Szczyt AudioVoodoo ?

[Arden]

Na litość Boską. Odtwarzacze CD jako "technika cyfrowa". To dlatego XYZ wypisuje takie dziwa o źródłach cyfrowych: on myśli, że odtwarzacz kończy się na przetworniku, no, w ostateczności na filtrze cyfrowym. Niepojęte.

[Gość]

gagacek, 26 Cze 2008, 10:15

 

>XYZ, masz zaproszenie od audiofili z Krakowa. Krakowianie pozdrawiają i czekają na Twoją wizytę!

>Fajne chłopy są, żaden Ciebie nie pobije ani buzi nie da, ale co posłuchasz to Twoje. Masz jaja - to

Już dostałem. Jaja mam, czasu nie.

 

Co do złudzeń:

Widać czarne plamy pomiędzy kratkami, ale ich tam nie ma. Ale WIDAĆ.

http://szkola.nsk.net.pl/~porady/uczen/zludzenia/z1.html

 

WIDAĆ, że okręgi się ruszają. Ale, sorry, stoją w miejscu.

http://szkola.nsk.net.pl/~porady/uczen/zludzenia/z5.html

 

Jak ta woda tam leci...

http://szkola.nsk.net.pl/~porady/img/zludzenia/z6.gif

 

Ufaj swoim zmysłom, ufaj :))

[Arden]

mlb - zgadzam się z grubsza, ale po pierwsze, XYZ w swoich deklaracjach o tych akurat wzmacniaczach nie pisał, po drugie zaś, to i tak są hybrydy. A cyfrowy wzmacniacz Tact Millenium, aby uzyskać wysoką jakość dźwięku przy całkowicie cyfrowej konstrukcji, był zrobiony według takich standardów, że znowu kosztował grube pieniądze. W sumie okazało się, że to właśnie hybrydy, przyjmujące i oddające sygnał analogowy, kosztują taniej.

[Gość]

Arden, 26 Cze 2008, 11:03

 

>Na litość Boską. Odtwarzacze CD jako "technika cyfrowa". To dlatego XYZ wypisuje takie dziwa o

>źródłach cyfrowych: on myśli, że odtwarzacz kończy się na przetworniku, no, w ostateczności na

>filtrze cyfrowym. Niepojęte.

 

Niepojęte jest myślenie, że można "uszlachetnić" banalny sygnał syfrowy i to tak prosty jak z CD :))

Może zaproponujesz jaką sprytną teorię ?

[pawcio]

a słyszałeś kiedyś o przetworniku D/A?

[pawcio]

i przestań w kółko bredzić, że dla audiofila im droższe tym lepsze.

za krótki masz staż na forum, żeby dostatecznie dużo przeczytać i czegokolwiek się dowiedzieć.

[Gość]

pawcio, 26 Cze 2008, 11:13

 

>a słyszałeś kiedyś o przetworniku D/A?

 

teraz to mnie masz :))) Ostateczny cios :)))) Przetwornik DA :)) Magiczny uszlachetniacz :)))

Ale musi być jakiś audiofilski za 1000000 $ ? Bo taki za 5$ to już syf ?

[Gość]

pawcio, 26 Cze 2008, 11:15

 

>i przestań w kółko bredzić, że dla audiofila im droższe tym lepsze.

>za krótki masz staż na forum, żeby dostatecznie dużo przeczytać i czegokolwiek się dowiedzieć.

 

Nie, no jasne, nie ma dodatniej korelacji między ceną a zachwytami w prasie i na tym forum :)))

 

Chłopie dłużej od Ciebie czytałem recenzje w prasie audio... Weź to pod uwagę i przestań się ośmieszać swoimi rewelacjami.

Zaraz wyskoczysz z rewelacją, że prąd w gniazdku jest analogowy ? I słońce wschodzi i zachodzi ?

[pawcio]

widzę, że strasznie niewygodny jest dla Ciebie fakt, że taniutkie urządzenia potrafią zagrać lepiej niż droższe.

ojejku, biedny Paweł, kolejna teoria wzięła w łeb.

[gagacek]

XYZPawel

>Już dostałem. Jaja mam, czasu nie.

Nie masz. Czasu to masz bardzo dużo, sadzą c po pierdoleniu na forum. (inaczej tego nazwać się nie da)

 

?>Co do złudzeń:?

To jest poziom dziecka ze szkoły podstawowej, adieu.

[pawcio]

>Nie, no jasne, nie ma dodatniej korelacji między ceną a zachwytami w prasie i na tym forum :)))

w prasie może jest na forum raczej nie. często nie.

[pawcio]

>Chłopie dłużej od Ciebie czytałem recenzje w prasie audio

 

to może teraz ich pozwij, że taką skuchę Ci w głowę zrobili

[Redaktor]

"Niepojęte jest myślenie, że można "uszlachetnić" banalny sygnał syfrowy i to tak prosty jak z CD :))

Może zaproponujesz jaką sprytną teorię ?"

 

Jeśli mogę się wtrącić... Uszlachetnić czegoś może się nie da. Ale zepsuć można łatwo. Zawsze istnieją lepsze i gorsze sposoby zrobienia tego samego - w tym przypadku filtracji cyfrowej, analogowej, wzmocnienia, i to wcale jeszcze nie wszystko.

[mlb]

>>Chłopie dłużej od Ciebie czytałem recenzje w prasie audio

>to może teraz ich pozwij, że taką skuchę Ci w głowę zrobili

 

No to już wiemy skąd XYZ ma te rewelacje!

 

Diagnoza dobrze postawiona, ale czy jest na nią jakieś lekarstwo?

 

Może zakaz czytania prasy audio i przymus słuchania muzyki przez miesiąc pomoże?

