BLUES!

[zildjian]

w 65tym bodaj byli w hali stoczni,prawie nie pamietam,bylem wtedy baaardzo mlody.na pewno na poczatek grali polanie z pulawskim i bernolakami

[bakerloo]

> zildjian

 

Masz na myśli trasę koncertową z listopada ? Burdon otrzymał wtedy czapkę z orzełkiem :-) - jest w niej na okładce "Animalisms"

[zildjian]

nie pamietam miesiaca.pamietam,ze po koncercie byla niezla imprezka w sopockim grandzie.gdzies sie podzialy zdjecia

[bakerloo]

> bananamoon

 

"On Tour" to zdaje się amerykański LP ? Zdaje się, że były tam nagrania z brytyjskiego debiutu "Animals", "Animal Tracks" i chyba jeszcze jakiś singlowy kawałek ?

[bananamoon]

- bakreloo

Tak, to amrykański Lp (dziękuję Irek!)

Z debiutem The ANIMALS (wydanym w U.S. ponieważ takim "dysponuję") ten krążek nie ma nic wspólnego.

[bakerloo]

Jakie albumy Alexis Kornera są Waszym zdaniem szczególnie warte poznania ? Chyba praktycznie wszystkie albumy z lat 60-tych zostały niedawno zremasterowane i wydane z bonusami. Może coś wartego uwagi z lat późniejszych ? Dodam tylko, że znam duński Beefeaters "Meet You There", gdzie Alexis zagrał gościnnie w dwóch kawałkach oraz dwa studyjne dokonania CCS.

[bananamoon]

- bakerloo

Dobrze, że wspomniałeś o twórczości Alexisa Kornera...

Co oprócz solowej twórczości Kornera i C.C.S.? (oprócz I i II wyszły jeszcze The Best w 1973 r. i koncertowa Whole Lotta Love w 1974 r.).

Można rozglądać się za płytą koncertową CUBY+BLIZZARDS "Live" z 1968 r.

Z ciekawostek, warto poszukać płyty "Alexis Korner And Friends", wydanej przez niemiecką Amigę (o ile wyszła teraz na cede).

Pierwsza strona bardzo akustyczna w kwartecie (Korner / Hodgkinson / Money / Speer), druga strona szalona za sprawą zespołu plus sześcioosobowy band dęciaków plus Farlowe, Power i Ford.

[AndrzejDobry]

Witam , Chłopaki,

trochę misz-masz w temacie Animals , ja mam następujące pozycje:

- The Animals "includes their hit songle THE HOUSE OF THE RISING SUN" TOCP-7545 Toshiba/EMI 1993/MONO, z okładką jedynkiUS wersja -21 utworów,

-The Animals "Animal Tracks" (po japońsku pisze No.2)TOCP-7546 Toshiba/EMI 1993/MONO , z okładką jeddynkiUK-19 utworów.

Razem daje to 40 kawałków i jest to samo co w wydanym przez angielskie EMI w 1990 roku podwójnym cd Complette Animals64-65.

- The Animals "Animalism" HIP-O Select.COM MGM/POLYDOR B0006215-02 , z okładką oryginał 2006/stereo ,okładka zewnętrzna tylko pojedyńcza kartka , nota jest na tylnej okładce.

Co do muzyki - dwie pierwsze płytki przepiękny r-n-blues w wykonaniu młodych entuzjastów czarnej muzyki,dzisiaj mi się to bardzo podoba. Trzecia płytka to bardzo energetyczny blues z dodatkiem hard-rock-and-rolla, jest to chyba najbardziej bluesowa ( czytaj gitarowo podobna do białego ostrego grania)płyta zespołu i oczywiście każdy fan białego bluesa powinien ją posiadać.

Mam zapytanie czy ktoś ma japończyka Animalism i Animalization tj. amerykańska wersja Animalisms , czy w ogóle wydali je japońcy?.

Andrzej

[Gość brodacz]

plecam Tadeusza Nalepe

[bakerloo]

Czy któryś z Kolegów posiada, zna jakiś kompakcik z nagraniami Cyrila Daviesa ? Postać chyba już nieco zapomniana, a chyba nie mniej ważna dla brytyjskiego blues niż A. Korner, a ponadto świetny harmonijkarz. Czytałem parę lat temu obszerny artykuł w Record Collectorze traktujący o brytyjskim R & B, gdzie omówiona została EP-ka Cyrila "The Sound Of Cyril Davies" ( '64 ). Czy jest jakiś fajny kompilacyjny CD ?

[zildjian]

wyzej napisano o majacym sie odbyc koncercie bonamassy.jak bylo?

[AndrzejDobry]

W Poznaniu kicha , ścisk , smród i kręcący się "miłośnicy bluesa" a to po piwo a to do kibla ( niektórzy to chyba z prostatą bo kręcili się co chwila w tę i z powrotem.Najgorszy to smród fajek.

