Skocz do zawartości
IGNORED

Magnetofony szpulowe.


Rekomendowane odpowiedzi

Do Jacekk011

 

Ten Akai nie wiem czy jako jedyny na pewno nie bo seria pro tez miała , no własnie ma 9,19,i 38cm/s :)

 

Tylko jest cholera daleko no oczywiście halv/track , co do wyglądu jest ładny ale ten Twój mi bardziej lezy dalej do tego jest pilot naby niestety Revoxa , ale kilka taśm dokłada więc zobaczę jeśli bm brał to na pewno nie teraz mam tu duży wybór i się nie spieszę na miesiąc mam przynajmniej jedno spodkanie ze sprzedającymi tak że czekam na chwilę moja chwilę żebym nie narzekał potem że złomu nakupuje

Mam na oku Revoxa b 77 , TD 20 SE , i inne , nie bede zasmucał kupię cos to się podziele pozdrawiam

audiomagia.blogspot.com

Co do tego Akai,to znalazłem w necie opis,z którego wynika,ze ma on trzy prędkości.

Spuren:

Viertelspurgerät

Bandgeschwindigkeit:

9,5, 19, 38 cm/sec

Bandzählwerk:

4 stellig

Spulendurchmesser:

max. 26,5 cm

Antriebsart:

3 Motoren,

Doppelcapstan

Kopfbestückung;

1 GX-Aufnahme-,

1 GX-Wiedergabe-,

1 Lösch-Kopf ..........

Baujahr: 1976 Preis: 1800,-- DM

Preis: 1979 2398,-- DM

 

... Eingänge: Mikrofon: 0,25mV (5 K-Ohm) - Line: 100mV (150 K-Ohm)

Ausgänge: Line: 775 mV - Kopfhörer: 30 mV (8 Ohm)

Aussteuerungsanzeige: 2 grosse VU-Meter

Gesamtfrequenzgang :

bei 9,5 cm/sec: 30-20 000 Hz

bei 19 cm/sec: 30-26 000 Hz

bei 38 cm/sec: 30-30 000 Hz

Klirrfaktor bei 1000 Hz und "0" dB: < 0,9 %

Ruhegeräuschspannungsabstand bezogen auf Vollaussteuerung: 58 dB

Übersprechdämpfung bei 1 kHz im:

Stereobetrieb: > 43 dB

Monobetrieb: > 61 dB

Gleichlaufschwankungen:

bei 9,5 cm/sec: +/- 0,07 %

bei 19 cm/sec: +/- 0,05 %

bei 38 cm/sec: +/- 0,05 %

Abweichung der Sollgeschwindigkeit: +/- 0,1 %

Löschdämpfung: bei 19 cm/sec: > 70 dB

Vormagnetisierung und Löschfrequenz: 100 kHz +/- 5 kHz

Abmessungen (BxHxT in mm): 442x524x258mm

Gewicht: ca. 26,2 Kg

Ladenpreis: ca. 1800,-- DM (2398,-- DM )

Besonderheiten: Relaisgesteuert. Fernbedienvbar mit kabelfernbedienung RC 17.

Doppelcapstan, Mischbare Mic/Line- Eingänge. Multiplay, Echo, Ausgangsregler

für beide Kanäle. Bandsortenschalter für Low Noise und Wide Range

...

Witam

 

Jestem już od pewnego czasu zarejestrowany ale do tej pory ograniczałem jedynie się do czytania wpisów na forum.

Zafascynował mnie ten wątek, cieszę się że jest jeszcze tylu miłośników zapisu na taśmie magnetycznej. Niestety coraz ciężej jest zdobyć taśmę do szpulowców.

 

Czy w Polsce można jeszcze gdzieś kupić nową taśmę magnetofonową 6,3mm?

Można kupić nowe taśmy nawet niezłe po w miarę normalnej cenie, ale w przypadku taśmy słowo "nowy" [niezapisywany] nie jest synonimem jej dobroci wystarczy raz nagraną lub wielokrotnie nagrywaną skasować przy pomocy cewki, a ma praktycznie takie same parametry jak ta która opuściła przed chwilą fabrykę.Nieuzasadnione jest również plucie na taśmy produkcji polskiej Stilon,którym tak naprawdę niczego nie brakuje i spełniają wszystkie normy. Nagminne stosowanie BASFA, AGFY, MAXELLa o grubości mniejszej niż 50 um a nawet 35um do sprzętu z przesuwem 38cm/s może tylko śmieszyć.Ale jeśli korzystasz z 19.05cm/s to możesz praktycznie bez jej rozciągania korzystać z każdej taśmy od tej potrójnie nawet cienkiej amatorskiej do grubej profesionalnej.

Pozdrawiam i życzę miłego dnia

Zbyszek

Korwin -> Bardzo dziękuję za konstruktywną odpowiedź.

