Najgorsza muzyka

[guitarmen]

A Labrie w studiu daje rade;))))

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Mrok]

>aTom,

 

Gościu słuchaj sobie czego chcesz i daj mi święty spokój. Jak mi się coś nie podoba, to mi się nie podoba i już. Mówię o tym wprost i mam absolutnie z tyłu to że z tego powodu cierpisz Ty czy ktokolwiek inny. Twoja opinia na mój temat i moich gustów jest mi w takim samym stopniu obojętna.

 

Dotarło ?

 

Bij dalej pianę w tym wątku jak Ci to sprawia przyjemność. Ja mam lepsze zajęcia.

[aTom]

Mrok, 13 Sie 2008, 08:40

 

>>aTom,

>

>Gościu słuchaj sobie czego chcesz i daj mi święty spokój.

 

I kto tu się spina? Oj, chyba uraziłem czyjeś uczucia religijne;)

 

 

> Jak mi się coś nie podoba, to mi się nie podoba i już. Mówię o tym wprost i mam absolutnie z tyłu to że z tego powodu cierpisz Ty czy ktokolwiek inny.

 

Toś mnie 'gościu' rozbawił :) Uważasz, że cierpiałbym z powodu twojej - pożal sie boże - 'opinii'?

Ochłonij, chłopie!

Cóż tu można dodać. Chyba tylko tyle, tak tytułem podsumowania, że osoby, które wypisują farmazony w rodzaju 'hip-hop to bełkot' bądź 'techno to syf' stawiają przede wszystkim świadectwo SOBIE. I dają tym samym nad wyraz czytelny sygnał, że mają gówniane pojęcie o muzyce. Szczególnie tej, którą próbują w ten - jakże wyszukany sposób - 'dyskredytować'. Choć najczęściej czuję też, że to się przekłada na ogólny poziom muzycznej kumacji. Czyli raczej - niekumacji ;)

[aTom]

ashirgo, 12 Sie 2008, 18:48

 

>aTom, ma Pan bardzo ciekawe spostrzeżenia dotyczące Dream Theater.

 

A dziękuję:) Ale dlaczego zaraz - Pan?

 

 

>Obecnie na rynku muzycznym artyści z DT uchodzą za bardzo uzdolnionych, a przynajmniej doskonale wytrenowanych muzyków. Skończyli dobre szkoły muzyczne, ich technika jest na najwyższym poziomie.

Ich kompozycje mają wystudiowaną i skomplikowaną harmonię.

 

Wszystko niby prawda. A może nawet i bez 'niby'. Naprawdę ładnie napisane:) Tylko proszę zauważyć, że dostałem tutaj mocne argumenty do ręki. Bo ja zapytam - I CO Z TEGO?

Ano to z tego, że nic z tego. Wszystko niby ładnie pięknie i 'zgodnie ze sztuką', ale koniec końców dostajemy ZAKALEC.

 

 

> Pod tym względem są lepsi od klasyków, na których mogli się wzorować.

 

Tiaa, tylko znowu - CO Z TEGO? Wynton Marsalis też jest lepszy 'pod tym względem' od śp. Milesa D.

 

 

> Może z większą przyjemnością ktoś słucha Pink Floyd, ale fakt faktem.

 

Może. Choć też mi to coś - być lepszym od takich 'klasyków'. Niestety, mam wrażenie, że Dream Theater to coś jeszcze gorszego niż PF ;)))

 

pozdrawiam

[ashirgo]

>Ano to z tego, że nic z tego. Wszystko niby ładnie pięknie i 'zgodnie ze sztuką', ale koniec końców >dostajemy ZAKALEC.

 

Zastanawiam się, czy gdyby bardziej popracowali nad brzmieniem swoich utworów, osiągnęliby generalnie więcej. Nie mam tutaj na myśli technicznego brzmienia, spraw związanych z elektroniką itd., tylko brzmieniem od strony kompozycji. Dobrze to się tłumaczy na muzyce klasycznej: Beethoven komponował skomplikowane rzeczy i Mozart też, ale dzieła Mozarta same z siebie brzmią przyjemniej.