No i b. ważna rzecz , kto dał zezwolenie na organizację koncertu w "takim" miejscu , kto był to wie o czym mówię(wyjścia ewakuacyjne).To co ja mogę napisać o występie sprawnego technicznie Bonamassy.Andrzej

[bananamoon]

- bakerloo, 5 Sty 2009, 21:01

>Czy któryś z Kolegów słuchał nowego wydania Butterfield Blues Band "Same/East West" ( 2 CD, podobno

>zremasterowane, Elektra 2001 r. ) ?

 

Dzisiaj przechwyciłem płytę (płyty) i jestem po przesłuchaniu "Butterfield Blues Band".

Moim zdaniem w porównaniu do wcześniejszego wydania, pierwszą rzeczą jaka jest słyszalna, to "obcięta" góra... w każdym razie nie tak otwarta, a raczej chciało by się rzec mniej "szumiąca i brudna".

W ogóle mam wrażenie, że brzmienie instrumentów jest b. zaokrąglone, przez co przekaz jest przyjemniejszy i pełniejszy.

Co ważne akustyka nagrania, przestrzeń i proporcje pomiędzy instrumentami (wokalem) są zachowane i nie zmieniają wcześniejszych przyzwyczajeń osób osłuchanych z tym materiałem.

Osobiście nie jestem zwolennikiem remasterów muzyki z tamtych czasów, ale tej wersji słucha się przyjemnie i bez dyskomfortu wynikającego ze słabej realizacji.

Jutro postaram się sprawdzić co z "East-West".

[bakerloo]

> bananamoon

 

Wielkie dzięki za pamięć i opinię ! Na razie dokupię sobie "Original Lost Elektra Session", a ten remaster może przy innej okazji. Szkoda, że nie zawiera jakichś fajnych bonusów, wtedy nie zastanawiałbym się zbytnio. Póki co zostanę przy starych wersjach.

[bananamoon]

"East-West"...ciekawa sprawa; nie jestem w stanie na "stówkę" stwierdzić, że na tej płycie dokonano jakiegokolwiek "remasteru"...

W porównaniu z wydaniem z 1989 r. (Elektra/Asylum - do tych cedeków się "odnoszę") na granicy percepcji wyczuwam przyciętą górę pasma, o której pisałem po przesłuchaniu "Butterfield Blues Band", ale głowy bym nie dał.....

Nie znajduję różnic w pogłosie, akustyce i proporcjach nagrania; instrumenty oddzywają się na granicy przesterowania, jak to miało miejsce "wcześniej".

Harmonijka "pierdzi", gitara "charczy"...taki urok płyty, tak ją "pamiętam".

Miejcie na uwadze, że to moje luźne spostrzeżenia po pierwszym przesłuchaniu, bez konfrontacji z wydaniem analogowym (niestety nie mam takowego), bez porównania z wydaniem cede, które ukazało się w latach dziewięćdziesiątych.

Jeśli macie te płyty, to zakup "remasterów" chyba mija się z "celem", chociażby dlatego, że brak dodatkowych utworów (jak trafnie zauważył bakerloo), a i "wartość audiofilskiego postrzegania" nie jest aż tak znacząca... no chyba, że jest się "fanem" Butterfielda i kupuje Jego płyty za 40 zł...

Jeśli Ktoś z Was jeszcze nie słuchał tych płyt, to nie zastanawiajcie się i koniecznie kupcie - świetna Muzyka!!!

[bananamoon]

Mike BLOOMFIELD / Al KOOPER / Stephen STILLS "Supersession"

Jeszcze "tylko" TO warto słuchać!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xniwax]

Dla mnie dzisiaj bluesowo grali:

 

CCBB i raczej mało znany AUM

 

Pierwszy klasyczny biały blues, druki cięzki rockowy blues.

 

obie płyty lata 60-te

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bakerloo]

Dzięki bananamoon za kolejną opinię. Wygląda na to, że spokojnie można zostać przy starych wersjach.

"Super Sesja" to rzecz niezbędna w kolekcji miłośnika białego bluesa, tak samo jak "Live Adventures of M. Bloomfield and A. Kooper" , fajnym uzupełnieniem tych tytułów będzie "Fillmore East: The Lost Concert Tapes 12/13/68".

 

Bardzo lubię wspomniany przez xniwaxa Climax (Chicago) Blues Band: debiut to klasyczny brytyjski blues ws stylu Fleetwood Mac, Savoy Brown czy Chicken Shack, "Plays On" to progresja jak się patrzy - mieszanka bluesa, pychodelii nawet jazzu, natomiast "A Lot Of Bottle" o "Tightly Knit" to nieco mocniejsze blues-rockowe brzmienia. Z późniejszych nagrań najbardziej cenię koncertowy "F/M Live ( '74 ); piąty studyjny "Rich Man" ( '72 ) to przyzwoity rockowy album, choć dość mocno oddalony od bluesa. Później zaczęły się już strome schody - ostatni dający się słuchać to dla mnie "Sense Of Direction" ( '74 ). Ale i tak nie ma co narzekać, zespół pozostawił 5 naprawdę świetnych albumów.

