Skocz do zawartości
IGNORED

Magnetofony szpulowe.


Rekomendowane odpowiedzi

Chyba jednak masz niedokładnie ustawiony tor przesuwu taśmy.Na żadnym z moich czterośladów nie mam nawet śladu przesłuchów.Jest tak jedynie na tych taśmach, które nagrałem kiedyś na rozregulowanym N-7125.Koncert ma potencjał i musi działać lepiej.

Chyba jednak masz niedokładnie ustawiony tor przesuwu taśmy.Na żadnym z moich czterośladów nie mam nawet śladu przesłuchów.Jest tak jedynie na tych taśmach, które nagrałem kiedyś na rozregulowanym N-7125.Koncert ma potencjał i musi działać lepiej.

spróbuję powalczyć trochę; zauważyłem, że po kilkunastu odtworzeniach tej samej taśmy zaczyna ona nierówno sę nawijać na szpuli, czyli coś ją mechanicznie odkształca; przyjrzałem się i jest defekt - albo lewy silnik jest lekko odchylony do tyłu (patrząc od przodu w pozycji leżącej), albo lewy napinacz jest ciut przekoszony w drugą stronę (jak kupiłem Koncerta stwierdziłem, że był urwany - ktoś nieudolnie dorobił ośkę tego napinacza); taśma między tym napinaczem a lewą szpulą jest leciutko wygięta w łuk, w połowie odległości różnica jest niewiększa niż 0.5 mm, ale jest widoczna; ośkę napinacza dorobiłem we własnym zakresie, ale może jest przekoszona cała jego dźwignia - silnik jest przykręcany na stałe do korpusu i nie ma możliwości regulacji;

nie wiem, czy to może mieć wpływ na "przesłuchy przeciwbieżne" (cichutko dudniąca perkusja w tle, nic innego nie słychać)

 

farba na kołkach prowadzących wygląda na orginalną, głowic nie regulowałem w pionie (wyżej-niżej) względem taśmy, minimanie tylko skorygowałem skosy

Edytowane przez geelo07

Witam.

 

Dostałem parę dni temu od szwagra magnetofon ARIA 2411 który okolo 15 lat pewnie leżał w piwnicy.Po jego wyczyszczeniu wymianie bezpieczników zaczął działac-powiedzmy.

 

Problem 1.

Przy odtwarzaniu wskazniki wysterowania działają dziwnie a mianowcie na scieżce 1-4 wrazenie sprawia jakby działał tylko lewy ,a na scieżce 2-3 jakby działał tylko prawy ale az z przesterem gdzie w głosnikach tego niesłychac.

 

Problem 2.

Podjąłem próbe zapisu i porażka.

Wskazniki wysterowania na 1-4 działa prawy ,lewy wogóle niedrygnie

Wskazniki wysterowania na 2-3 lewy lekko sie unosi prawy wypada az do konca skali,

Do tego brak rakcji na suwaki poziomu zapisu, podczas próby nagrania przy 1-4 wrazenie sprawia jakby lewy suwak sterował obyma kanałami natomiast przy próbie w scieżce 2-3 totalny brak reakcji na suwaki.

 

Wiec spróbowałem nagrac cos z radia i na 1-4 i na 2-3 i okazało sie ze coś sie nagrało ale cicho i chrapliwy dzwiek z powiedzmy ''piskiem''

 

Czy byłby mi wstanie ktoś pomóc z tym problemem.

Pozdrawiam i czekam wiec na jakieś rady

 

PS.Wiem że to tylko unitra ,ale chciałbym go ''postawićna nogi''

Gość G.Mark

(Konto usunięte)

Witam.

 

Dostałem parę dni temu od szwagra magnetofon ARIA 2411 który okolo 15 lat pewnie leżał w piwnicy.Po jego wyczyszczeniu wymianie bezpieczników zaczął działac-powiedzmy.

 

....

 

Zacząć od rzeczy standardowej i podstawowej czyli od wyczyszczenia przełącznika zapis/odczyt, wszystkich przełączników, potencjometrów i toru przesuwu taśmy.

Sprawdzić przy okazji docisk taśmy do głowicy uniwersalnej.

