Ripowanie CD - ale czym?

[Edward]

Aby uwzględniając najwyższy stopień paranoi upewnić się, że są idyntyczne, znajdź w EACu opcję "porównaj pliki WAV" po czym wskaż pierwszy, potem drugi plik, niech EAC porówna zawartości bajt po bajcie. Oczywiście będą zgodne, ale sprawdź to, jeśli wyskoczy błąd, będziemy szukać przyczyny.

[Edward]

Puste okienko będzie oznaczać zgodność.

[folab]

puste okno

[Edward]

No to czadowo! Z całą pewnością masz poprawnie zrzucony obraz płyty. Teraz poświęć jeden CD-R i zrób kopię z dowolnego z tych obrazów w taki sposób jaki uważasz za słuszny.

 

A gdy będziesz już miał tę kopię zrób następujący test:

1. zrzuć obraz kopii obok tych dwóch oryginałów, którymi bawiłeś się przed chwilą.

2. skomparuj zrzuconą kopię z jednym z obrazów z oryginału w taki sam sposób jak przed chwilą

 

Wynik komparacji powinien być taki sam, lub... może być mowa o powtórzonych próbkach. Zrób to i napisz dokładnie jaki jest wynik testu. W ten sposób upewnimy się, że muzyczna zawartość kopii jest identyczna z oryginałem, czyli, że kopia została wypalona prawidłowo.

[Gość rochu]

Dzisiaj ściągnąłem sobie programik do porównywania zawartosci plików:

http://www.comparesuite.com/

 

Zgrałem sobie pliki z CD Audio a nastepnie skompresowałem do flac-a a nastepnie rozkompresowałem z powrotem do Wav.

No cóz... Obydwa wav-y (oryginał i powstały z flac-a) po porównaniu binarnym program uznał za identyczne.

 

Nastepnie zgrane pliki nagrałem na cdr i potem zripowałem EAC na dysk jako wav.

I te wav-y także binarnie okazały sie identyczne z plikami wyjsciowymi.

 

 

I tak w dniu dzisiejszym przekonałem się do flac-a.

: )

[folab]

6 powtóżonych próbek nr błedu 0:00:00,015

[nedj]

-> rochu

"I tak w dniu dzisiejszym przekonałem się do flac-a."

 

A nie mówiłem???? ;)

[nedj]

...to jeszcze wypadałoby przekonać gutekbull'a i paru innych niedowiarków.

[Edward]

folab, 20 Mar 2008, 21:49

>6 powtóżonych próbek nr błedu 0:00:00,015

 

Normalna rzecz. Oznacza to, że jedna z płyt, prawdopodobnie kopia zawiera powtórzone próbki zerowe, czyli zaczyna się dodatkową krótką ciszą trwającą ułamek sekundy na początku. Jednak cała reszta zawartości muzycznej jest zgodna.

 

Czas na odsłuchy. Posiadasz oryginał i kopię ze zgodną zawartością. Poświęć resztę wieczoru na odsłuchy, albo lepiej powtórz je jutro. Nie spiesz się. Gdy będziesz miał dokładnie sprecyzowane wyniki odsłuchu napisz. Wtedy zobaczymy co dalej. Zwróć uwagę na czas ładowania i startu obu płyt, czy będą się różnić. Zapamiętaj ewentualne cyknięcia i przeskoki, to bardzo ważne!

[camle]

>No cóz... Obydwa wav-y (oryginał i powstały z flac-a) po porównaniu binarnym program uznał za identyczne.

 

Na tym polega technika cyfrowa - zero jest zerem a jedynka jedyną - inaczej nie miało by to żadnego sensu

[Edward]

-> rochu,

 

Brawo! Dobry test, dobre wnioski. Ale gdyby skomparować pliki, jakie otrzymał dzisiaj wieczorem folab, to komparator binarny nawet by nie ruszył tylko zgłosiłby błąd, bo pliki te mają różną długość. A mimo to ich zawartość muzyczna jest identyczna! Powodem jest offset, który w tym wypadku oznacza dodanie zerowych próbek na początku trwających ułamek sekundy. Potem cała reszta pliku już jest identyczna. Dlatego do komparacji plików WAV zdecydowanie warto używać komparatora wbudowanego w EACa. On potrafi rozpoznać i odciąć offset.

[camle]

"Kompresja stratna" to pojęcie bardzo nowe - w zasadzie nie jest to sensu stricto kompresja tylko zmniejszanie objętości strumienia danych przez usuwanie "zbędnych" danych.

 

Ta "prawdziwa" kompresja towarzyszy technice cyfrowej od zarania dziejów - od chwili gdy wąż skusił Adama, Elvis jeszcze nie odleciał do domu a Wałęsa był elektrykiem...

