Lew, czarownica i stara szafa...

[ASURA]

Zdzislav, 27 Sie 2008, 11:13

Te JBL i Altece w Japoni to efekt powojennej okupacji ich kraju przez wojska USA oraz ich gospodrkę.Proponuję jednak popatrzeć na rodzime japońskie produkty niektóre też potrafiły dochodzić do 1'000'000,yenów a po latach straciły tylko 50% wartości. Czyli stare szafy dobrze zrobione grają lata i dzięki temu dziś rozumiemy dla czego wtedy były tak luksusowym produktem, to nie tak modny dziś marketing robił cenę ale pokrycie w realnych wtedy kosztach.

[Zdzislav]

ełniany, 27 Sie 2008, 11:22

Te JBL i Altece w Japoni to efekt powojennej okupacji ich kraju przez wojska USA oraz ich

>gospodrkę.

 

To o tym nie wiedziałem. :/

[steq]

Wełniany,27 Sie 2008, 11:22, czyli nie chodzi tu o dźwięk w istocie ale o posiadanie antycznego raczej mebla: ciężki, solidny zabytek, o bardzo oryginalnym wyglądzie. Po 50 latach to już chyba można określić to jako antyk, czy czekać następne 50.Antyki zawsze były w cenie.

[steq]

To tak jak ze starymi lampowymi radiami. Piękne meble, no a jak grajom, to każdy słyszy.

[parantulla]

Zdzislav, 27 Sie 2008, 11:13

 

>>A to z kolei ma bezpośrednie przełożenie na ceny, bo rynek (czyt. ebay, allegro itp.) reaguje

>>błyskawicznie na takie "informacje", a handlarze tylko czekają na nową modę i pewnie już do nas

>>ciągną całe kolumny ciężarówek wyładowanych pod dach starociami z niemieckich śmietników

>

 

>No nie wiem czy te śmieci ktoś kupi, bo te śmieci o których my tu mówimy mają swoją cene i nie są

>jak to chyba Rochu ujął dla biednych. Dla porównania ceny z Japonii...

 

"te śmieci o których my tu mówimy mają swoją cenę" i znajdują swoich odbiorców, którzy z różnych powodów są w stanie tyle za nie zapłacić, ale niekoniecznie tym powodem musi być akurat to, że żaden współczesny sprzęt nie może się z nimi równać pod względem możliwości czy właściwości sonicznych.

Poza tym "te ciężarówki" wiozą tutaj wyszperane na strychach starocie, które (w ogromnej większości) same w sobie są warte tyle co opał na zimę, ale zostaną sprzedane za astronomiczne kwoty na fali właśnie tego o czym tutaj sobie radośnie rozprawiamy. Tak jak padnięta elektronika zwożona tonami z serwisów czy wystawek, po szybkiej reanimacji zyskiwała dumne miano Hi-End i ludzie masowo kupowali wszystko co było japońskie, duże i stare, bo taki był trend wylansowany nie gdzie indziej, tylko właśnie tutaj, na audiostereo.pl

Odnoszę dziwne wrażenie graniczące z pewnością, że w przypadku kolumn historia będzie podobna, bo już widać "ruchy" cen na vintage`owy sprzęt, który tam wisi od dwóch czy trzech lat i pies z kulawą nogą nie chce tego obsikać, ale jeszcze trochę szumu na forum... Ja tam nic nie mam do Waszych szaf i nie mam zamiaru krytykować czegoś, czego na oczy nie widziałem, tylko apelowałbym o umiar w sądach typu "biją na głowę wszystko..." bo na pewno nie biją i na pewno nie wszystko ;)

[GT]

Wyadaje mi się, że większość audiofilów słuchających muzyki na swoich współczesnych minimonitorkach, małych podłogówkach, zwykle w 18m2 klitkach nie zdaje sobie sprawy jak wygląda dynamika i co to znaczy realna skala dzwięku, jaką można osiągnąć w dużym pomieszczeniu na takiej szafie JBL-a/Alteca, która ma specjalnie wyprofilowane tuby oraz głośniki 15" lub 18". Japończycy do dziś uwielbiają takie monstrualne konstrukcje, ale oni mają w tych swoich wieżowcach naprawdę wielkie pomieszczenia.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[robix]

parantulla>>> Wiele racji masz ale wez ze sie odp.... od magnetofonow bo o nich pisza ludzie znajacy sie na tym i pasjonaci (kolekcjonerzy) dzieki ktorym te sliczne klocki audio maja druga mlodosc zdobiac salony wielu na tym swiecie (a swoja droga naprawde swietnie graja -mam to wiem).

 

To ja porownalem dzwiek a wlasciwie barwe Thiel 1.5 do Tannoy i to podtrzymuje bo w tamtych konkretnych war gralo to naprawde bardzo podobnie (wtedy wybralbym Thiela bez mrugniecia okiem z wielu powodow -nie tylko brzmieniowych).