 

GM

PS.Wiem że to tylko unitra ,ale chciałbym go ''postawićna nogi''

Aby tego dokonać musisz wpierw nabyć wiedzę jak działa magnetofon czterościeżkowy stereofoniczny. Z opisu wygląda, że jest sprawny wymagający czyszczenia i regulacji:-)

chyba jestem w "głębokiej d..pie" jak mawiał pewien komisarz ze słynnego serialu - zakładam, że silnik jest w prawidłowej pozycji, więc taśmę krzywi napinacz; delikatnie go podgiąłem w stronę szpul - taśma już "idzie" prosto, ale za to ciut podniosła się za napinaczem - na tej grubej rolce,a tym samym także i na pierwszym kołku prowadzącym (tym przed gł.kas.) i automatycznie na głowicy kasującej (o włos dosłownie); spróbuję zawrzeć jakiś kompromis. a przesłuchy i tak dalej minimalnie słychać

 

sam napinacz też ciut podniosłem, bo taśma szorowała po dolnej powierzchni szpuli

Edytowane przez geelo07

OK Super Panie G.Mark ,wiec jak dobrac sie do tych szyn ZAPIS -DOCZYT wczoraj go rozebrałem i ciężkie dojscie jest do owych szyn . czy do czyszczenia trzeba je wylutowywac czy jest jakaś inna możliwość??

od 18 do 55 , ale przeważnie 35 mikrometrów

Musisz tak wszystko wyregulować,aby taśma szła równo i nie szorowała ani na dole ,ani na górze.Jak to wykonasz,to załóż czystą taśmę.Nagraj coś na niej,a nastepnie cofnij do poczatku zapisu,włącz zapis bez sygnału,załóż słuchawki i tak reguluj położenie głowicy kasujacej,aż uzyskasz całkowite kasowanie sygnału na obu kanałach.

 

Musisz tak wszystko wyregulować,aby taśma szła równo i nie szorowała ani na dole ,ani na górze.Jak to wykonasz,to załóż czystą taśmę.Nagraj coś na niej,a nastepnie cofnij do poczatku zapisu,włącz zapis bez sygnału,załóż słuchawki i tak reguluj położenie głowicy kasujacej,aż uzyskasz całkowite kasowanie sygnału na obu kanałach.

Oczywiście ustawiasz przy tej operacji odsłuch po taśmie.

Edytowane przez Marek-41

OK Super Panie G.Mark ,wiec jak dobrac sie do tych szyn ZAPIS -DOCZYT wczoraj go rozebrałem i ciężkie dojscie jest do owych szyn . czy do czyszczenia trzeba je wylutowywac czy jest jakaś inna możliwość??

jak masz płytkę na wierzchu to połączenia moża sprawdzić zwykłym omomierzem, ocenić wizualnie, itp

 

Musisz tak wszystko wyregulować,aby taśma szła równo i nie szorowała ani na dole ,ani na górze.Jak to wykonasz,to załóż czystą taśmę.Nagraj coś na niej,a nastepnie cofnij do poczatku zapisu,włącz zapis bez sygnału,załóż słuchawki i tak reguluj położenie głowicy kasujacej,aż uzyskasz całkowite kasowanie sygnału na obu kanałach.

 

 

Oczywiście ustawiasz przy tej operacji odsłuch po taśmie.

tylko, że w Koncercie głowica kasująca nie ma regulacji - jest na stałe przykręcona do takiej grubej podstawki w kształcie walca;

pisząc o przesłuchach miałem na myśli nagranie przeciwbieżne - czyli to "z drugiej strony"; stary zapis jest kasowany poprawnie

założyłem Maxella z półprzezroczystą rozbiegówką i "idzie" ona idealnie przez czoła obu głowic (z/o)

Edytowane przez geelo07
Gość G.Mark

(Konto usunięte)

OK Super Panie G.Mark ,wiec jak dobrac sie do tych szyn ZAPIS -DOCZYT wczoraj go rozebrałem i ciężkie dojscie jest do owych szyn . czy do czyszczenia trzeba je wylutowywac czy jest jakaś inna możliwość??

 

Masz "pacjenta" na stole to kombinuj samodzielnie. Nie trzeba ich wylutowywać. Trzeba dojść do nich rurką pojemnika ze środkiem czyszczącym pod ciśnieniem.

 

GM

Nagraj coś na niej,a nastepnie cofnij do poczatku zapisu,włącz zapis bez sygnału,załóż słuchawki i tak reguluj położenie głowicy kasujacej,aż uzyskasz całkowite kasowanie sygnału na obu kanałach.