 

Jakaś ciekawsza melodyka... Swoją drogą, single komercyjnych zespołów zwykle mają jakąś melodię, a reszta reszta ma już tylko jakiś rytm:D Czy nikt z nich nie zauważył, że ludzie wolą melodie?

 

Myślę, że ten podły chwyt mógłby spowodować, że ludzie by zaczęli myśleć, że ich muzyka ma DUSZĘ;)

 

Ale to tylko taka mała refleksja.

 

Cenię Pana opinię w tej sprawie, aTom, lecz ubolewam, że nie mogę w pełni wyrazić własnej, gdyż mało słucham porównywalnej muzyki, by wskazać im inne braki ponad te, które już zostały wskazane.

 

Ash

[guitarmen]

Dla ochlody, chociaz moze nie, bo tez skonczyl Berklee (jak prawie wszyscy z DT:P)

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[guitarmen]

O, co do slabych "emocji" Jamesa, to w utworze Burning My Soul emocje sa obecne (a to juz cos:P).

Utwor z plytki Falling Into Infinity.

[radark]

dream theatre do bardzo dobry zespół, jak sie porzuca muzykę ze względu na brzmienie to myślę ze jest się już chorym na audiofilię i konieczna jest wizyta u lekarza, bo muzyka powinna zawsze być na pierwszym miejscu niezależnie od tego czy słucha się jej na nomadzie, kaseciaku grundiga czy na hi endzie, DT nagrało jedną wybitną płytę która ma totalnego czuja to scenes from a memory, i płyta ta wcale nie brzmi źle, a co do Pink Floyd no cóż to wielki zespół czy ktoś ich lubi czy nie, ja np nie trawię nowoczesnego jazzu ale szanuję tę muzykę i ludzi którzy ją tworzą i nie twierdze że to chłam bo jest to forma sztuki tyle tylko że nie z mojej bajki, a największa hała to oczywiście wszystkie polo disco popo symfono itp czyli to czym katują nas komercyjne stacje rtv i jeszcze wmawiają że to wspaniała i jedyna dobra muza

[guitarmen]

Dla mnie Scenes From A Memory troszke Pink Floyd wlasnie przypomina, moze dlatego, ze jest troche spokojniejsza plytka.

Trzeba chyba klub DT zalozyc w koncu:)

[ashirgo]

Porzuciłem ze względu na brzmienie, bo to pierwsza rzecz, która mi przychodzi do głowy, kiedy zadaję sobie pytanie, czemu tak rzadko słucham DT.

 

Radark, widzę, że Pan bardzo ceni Dream Theater.

 

>myślę ze jest się już chorym na audiofilię i konieczna jest wizyta u lekarza

 

Jedną z gorszych rzeczy będzie narzucanie innym swojej interpretacji rzeczywistości;)

 

Faktycznie, "Scenes From Memory" to płyta nagrana przynajmniej przyzwoicie, wręcz wspaniale wypada w porównaniu z większością rockowych (i cięższych) realizacji. Jeśli twierdzę, że przyzwoicie, to zapewne znam lepiej zrealizowane rzeczy. Jednak: nie z muzyki tego typu.

 

Ja ruszyłem w stronę innego rodzaju słodyczy. Mogę uważać, że jestem na wyższym poziomie rozkoszy, ale jeśli tak powiem publicznie, to mi powiedzą rożne przykre rzeczy;)Po prostu 100 razy częściej słucham czegoś innego, by rzec w skrócie.

 

Pozdrawiam, Ash

[radark]

DT nie jest moim ulubionym zespołem ale ich cenię szczególnie za tę właśnie płytkę oraz za koncert z Japonii jest super, inne płyty maja trochę gorsze czasem trochę przerost formy nad treścią ale muzykami są na pewno niezłymi,

[guitarmen]

Ogladnij Score, to jest wypas dopiero:)