 

robix

[cir]

GT

kilkusetwatowe wzmacniacze w Japonii?pewien jestes?

[parantulla]

Zdzislav, 27 Sie 2008, 11:13

 

>No nie wiem czy te śmieci ktoś kupi, bo te śmieci o których my tu mówimy mają swoją cene i nie są

>jak to chyba Rochu ujął dla biednych. Dla porównania ceny z Japonii...

 

Dla porównania może ktoś sprawdzi ceny magnetofonów kasetowych, porówna je "przed i po" rozkręceniu tematu na internetowych forach, między innymi na naszym ;) i może chociaż w dwóch słowach przybliży na co komu dzisiaj jest potrzebny tego typu sprzęt i dlaczego dzisiaj kosztuje co najmniej tyle, ile kosztują odtwarzacze CD a nawet więcej :D

Co do cen na aukcjach, to chyba dorosłym ludziom nie trzeba tłumaczyć, że internetowe serwisy służą dzisiaj całym szajkom do zarabiania pieniędzy. To że Robert Smith ma konto na eBayu i mieszka w Canadzie, a Jean Paul Belmondo z Paryża coś od niego kupił... wcale nie oznacza, że faktycznie sprzedający nie nazywa się Jan Kowalski i nie mieszka w Kluczborku skąd prowadzi międzynarodowe interesy sam ze sobą ;) albo obaj nie są w zmowie i z piętnastu różnych kont "kupują" od siebie to czy tamto. A u nas na allegro jak niby jest? Ilu handlarzy ma po kilka (naście?) fikcyjnych kont i sami sobie licytują, sprzedają, kupują itd. W wątku "znaleziska na eBay i allegro" pełno jest opisów aukcji, na których przewija się ciągle ten sam egzemplarz np. wzmacniacza, który po pół roku takich manewrów "nabiera wartości" i w końcu ktoś go łyknie za cenę z kosmosu, tylko kwestia czasu, a prowizja od lipnych transakcji zwróci się sprytnemu handlarzowi z nawiązką. Żeby nie być gołosłownym, sam kupiłem kiedyś wzmacniacz od sprzedawcy z siedzibą w Krakowie, któremu strasznie żal było się rozstawać z ulubionym sprzętem bla, bla, bla... po czym sprzęt przyjechał do mnie prosto z Frankfurtu :) Handel starociami jest równie opłacalny jak narkotykami, przy tym całkowicie legalny i pozbawiony jakiegokolwiek ryzyka ze strony konkurencji na przykład... a naiwnych nie sieją ;)

[parantulla]

robix, 27 Sie 2008, 11:59

 

>parantulla>>> Wiele racji masz ale wez ze sie odp.... od magnetofonow bo o nich pisza ludzie

>znajacy sie na tym i pasjonaci (kolekcjonerzy) dzieki ktorym te sliczne klocki audio maja druga

>mlodosc zdobiac salony wielu na tym swiecie (a swoja droga naprawde swietnie graja -mam to wiem).

 

Okej, świetnie grają, ale... ale czy lepiej od CD? Nie sądzę ;) a że ktoś ma w domu i lubi sobie na to patrzeć, jego sprawa, ja mam bullterriera ;) ale nie rzucam się nikomu do gardła tylko dlatego, że ośmielił się poddać w wątpliwość sens wydawania iluś tam tysięcy PLN na psa z rodowodem, który tylko śpi, żre i sra :D

[parantulla]

Żeby już zakończyć bezsensowne bicie piany... może w końcu ktoś poda jakieś konkrety np. porównanie jakiejś "szafy" z "normalną" (pełnopasmową) kolumną i wrócimy do tematu?

[Gość discomaniac71]

parantulla magnetofony kasetowe saa analogowymi rejestratorami dzwieku i maja swoj urok. Nie mam niestety odpowiedniego metrazu na szpulowego Revoxa dlatego mam Alpine AL 85. W swoim czasie kosztowal wiecej niz niejeden topowy wzmacniacz podobnie jak Nakamichi czy Tandbergi. Obawiam sie jednak ze nawet nie wiesz o czym mowie. Szkoda.

[Gość rochu]

parantulla, 27 Sie 2008, 12:23

 

>Żeby już zakończyć bezsensowne bicie piany... może w końcu ktoś poda jakieś konkrety np. porównanie

>jakiejś "szafy" z "normalną" (pełnopasmową) kolumną i wrócimy do tematu?

 

Proponuję w ramach odsłuchów w Krakowie porównać Goodmansa (takiego akurat mam) z jakimś współczesnym sklepowym zestawem głosnikowym i wyciągnąć wnioski.

Druga połowa września - zapraszam.

[lenam]

Parantulla, przecież takcih porownan bylo podawane juz kilka...nawet wlasciciele klasycznych paczek zgadzaja sie co do wniosków. Jest sens przepisywac to jeszcze raz ? Szczerze mowiac skoro masz to w watku nie widzę takiej potrzeby.

