Odsłuch integry MACA jako końcówka mocy.

[gutekbull]

Nie jestem elektronikiem i może ktoś mi wyjaśni dlaczego słuchając integry MACA 6850 jako końcówki mocy poprzez stosunkowo stare CD Accuphase DP 65(regulacja głośności) otrzymuje zdecydowanie lepszy dźwięk-o klase niż normalnie z integry MACA.Czy to znaczy ,że MAC ma tak cienki przedwzmacniacz ???

[Lucky Bambo Spirale]

Być może.

Z reguły żadko kiedy kombinacja:CD z regulowanym wyjściem + końcówka daje dobre rezultaty,ale może w tym wypadku tak jest.Spróbuj jeszcze z innym preampem.Może byc jeszcze lepiej.

[gutekbull]

Różnica jest spora,a nie tylko "mi się wydaje"

[Lucky Bambo Spirale]

1.Rzadko przez "rz" - przepraszam.

2.Ale nikt nie mówi,że ci sie wydaje.

[gutekbull]

nie jestem dobry w te klocki :)

[rogus]

mój Boże, moje gwiazdkowe drzewko... przemówiło !!! :)))

[gutekbull]

Zaczne pisać ze słownikiem bo dzieciaki też czytają

[gutekbull]

Jesli steruje ,wzmacniam głos w CD to znaczy ,że on ma wbudowany przedwzmacniacz ?

[Lucky Bambo Spirale]

Nie,to znaczy ,że ma sciszacz na wyjściu (prawdopodobnie osobne wyjści8e ze sciszaczem.

[Gość Dziesiąty]

->gutek

 

nie ty pierwszy i nie ostatni przeżyłeś tego typu "szok", jeżeli uważasz, że przedwza. Maca gra kiepsko, pora rozglądać się za innym przedwzm.

[gutekbull]

Nie było mnie jakiś czas.Wracając do tematu ,domyślałem się ,że w CD nie ma przedwzmacniacza tylko jakiś "układ ściszający".Coraz bardziej przekonuje się,że najlepszym rozwiązaniem jest końcówka mocy i CD typu Accuphase z ,którego można nią sterować.Ameryki nie odkryłem :) ,ale można było ominąć zakup integry i od razu kupić końcówkę,za tą samą kwotę byłaby lepsza końcówka.

[piter]

gutek

Problem w tym że CD z wyjściem regulowanym, które może zastąpić dobrej klasy przedwzmacniacz to rarytas i modele które miały taką opcje można by liczyć na palcach. Oprócz Accuphase, chyba jeszcze Theta. Nie kojarzę czy w aktualnej ofercie high-endowych CD są modele z regulacją.

[Krystian Polak]

A czymze jest wyscie analogowe w CD, jak nie rodzajem przedwzamcniacza? Nie wazne jak sie to nazywa, wazne co robi.

 

W CD z regulowanym wyjsciem sa dwie opcjie? Albo robisz regulacje na dziedzinie cyfrowej (gorsze rozwiazanie, bo tracisz zazwyczaj jakosc) albo w dziedzinie analogowej i jesli to jest dobrze rozwiazane, nie widze zadnego powodu dlaczego bym mial stosowac jeszcze jeden uklad wzmacniajacy przed sama koncowka.

 

Pozdrawiam,

 

K.Polak

[gutekbull]

Ale mają to niektóre całkiem tanie urządzenia,na to nie ma reguły.

[gutten]

Tylko Accuphase i Theta? A co z Wadią?

[jozwa maryn]

Stanowczom Wadia. Może nawet przede wszystkim. Ale podobno Accuphase jest dobre w te klocki. Tu mamy chyba dowód.

[Lucky Bambo Spirale]

Wyjaśnijmy kilka spraw.

1.Wyjscie w CD nie jest żadnym rodzajem przedwzmacniacza! Jest tam z reguły tylko zwykły dzielnik napiecia/ściszacz/potencjometr/drabinka czy jak kto woli.

2.Powód aby stosować dodatkowy klocek między CD a końcówką jest i ci co wiele testowali doskonale o tym wiedzą.

3.Być moze są wyjątki od reguły ,ale w 99% przypadków końcówka napędzana z CD-ka nie zapewni tak dobrego dźwieku jak końcówka z przedwzmacniaczem aktywnym i róznica w dźwięku nie jest mała (oczywiście przedwzmacniacz musi byc odpowiednio dobry!).