 

Możliwe, że problem nie tkwi w położeniu głowicy kasującej, a w różnicy pomiędzy położeniem głowicy zapisującej względem odczytującej. Miałem taki sam problem w TD20A czterościeżkowym, kręciłem kasującą w górę i w dół (bezskutecznie), do momentu aż nie przeczytałem w serwisówce sprytnej 'organoleptycznej' metody ustawiania pozycji głowic zapisu i odczytu względem taśmy. Po ustawieniu przesłuchy zniknęły, a niejako 'w gratisie' dostałem o wiele lepsze przyleganie taśmy do głowicy co znacznie poprawiło zapis na bardziej zużytej taśmie.

 

Uprzedzając ew. pytanie - nie wiem czy uproszczoną tandbergową metodę da się przenieść na inne głowice. Nie pamiętam dokładnie procedury, ale cały myk polegał na tym że w jednej z głowic górna krawędź części 'aktywnej' powinna idealnie pokrywać się z taśmą, a w drugiej wystawać na ułamek milimetra ponad taśmę...

 

To że sygnał nagrania odsłuchiwany 'po taśmie' brzmi dobrze i ma dopowiednie pasmo, wcale nie oznacza że głowice zapisu i odczytu są ustawione zgodnie - wiem że dla większości to jest wiedza z zakresu podstawówki, ale mi troche zajęło zanim to odkryłem, dlatego uważam że warto to podkreślić. Za 'brzmienie' odpowiada skos głowicy. Zespół głowic ze zgodnie ustawionym skosem (czyli pozornie brzmiący ok) może się nieco 'rozmijać' śladami, co pociąga za sobą np. właśnie przesłuchy z 'drugiej strony taśmy'.

Edytowane przez MrGerbillo
Gość G.Mark

(Konto usunięte)

...

Uprzedzając ew. pytanie - nie wiem czy uproszczoną tandbergową metodę da się przenieść na inne głowice. Nie pamiętam dokładnie procedury, ale cały myk polegał na tym że w jednej z głowic górna krawędź części 'aktywnej' powinna idealnie pokrywać się z taśmą, a w drugiej wystawać na ułamek milimetra ponad taśmę...

...

 

Obawiam się, że nie jest to procedura "uproszczona". Obawiam się, że jest to procedura raczej standardowa.

 

Akai GX-630D(DB)

 

post-3254-0-57892300-1336927848_thumb.jpg

 

Sony TC-765

 

post-3254-0-16285400-1336927881_thumb.jpg

 

GM

o tym, że "górna sekcja" głowicy kasującej (czyli kanał L) ma ciut wystawać ponad krawędź taśmy to słyszałem, natomiast nigdy by mi nie przyszło na myśl, że gowice z/o nie mają być na jednym poziomie, co by wynikało z prostego rozumowania; głowice Revoxa (takie są w Koncercie) mają identyczny wygląd i u mnie taśma idealnie wręcz "idzie" po ich czołach (sprawdziłem to na przezroczystej prawie rozbiegówce Maxella); czyli jedna powinna być ciut wyżej? która - zapisująca czy odczytująca?

pozostaje mi chyba "łopoatologiczna" metoda zapisywania po jednej ścieżce, odwracanie taśmy i badanie, w którym kanale będzie "dudniło" (teraz przesłuchy są w obydwu kanałach po równo)

o tym, że "górna sekcja" głowicy kasującej (czyli kanał L) ma ciut wystawać ponad krawędź taśmy to słyszałem, natomiast nigdy by mi nie przyszło na myśl, że gowice z/o nie mają być na jednym poziomie, co by wynikało z prostego rozumowania

 

Aby nie być gołosłownym:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Głowica zapisu Tandberga jest zupełnie inna niż odczytu, więc prawdopodobnie z tego wynika egzotyczne ustawienie - jak widać z załączników kolegi w instrukcjach Sony i Akai jest zupełnie inaczej. Przepraszam jeśli niepotrzebnie zamieszałem, ale przyznaje że czterościeżkowych głowic Revox'a nigdy nie oglądałem z bliska.