 

Pawle, zdradź nam swoje preferencje muzyczne, to może podpowiemy Ci jak przejść tą karę łagodniej :))

[Gość]

Redaktor, 26 Cze 2008, 11:44

 

>"Niepojęte jest myślenie, że można "uszlachetnić" banalny sygnał syfrowy i to tak prosty jak z CD

>:))

>Może zaproponujesz jaką sprytną teorię ?"

>Jeśli mogę się wtrącić... Uszlachetnić czegoś może się nie da. Ale zepsuć można łatwo. Zawsze

>istnieją lepsze i gorsze sposoby zrobienia tego samego - w tym przypadku filtracji cyfrowej,

>analogowej, wzmocnienia, i to wcale jeszcze nie wszystko.

 

Przypomnę sygnał cyfrowy jest banalnie prosty, a analogowy niezmiernie skomplikowany. Więc proszę o wyjaśnienie jak można zrobić z banalnego sygnału cyfrowego (a z CD jest super prosty), super skomplikowany analogowy ? I jeszcze jak można łatwo zepsuć taki banalny sygnał ?!?

Chłopaki, to się kupy nie trzyma...

[Gość]

gagacek, 26 Cze 2008, 11:25

 

>?>Co do złudzeń:?

>To jest poziom dziecka ze szkoły podstawowej, adieu.

 

Czyli nie chodziłeś jeszcze do szkoły podstawowej. A może uważasz, że złudzenia są zarezerwowane tylko do wzroku ? Doskonały ludzki słuch i ułomny wzrok ;)

[Gość]

pawcio, 26 Cze 2008, 11:25

 

>widzę, że strasznie niewygodny jest dla Ciebie fakt, że taniutkie urządzenia potrafią zagrać lepiej

>niż droższe.

>ojejku, biedny Paweł, kolejna teoria wzięła w łeb.

 

Ajaj, chyba nie czytasz moich postów... Toż to nawet dzieci wiedzą, że ja uważam, że budżetówka zagra tak samo jak hajend ;)

[CharlieStereon]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pawcio]

>Ajaj, chyba nie czytasz moich postów... Toż to nawet dzieci wiedzą, że ja uważam, że budżetówka

>zagra tak samo jak hajend ;)

 

czytam tak co drugi ;)

toż to nawet dzieci potrafią usłyszeć różnice między urządzeniami.

czy budżetówka zagra jak hi-end? trzeba wiedzieć do jakiej budżetówki sięgnąć i co z nią dalej zrobić.

ale dla Ciebie to i tak nie pojęte.

aha, słuchasz w ogóle muzyki?

[Redaktor]

"Więc proszę o wyjaśnienie jak można zrobić z banalnego sygnału cyfrowego (a z CD jest super prosty), super skomplikowany analogowy ?"

 

Wymiękłem. Mam dosyć.

[gagacek]

Serio? Tak szybko? Zaiste można się zarazić i zacząć "myśleć inaczej", ale raczej nie w znaczeniu oczekiwanym przez xyz:)))

[gagacek]

zyz, a jak twoje otoczenie reaguje na twoje zachowanie? Rozluźnij się, pooddychaj głęboko i opowiedz nam o tym.

[Gość]

Redaktor, 26 Cze 2008, 12:42

 

>"Więc proszę o wyjaśnienie jak można zrobić z banalnego sygnału cyfrowego (a z CD jest super

>prosty), super skomplikowany analogowy ?"

>

>Wymiękłem. Mam dosyć.

 

Nie dziwię się :)) waszych twierdzeń nie można obronić na gruncie logiki :)))

[gagacek]

>waszych twierdzeń nie można obronić na gruncie logiki :)))

Ale sposób prowadzenia konwersacji z tobą nie ma z logika nic wspólnego. To jak rozmowa z debilem.

[Medyk]

>XYZ

Upały tego lata przeokrutne. Małemu AUDIO-PAWełkowi ptasi móżdżek wysiada. Nie chciałbym Ciebie stary urazić diagnozą.... daruj sobie dalsze wpisy.

[gagacek]

E tam... fajnie jest mieć takiego forumowego debila. Forum ożywa:))

[opteron]

nie da się ukryć :-)

[pawcio]

nie obrażajcie kolegi.

z takim słuchem bez problemu powinieneś jakąś grupę inwalidzką dostać.

[mlb]

>z takim słuchem bez problemu powinieneś jakąś grupę inwalidzką dostać.

 

Przecież nie jest tak źle, kolega podobno słyszy różnice pomiędzy urządzeniami. Ale te różnice nie są rzeczywiste, tylko są urojeniem jego chorego mózgu! Z wpisów i profilu wnioskuję że kuracja trwała długo już "prawie" się z tego obłędu wyleczył.

 

Niestety. Tutaj wpadł jak śliwka w kompot. Trafił na samych wariatów i co gorsza, z niegasnącą nadzieją że nas z tego obłąkania wyciągnie... tylko z tego co czytam, nawet samego siebie nie może wykurować, nocne okłady z niezawodnego audiocritics też nie pomagają :)))

 

XYZ, nie poddawaj się! Pamiętaj: jedynie geniusze i wariaci potrafią zmieniać świat.

[Gość]

Medyk, 26 Cze 2008, 13:15

 

>>XYZ

>Upały tego lata przeokrutne. Małemu AUDIO-PAWełkowi ptasi móżdżek wysiada. Nie chciałbym Ciebie

>stary urazić diagnozą.... daruj sobie dalsze wpisy.

 

Doktorku zajmij się lepiej swoją robotą, bo wypowiadasz się w kwestii, o której nie masz pojęcia.

Nie dziwota, że w USA dentyści uchodzą za grupę silnie wierzącą w AudioVooDoo :)))