Wypadek M. Zientarskiego

[electro]

zyzio

to Ty jestes chyba ograniczony umyslowo, tnij sobie 250 , ale jak skrzywdzisz kogos z mojej rodziny to sie dziadu nie pozbierasz...bo ja w takich sprawach nie licze na policje i 'mandaty'

[zyzio]

=> electro

Nie rozumiesz, tego co napisałem, więc patrz wyżej, boś durny jak pień :)))) Mógł ciąć - tak napisałem, co nie znaczy, ze to popieram i nie znaczy, ze nie było winy Zientarskiego, a teraz to sobie poskładaj do kupy i przeanalizuj :)))

[narsiltm]

Powtorze sie:)

 

 

Przypomina mi sie przypadek motocyklisty, ktory zginal jadac z potworna predkoscia na motorze.

Na nagrobku napisali "Bóg tak chcial".

 

Czyli co, bezposrednia przyczyna byla wola boza?

[electro]

zyzio

to co napisales swiadczy o Tobie i mi wystarcza, gdyby glupota mogla latac unosilbys sie nad ziemia...cwaniaczku...klasyczny polski cwaniaczku.... jak ja was nienawidze, przepisy sa dla innych, nigdy dla was...

[Molibden]

Robert Gdansk,

 

Logika jest i to w wielu miejscach...

 

(...) >postawili fotoradar (jest tam do 70 ograniczenie). Czesto sa tam wypadki bo pierdoły nie

>zwalniaja do 70 a do 50 albo 40 i Ci z tyl wala im po zadkach...(bezpieczne jak cholera).

 

i słusznie - prędkość należy dostosować do panujących warunków na drodze.

To ci z tyłu ile grzeją skoro wjeżdżają w tył samochodów z przodu?!

 

(...)

>Dalej po partii zakretow mamy prosta ale juz tabliczka Teren zabudowany (czyli 50km/h). Wypadkow tam

>nie ma, ludzi chodzacych poboczem tez brak za to w krzakach czesto fotoradary albo misiaczki z

>szuszarkami....

 

A co, w terenie zabudowanym wszycy jeżdżą przepisowo? Chyba nie będziesz ustawiał policjantów, mówił im gdzie mają stać z radarem?

 

>Uwazam ze bezposrednia przyczyna wypadku Zientarskiego byla utrata kontroli nad pojazdem spowodowana

>hopka w jezdni.

 

Ciekawe, reszta jakoś jeździ mimo "hopka" i nie ma wypadków.

 

>Predkosc (niczym nie uzasadniona) jest tylko wyznacznikiem skali zniszczen.

 

Odwrotnie - to skala zniszczeń jest wyznacznikiem prędkości.

[jar1]

Żaden normalny człowiek by tyle nie ciął na drodze miejskiej. Z prostego powodu: żadna droga miejska nie jest budowana pod takie szybkości. Nie ma tu takich wymagań.

Koszt budowy drogi przystosowanej do takich prędkości to zupełnie inna bajka - nikogo nie stac, by całe miasta tak zabudowywać.

[maciek_m]

zyzio

 

błagam cię

 

NIE MÓGŁ CIĄĆ!!!!!

 

NIE WOLNO mu było

 

nawet, gdyby droga była w idealnym stanie, to tam mógł leżeć choćby kapsel od koła

 

wystarczy że facet by się wystraszył i szarpnął kierownicą (a nie jeździł tym samochodem na co dzień) i efekt byłby podobny

 

mówimy o 200 km/h!!!!!!!

[electro]

pojeby tak jezdza np. zyzio meczy swoja hondzine na maxa zeby na kazdej hopce w gore wyskoczyc jak rajdowcy....

[zyzio]

Po pierwsze nie było to stricte miasto, po drugie : przesadził i nikt tego nie neguje, po trzecie - bezpośrednim powodem, ze wyleciał był uskok na jezdni - proste :)))

[electro]

zyzio

powodem nie byl uskok na jezdni tylko predkosc debilu, nasze ulice skladaja sie z mniejszych i wiekszych uskokow...

[maciek_m]

zyzio!!

 

przestań bredzić

 

miasto jest tam jak najbardziej STRICTE!!!

 

to Zientarski nie myślał stricte!

[zyzio]

> electro

A skąd wiesz jak ja jeżdżę ???? Widziałeś, jecjhałeś ze mną ???? Stukasz by stukać, bo ionteligencji brakuje matołku, nieprawdaż ? :))))

[Molibden]

zyzio, 1 Mar 2008, 14:58

 

>... po trzecie -

>bezpośrednim powodem, ze wyleciał był uskok na jezdni - proste :))

 

powodem było to ferrari którym postanowił się rozbujać. Skodą ani wartburgiem tyle by nie ciął.