Dziękuję za informację o kasowaniu taśmy przy pomocy cewki:), do tej pory myślałem że nie da się wykasować taśmy bez zwiększenia szumów.

Korzystam prawie wyłącznie z prędkości 19,05cm/s.

 

Ps.

Czy przy kasowaniu zapisu na taśmie przy pomocy cewki muszę przepuścić przez nią prąd zmienny o jakiejś konkretnej częstotliwości czy wystarczy 50hz?

 

Jeszcze raz dziękuję i przepraszam za moją nieuwagę.

Dlaczego uważasz,że skasowanie taśmy w samym magnetofonie podnosi szumy.Ja czegoś takiego nie zauważyłem.Co do kasowania cewką,to 50Hz zupełnie wystarczy,lecz trzeba to robić w ten sam sposób jak zaleca się używanie demagnetyzatora do głowic,czyli pomału oddalić na ponad metr i dopiero wyłączyć.

Gość V-savage

(Konto usunięte)

szerszy, 1 Lis 2008, 10:54

>Jeszcze raz dziękuję i przepraszam za moją nieuwagę.

 

Za co tu przepraszać, 1 raz wpiszujesz się w tym wątku i wypada pomóc! A nie a nowo przybyłego szczekać, że czegoś nie zauważył. Z takim podejsciem to po co wogóle coś wpisywać, przecież wszystko już gdzieś było zapisane wystarczy poszukać.

 

Dużo radości życzę w obcowaniu z taśmą.

Pozdrawiam

Korwin, 1 Lis 2008, 10:19

napisz cos wiecej o tym kasowaniu cewka .

Cot ma byc za cewka ,jak technicznie sie taka . cewka kasuje ?czy kasowac na przewijaniu ,czy jakos cała nawinieta szpulę

Jaką Bozia da, a najczęściej to daje razem ze stycznikiem sterowanym napięciem 220-230V należy zdemontować zworę usunąć niepotrzebne styki i uzyskuje się wówczas elektromagnes z otwartym strumieniem magnetycznym o sakramenckiej mocy.Jeżeli jednak Pan Bóg jest tak zwanego skąpego kościoła to korzystamy z pierwszego lepszego trafa wyjściowego o mocy 4-10 W usuwając zworę rdzeń powinien mieć kształt litery E i nie powinien się bez jarzma nadmiernie grzać-ponieważ nie służy do gotowania jaj na miękko należy go zabudować tak aby był w miarę bezpieczny kasowanie taśmy trwa około minuty [myziamy nad szpulą ruchami kolistymi oddalamy następnie powoli i wyłączamy cewkę w odległości większej niż 50cm od taśmy

pozdrawiam

Zbyszek

Niektórzy mają anielską wręcz cieprliość. Długo przymykałem na to oko, ale obecnie szlag już mnie trafia, jak widzę po raz n + 1 odpowiedź na to samo pytanie. Po prostu mam wrażenie, że dotychczasowe "produkowanie się" wielu osób tutaj nie ma większej wartości. Forum posiada bogate archiwum i daje techniczne możliwości przeglądania go. Po co ciągle zaśmiecać? Każdemu się zdarza być leniwym i bezmyślnym, ale nie można ciągle marnotrawić i nie używać rozumu. Czy nie cenniejsza jest przejrzystość, precyzja? Jeśli ktoś pisze, że wątek śledzi, a potem zadaje znów "odwieczne" pytanie, to... Już lepiej się przyznać, że się nie czytało, nie miało się czasu, nie chciało się itd. Można wtedy poratować.

Wiem, że na AS panuje ogólne "przedszkole i piaskownica", niestety nie ma moderatorów z prawdziwego zdarzenia. Ten temat i kilka pokrewnych i tak są w porównaniu z resztą wspaniałe, ale przecież zawsze może być jeszcze lepiej.

Jeśli już ktoś znów chciałby ponarzekać na ZRK, zapytać o taśmy, zrozumeć sens stosowania różnych predkości przesuwu itd., to albo niech korzysta z wyszukiwarki, albo niech pisze na PW do najczęściej się tutaj udzelająych. Wtedy wątek będzie klarowny, a początkujący będą zadowoleni (czyli wilk będzie syty i owca cała).

 

Takie jest moje ogólne zdanie odnośnie do kształtu wątku.

 

Pozdrawiam wzystkich.

Wydaje mi się, że jednak przesadzasz. Ten wątek i wątek Magnetofon właśnie dlatego są tak inne od reszty tematów na AS, że panuje tu przyjazna atmosfera i można liczyć na życzliwe przyjęcie i pomoc. Pamiętaj, że do przeczytania jest w tej chwili ponad 300 stron obu wątków, taki ogrom wiedzy jest niemożliwy do opanowania na raz, a zresztą nikt się nie będzie uczył na pamięć. Niektóre pytania raz od czasu wracają, jeśli komuś to potrzebne. Jeśli akurat Ty nie chcesz na dane pytanie odpowiadać, to spokojnie - zrobią to inni. Moim zdaniem nie ma sensu robić z takiej sprawy problemu.