[bakerloo]

Czy Szanowni Koledzy zapoznali się może z książkami o Allman Brothers Band oraz Free: "Jeźdźcy Północy - Historia ABB" S. Freeman i "Free - Heavy Load" D. Clayton, T.K. Smith ? "Heavy Load" miałem kiedyś w rękach i bardzo pobieżnie przejrzałem; o takich zespołach chyba warto coś przeczytać.

[bakerloo]

Czy któryś z Szanownych Kolegów zna jakieś wydanie CD Memphis Slim "Blue Memphis". Wznowił tę płytkę Wounded Bird ( 2005 r. ) oraz Sunny Ride ( 2006 r. + 2 bonusy ). Data nagrania ( czerwiec '70 ) oraz skład: m.in. Duster Bennett, John Paul Jones, Chris Spedding oraz Peter Green są mocno zachęcające.

[bakerloo]

Cherry Red przygotowało nie lada gratkę dla fanów Mayalla. Niebawem będą już w sprzedaży 3 - niewydane do tej pory na CD (!!!)- albumy tego artysty:

- "Moving On" ('73 Polydor)

- "Ten Years Are Gone" ('73 Polydor)

- "Last Edition" ('74 Polydor) jako 2 CD

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bakerloo]

"Latest Edition", rzecz jasna !!

[Stones_Fan]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[zildjian]

Naczytałem się trochę o najnowszym odkryciu -Joanne Shaw Taylor. Słyszeliście ?

[Nowy2]

Kiedyś fr@ntz i champinion reklamowali CD "Lie to me" Jonny'ego Langa.

Potem Jonny poszedł w stronę rocka, ale na następnych płytach są również fajne kawałki elektrycznego blusa. Jego 3 płyta "Wander This World" nie ma słabych punktów, jest świetna od pierwszej do ostatniej ścieżki. Szczególnie na trzecim i czwartym krążku przypomina mi momentami Joe Cockera i... Tinę Turner, ale potrafi jeszcze dodatkowo grać na gitarze i komponować. Jest dojrzałym gitarzystą i śpiewakiem i robi nieustanne postępy jako kompozytor. Powtórzę za forumowiczami i recenzentem Hi-Endu, że kiedy posłucha się jego drugiej płyty "Lie to me", to doprawdy trudno uwierzyć, że autor tak dojrzałej produkcji miał w momencie nagrywania materiału na CD zaledwie 15 lat.

Tytułowy utwór z 2 płyty

Tytułowy utwór z 3 płytyhttp://www.youtube.com/watch?v=jtb6ey5no2U&fmt=18

4 piosenki z ostatniej płyty i klip z "Red Light"

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[karbowy]

Gąroco polecam Ella Fitzgerald sings the Blues z udziałem fenomenalnego Roya Eldrigde`a na trąbce.

[bakerloo]

> Stones_Fan

 

Zamówiłeś już może te płytki ? Wypadałoby mieć przynajmniej "Moving On".

[Gość brodacz]

Witam ma pytanie odnosnie tegorocznego Warszawskiego "Blues na niedziele w Lapidarium" od 5/07 do 30/08 czy sa to koncerty darmowe czy trzeba miec jakis bilet? dzieki pozdrawiam brodacz

[bananamoon]

U mnie dzisiaj przed południem dwie genialne płyty bluesowe:

John Lee HOOKER "Never Get Out Of These Blues Alive" - gęsto, transowo, narkorycznie, górnolotnie...

John Lee HOOKER "Endless Boogie" - równie zajmująca, zapętlona muzyka, z tym, że "więcej" tutaj tradycyjnie pojmowanego bluesa.

Mistrzostwo formy i treści!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość brodacz]

Witam ja wyskocze tu z czyms troszke innym nie wiedzialem gdzie to wstawic a z koro to Blues a dokladnie Blues Rock wiec wstawie to tu a konkretnie znajomy dzwoni do mnie ze sklepu muzycznego i mowi ty widze koncert tego twojego jak mu tam Ray Vaughan-a chcesz ja oczywiscie bierz chlopie odpowiedzialem (przeciez bardzo lubie jego muzyke no i koncerty ) po dotarciu do mnie plyty prosto do odtwarzacza i jazda opakowanie w dlon jak to zwyklem robic i patrze co tam "nagryzmolili" i oczom nie wierze poprzekrecane tytuly utworow noz w morde i to nie jeden jak by ktos nieznajacy wogole tej plyty i jego tworczosci pisal na predce z pamieci.Najleprza zabawa jest wtedy gdy patrze na spis utworow juz w samym menu dvd niektore z blednych napisane poprawnie juz mysle sobie ze pomylka w druku lecz dostrzegam ze niektore nawet w menu sa napisane z bledem.Co za amatorka czyzby to byl pirat?

Dodaje zdjecie lecz pomylek nie wypisuje zostawiam zabawe fanom Steviego ktorzy odrazu dostrzega to badziewie.Jestem zdegustowany brodacz