 

Napisałem "uproszczona", bo w tandbergowej serwisówce jest też opisany bardziej (dla mnie) skomplikowany sposób - za pomocą zapisu sygnałów testowych i kąpieli taśmy w specjalnej mieszaninie uwidaczniajcej zapisane i kasowane ślady, a dopiero potem wizualnej oceny taśmy na podstawie wydrukowanych wzorców.

 

Zastanawiam się swoją drogą czy nie powoduje to w pewnym stopniu niekompatybilności nagranych taśm...

 

Ciekawostka: wielośladowe głowice Telefunkena mają skrajne ślady nieco szersze od pozostałych - aby skompensować szybsze zużywanie się i odkształcanie taśmy na brzegach. Stąd niekompatybilnośc wielośladów Telefunkena z resztą świata, poważnie utrudniająca niegdyś życie technikom w studiach.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Mam TD20A i nie ma problemów z wymienialnoscią nagrań.Niestety każdy magnetofon jest inaczej zbudowany i stąd wynikają różnice w sposobie ustawień.

przeprowadziłem eksperyment i :

1) kanał L strony "A" nie jest słyszalny na stronie "B" (minimalnie w kanale prawym, ale do pominięcia)

2) kanał P strony "A" jest słyszalny mniej więcej równo w obu kanałach strony B

 

 

no i "jestem w jeszcze głębszej d..."

Dobrze rozumiem że L jest zewnętrzna, a P jest wewnętrzą? Na moją logikę wygląda to tak, jakby ścieżka wewnętrzna "rozlewała" się za bardzo poza swój ślad - skoro jest słyszalna w OBU kanałach. Gdyby źle celowała, byłaby słyszalna w jednej ze ścieżek... Taśma przed eksperymentami była czysta i nie ma szans żeby było to niedokładne skasowanie nagrania z fulltracka czy dwuśladu? Przesłuchy na pewno pochodzą od ostatniego dokonanego nagrania?

Taśma przed eksperymentami była czysta i nie ma szans żeby było to niedokładne skasowanie nagrania z fulltracka czy dwuśladu? Przesłuchy na pewno pochodzą od ostatniego dokonanego nagrania?

to moja własna PER528 kupiona jako nówka w ub.r.; poza tym kasowałem ją najpierw z dwóch stron, później sprawdzałem, czy nic nie zostało (też obustronnie) i dopiero później nagrywałem po kilka minut kanał L, następnie P

też odnoszę wrażenie jakby kanał P "rozlewał się" się za bardzo; jeżeli to wina głowicy to "d... blada"

 

mam jeszcze Philpsa N7300 i Arię - spróbuję poeksperymentować też i na nich

mam jeszcze Philpsa N7300 i Arię - spróbuję poeksperymentować też i na nich

 

A głowice w jakim stanie? Oryginalne? Nie ma szans aby ktoś wstawił coś nie-do-końca-zamiennego, podmienił głowicę zapisu na odczytu albo odwrotnie? (Popuszczam wodze fantazji, ale wszystko jest możliwe, nie znam pochodzenia magnetofonu, ale handlarze "stan gabinetowy, mint condition, tylko poważne oferty, nie odpowiadam na e-mail i sms" potrafią różne rzeczy ze sprzętem zrobić... ).

 

mam jeszcze Philpsa N7300 i Arię - spróbuję poeksperymentować też i na nich

 

No na chłopski rozum - jeśli taśma nagrana i prawidłowo działająca na innym magnetofonie będzie miała przesłuchy - to Koncert ma problem z głowicą odczytu, jeśli nie będzie - to z głowicą zapisu... Miałem kiedyś Arię z podobnym problemem - tam fizycznie niemożliwe jest żeby głowica nagrywająca nie spotykała się z odtwarzającą, bo to jedna i ta sama głowica :) - o ile pamiętam powodem było ogromne zużycie (wyraźne wyżłobienie w czele głowicy w miejscu styku z taśmą). Stąd pytanie do kolegów bogatszych w doświadczenie i wiedzę praktyczną - czy zużycie głowicy zapisu może powodować "rozlewanie się" śladu?