Audio Physic Padua, Studio 16Hz Credo, Thiel 1.5...serio mozesz postawic dowolną paczke za 15-20Kzl obok i nikt tu nie bajeruje. Były robione takie porownania....nie jestem fanem jakichś rozwiazań dla ich "wyjatkowości".

Posłuchaj sam.

[Zdzislav]

pomysł mi sie podoba, trzeba przejść do konkretów!!!

[ahaja]

Nie wiem ile mogłyby kosztować i z czego powinny być zrobione paczki, zeby spróbowały zbliżyć się prezentacją do kolumn z linka z poprzedniej strony (link kolegi Wełnianego) - AR 9LS ...

[steq]

Czy elektrostaty też dostają w "dópę" co do realizmu. No tak, przecie nie mają kopa. Cholera, tak daleko do tego Krakowa.

[Gość rochu]

steq, nie ma problemu. Można zrobić dwudniowe spotkanie.

Dom jest spory - jest się gdzie przespać.

Ja ze swej strony zapraszam.

[parantulla]

lenam, 27 Sie 2008, 13:07

 

>Parantulla, przecież takcih porownan bylo podawane juz kilka...nawet wlasciciele klasycznych paczek

>zgadzaja sie co do wniosków. Jest sens przepisywac to jeszcze raz ?

 

No nie wiem, przecież to nie ja założyłem ten temat ;)

[ASURA]

Dla czego duże paczki nie zawsze powinny dobrze grać zobaczcie sobie na 3 wyrobach firmy ATC rośnie tylko litraż i średnica niskotonowca względem pozostałych średniotonowców i wysokotonowców.Widać oszczędności zrobione na powstanie większych modeli. Głośniki nie są całościowo robione jako wieksze i lepsze

 

ATC: SCM50 15,600$

ATC: SCM100 21.000$

ATC: SCM150 27.300$

 

 

link dla ułatwienia

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[qooobix]

Jaka "powinna" być cena używanych w pełni sprawnych driverów Tannoy Monitor Red type LSU/HF/12L razem z oryginalnymi zwrotnicami?

[parantulla]

Wełniany, 27 Sie 2008, 18:10

 

>Widać oszczędności zrobione na powstanie większych modeli.

 

Z tym że niekoniecznie, bo jak już wymęczyli i zgrali średni z wysokim, to w zasadzie wielkość skrzyni i typ basowca nie ma żadnego znaczenia. Po prostu "większe" modele były przeprojektowane do większych pomieszczeń, a to już jest pikuś jak masz gotowy model "mniejszych" jako punkt wyjścia dla całej serii. Większość producentów robi podobnie, tylko dla "zmyłki" stosują nieco inne obudowy np. B&W czy JmLab i wielu wielu innych.

[ASURA]

Tak tylko zapomniałeś powiedzieć że głośnik 10" bedzie inaczej odtwarzał częstotliwości bliskie podziału (380Hz) niż głośnik 15" (na przykład następuje nieliniowy przyrost masy membrany i wzrost bezwładności kłania się materiałowy moduł sprężystości Younga). Jakby nie było głośniki mają kopiować źródło naturalnego dźwięku ale obrazowo słoń nie powinien udawać części fragmentu śpiewu kanarka;z resztą latanie też mu za bardzo nie wychodzi ;)

[parantulla]

Wełniany, 28 Sie 2008, 12:44

 

>Tak tylko zapomniałeś powiedzieć że głośnik 10" bedzie inaczej odtwarzał częstotliwości bliskie

>podziału (380Hz) niż głośnik 15" (na przykład następuje nieliniowy przyrost masy membrany i wzrost

>bezwładności kłania się materiałowy moduł sprężystości Younga)...

 

 

Niektórzy chyba jakoś sobie z tym poradzili ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ASURA]

Ładne zdjęcia optycznie wybrał bym pralkę ale zapomniałeś o ślimaczku tam jest wszystko od początku do końca przemyślane i o takie zapomniane konstrukcje vintage nam chodzi

[ASURA]

Byłbym zapomniał nagłaśniane wokal i fortepian chyba w Monachium wyżej fotografowanymi B&W nie spotkał się z jakimś szczególnym zachwytem

[parantulla]

Z zachwytem czy bez, takie sprzęta stoją dzisiaj w studiach nagrań, a te konkretne z fotek widziałem na filmie w "reżyserce" jakiejś (chyba to było w Szwecji) filharmonii, gdzie chłopcy z Rammstein dogrywali chórki na swoją najnowszą płytę. No znaczy nie oni, tylko zawodowi śpiewacy tam jacyś stali na dole i wyli, ale mniejsza o to ;)

[ASURA]

W Szwecji w reżyserkach w dużych ilościach to lata używali raczej na pewno tego :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )