

[electro]

disco

no jest wiele chorob na ktore zaden lekarz nie pomoze, a do dyskusji ma sie to nijak...

[electro]

pseudomechanikow tez jest co niemiara, pseudohydraulikow tez, tyle ze ocena ich pracy jest latwiejsza niz lekarza, pamietam jedna lekarke, ktora wg mnie w poradni lekarza rodzinnego nie byla najtezszym umyslem, ale o dziwo miala zawsze kolejke przed gabinetem i cieszyla sie ogr0mna popularnoscia i estyma, wiec ocena jej dzialalnosci przez pacjentow byla inna niz moja:))) takze bym uwazal z ocenami, za duzo czynnikow wchodzi w gre w interakcji lekarz-pacjent

[rekin]

Właśnie wróciłem z urlopu na Kubie. W mojej grupie (około 40 osób) byli praktycznie sami własciciele małych firemek, kilku prezesów średnich firemek, kilku managerów, 4 lekarzy i ich żony.

Byliśmy z kobietą najmłodsi w tym towarzystwie. W sąsiedniej grupie lekarzy było więcej.

Jednak jakieś pieniądze muszą mieć w tej służbie zdrowia. Z lotniska również nie odjeżdżali (przynajmniej 2 z nich) maluchami.

[cir]

to tylko lekarze i ty zabraliscie żony?

[cir]

teraz dobra pora na Kube

[Walery]

rekin, 22 Lut 2008, 19:07

 

>Właśnie wróciłem z urlopu na Kubie....

 

Znaczy się po lekarzach trzeba się zabrać za rekina;-)

[Alexander]

Rekin też lekarz. Ginekolog.

[electro]

rekin

ale ja nie napisalem ze lekarze sa biedni, mnie sie wydaje tylko ze system ochrony zdrowia jest troche nie teges, moze niezbyt sie jasno wyrazilem, ale pisalem chyba o tym ze wielu jest bardzo majetnych...

[rekin]

Żartownisie ;)

Rekin to ryba i też psuje się od głowy. Jeśli ktoś chce mi dać jakiś datek - chętnie przyjmę. Zwyczajowo nie odmawiam.

W porównaniu z moim tygodniem pracy, to lekarze właściwie wypoczywają i byczą się przy kominku :)

[Alexander]

i w dodatku pracoholik...

[rekin]

>Alexander

Zdrówko... już Ty wiesz co :)

[Alexander]

a wiem...

[muls]

sprywatyzować.Uszczelnic system zeby nie było zbednych remontów,lewych przetargówi i zakupów.Zarówno lekarskich jak i dyrektorskich.ZLIKWIDOWAC rade lekarska nie potrafiąca NIGDY rozwiazac problemow łapówek i niekompetencji lekarzy.Powtarzam NIGDY, i w żadnym przypadku.

[piter z]

lekarze sa niestety przyzwyczajeni w Polsce a ludzie starej daty to niewyobrazaja sobie "niedac" w lape ( prawda jest taka ze wiekszosc boi sie niedac - w sumie sie niedziwie )

 

prawda jest taka ze musi sie ze sluzba zdrowia stac to co ze wszystkimi innymi sluzbami - prywatyzacja ( tu trzeba przyznac racje muls'owi ) - szpitale prywatne zarabiajace na klientach ( pacjentach ) beda o nich dbaly bo inaczej ich straca i zbankrutuja ( a jak ktos w to wlozy swoja kase to na 100% to sie niestanie ) - niestety o panstwowe nikt niedba ( vel. ciepla panstwowa posadka ) ale gdy w gre wchodzi biznes to zaczyna to inaczej wygladac ( mozna byc pewnym ze lekarz/pielegniarka na ktora ktos sie kilka razy poskarzy jest zwolniona - a raczej zaden by tego niechcial bo do innej prywatnej firmy/szpitala nikt go by juz tak szybko i za takie same pieniadze niezatrudnil z "brudnymi" papierami ) - smutne ale prawdziwe

