Skocz do zawartości
IGNORED

kef,xavian i kable qed,supra,vdh


fant

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich:)

 

Jest problem. Otóż jestem w posiadaniu zestawu Denon 1500 pma+dcd. Obecnie gra to z kolumnami Dali suite 1.5 (chwilowo"wypożyczonymi" z kina domowego), ic audionova galatea i głośnikowymi ixos 603. Dzwięk jest, delikatnie ujmując, nie taki jak bym sobie tego życzył.Moim zdaniem "firmowy zestaw" jest dość zimny, podbita wyższa średnica tnie po uszach i, co mnie osobiście najbardziej irytuje, barwa jest jak szary papier - nie wciąga i nie jest nasycona.Średnicy jest mało i nie mieni się ona rozwiniętą paletą barw.Brakuje muzykalności ,jest nie tyle szczegółowo co beznamiętnie analitycznie. Domyślam się że po części za takie brzmienie odpowiedzialne są głośniki, ale bez przesady. Dali podpiete wcześniej do jakiegoś ampli sony grały zdecydowanie bardziej wciągającym (jeśli chodzi o barwę, nie szczegółowość, scenę etc.) dzwiękiem.

 

Co mam zamiar z tym zrobić w celu ocieplenia?

 

1. Dali wracają do kina, a ja zastanawiam się nad Kef iq3,7,9 ze względu na powszechną (jak mi się wydaje) opinie o dobrym zgraniu z denonem (chodzi o nienachalny zakres wysokich tonów) lub Xavian mia lub duetto. Szczególnie te drugie. Xavian ogólnie przypadł mi do gustu piękną , trochę ascetyczną ale za to ponadczasową formą i dobrą jakościa przetworników. Xaviany mają lekki dołek w okolicach podziału czyli na wysokiej średnicy i niższych wysokich i wydaje mi się że mogą się doskonale spasowac z Denonami. Jak wtedy wygląda bas i tak upragnione muzykalność i nasycenie średnicy. Nie wspominając o zblokowaniu podbicia na wysokich...

 

2. Kable. mam na oku qed ic ss + x-tube 300 lub 350 albo jakis ic supry + ply 3.4/s (podobno supra brzmi analogowo) albo coś z uwarzanego za cipłego misia Van den hul'a (ic + speaker). Szukamy chyba cały czas ocieplenia ale nie za cenę utraty szczegółowości

 

3. Już wiem że choruję na Audionemesisa. Dobre to będzie z zestawem PMA + DCD 1500? Tzn. Czy przeżyję szok bo wysokie się wyrównają, barwa nasyci i wzbogaci o tysiące barw a dzwięk to niebędzie zimna analiza tylko muzyka która porywa?!

 

Proszę o wasze opinie.

pozdrawiam:)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/40709-kefxavian-i-kable-qedsupravdh/
Udostępnij na innych stronach

Zmień kolumny na triangle - to był moim zdaniem najfajniejszy dźwięk jaki słyszałem z tych Denonów z wciągającą średicą, świetną przestrzenią i nie kłujacymi wysokimi.

Co do DCD i PMA 1500 słuchałem ich z dali siut chyba 1,6 i 2,8 (nie mam głowy do numerków)- i był to jeden z najgorszych odsłuchów jakie sobie zafundowałem ( i tu kabelkami nie podorobisz nic - ten zestaw po prostu tak gra).

Słucham tylko muzyki.

moje trzy grosze...

miałem ten zestaw elektroniki z kefami iQ7,było zaledwie poprawnie i to w ograniczonym repertuarze. Rockowe brzmienie wypada bladziutko. Kefy grają przestrzennie, zdyscyplinowanym oszczędnym basem, natomiast większego kopa mają chyba monitorki z sypialnianego pianocrafta.

Audionemesis w kwestii ocieplenia, uczłowieczenia przekazu może i coś by wniósł ale o tym nie mam pojęcia.

Może warto posłuchac konkurencyjnej cenowo elektroniki? Creek evo, primare z serii 21 (tu drożej).

Plum

A z Triangli ktory to był model? U mnie w tej chwili zestaw gra na 20m2 a niedługi będzie to salon z aneksem około 30-35m2 , więc szukam chyba kolumn...tak maks 4-5kzł

 

Co do zestawu PMA i DCD to zdaję sobie sprawe że chyba będę musiał go rozdzielić. Wpadł mi w oko cedek Advance Acoustics 203 , ma wyjście po lampie ale nie jestem pewny czy nie dotyczy to wyłącznie zbalansowaneych wyjść XLR. Może on by ocieplił i rozjaśnił PMA?