 

Panowie Audiofile zazwyczaj nie potrafią zrozumieć, że dane cyfrowe to INFORMACJA nie mająca związku z jej nośnikiem - nie ważne czy fizycznym czy logicznym.

Nie potrafią również zrozumieć, że np. ciąg występujących 100 zer można zapisać zamiast: "0000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000" np. tak: "100x0" (najprostsze bodaj metoda kompresji "byte-run")

[npl]

czy przypadkiem część "zwykłych" odtwarzaczy ma problemy, lub generuje więcej błędów w odczycie, z racji drobnych różnic pomiędzy zwykłym a wypalanym cedekiem? pewnie wielu z nas pamięta, pierwsze urządzenia audio które chwaliły się czytaniem płyt cd-r/rw.

[Gość rochu]

Tak czy inaczej, jest mi raźniej na duszy po moim eksperymencie.

Miałem właśnie dokupć następne dwa nowe twarde dyski na świeże ripy. A tak - czysta oszczedność.

: )

 

 

Nawiązując do głównego tematu.

Zakupiłem dzisiaj Asusa DRW-2014L1.

Ma podobno doskonałą korekcję błedów. Ja zaś mam kilkadziesiat bardzo trudnych bo starych i zniszczonych płyt które posiadanym przeze mnie napędom nie poddają się.

Ciekaw jestem czy Asus da radę.

[nedj]

-> Edward

"Ale gdyby skomparować pliki, jakie otrzymał dzisiaj wieczorem folab, to komparator binarny nawet by nie ruszył tylko zgłosiłby błąd, bo pliki te mają różną długość. A mimo to ich zawartość muzyczna jest identyczna!"

 

Czyli jeśli binarnie udało się udowodnić, że oba pliki są identycznie, to lepiej procesu kopiowania/kompresji-dekompresji nie udałoby się już przeprowadzić.

 

-> rochu

Jakim programem nagrywasz płyty audio? Masz w nim ustawiony offset dla nagrywania?

[Gość rochu]

nedj, 20 Mar 2008, 22:31>

 

Offset mam ustawiony według info AcurateRip. Mam cztery płytki z bazy EAC i dodatkowo sprawdzam własnorecznie ten parametr.

Do wypalania uzyłem Burrn i Nero.

[Gość rochu]

Po eksperymantach z Optiarc zdecydowałem się na wymaianę napędów na ASUS-a.

 

Tearaz zaczynają się schody. Wymysliłem sobie uzyc nastepujacej konfiguracji do ripowania:

-płyta ASUS P5WD2 Premium, 2 GB RAM, P4 3.00, Raptor 74 + Samsung 500GB na magazyn, trzy nagrywarki ASUS DRW 2014 L1.

Mostek południowy płyty Intel ICH7R zapewnia jeden kanał UltraDMA 133/100/66/33, natomiast dodatkowy kontroler ITE IDE daje mozliwość dwóch kanałów UltraDMA 133/100/66

Czyli w teorii moge podpiać trzy napędy IDE jako master.

Koncepcja jest taka aby uzyc trzech napędów pracujących w trzech róznych sesjach EAC-a równocześnie zgrywających na Raptora.

 

Wydawało mi się że teoretycznie jest to wykonalne. Praktyka jednak jest inna.

Trzy napedy działające razem zwlaniaja. Pojedynczy naped Ausa potrafi zgrywac w EAC w trybie bezpiecznym średnio ok 22-24x, natomiast dzialajac jako jeden z trzech napedow zwalnia do ok. 4-5x.

 

Pomozcie prosze i wskazcie - gdzie popelnaniam blad.

Wydaje mi się że dysk nie wyrabia sie z zapisem -zatem czy przejscie na RAID0 cos może zmienić?

[gagacek]

rochu

>I tak w dniu dzisiejszym przekonałem się do flac-a.

>: )

:) lepiej późno niż wcale :)

Co do ripowania to tutaj cała para idzie w gwizdek. O wiele lepiej sprawowałby się np. system sieciowy z 3 małych niezależnych komputerów za grosze ładujących dane do wspólnego serwera backup-u, ale to takie tam moje widzimisię:)

[BuBos18]

@rochu

Prędkość max napędu CD to 52x (które dla dysku audio i tak jest nieosiągalne) czyli 7,800kB/s, mnożąc to przez trzy napędy daje 23,400kB/s więc wątpię aby dysk się zamulił przy tak niskiej prędkości ;)

[nerio]

hmmm... na pewno dysk nie jest tutaj słabym ogniwem... Prędzej sam sposób transmisji tzn. IDE. Takie małe pytanie na każdym kanale masz tylko jeden napęd? Nic więcej?