[T-Bolt]

discomaniac71 wygarnąłeś wszystko tak jak jest w istocie.Tak nieproporcjonalnie wysokie zarobki spowodują że lekarze bardziej będa zadzierać nosa.Jeszcze pielęgniarki rozumiem bo ciężko pracują,to na nie spada cała praca przy pacjencie a trzeba wiedziec że to nie jest tylko zastrzyk czy tabletki.To również podnoszenie nieraz bardzo cięzkich bezwładnych ludzi po porażeniach uszkodzeniach rdzenia kręgowego,dbanie o ich higiene.Wiem co mówie bo sam to robie,nie jestem akurat pielegniarzem ale nieobcy mi jest pomimo młodego wieku ból kręgosłupa.Lekarze tego nie robią a wielu z nich to niedouczone kmioty rzecz jasna są i bardzo dobrzy specjaliści.Odcieli się od reszty białego personelu i żadają bajońskich kwot za plaszczenie dupy w kanciapie po porannym obchodzie a reszta niech za***rdala.Mogliby dostać jakis dodatek z 1000zł ale nie 10000.A co do kopert to daja wszyscy jak leci nie tylko ludzie starej daty.I z tego są te ich bogactwa samochody prosto z salonu wysokie modele,chałupy.I z prywatnych wizyt gdzie 100zł od łebka nie nalezy do żadkosci.A że fundusz płaci 2zł od głowy to przemnóż to przez kilka tysiecy bo na tylu jest lekarz w przychodni.Ale na pacjencie lekarze oszczędzają głupiego zdjecia RTG cięzko wyprosic nie mówiąc o TK czy MRI bo to to juz chyba tylko prywatnie albo w stanach zagrażających życiu.A co ze świadczeń "ukisza" to do kieszeni.A potem guz sie rozwinie to mówią "Dlaczego wczesniej Pan/ni nie przyszedł/a teraz to juz sie nic nie da zrobic".A rodzina da wszystkie pieniądze by ratować życie.Jednak łapówki nie wiele zmieniają opieka właściwie jest na tym samym poziomie.No chyba że łapówka za samo przyjęcie na oddział bo takie sa często.

[T-Bolt]

A w jakich łóżkach sie leży to nie wspomnę twarde prycze z metalowymi prętami,materac przeciwodlezynowy to tylko dla wybranych.Jedzenie to PORAŻKA serek biały (cienko posmarowany) na bułce i tak dzień w dzień na sniadanie obiad zupka 3zł(słownie trzy złote) na wyżywienie na pacjenta dziennie.W 3-4 tygodnie średnio leżący pacjent z średniej wagi 75-80 kg wagi traci do 55-60kg!.Chyba że sam bedzie dokupywał jedzenie w bufecie.To skandal.Ale wielu przeciez leży i nie pójda za tym.Tu potrzebne są pieniądze a nie by nabijac portfel tym co i tak nienajgorzej im sie powodzi.To nic nie zmieni.Lekarze wydajniejsi przez to nie bedą,tylko pomiatac bedą tymi co mniej zarabiaja bo to i tak wielkie paniska sie czują,nie powiesz przez "doktor" takiemu co nawet nie ma tego tytułu to obrazony.Szpitale są w opłakanym stanie,sprzęt jest przestarzały.

[T-Bolt]

A w jakich łóżkach sie leży to nie wspomnę twarde prycze z metalowymi prętami,materac przeciwodlezynowy to tylko dla wybranych.Jedzenie to PORAŻKA serek biały (cienko posmarowany) na bułce i tak dzień w dzień na sniadanie obiad zupka 3zł(słownie trzy złote) na wyżywienie na pacjenta dziennie.W 3-4 tygodnie średnio leżący pacjent z średniej wagi 75-80 kg wagi traci do 55-60kg!.Chyba że sam bedzie dokupywał jedzenie w bufecie.To skandal.Ale wielu przeciez leży i nie pójda za tym.Tu potrzebne są pieniądze a nie by nabijac portfel tym co i tak nienajgorzej im sie powodzi.To nic nie zmieni.Lekarze wydajniejsi przez to nie bedą,tylko pomiatac bedą tymi co mniej zarabiaja bo to i tak wielkie paniska sie czują,nie powiesz przez "doktor" takiemu co nawet nie ma tego tytułu to obrazony.Szpitale są w opłakanym stanie,sprzęt jest przestarzały.