spróbowałem na Philipsie - też są przesłuchy, ale dużo mniejsze niż w Koncercie, przy czym taśma nagrana na Philipsie i odsłuchiwana na Koncercie daje efekt taki, że prawy kanał "A" jest słyszalny w obu kanałach "B", czyli jakby głowica odczytująca Koncerta trochę się "rozkalibrowała";

głowice w Koncercie są w przyzwoitym stanie jak na te lata - czoła noszą ślad taśmy, ale wyglądają dobrze; na odczytującej ślad zużycia (wytarcia) ma ok.3mm szerokości, na zapisującej ok. 4mm; czy mój egzemplarz "dużo przeszedł" w swoim "życiu" ? - tego nie wiem - "wysępiłem" go od gościa, który sprzedawał różne "graty" wiadomo gdzie (A), był w stane lekko "rozklekotanym" (m.in. powyciągane niektóre wtyczki w środku); nie chciał nic mówić o tym, skąd go ma, a ja nie drążyłem za bardzo; ma nr 468, więc jest raczej z początków produkcji (na mostku głowic też jest naklejony ten nr); poza tą dorabianą niedbale ośką lewego napinacza, to większych problemów z nim nie miałem (pomijam pr-ki, część elektrolitów bo to nic dziwnego w tym wieku); muszę najpierw dojść do ładu z tym lewym napinaczem - przy jego ruszeniu cały "ustaw" głowic trzeba robić od początku

 

Polskie Radio wystawiło znowu taśmy Emtec - wiadomo, gdzie....

 

 

A tu totalny brak kasy...

Edytowane przez geelo07

Wg. specyfikacji Revoxa głowice powinno się wymienić gdy ślad po taśmie osiągnie 5mm. Jeśli nie odczówasz wyraźnego spadku parametrów zapisu i odczytu (Głównie zawężenia pasma) to spokojnie możesz jeszcze na nich pograć.

Wg. specyfikacji Revoxa głowice powinno się wymienić gdy ślad po taśmie osiągnie 5mm. Jeśli nie odczówasz wyraźnego spadku parametrów zapisu i odczytu (Głównie zawężenia pasma) to spokojnie możesz jeszcze na nich pograć.

 

Proszę wyjaśnij, co to znaczy ślad po taśmie? Głębokość wyżłobionego przez taśmę rowka do 5 mm?

 

pozdrawiam

Edytowane przez mirek24

o tym, że "górna sekcja" głowicy kasującej (czyli kanał L) ma ciut wystawać ponad krawędź taśmy to słyszałem, natomiast nigdy by mi nie przyszło na myśl, że gowice z/o nie mają być na jednym poziomie, co by wynikało z prostego rozumowania; głowice Revoxa (takie są w Koncercie) mają identyczny wygląd i u mnie taśma idealnie wręcz "idzie" po ich czołach (sprawdziłem to na przezroczystej prawie rozbiegówce Maxella); czyli jedna powinna być ciut wyżej? która - zapisująca czy odczytująca?

pozostaje mi chyba "łopoatologiczna" metoda zapisywania po jednej ścieżce, odwracanie taśmy i badanie, w którym kanale będzie "dudniło" (teraz przesłuchy są w obydwu kanałach po równo)