 

Pozdrawiam także.

Gość V-savage

(Konto usunięte)

>Wiem, że na AS panuje ogólne "przedszkole i piaskownica", niestety nie ma moderatorów z prawdziwego

>zdarzenia. Ten temat i kilka pokrewnych i tak są w porównaniu z resztą wspaniałe, ale przecież

>zawsze może być jeszcze lepiej

 

Z całym szacunkiem. Moderatorzy? To na elektrodzie. Ja sobie nie wyobrażam wytykania błędów ortograficzny, czy tego, że po każdej kropce ma być spacja a jak nie to BAN -w wątkach magnetofonowych. nie wiem czy ludzie byliby zadowoleni. A co się dzieje na AS to już nie wchodzi do merytoryki tego wątku-niech się dzieje co chce oby nie tu.

 

Dziś pora posłuchać tych których już nie ma: np Niemena czy Kaczmarskiego i w ten sposób zapalić swoją świeczkę.

Pozdrawiam

Zgadzam sie z rafalem . sam wielokrotnie zadaje pytania .

W wielu opisach jakiegoś klocka czy innego urządzenia sa skrotowe opisy ,nie obejmujace calosci . bardzo częst padaja fachowe terminy ,nazwy konkretnych klockow ,co laikowi absolutnie nic nie mówi. Jest jak pisze rafał ,aby ogarnąc całośc trzeba by godzinami siedziec -wyłapywac fragmenty danych opisów ,zapisywac na kartce i jakos to póżniej w logiczna całośc złożyc . Co dla amatorów nie jest sprawa prosta.

Potwierdzam równiez opinie Rafała o wspaniałym podejściu Naszych forumowiczów do wszelkich pytan Forum jest super a ,obecni na nim ..Jeszcze bardziej super . Pozdrawiam zawodowców w danej dziedzinie ,i amatorów równiez .

Panowie, ten wątek znany był z rodzinnej atmosfery i niech tak zostanie.Po całym dniu w nerwach gdzie człowiek człowiekowi wilkiem, chociaż tu chcę odnaleźć spokój.Jeśli ktoś pyta i znamy odpowiedź, to dlaczego nie napisać parę słów na ten temat?

Cóż, moderator winien być inteligentny i myślący. Każdy z nas powinien wykazywać chęć samodoskonalenia. Ja np. się staram, i mam nadzieję, że jakąś sensowną cząstkę wiedzy i doświadczenia do tego i innych tematów wniosłem.

Proszę nie doszukiwać się jakiejkolwiek wrogości w moich słowach. Nikogo nie posądzam o wady wrodzone. Jestem tylko przeciwny tolerowaniu lenistwa. Przykładowo: są dyslektycy i dysgraficy, którzy na prawdę się starają i za to należy im się wielki szacunek, bo próbują coś ze swoimi fantami zrobić. Uważam, że poza wyjątkami powinno się zwracać uwagę na różne wypaczenia, gdyż ich lekceważenie powoduje, że mamy taki kraj i społeczeństwo, jakie mamy.

Ze wspomnianych 300. stron, co najmniej połowę (szacunkowo) można odrzucić z wiadomych względów.

Jak używamy wyszukiwarki, to wpisujemy interesujące nas słowa kluczowe, co przecież zaoszczędza sporo czasu. Czytanie "od deski do deski" w poszukiwaniu specyficznej informacji dla myślącego człowieka wydaje się bezsensowne. Mamy przecież także w książkach skorowidzy, spisy treści itd.

 

Przepraszam bardzo za tę przydługą dygresję, jeśli ktoś chce polemizować, zapraszam na PW.

 

Pozdrawiam.

"JanPeter"- to nie chodzi o czyjeś lenistwo.Są pewne względy techniczne uniemożliwiające łatwe i szybkie dotarcie do informacji. I tak np. szukając czegoś w moim wątku "Magnetofon" można skorzystać z wyszukiwarki, ale po kliknięciu na wynik wyszukiwania otwiera się cały wątek, czyli ponad czternaście tysięcy wpisów. A powinna otworzyć się strona, na której ten właśnie wpis istnieje.No chyba, że coś źle robię....

Skoro już "V Savage" wspomniał o zmarłych artystach, proponuję posłuchać raz jeszcze małej Klaudi która tak pięknie zaśpiewała "Dziwny jest ten świat" Czesława Niemena.To dziecko jest najlepszym dowodem na to, że ON wciąż jest wśród nas ! Myślicie, że to jakiś znak ???

