mission m34i czy jbl e60, e80, inne ?

marcelinho24 · 13 Lipca 2008

Wiem ,że to trudne Vincentos ale naprawdę dozbieraj jakąś słuszną kwotę i odrazu kup cały zestaw...nową elektronike i nowe kolumny...wtedy bedziesz mógł także liczyć na rabat u sprzedawcy. Nie popełniaj tego błędu co ja i wielu innych początkujących że kupujesz stopniowo to na co amsz kasę obecnie...bo potem bedziesz sprzedawał..i cudował...nie bedzie ze sobą wszystko grało jak należy.

Z elektroniki powinien Ci podpasować chyba Denon ( wzmacnaicz i cd)...nie jest drogi...ma słuszny bass i dość szczegółową górę...gra efektownie...i odrazu odczujesz różnicę na niekorzyść technicsa :)

deep · 14 Lipca 2008

>Vitold_MAN

>bez wydziwiania te celestiony o ktorych ty mowisz to produkcja chinska ! trzeba o tym pamietac

Chińska ? ;) Oj dobre, dobre ;)

A świstak siedzi i zawija w papierki.

Masz tu info o Celestionach, przeczytaj i nie wypisuj bzdrud:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

GT · 14 Lipca 2008

Firma Celestion to już mega klasyk na rynku audio, jeszcze starszy od JBL-a! Tak, celestiony f28 są produkowane w chinach, ale dzięki temu jest dobry stosunek jakość - cena. Wykonane są bardzo starannie.

kopaczmopa · 14 Lipca 2008

do 14m2 to raczej Mission m33i, 34ki i E80 to kolumny podobnej klasy, aczkolwiek calkiem niezle. Prosze zwrocic uwage jak spadla ich cena w ciagu 2-3lat prawie 2krotnie, teraz kosztuja uczciwie i mysle ze warto je sprawdzic, M34 sa cieplejsze, JBLe graja bardziej twardo ale nieco dynamiczniej.

**bady** · 14 Lipca 2008

nie no.

Nie kupuj siest. Pomimo ich pozytywnych opinii zbieranych wszędzie.

Pomimo, że 60-70% ceny to koszty wytworzenia.

Pomimo, że to najwyższy model kolumn ich producenta, który ma być flagowy.

A jeszcze niechcący wesprzesz polską gospodarkę.

W końcu cała reszta to prawdziwy wypas. Mają zagraniczne nalepki, zostały wyprodukowane w chinach za 100-200E za parę, a reszta to narzut dla dystrybutorów/marketingowców.

Są niższymi modelami i klient przychodzący do salonu MUSI usłyszeć różnicę pomiędzy nimi a modelami 2x droższymi. A w sumie to takie firmy wychodzą z założenia, że hiend to sie zaczyna od kilkunastu - kilkudziesięciu tys. zł

Wybór należy do Ciebie :)

kopaczmopa · 14 Lipca 2008

tyle ze takie firmy produkuja na wielka skale i taniej aczkolwiek Siesty to fajne kolumny, facet MUSI SAM POSLUCHAC.

Vincentos · 14 Lipca 2008

bady, 14 Lip 2008, 12:08

>nie no.

>Nie kupuj siest.

>...

ładnie to ująłeś ;)

Nie mam zupełnie nic przeciwko siestom, naprawdę :) bardzo bym się ucieszył, gdybym to właśnie je chciał ostatecznie wybrać, ale zawsze trzeba przyjąć różne alternatywy, czyż nie?

a jak narazie kalkuluję...