Witam. Masz na 100% zły skos a na mono przesuniecie fazowe.Mój Koncert teraz praktycznie ma minimalny śladowy w szumach i tylko na 19. Przy złym skosie ścieżki się zbliżają bliżej siebie 1-ścieżka (L- kanał)3-ścieżka (P- kanał) a już po przełożeniu taśmy na 4-L/2 - P ścieki zaczynają na siebie zachodzić.Nagraj przykładowo na początku taśmy test sygnału 1khz dźwięk około 30-sek. na Stereo 0 db a nawet trochę głośniej na czerwone pole.Przełóż na przeciwną stronę i kasuj na odwrotnej stronie ok. 5 -10 sek, dalej 5 -10sek.jako tylko odtwarzanie i tak dalej aby pomiar uwiarygodnić(chdzi o wahania czułości taśmy). Ponownie załóż taśmę i sprawdź ile spada sygnał i którą ścieżkę podkasuje więcej.Według mnie raczej prawą.Głowica kasująca minimalnie wystaje ponad taśmę i kasuje dobrze to raczej jest Ok.Regulacja polega na zakładaniu lub wyjmowaniu podkładek(takie cieniutkie blaszki ze stopu ;miedz, mosiądzu itp.Na swoim Koncercie 4 trak nagrywam tylko raczej z radia Swiss Jazz 9,5cm/sek i to na 30-letnich kasowanych kilka razy cienkich taśmach /Stilon An hi-fi low Noise 730m./.Nagrywam nawet na zwykłych An-35 i też na 9,5 i mam dźwięk szeroki góra jak żyleta, prawie z dwuśladu. Na 19cm/sek nagrywam tylko na taśmach już nadających się do kosza ( taki ma zaledwie kilka i to z allegro) Głowic raczej nie brudzą bo zawsze czyszczę i trzymam wszystkie w torebkach foliowych w temperaturze pokojowej 18-25st.). Posiadam też 2 szt. ReVoxy A77 /4 i 2/ ślady które sam kalibrowałem bez żadnej taśmy azymutowej, bo po prostu takiej nie posiadam.Jżeli rolki,prowadnice i głowice,talerzyki zwijające itp.gubią kąty prostopadłości proste(ustawienie głowic to jest prostopadłości do szpul //odwijająca /zwijająca/... to skos wyszedł ci pośredni(tak zwany jak byś to robił pospolicie raczej nie na taśmie a na sznurku.Ustawienie głowic to jest trudniejsza sprawa jakby się mogło niektórym wydawać.Proszę tego broń boże niebranie za moją wyrozumiałość.Głowicę ją w swoim koncercie ustawiałem już ze sto albo i więcej razy.Głowice zmieniałem i wstawiałem 2 track potem 4 i tak kilka razy.Teraz mam cały drugi mostek(moduł głowic) i już nic nie kręcę.Głowice(czyli zestaw głowic w tym prowadnice itp.) mówiąc najprościej stroi się jak strunę do najwyższej możliwej częstotliwości.Jeżeli zestroisz do niższej to jesteś na skosie pośrednim. Przykładowo na 7,5klhz wtedy instrumenty zostaną uwypuklone w duł całego pasma(nawet w dolnym paśmie do ok 2decybeli) i będą grały jakby dynamiczniej jak w originale zaś powyżej 7,5klhz gwałtownie spadnie jakby przekształcona na brzmienie o oktawę niższą.Jest to brzmienie nawet dość ciekawe nawet z jakby atakiem( konturem) bo wynika z tego jeśli się zawęża pasmo to podnosi się dynamika niektórych instrumentów (przykładowo wzmacniacze na gitarę itp. nie są szeroko pasmowe a już nie wspominając o basowym) Pozdrawiam serdecznie

Proszę wyjaśnij, co to znaczy ślad po taśmie? Głębokość wyżłobionego przez taśmę rowka do 5 mm?

 

pozdrawiam

po 5 mm szlifowania to druty byłyby na wierzchu;

ślad szerokości np.3mm oznacza widoczny na czole głowicy "wypolerowany" przez taśmę prostokąt o wysokości równej (tak być powinno) szerokości taśmy (w pionie) i szerokości owych 3mm (dobrze, jak szczeliny głowicy znajdują się w środku tego "wypolerowanego" pola)

 

->mikołaj 2010

mam pochrzaniony lewy napinacz (jak już wspominałem - ktoś go kiedyś urwał chyba; swoją drogą trzeba się postarać, aby złamać 3mm-ową stalową ośkę); jak ustawię go w pionie to wtedy dopasuję resztę; pierwszy kołek prowadzący był "kręcony" ,na dwóch następnych jest jeszcze farba i staram się ich na razie nie ruszać

 

Wg. specyfikacji Revoxa głowice powinno się wymienić gdy ślad po taśmie osiągnie 5mm. Jeśli nie odczówasz wyraźnego spadku parametrów zapisu i odczytu (Głównie zawężenia pasma) to spokojnie możesz jeszcze na nich pograć.

pasmo spokojnie "ciągnie" do 23-25 kHz (na 19cm/s)

Witam Wszystkich! Niedawno stałem się właścicielem (niekoniecznie szczęśliwym) magnetofonu Uher SG-630Logic. Wszystko jest ok oprócz głowic. Może ktoś z Was mógłby mi podpowiedzieć gdzie kupić orginalne głowice, może są jakieś zamienniki? Jedyne głowice jakie znalazłem to te:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Niestety właściciel nie wie do jakiego są magnetofonu... Bardzo proszę o pomoc. Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

mam pochrzaniony lewy napinacz (jak już wspominałem - ktoś go kiedyś urwał chyba; swoją drogą trzeba się postarać, aby złamać 3mm-ową stalową ośkę); jak ustawię go w pionie to wtedy dopasuję resztę; pierwszy kołek prowadzący był "kręcony" ,na dwóch następnych jest jeszcze farba i staram się ich na razie nie ruszać