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Do^Kasjela

Przeczytałem złośliwą wypowiedź Czesławy Cieślak na temat Klaudii Kulawik przeglądnąłem cały materiał z "Mam Talent" piękny ciekawy kraj taki pełen bezstronnej zawiści.

Tylko mnie durnemu jakoś wstyd i żal, że w nim żyję

pozdrawiam

Zbyszek

Pani Czesława Cieślak miała wiele serca dla bezdomnych piesków i kotków. Pewnie dlatego zabrakło jej tego, dla małej dziewczynki. No...jak woli tego oszołoma Wiśniewskiego, to jej sprawa !

Do^Kasjela

Tym Psom i Kotom zrobiła więcej krzywdy niż ktokolwiek inny,już dawno powinna być leczona w zakładzie zamkniętym w pokoju bez klamek, oprócz niezwykłej rozpiętości głosu nie dysponowała w piosence niczym.

Przykład absolutnie zerowej interpretacji tekstu , złego ubioru, paskudnego makijażu i pretensjonalnej fryzury.

Pozdrawiam

Zbyszek.

Nie jestem fanem Wiśniewskiego ale gdy się uprze to potrafi zupełnie przyzwoicie śpiewać

Witajcie!Proszę nie stresować nikogo, kto się tu wpisuje szukając pomocy.Jak wiesz - to napisz i pomóż choćby setny raz.Tyle jesteś wart - ile pomożesz innym, więc warto pomagać. Ja już od dwóch dni szukam kogoś na wątkach analogowych, kto się zna na napędach gramofonów DUAL i nic.Będę musiał w poniedziałek udać się do kolegi i on powalczy ze stabilnością obrotów w moim nowym nabytku - Dual 604.Ale nadal próbuję zdobyć wiedzę i naprawić to sam...i dwa dni minęły i nic.Szybka podpowiedź kogoś upraszcza sprawę i oszczędza czas. W oprogramowaniu komputerowym jest tak samo.Jak chcę się nauczyć jakiegoś oprogramowania, lub czegoś z tej dziedziny - szukam prawdziwego speca i proszę o pomoc i odpowiedzi na frasujące mnie pytania.Jak ktoś jest uczynny - to podzieli się wiedzą.To wielka oszczędność czasu , a nie lenistwo.Wiem,że za wiedzę się płaci, ale jest jeszcze inny świat - ludzi - którzy dają innym swoją wiedzę bezinteresownie, oddają swój czas ( najcenniejszy dar)- pomagają do utraty tchu ......tam chcę być i wśród takich żyć.Doświadczyłem wiele dobroci - szczególnie od tutaj piszących - więc traktuję ten wątek jak niebo na ziemi i oddaję mu wszystko co wiem. Może komuś się przydać.,,kto wie?Pozdrawiam wszystkich - Jacek.

Dzisiaj jest specyficzny dzień.Chłowiek się zastanawia nad wszystkim, a mi przyszła taka myśl i jednocześnie pytanie do Was - czy w Niebie są gramofony i płyty winylowe? Bo jeśli nie - to ciężka sprawa z tym Niebem będzie. Trzymajcie się i potraktujcie moje pytanie filozoficznie.

Do^Jackka011

W 1992 przepędziłem na zbity pysk ajatollaha, który chciał mi udzielić ostatniego namaszczenia twierdząc jednocześnie,że psy nie mają nieśmiertelnej duszy, uzyskał ode mnie wyczerpująco odpowiedź o moim stosunku seksualnym do takiego nieba, nie zmieniłem zdania, po zawale, przed wczepieniem kardiowertera ja wiem,że tam czekają na mnie wszystkie moje i nie moje i te Konie konające w drodze do rzeźni we Włoszech za którymi się żaden duszpasterz nie ujął. Jacku będą tam i gramofony i magnetofony bo Bóg nie jest głupi

Pozdrawiam

Zbyszek

W niebie będziesz chórów anielskich słuchał "on LIVE". Żaden sprzęt nie będzie Ci już potrzebny. Na świat materialny Opatrzność oddelegowała wciąż tworzącego Pana Kudelskiego Seniora, za co Jej chwała po wsze czasy.

A może by tak zaraz świtem pomyśleć co nieco o zasranej doczesności, o Tych Psach,które bez żarcia i wody zamknięte co pobożniejsi w domach zostawili.Pod Halę Targową co niektórzy na tradycyjne niedzielne chandełe ciągną odlewając przy nasypie kolejowym swoje zębatokudłate maleństwo raczyłem oglądnąć maleńką procesję.W Krakowie w tej chwili pogoda słoneczna bez jednej chmurki i takiej życzę pozostałym

Pozdrawiam

Zbyszek

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.