[maciek_m]

zyzio

 

jeśli jeździsz tak jak myślisz, to wszystko jasne

[electro]

ja juz oczyma wyobrazni widze te twoja hondzine, ciebie w takiej czapeczce z daszkiem rally team i widze jak skakasz po hopkach i ci pusty leb podskakuje na kazdym uskoku...

[zyzio]

A zresztą nie ma o co się kłócić, sytuacja jest poważna, a wy pyskujeciue jak ostanie barany, a ja wam wtóruję, wrzucamy na luz jak apelował Jozwa :)

[zyzio]

=> electro

Normalnie imponujesz mi intelektem :)))) Wrzuc na luz, bo nie znasz dnia ani godziny...sam mozesz skończyc jak Zientarski...kazdy moze.....

[electro]

Zyzio

bo ze masz pusto we lbie i nie myslisz to z kazdym wpisem widac, mialem okazje jezdzic z kierowca rajdowym w normalnym ruchu i w niczym to nie przypominalo napierdalania na oslep takze nie osmieszaj sie tym 'cieciem' i 'przeginaniem' tylko wstydu oszczedz, a ha wybacz pytanie , jestes moze z bialegostoku?

[jar1]

zyzio, 1 Mar 2008, 14:58

 

>Po pierwsze nie było to stricte miasto

 

A co? Autostrada chociaż? Co z tego, że niedaleko wyścigów konnych...... ;-)

[Nowy2]

zagubienie wyksztalciuchow

 

Zientarski wraz z ojcem wystepuje w TV i robi za autorytet w dziedzinie motoryzacji. ma przyjaciela, forsiastego wyksztalciucha, ktory kupuje ferrari. Kazdy inny wzialby nowozakupiony samochod i za zadne skarby swiata nie dopuscilby do kolka nikogo przez jakis tydzien i z dzika przyjemnoscia objezdzalby to cudo. Co robi wyksztalciuch? musi miec opinie tzw. autorytetu "motoryzacyjnego", aby uwierzyl, ze to co kupil jest tego warte. dopiero wtedy moze poczuc sie panem tego swiata. nie przypuszczalem, ze sprawy zaszly juz tak daleko jesli idzie o tzw. wyksztalciuchow, a przy okazji zostal obnazony jeden z ogolnie uznanych autorytetow TV. zycie potrafi weryfikowac tzw. autorytety, tylko to czasami za dlugo trwa.

[szumidokolalas]

tak...

 

jak sie okaze jeszcze , ze Zientarski byl napity..to winny byl napewno barman, krory mu zrobil drinka...

to jest super logika...

[jar1]

Nowy2, 1 Mar 2008, 15:10

 

>zagubienie wyksztalciuchow

 

Nowy, Ty już całkiem sfiksowałeś....

[zyzio]

=> electro

Ty nadal nie rozumiesz, wiec zakopńczmy tą farse lepiej, bo nie mam zamiaru tłumaczyc jak dzieciaczkowi z przedszkola. Ja jeżdzę już prawie 17 lat po 40 tys. km i nie zarysowałem przez ten czas nawet zderzaka....ale pokorny jestem i stwierdzam, ze to spotkało Zientarsakiego moze spotkać każdego - "przepisowego" kapelusznika takze, bo na drodsze nigdy wszystkiego nie przewidzisz, a sama prędkość bezpieczna waha się od 20-300 km/h w zależności od warunków - AMEN !

[maciek_m]

szumi,

 

w niektórych stanach w Stanach tak jest

 

tyle że tam winne są obydwie osoby

[camle]

cóż - znani i sławni mają tarfę ulgową...

pytanie pomocnicze - ile razy powtarzaliście "dobrze mu tak!" w "odpowiedzi" na wtłoczone wam przez massmedia (w tym kontekście należało by napisać "hieny") newsy o jakiejś masakrze drogowej?

[zyzio]

No przecież większość z tych co ujadają ma ucieche z tej tragedii....kolejnego debila mniej sobie myślą, a na drodze sami popełniają mnóstwo błedów, ale tego nie widzą, bo JA tak bym nie zrobił gadają, a gów... wiedzą jakby było gdyby ktos dał im Ferrari....i tylko to pietnuje w tym watku...smutne, ale Polak cieszy się z cudzego wypadku....ma z tego radochę i tyle.....

[szumidokolalas]

maciek..jasne

 

jak jakis debil w USA wysuszy na smierc wlasnego fafika w mikrofalowce ..to winny jest producent tegoz urzadzenia..

[szumidokolalas]

Zyzio..

 

ty zrob se przerwe i zjedz ryz dmuchany do konca....

[zyzio]

Już spadam do dziewczyny, pa pa, ujadacze :)

[narsiltm]

Tylko nie jedz zbyt szybko, wieje.