Witam.W moim koncercie oba napinacze mam też pochrzanione i jadę na dorobionych ośkach (dosłownie z gwoździ)Parę lat temu dałem 1 oryginalną ośkę na wzór takiemu palantowi który nie dość że nie umiał dorobić,(pękały od noża frezarki na roku zabezpieczenia)to jeszcze na zgubił.Ja swego czasu Koncerta (M3401 SD) woziłem do serwisu Kasprzaka coś było w sterowaniu (nie nagrywał puki był zimny,startował dopiero po 15-20 min.)Zleciłem przy okazji korekcję toru i nagrywania(w tym regulacja głowic)Tak mi wyregulowali że nawet taśmy nagrane od nowość grały do bani.Musiałem ustawić ponownie (jak mi pasowało ale wiem teraz że niezbyt dobrze) Miałem przesłuchy podobnie ja u ciebie większe na 19cm/sek.Teraz praktycznie jest OK.Sprawdzę wieczorem na 19cm.i dam znać.Zmieniają u na wsi linię energetyczną o godz. 8..wyłączą zasilanie więc kończę.Jak tam test(czy dużo przy-kasowało ścieki,pewnie ci podcina jak są przesłuchy)Pozdrawiam

Witam Wszystkich! Niedawno stałem się właścicielem (niekoniecznie szczęśliwym) magnetofonu Uher SG-630Logic. Wszystko jest ok oprócz głowic. Może ktoś z Was mógłby mi podpowiedzieć gdzie kupić orginalne głowice, może są jakieś zamienniki? Jedyne głowice jakie znalazłem to te:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Niestety właściciel nie wie do jakiego są magnetofonu... Bardzo proszę o pomoc. Pozdrawiam

tylko Ebay.de kolego:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

niestety Niemcy mają jakieś uprzedzenia i często nie chcą wysyłać do Polski, ale próbuj

 

a ośkę też dorabiałem z gwoździa - średnica idealnie pasowała; problem jest w ustawieniu go idealnie w pionie (kąt "0" st i wysokość); wszystko musi być dobrze - taśma ma być prosta między szpulą a napinaczem, przechodzić po "wypukłych grzbietach" grubej rolki i przesuwać się po gł. kas tak, aby jej górna sekcja ciut wystawała ponad taśmę (wtedy nie podkasowuje kanału L strony B); niewielka zmiana położenia napinacza i wszystko "się sypie"; nie mogę zamienić go z prawym, bo jego ośka nie daje się ruszyć, mimo poluzowania śrubki kontrującej

 

jest jeszcze jeden problem - szpule plastikowe są grubsze niż aluminiowe; pod które z nich ustawiane jest nawijanie taśmy - jeżeli pod alu to na szpulę plastikową taśma będzie się nawijać bliżej dolnej powierzchni; NAB-y do Koncerta były chyba bez "skrzydełek" od dołu przytrzymujących szpulę (ja mam dorabiane aluminiowe); są jeszcze specjalne podkładki pod NAB-y

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez geelo07

jest jeszcze jeden problem - szpule plastikowe są grubsze niż aluminiowe; pod które z nich ustawiane jest nawijanie taśmy - jeżeli pod alu to na szpulę plastikową taśma będzie się nawijać bliżej dolnej powierzchni; NAB-y do Koncerta były chyba bez "skrzydełek" od dołu przytrzymujących szpulę (ja mam dorabiane aluminiowe); są jeszcze specjalne podkładki pod NAB-y

 

Da się wywalczyć kompromis. Norma NAB (IEC czy DIN pewnie też, ale nie czytałem) uwzględnia te różnice i prawidłowo wyregulowany tor taśmy nie powinien sprawiać problemów - w Tanbergu nie trą mi ani alu, ani plastikowe - pod warunkiem że są względnie proste. Naby mam Darklab'a, czyli kopie Revoxowych - nie mają żadnych dystansów od spodu, szpula przylega do tależyka. A najlepiej (idealnie po środku) nawija mi taśmy na szpule do których kolega wyciął mi wodą blachy z 1,5mm aluminium, na standardowych NAB'owskich rdzeniach z 'naleśnikowych' taśm Quantegy.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.