[Gość]

... Jeszcze nigdy nie miałam tak wysokiej pensji - dziwi się pani Elżbieta, pediatra dorabiająca w jednym ze szpitali na Śląsku. Za jeden dyżur w jej szpitalu w___ sobotę albo niedzielę dostaje 1,2 tys. zł.____

http://www.gazetawyborcza.pl/1,82244,4955551.html

[electro]

t-bolt

:) no ale przeciez to nie hotel:) leczenie jest za 'darmo' , a przeciez pacjent swoje swiadczenia pobiera i tak jak w domu kupuje jedzenie moze je kupic w szpitalu, tak mi sie wydaje:)))))

doktor w polsce to zwyczajowo kazdy lekarz, nawet bez doktoratu, tak sie przyjelo tez w wielu innych krajach, chyba we wszystkich:)))) nie ma w tym nic dziwnego:))))

[electro]

jacch

bardzo dobra tendencja zauwazona w artykule, jest to przerysowane oczywiscie , ale u prywaciarza tez sie cudownie nie pracuje i nie zawsze wiaze sie to z duza kasa wbrew pozorom, mysle ze teraz pojdzie to z rozpedu i ochrona zdrowia wejdzie w mechanizmy rynkowe , bo dyrektor cwaniaczek nie znajdzie pracownika za grosze jak kiedys, a czesc szpitali sie nie zbilansuje i upadnie, bo musi upasc przy takim przeroscie zatrudnienia i absurdalnej siatce plac gdzie ci co odpowiadaja bezposrednio za jakosc leczenia i zdrowie pacjenta dostaja mniej niz administracja szpitala itp. pacjent przychodzi do lekarza i chce od niego pomocy, to sa podstawowe ogniwa, ani pacjenta , ani lekarza nie obchodzi skad wziac na to pieniadze, niech sie tusk i kopaczowa martwia bo im za to wszyscy placimy, niech zabiora uprzywilejowanym od czasow komuny, niech nie przezeraja wzrostu , a pieniadze na ochrone zdrowia sie znajda, na slowacji i w czechach znalazlo sie duzo wiecej niz w polsce, czyli mozna...

[saczek_XTRM]

Trochę dziwię się niektórym wypowiedziom. Ludzie wykształceni powinni dobrze zarabiać. 11.200zł to naprawdę niedużo jeśli ktoś ma spore doświadczenie i jest naprawdę dobry w tym co robi. Dla osób 3-5 lat po studiach to niestety zbyt wygórowana płaca. Na dobrą sprawę oni się jeszcze uczą i zdobywają wiedzę. Powinna być mocno zarysowana granica między klasą niską, średnią i bogatą. Teraz bogata klasa to sędziowie i niektórzy lekarze (niektórzy, bo część z nich pracując w słabo stojących szpitalach wcale wysokich pensji nie mają, np. podobnie stomatolodzy)

[electro]

saczek_XTRM

nie zauwazyles wczesniej ilu socjalistow mamy na forum? rowne zoladki, rowne place itd.itp.:))))

[marcinw899]

niech dostają te 11.200zł albo i więcej jeśli znajda sie pieniądze ALE NIECH k**wa MAĆ LECZĄ !!!!! a nie opieprzają się!!! Moja babcia umarła przez przedmiotowe traktowanie pacjentów (pacjent umrze to szybciej łózko się zwolni), nie chcieli jej operować sk***ysyny !! Lekarz jawnie dał do zrozumienia że trzeba "prywatnie" (chyba wiecie o co chodzi)

Może to otworzy oczy tym którzy uważają, że te 11.200zł im się należy.