 

A może końcówka mocy np NAD'a poradzi sobie z tym?!?

fant, 6 Mar 2008, 13:47

 

>Co do zestawu PMA i DCD to zdaję sobie sprawe że chyba będę musiał go rozdzielić. Wpadł mi w oko

>cedek Advance Acoustics 203 , ma wyjście po lampie ale nie jestem pewny czy nie dotyczy to wyłącznie

>zbalansowaneych wyjść XLR. Może on by ocieplił i rozjaśnił PMA?

 

Ocieplić PMA to ma sens, ale JESZCZE ROZJAŚNIAĆ? Toż to już będzie tak ssssssssssyczeć, że Cię dźwiekiem pociacha na kawałeczki.

Z Trianglami toto zagrało dobrze IMHO dlatego, że w Trianglach siedzą czyściutko grające tweetery które nie wywlekają na wierzch i mie podkreślają zniekształceń sybilantów generowanych przez PMA. Ten wzmacniacz ma po prostu niezbyt czystą górę, i w zestawieniu z kolumnami na tanich, tekstylnych tweeterach z tendencjami do podkreślania sybilantów często robi się straszna sieczka.

o masz!

 

Pomyliłem się. Chciałem zapytac czy dodanie np. Advance acoustic 203 ociepli i WYPEŁNI dzwięk, sprawi że będzie muzykalny. Może jeszcze zapytam co lepiej zamienić na początku PMA czy DCD, w sensie który klocek niesie ze sobą więcej nielubianych przeze mnie cech?

 

Nikt z was Panowie nie używa Xavianów?

 

pozdrawiam

o xavianach mogę powiedzieć tyle, że są moim celem w przyszłości (ale bardziej wersje xn 125 lub xn 250) jest to u nas marka mało popularna (i chyba trochę niedoceniana - brak pożądnego dystrybutora, ale mnie to nie przeszkadza bo do Czech mam blisko), może mało korzystna?, napewno są ładne i używają w nich dobrych a jednocześnie popularnych głośników. Tu już nasz guru McGYver musiałby nam powiedzieć kiedy (do jakiego sprzętu) lepiej kupować na pearlesach a kiedy na revelatorach.

Fant, przeczytałem jeszcze raz porządnie Twój pierwszy wpis, i moja diagnoza jest jednoznaczna. jesteś poważnie chory.

 

 

Choroba nie jest jednak nieuleczalna. Gdybym miał przepisać lekarstwo, to wystawiłbym receptę na dobry WZMACNIACZ LAMPOWY. I do niego odpowiednie kolumny.

Gdzie mieszkasz? Masz w okolicy możliwość posłuchania dobrych lampowców?

Warszawa, więc mam mozliwosci odsłuchów. Dobra lampa to już spory wydatek, a ja muszę pilnie (tzn w ciągu miesiąca) kupić jakieś kolumny i "odstawić" stare gdzie ich miejsce. Dopiero po zakupie kolumn będę ewentualnie szukał innego wzmaka do tzw. zestawu salonowego (cd zostanie). PMA powędruje za to do wzmacniania sygnału z kompa i będzie grał z jakimis monitorami - ale to dopiero na jesieni.

 

 

Potem może do dcd dołożyć jakiegoś muzykalnego i ciepławego NAD'a np nowego 355 albo 372?

 

McGyver: Czy dołożenie muzykalnego i wypełniającego wzmacniacza mocy (NAD) i/lub Audionemesisa do zestawu DCD i PMA nie załatwi sprawy?

fant, 6 Mar 2008, 15:09

 

>Warszawa, więc mam mozliwosci odsłuchów. Dobra lampa to już spory wydatek,

 

Dobra lampa z Chin to wydatek 2000-2500zł. Serio. Tyle co budżetowy tranzystor. Jak jesteś z Warszawy to zagadaj do ArtPaw, i posłuchaj jego chińskiego lampowca. Cacuszko.

 

>a ja muszę pilnie (tzn w

>ciągu miesiąca) kupić jakieś kolumny i "odstawić" stare gdzie ich miejsce. Dopiero po zakupie kolumn

>będę ewentualnie szukał innego wzmaka do tzw. zestawu salonowego (cd zostanie). PMA powędruje za to

>do wzmacniania sygnału z kompa i będzie grał z jakimis monitorami - ale to dopiero na jesieni.

>

>

>Potem może do dcd dołożyć jakiegoś muzykalnego i ciepławego NAD'a np nowego 355 albo 372?

 

Na dobrego, chińskiego lampowca wydasz zbliżoną kwotę co na nowego NADa. Jak trochę posłuchasz lampy, to sam z siebie się będziesz podśmiewał że kiedyś określałeś dźwięk klocków pokroju NAD jako "ciepławy".

 

>McGyver: Czy dołożenie muzykalnego i wypełniającego wzmacniacza mocy (NAD) i/lub Audionemesisa do

>zestawu DCD i PMA nie załatwi sprawy?

 

Nie wiem, niestety nie miałem okazji zapoznać się z Audionemesisem. Natomiast moja opinia o wydawaniu kasy na NADy jest powyżej.

fant, 6 Mar 2008, 16:54

 

>tzn NAD'y są złe?!

 

Ależ ja nie twierdzę że NADy są złe (a przynajmniej C350, C352 i C370 nie są złe. Natomiast C320 (BEE) to niestety porażka na całej linii). Twierdzę jedynie że kwotę będącą równowartością ceny NADa C352 można wydać na znacznie lepszy wzmacniacz, jakim będzie chiński lampowiec.

 

>Znajomy ma starego NAD'a 312 z monitorami Paradigm v3 i w porównaniu do zestawu Denona gra to o

>niebo przyjemniej, z wypełnieniem, potężnym basem i bardzo muzykalnie.

 

312 jest o niebo lepszy od nowszego 320(BEE), więc mnie to nie dziwi. Natomiast o Paradigmach serii Monitor mam negatywne zdanie. Skoro jednak mimo to gra to lepiej niż Twój zestaw, to faktycznie zmiany u Ciebie są nieodzowne.

Sugeruję umówić się z ArtPaw choćby tylko z czystej ciekawości, żeby się przekonać jak może zagrać lampa.

mmm... cały dzień czytam o lampach...

 

Music Angel w cenie koło 2000-2800zł na kt88... kusi,

Music Angel el34 można zlapac nawet za 1500zł... też kusi.

 

Lampy Kt88 chyba mocniejsze , więc dadzą radę z trudniejszymi kolumnami (jeśli dobrze rozumiem - posiadam wykształcenie humanistycze, nie ścisłe:)

Lepiej zacząć od el34 i z czasem iść w górę, czy od razu kt88 nie zaszkodzi?

 

btw, kiedyś przez rece (i uszy) przewinął się polski pocachontas.

Tak, lampy KT88 są mocniejsze, i w zasadzie są zdolne do napędzenia każdych kolumn. W zasadzie, bo nie z każdymi kolumnami będą się zgrywać brzmieniowo.

Różnice cenowe pomięczy MA XD800 na KT88 a MA XD500 na EL34 nie są drastycane, natomiast różnice w budowie są poważne. Sugerowałbym kupić jednak XD800 na KT88. Tym bardziej że w miejsce KT88 można bez problemu wstawić EL34 (które grają cieplej), wystarczy tylko ustawić odpowiednie dla nich biasy. Tak więc można mieć dwa w jednym.

W XD500 natomiast zamiast EL34 raczej nie będzie można zastosować KT88.

fant,

 

nawet nie wiesz jakie masz szczęście że mogłeś poczytać to forum przed ew. zakupem "ciepłych" nadów,

ja zacząłem czytać parę dni po zakupie wzm. (325bee) ale też pod wpływem jednej z "opinii" kupiłem cd nad 542, co było najwiekszą pomyłką. Najpierw nie wierzyłem McGyverowi, że 352, 372 i starsze modele są lepsze od 320, 325, myślałem, że to tonalnie to samo ale chyba nie mam racji skoro wiekszość osób tak twierdzi. Z kolei ww. lampy w por. z nadami to tak jak wyżej powiedział MG.

>nawet nie wiesz jakie masz szczęście że mogłeś poczytać to forum przed ew. zakupem "ciepłych"

>nadów,

 

Ten zakup to i tak nie teraz..

 

>ja zacząłem czytać parę dni po zakupie wzm. (325bee) ale też pod wpływem jednej z "opinii" kupiłem

>cd nad 542, co było najwiekszą pomyłką. Najpierw nie wierzyłem McGyverowi, że 352, 372 i starsze

>modele są lepsze od 320, 325, myślałem, że to tonalnie to samo ale chyba nie mam racji skoro

>wiekszość osób tak twierdzi. Z kolei ww. lampy w por. z nadami to tak jak wyżej powiedział MG.

 

Wątek troche zdryfował. Najbardziej interesuja mnie obecnie opinie odnośnie Xavianow. Nie wydaje się żeby w było u nas wielu właścicieli tych głośników.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.