Co mi się nie podoba to, że korzystasz z zewnętrznego kontrolera IDE do podpięcia napędu. Jest taka stara zasada, że takie kontrolery wykorzystuje się tylko pod dyski... Spróbuj np. z dwoma napędami tylko kanałach z mostka ICH7R

Aha... jest jeszcze propozycja jednego magicznego rozwiązania - najnowszy BIOS do płytki i dokładnie go przejrzeć w poszukiwaniu rzeczy przyśpieszających IDE.

P.S. Nie wiem czemu nie rozglądałeś się za napędami SATA, czyżby nie było żadnego dobrego? Masz wtedy pewność, że kanały na siebie nie wpływają, bo SATA to połączenie punkt-punkt.

Z tego co widzę płyta ma 4 porty SATA.

P.S.2 Nie wiem jak z wirutalizacją tzn. odpaleniem kilku systemów na jednej maszynie (może być dobre gdyby system coś mieszał).

P.S.3 Do tego dodatkowego kontrolera nie trzeba jakiegoś sterownika?

[marcinw899]

Optiarc (nec+sony) model 7173A (wgrałem firmware modyfikowany przez Liggy and Dee- wersja 1.m1)

 

płyta CD audio - zgrywana i nagrywana (nagrana na płycie EMTEC) przez tego Optiarca- testowana nagrywarką cd LG GCE-8520B (NECi słabo sobie radzą ze skanowanie płyt w Nero cd speed), o to wynik:

 

nie twierdzę ze to super nagrywara, ale może warto się nią zainteresować.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość rochu]

O ile sie nie myle, Optiarc 7173A jest także sprzedawany jako Plextor PX-800.

[Edward]

Określanie ilości błędów odczytu za pomocą nagrywarek komputerowych to metoda, która posiada podstawowy błąd w założeniu. Nagrywarka jest innym urządzeniem, niż to, które potem jest używane do odsłuchu. Nie ma żadnej relacji pomiędzy wynikiem komputerowego testowania, a tym ile błędów zrobi potem (i czy w ogóle je zrobi) stacjonarny odtwarzacz. Jedyną wiarygodną metodą jest przechwytywanie strumienia SPDIF do pliku, a potem komparacja z obrazem oryginału.

[konradskala]

marcinw899, 24 Mar 2008, 14:21

 

>Optiarc (nec+sony) model 7173A (wgrałem firmware modyfikowany przez Liggy and Dee- wersja 1.m1)

>

>płyta CD audio - zgrywana i nagrywana (nagrana na płycie EMTEC) przez tego Optiarca- testowana

>nagrywarką cd LG GCE-8520B (NECi słabo sobie radzą ze skanowanie płyt w Nero cd speed), o to wynik:

>

>nie twierdzę ze to super nagrywara, ale może warto się nią zainteresować.

 

Ten LG GCE-8520B (podobnie jak większośc modeli LG) nie sprawdza błędów C1 i C2 ze względu na zastosowany chipset. Musisz zrobić test jeszcze raz na NEC-u - bez problemu wszystko pokaże. To prawda, że korekcja nie jest mocną stroną NEC-ów, ale błędy spokojnie wychwyci. Wynik dla C1 równy 0.00 jest niemożliwy do osiągnięcia.

 

A modyfikowany bios pomocny jest przy wypalaniu płyt DVD, zwiększa prędkość odczytu płyt z zabezpieczeniami, zmienia bitsetting itp.

[Gość rochu]

Z ciekawostek.

 

EAC uruchomiony z parametrem -EXTRACTWAV powoduje że EAC po włożeniu płyty automatycznie zgra płytę w formacie wav, po włozeniu nastepnej płyty program bedzie powtarzał zgrywanie.

Czyli EAC może działac w trybie automatycznym.

 

Opcja --EXTRACTMP3 pozwala na zgranie płyty z kompresją (nie tylko mp3 ale też i flac, o ile ten ostatni został zadeklarowany jako domyslny kompresor programu).

 

Ciekaw jestem czy jest parametr który przed zgrywaniem automatycznie wykryje przerwy.

[Gość rochu]

Zrobiłem porównania binarne wynikowych plików zgrywanych w EAC normalnie (czyli z wykrywaniem przerw F4) oraz opisywanym wyżej trybie Auto Extraction.

W tym drugim przypadku EAC nie wykrywa przerw i dodaje przerwe na koniec poprzedniego utworu.

Ligi z ripów poniżej.

 

 

Z porówania wykonywanego przez EAC i przez program Compare Suite, wynika że pliki zgrywane w róznych trybach nie wykazują żadnych róznic.

 

Nachodzi mnie zatem pytanie - czy konieczne jest w EAC korzystanie z komendy wykrywania przerw?

 

 

 

 

 

 

 

=================================================================================================

 

Odczyt w trybie normalnym:

 

 

====

 

Exact Audio Copy V0.99 prebeta 4 from 23. January 2008

 

EAC extraction logfile from 25. March 2008, 9:54

 

Dire Straits / Dire Straits

 

Used drive : HL-DT-STDVDRAM GSA-T20L Adapter: 1 ID: 0

 

Read mode : Secure

Utilize accurate stream : Yes

Defeat audio cache : No

Make use of C2 pointers : Yes

 

Read offset correction : 667

Overread into Lead-In and Lead-Out : No

Fill up missing offset samples with silence : Yes

Delete leading and trailing silent blocks : No

Null samples used in CRC calculations : No

Used interface : Native Win32 interface for Win NT & 2000

Gap handling : Appended to previous track

 

Used output format : Internal WAV Routines

Sample format : 44.100 Hz; 16 Bit; Stereo

 

 

TOC of the extracted CD

 

Track | Start | Length | Start sector | End sector

---------------------------------------------------------

1 | 0:00.32 | 4:02.33 | 32 | 18214

2 | 4:02.65 | 5:26.47 | 18215 | 42711

3 | 9:29.37 | 3:19.45 | 42712 | 57681

4 | 12:49.07 | 4:13.33 | 57682 | 76689

5 | 17:02.40 | 2:59.37 | 76690 | 90151

6 | 20:02.02 | 5:48.58 | 90152 | 116309

7 | 25:50.60 | 6:16.52 | 116310 | 144561

8 | 32:07.37 | 4:41.53 | 144562 | 165689

9 | 36:49.15 | 5:03.67 | 165690 | 188481

 

 

 

=================================================================================================

 

 

 

Odczyt w trybie Auto Extraction

 

 

 

====

 

Exact Audio Copy V0.99 prebeta 4 from 23. January 2008

 

EAC extraction logfile from 25. March 2008, 8:29

 

Dire Straits / Dire Straits

 

Used drive : HL-DT-STDVDRAM GSA-T20L Adapter: 1 ID: 0

 

Read mode : Secure

Utilize accurate stream : Yes

Defeat audio cache : No

Make use of C2 pointers : Yes

 

Read offset correction : 667

Overread into Lead-In and Lead-Out : No

Fill up missing offset samples with silence : Yes

Delete leading and trailing silent blocks : No

Null samples used in CRC calculations : No

Used interface : Native Win32 interface for Win NT & 2000

Gap handling : Not detected, thus appended to previous track

 

Used output format : Internal WAV Routines

Sample format : 44.100 Hz; 16 Bit; Stereo

 

 

TOC of the extracted CD

 

Track | Start | Length | Start sector | End sector

---------------------------------------------------------

1 | 0:00.32 | 4:02.33 | 32 | 18214

2 | 4:02.65 | 5:26.47 | 18215 | 42711

3 | 9:29.37 | 3:19.45 | 42712 | 57681

4 | 12:49.07 | 4:13.33 | 57682 | 76689

5 | 17:02.40 | 2:59.37 | 76690 | 90151

6 | 20:02.02 | 5:48.58 | 90152 | 116309

7 | 25:50.60 | 6:16.52 | 116310 | 144561

8 | 32:07.37 | 4:41.53 | 144562 | 165689

9 | 36:49.15 | 5:03.67 | 165690 | 188481

 

 

 

=================================================================================================

[Gość rochu]

Miało być logi - sorry : )

[nerio]

@rochu

Szkoda, że nie odpowiedziałeś na poprzedni post. Mam coś, może się przydać:

REACT (coś co automatyzuje prace z EAC o ile dobrze pamiętam)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[marcinw899]

rochu --> w tutorialach pisze żeby wykrywać przerwy wiec ja tez tak robię ^^

[Gość rochu]

nerio, 25 Mar 2008, 10:41>

 

Dzieki za linka.

Z tego co rozumiem REACT słuzy do włączenia EAC-a jako elementu do zewnętrznego programu kompresujacego i w tym trybie jest mozliwa praca batch.

Czyli jest to coś na odwrót do sytuacji gdy EAC tworzy pliki skompresowane przy pomocy zewnętrznego kompresora.

 

Spróbuję posiedzieć nad tym ale boję się że nie wiele mi się uda zrobić bo nie mam już głowy do pisania komend z palca ani plików konfiguracyjnych ; )