[gutekbull]

Audio Aero Capitole, no i M.L i ....

[gutekbull]

Zaskoczyłeś mnie,wydawało mi się,ze pomijając przedwzmacniacz (kupa kabli i różnygh "filtrów") naturalne jest ,że musi być lepiej i tak jest u mnie,ale mam za mało doświadczenia ,żeby się spierać. Wniosek nasuwa się jeden ,MAC ma cienki przedwzmacniacz.

[Lucky Bambo Spirale]

Niestety dobry przedwzmacniacz robi swoje i żadna pasywka go nie zastąpi,choć te niektóre misternie lutowane drabinki rezystorowe wygladają tak ponętnie...

Przeżuciłem wiele końcówek osobiście i z ręką na sercu nie miałem nawet jednej która by grała lepiej z pasywką (mam porzadną drabinkę rezystorową) niż z aktywnym przedwzmacniaczem (obecnie kopia Aleph P Passa ale były i inne).

[gutekbull]

No widzisz,a u mnie z CD Accuphase DP 65 to jakby ktoś kotarę odsłonił,lepsza rozdzielczość,separacja,więcej powiętrza ,dynamiki. Dźwięk jest bardziej energetyczny i najzwyczjniej więcej słychać.

[Lucky Bambo Spirale]

To świetnie ,być moze trafiłeś na bardzo dobrą kombinację.

Z doświadczenia tylko powiem,że z reguły bez przedwzmacniacza boleje przestrzenność ,dynamika i bas oraz dość często wysokie tony.

 

Jak będziesz miał kiedyś mozliwość podpiąć dobry preamp to ,spróbuj.

Będziesz wiedział czy pre w Macu jest kiepskie czy CD-ek taki dobry.

[jozwa maryn]

Dobry preamp robi dwie rzeczy: stanowi element wzmacniający sygnał, i dopasowuje impedancyjnie wzmacniacz i źródło. Zwykle jest to ważne.

[andrea29]

Mam b. skromne doświadczenie w kwestii o której rozprawiacie (poruszam sie na nizszych poziomach cenowych), ale zauważyłem to samo. Wniosek ? - Preamp jest konieczny, bo modeluje brzmienie i z nim efekt jest subiektywnie lepszy. Też wydaje mi się to dziwne (a bo to 1. raz ? ; ))

Pytanie: które, jakie cd są tak dobre, by nie był on wymagany. (Chyba w obszarze średniocenowym próżno szukać takiego, a może jednak... ?

Pozdr.

[andrea29]

LBS: a barwa ?

[jozwa maryn]

andrea: z tego co wiem, raczej próżno.

[zildjian]

>>> LBS & Gutekbull: mam jednoznaczne doświadczenia w tej kwestii,zarówno w przypadku końcówki Haflera jak i Samsona: preamp z prawdziwego zdarzenia wpłynąl pozytywnie na wszystko !

[andrea29]

Wiecie co ? Czasem przychodzi mi do głowy taki szalony pomysł (ku swojej wygodzie ; )), że gadałbym z ludźmi o podobnych moim spostrzeżeniach, bo trochę Was poznałem (i vice versa), zamiast przedzierać się przez gąszcz jakichś takich mających zupełnie odmienne poglądy, bo wtedy jakby gadać nie ma o czym, tylko dyskutować, a dowodzić pewnych, oczywistych racji mi się zwyczajnie nie chce i już.

 

Jak to zrobić ? Pozostaje na priva (czasochłonne) bądź własna strona (wiem, ale nie umiem jej założyć). A może osobny wątek pod tytułem subiektywne doświadczenia i uwagi o audio "by Andrea Cabaccio" ?

 

Ma to i minusy, wiem. Zakładam, że nie popadnę w samouwielbienie, a kontaktu z opozycją i tak nie stracę, bo tego nie wolno robić.

 

A może każdy z nas, kto miałby chęć i ma potrzebę czegoś ciekawego do powiedzenia, założy taki wątek pod swoim nickiem i tam przeleje, co mu się z doświadczeń nazbierało ?

Czy to głupi pomysł ?

Pozdr.

[Hiena-podrobka]

Nie.

[Lucky Bambo Spirale]

No pomysł faktycznie nie głupi...