Skocz do zawartości
IGNORED

Szczyt AudioVoodoo ?


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Prawda jest taka,że nie patrzmy na kieszeń potencjalnego kupca.To jego sprawa na co wydaje swoje pieniądze.Możemy jedynie nie zgadzać sie z tym iż sami nie wydalibyśmy takiej kasy.Po drugie każdy rozum ma i co najważniejsze uszy też-choć oscylowałbym bardziej w kierunku rozumu to jeśli słyszy to niech wydaje.Moim zdaniem jeśli już uda nam się ułożyć zestaw na przyzwoitym poziomie to później każda większa lub inna zmiana zazwyczaj kosztuje horyzontalne pieniądze czy faktycznie jest tyle to warte.Moim zdaniem NIE.

Osobiście nie wydałbym niewiadomej ilości kasy na sieciówki, stoliki,i inne różne sprzęty, rzekomo poprawiające brzmienie.

audio, absolutnie miałbyś rację. Jednak wtedy, gdyby te wszystkie rzeczy traktowane były jak "biżuteria" - nie ma wtedy najmniejszego problemu. Gdybym miał wydać takie pieniądze na sprzęt, nie wykluczam, że wydałbym jakieś odpowiednio spore ilości kasy - właśnie na biżuterię :) Ale wątpię, żeby dorabiał do tego filozofię, że to ma coś wspólnego z brzmieniem...

cir, 29 Sie 2008, 18:33

 

>dalej widze ze się miotasz, przeczytaj wreszcie zasady działania tego stolika

 

Wolałbym przeczytać wpływ tego działania na brzmienie systemu. Bez teoretyzowania i podniecania się "zasadami działania" tylko KONKRETNIE co on ten stolik robi z systemem, że ten zaczyna inaczej grać i to słychać. Takie to trudne do zrozumienia jest o co pytam? Nie chodzi mi o marketingowe pseudonaukowe wywody na temat wyższości tego czy innego materiału nad innym, tylko o to w czym KONKRETNIE ta wyższość się przejawia, że wzmacniacz zaczyna inaczej grać i to na tyle inaczej, że ucho ludzkie jest w stanie to usłyszeć. Jak już do tego dojdziemy, to może łatwiej będzie mi zrozumieć wpływ podstawek pod kable na brzmienie systemu...

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

-> XYZPawel

"jak to audiovoodoo chodzi meandrami: jedni wydają tysiące na aktywne stoliczki a drudzy na trzęsarki :))) I bądź tu chłopie mądry ;)"

 

Pięknie trafiłeś w sedno :) Szkoda, że się stachu7012 do tej wypowiedzi nie ustosunkował...

Once a CD or download is converted to FLAC, the only way you can achieve the superior sound of WAV files is to go back to the original CD or source for a new rip or WAV download. - "The Absolute Sound" - Charles Zeilig, Ph.D., and Jay Clawson

nedj, 30 Sie 2008, 09:40

 

Nic dodać, nic ująć :) I to jest puenta całego tematu pt. JA SŁYSZĘ bo oprócz bzdetów świadczących tylko o dobrym samopoczuciu delikwenta, który wydał XXX pieniędzy na bezużyteczne pierdoły... żadnych konkretów, tylko bla, bla, bla... a to głównie właśnie samopoczucie (i nasze nastawienie) powoduje, że "słyszymy" wyraźną poprawę po ustawieniu wzmacniacza na granitowym bloku pochodzącym z grobowca Faraona, gdzie przez tysiąclecia nabrał magicznej mocy i napromieniował się energią z kosmosu... niektórzy mają to samo po wyłączeniu komputera w drugim pokoju... a jeszcze inni po wpięciu w kilometry przewodów kawałka kabla wyrwanego ze starej ruskiej pralki... Miłego weekendu :)

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.
  • Redaktorzy

"Przy takich natężeniach dźwięku możemy w ogóle zaczynać rozmowę o czymkolwiek, a prawda niestety jest taka, że większość polskich AUDIOFILI dysponuje trzema na krzyż samplerami z gazetek i podnieca się plumkaniem miniaturowych monitorków na 13cm midwooferach,"

 

Parantulla, chyba przesadzasz, znam sporo audiofili, w tym z tego forum, i nikt jakoś nie odpowiada temu opisowi. Mam wrażenie, że to co podajesz, to jest "audiofil teoretyczny", idealny, według twojej definicji, jednak życie rzadko kreuje ideały. Wszyscy których znam słuchają muzyki, chodzą na koncerty i w ogóle. Tak więc bez przesady z tym definiowaniem przeciwnika bo się okaże, że on nie istnieje lub jest odosobnionym przypadkiem. Wówczas twe natchnione tyrady padałyby w pustkę.

-> Redaktor

A co sadzisz na temat wypowiedzi parantulli z dnia 29 Sie 2008, 18:03 (chodzi o rzekome wygaszanie przez stolik fali dzwiekowej rozchodzacej sie w powietrzu)?

Once a CD or download is converted to FLAC, the only way you can achieve the superior sound of WAV files is to go back to the original CD or source for a new rip or WAV download. - "The Absolute Sound" - Charles Zeilig, Ph.D., and Jay Clawson

  • Redaktorzy

"A co sadzisz na temat wypowiedzi parantulli z dnia 29 Sie 2008, 18:03 (chodzi o rzekome wygaszanie przez stolik fali dzwiekowej rozchodzacej sie w powietrzu)?"

 

Nie rozumiem, jak stolik może wygaszać "falę w powietrzu", sądzę jednak, ze w rzeczywistości chodziło o wygaszane drgań pochodzących z powietrza, tj. nie przenoszonych z podłogi ani z pracy sprzętu. Kiedy macałem u siebie platformę antywibracyjną Halcyonics, wygaszała ona aktywnie drgania wywoływane falami dźwiękowymi idącymi od grających kolumn.

A postawiles na tej platformie szklanke/butelke z woda i "dales czadu"?

Once a CD or download is converted to FLAC, the only way you can achieve the superior sound of WAV files is to go back to the original CD or source for a new rip or WAV download. - "The Absolute Sound" - Charles Zeilig, Ph.D., and Jay Clawson

ale parantula musiałby wpierw przeczytac zasade działania platformy i wasze opinie o konkretnych odsłuchach ale jak zawsze sie nie skalał tylko dalej konfabulował

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

  • Redaktorzy

Dobra dobra, nie ma co się wzajemnie oskarżać. Ze szklanką nie próbowałem, jakoś nie przyszło mi do głowy, czego żałuję, mogło by być bardzo pouczające. W ogóle szkoda, ze nie miałem tego dłużej, co to za zabawa w dwa dni, w dodatku byłem bardzo zawalony inną robotą.

No, bardzo szkoda.

Chociaz moze jednak lepiej, ze nie zrobiles tego eksperymentu. Moglby sie bowiem niektorym osobom zalamac swiat, gdyby sie okazalo, ze na platformie za 10k$ woda tez bedzie skakala w rytm muzyki, co oznacza, ze sprzet audio postawiony w tym samym miejscu nie jest jednak calkowicie izolowany od drgan...

Once a CD or download is converted to FLAC, the only way you can achieve the superior sound of WAV files is to go back to the original CD or source for a new rip or WAV download. - "The Absolute Sound" - Charles Zeilig, Ph.D., and Jay Clawson

Gość

(Konto usunięte)

Redaktor, 30 Sie 2008, 10:46

 

>twojej definicji, jednak życie rzadko kreuje ideały. Wszyscy których znam słuchają muzyki, chodzą na

>koncerty i w ogóle. Tak więc bez przesady z tym definiowaniem przeciwnika bo się okaże, że on nie

>istnieje lub jest odosobnionym przypadkiem. Wówczas twe natchnione tyrady padałyby w pustkę.

 

A co z 13 cm midwooferami ? takich też nie znasz ? Te forum jest pełno takich zdjęć... I właściciele się zachwycają basem... ;)

A Redaktor jakie ma ?

nedj, 30 Sie 2008, 11:32

 

>No, bardzo szkoda.

>Chociaz moze jednak lepiej, ze nie zrobiles tego eksperymentu. Moglby sie bowiem niektorym osobom

>zalamac swiat, gdyby sie okazalo, ze na platformie za 10k$ woda tez bedzie skakala w rytm muzyki, co

>oznacza, ze sprzet audio postawiony w tym samym miejscu nie jest jednak calkowicie izolowany od

>drgan...

 

...ale żeby to zrozumieć, trzeba najpierw zdjąć klapki z oczu, zobaczyć i chwilę pomyśleć, tylko po co, skoro lepiej się ogląda obrazki na forum i wykwity radosnej twórczości wybrańców obdarzonych przez naturę nadludzkim słuchem, żyjących w krainie fantazji i złudzeń, gdzie nie ma miejsca na logiczne fakty... Czego tu nie rozumieć? Skoro zadaniem stolika jest izolowanie sprzętu od drgań, to pytam nieśmiało skąd te zabójczo szkodliwe drgania pochodzą, chyba to jest zrozumiałe nawet dla przedszkolaka. A jak dla kogoś nie jest, to niech sobie zobaczy w "magicznej butelce prawdy" że obojętnie gdzie i na czym ją postawi, woda będzie tak samo podskawiwać, nawet trzymana w ręku czy wisząca na wędce. Zamień sobie kolego cir słowo "butelka" na słowo "wzmacniacz" i oświeć mnie łaskawie co ma piernik do wiatraka (czyt. pancerny stolik do drgań wzmacniacza) oraz chętnie się dowiem jaki wpływ na pracę urządzeń (rzekomo słyszalne zmiany w brzmieniu) te drgania wywołują, że tysiące "głuchych idiotów" projektujących wasze hajendy jeszcze na to nie wpadła i w urządzeniach kosztujących równowartość średniej klasy samochodu, seryjnie nie montują gównianych podkładek za kilka centów komplet. Proszę, słuchamy...

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

XYZPawel, 30 Sie 2008, 11:55

 

>Redaktor, 30 Sie 2008, 10:46

>

>>twojej definicji, jednak życie rzadko kreuje ideały. Wszyscy których znam słuchają muzyki, chodzą

>na

>>koncerty i w ogóle. Tak więc bez przesady z tym definiowaniem przeciwnika bo się okaże, że on nie

>>istnieje lub jest odosobnionym przypadkiem. Wówczas twe natchnione tyrady padałyby w pustkę.

>

>A co z 13 cm midwooferami ? takich też nie znasz ? Te forum jest pełno takich zdjęć... I właściciele

>się zachwycają basem... ;)

 

 

I półtonowymi platformami muszą izolować sprzęt od drgań generowanych przez te potwory...

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

platforma Elberotha ma niwelowac drgania budynku/podłogi/ drgania własne sprzęu i wzbudzania drgan obudowy od fali dzwiekowej w pokoju odsłuchowym/czyli twoja butelka/ tak wynika z opisow producenta i testujących

z czym sie nie rozumiemy?

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

rozne bierne wygaszacze drgan montuja oczywiscie im drozsze klocki tym bardziej zwracaja na to uwage ale tu po raz pierwszy jest system AKTYWNY stad czesciowo taka cena

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

Redaktor, 30 Sie 2008, 11:06

 

>Nie rozumiem, jak stolik może wygaszać "falę w powietrzu"...

 

No ja też nie rozumiem, dlatego pytam :)

 

>Kiedy macałem u siebie platformę antywibracyjną Halcyonics, wygaszała ona aktywnie drgania

>wywoływane falami dźwiękowymi idącymi od grających kolumn...

 

Czyli jednak rozumiesz ;)

 

I nie pytam o platformę, która coś tam sobie wygasza lub nie, tylko pytam o wpływ tej platformy na samo urządzenie, które na niej stoi i zazwyczaj posiada obudowę, która idealnie zbiera "drgania wywoływane falami dźwiękowymi idącymi od grających kolumn" przenosząc je do wnętrza jak mniemam, co z kolei ma szkodliwy wpływ na jego pracę, czyż nie? No dobrze, umówmy się na chwilę, że jest tak w istocie, ale kto mi w końcu wyjaśni jaki wpływ na to wszystko może mieć platforma czy stolik stojące pod urządzeniem, wyposażonym przeważnie w fabryczne "nóżki" bo tego jakoś załapać nie mogę ;)

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

-> cir

"platforma Elberotha ma niwelowac drgania budynku/podłogi/ drgania własne sprzęu i wzbudzania drgan obudowy od fali dzwiekowej w pokoju odsłuchowym/czyli twoja butelka/"

 

A co by się stało, gdyby się okazało, że woda znajdująca się w butelce postawionej na tej platformie drży tak samo ładnie, jak w postawionej bezpośrednio na podłodze?

 

Poproszę Elberotha o przeprowadzenie tego eksperymentu.

Once a CD or download is converted to FLAC, the only way you can achieve the superior sound of WAV files is to go back to the original CD or source for a new rip or WAV download. - "The Absolute Sound" - Charles Zeilig, Ph.D., and Jay Clawson

Pierwej towarszysze fachowcy pomierzcie sobie rzetelnie co macie na krańcach pasma w swoich cudownych cd-playerach i dac. Wtedy pogadamy.

O ile w najniższych zakresach pasma analog leje cd na łeb o tyle w wyższych zakresach dyskretniaki i analog dają podobna sieczkę.

W Voodoo przekłada się to świetnie , bo każdy drut będzie bo musi mniej lub bardziej psuł dźwięk.

Uzyskajcie w warunkach domowych czyste pasmo od 40 Hz do 12kHz i bądźcie szczęśliwi.

 

Zastanawiał się ktoś nad tym dlaczego źródła cyfrowe mają podawane zniekształcenia dla 1kHz ?

A nie dla 20, 40 ,1kHz, 3kHz, 10 i więcej ?

Bo po wynikach tych parametrów mało kto by chciał cyfrówkę kupić....

cir, 30 Sie 2008, 12:44

 

>platforma Elberotha ma niwelowac drgania budynku/podłogi/ drgania własne sprzęu i wzbudzania drgan

>obudowy od fali dzwiekowej w pokoju odsłuchowym/czyli twoja butelka/ tak wynika z opisow producenta

>i testujących

>z czym sie nie rozumiemy?

 

Nie no teraz się rozumiemy. Zgodnie z teorią "ma niwelować" ale czy w praktyce niweluje? Jaki zbawienny wpływ to może mieć na brzmienie urządzenia? I DLACZEGO tak się dzieje? O to w kółko pytam i nikt mi nie chce powiedzieć... Ale jesteście :(

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.