[marcinw899]

mój kolega studiuje fizjoterapeutkę i trochę mi opowiadał jak się zachowują lekarze (ma zajęcia praktyczne- obserwuje np zabiegi/operacje). Większość chirurgów nie pójdzie na operacje bez 2 kieliszków- no co to jest k**wa???!!!! że niby wtedy mu się ręce mniej trzęsą??!! pod wpływem alko nie można kierować ale operować tak ???

Mówił mi też, jak to lekarz zażartował sobie z jedne ze studentek- podczas operacji UMYŚLNIE przeciął jedne z naczynek żeby siknęła krew na ta studentkę !!! TO MA BYĆ ODPOWIEDZIALNOŚĆ???!?!!! więcej już nie chciałem słyszeć, bo miał jeszcze kilka innych "ciekawych opowiastek"

[electro]

marcinw899

ale co to ma wspolnego z tematem? przeciez pisze tutaj wielu , ze system jest zly, a nie o pensje tu chodzi tylko, system nie wymusza postepu i w sposob naturalny jakosci uslug, lekarze , ktorzy operuja duzo juz dawno maja wiecej niz to 10000 pln brutto dlatego ta dyskusja czy sa warci i pracuja nie ma sensu, nie ma sensu bo oni od wielu lat lepiej zarabiaja , maja takie pieniadze na czysto, bez podatku, co do twojej babci to trzebaby wiedziec wiecej o przypadku, czesto bez wzgledu na to czy chory jest zooperowany czy nie umiera w ciagu kilku dni, a nawet 24 h, takze mozliwe ze babcia wogole nie miala szans z tego wyjsc, a doktor operuje bo taki jego styl. po prostu chcial was skroic na pare zlotych, a pozniej by powiedziial ze zrobil wszystko , ale pacjentka nie poznala sie na leczeniu, w tej chwili rzadko sie zdarza zeby ktos w przebiegu ostrej choroby chirurgicznej kiedy operacja moze uratowac zycie nie byl zoperowany, wynika to z tego co wczesniej napisalem, za duze pieniadze wchodza w gre i za duzo takiego doktora kosztowalby proces i skarga rodziny, zarabia sie na zabiegach planowych, najlepiej jak najprostszych i obciazonych malym ryzykiem, taka jest prawda...

[electro]

marcinw899

taaa Twoj kolega to ma bujna wyobraznie, jakby w dzisiejszych czasach zalatywalo od chirurga to asysta pierwsza by po policje zadzwonila, zeby miejsce kolegi na oddziale zajac:))) to juz stare czasy:))) to sa takie plotki w stylu pisali w gazecie o pewnej kobiecie, ile masz chlopak lat? 14?

[marcinw899]

19, a kolega 21.

nie mam powodu my nie wierzyć. I bardzo Cię proszę bez ironi plis.

[piter z]

jachalem kiedys z kolegi znajomym ( student medycyny ) samochodem - nasluchalem sie takich historii ze chodze teraz wszedzie prywatnie - "najlepsza" byla historia o reanimacji - lekarzowi niechcialo sie ratowac starszej kobiety w powaznym stanie to wpuscil jego i jego kolege aby sobie pocwiczyli reanimacje ( znajomy kolegi mowil ze go stelepalo - za sciana siedziala rodzina staruszki - mowil ze byl bliski wyjscia i powiedzenia im o calej sytuacji - tyle ze powiedzial ze studiow by pewnie nieskonczyl jakby to zrobil )

[Gość]

...bardzo dobra tendencja zauwazona w artykule, jest to przerysowane oczywiscie ....

 

Tak się zaczyna powoli robić , znajomy lekarz (rodzina) zaraz po studiach zarabia za jeden dyżur w izbie wytrzeźwień , gdzie jak sam mówi poza godzinami wieczornym nie ma specjalnego ruchu w interesie, 400pln. netto. Niecały rok po LEP-ie !