Ślepy test wygrany przez audiofila...

[matee]

mczaj, gdybyś prześledził wpisy pawła to znałbyś odpowiedzi na te pytania ... i jego opinię :o)

[Daniel75]

Ciekawy temat:-) Znalazlem ostatnio interesujacy (i dlugi i po angielsku) artykul:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

"under double-blind test conditions, 60 expert listeners over 554 trials

couldn’t hear any differences between CD, SACD, and 96/24"

 

Ech

 

pozdrowka

 

D

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

mczaj, 6 Kwi 2009, 16:26

 

>Tak więc Pawle, jakie są odpowiedzi?

 

znajdziesz je z łatwością w TYM wątku. Czy mam każdemu leniuszkowi podawać pomocną dłoń i na każdej stronie pisać to samo, bo mu się nie chce cofnąć parę stron ?!?

[Gość]

wojt_81, 6 Kwi 2009, 16:12

 

>Nie jestem żadnym fanem, ani znajomym XYZ, co więcej, uważam, że często swoimi nie do końca

>składnymi i logicznymi postami daje do ręki argument dla zaciekłych audiofili.

 

widać nie można mieć wszystkiego :)

 

Ale cieszę się, że mimo braku logiki i składni, jakoś moje argumenty do Ciebie w końcu trafiły :)

 

Teraz NA PEWNO nikt nie pomyśli, że jesteś moim klonem :))

[Gość]

Daniel75, 6 Kwi 2009, 18:51

 

>Ciekawy temat:-) Znalazlem ostatnio interesujacy (i dlugi i po angielsku) artykul:

>http://www.avguide.com/forums/blind-listening-tests-are-flawed-editorial

 

Znowu ten ignorant z Sterephile. Jak nie można czegoś rozpoznać w teście ABX, to znaczy, że test ABX jest zły :)

 

Oto cała "logika" tego Pana. Ręce opadają.

[Yul]

"....Teraz NA PEWNO nikt nie pomyśli, że jesteś moim klonem :))..."

 

O, przepraszam! Ja tak pomyślałem. Kręcisz coś pod swoim nickiem i tym drugim, na prędce wymyślonym. Czyżbyś chciał założyć jakieś "antyforum"?

[michal071]

Panowie przecież oczywiste jest ze xyzpawel słyszy różnice inaczej by się w to nie bawił.

[misiekthebear]

MWP05, 6 Kwi 2009, 15:53

 

jakos tak mi sie nasunelo po min. takich postach:

 

"

XYZPawel

9 Wrz 2008, 11:24

 

 

XYZPawel

10 Wrz 2008, 21:26

 

>Twoja logika kuleje: Różnice współczesnych wzmaków i CD są PONIŻEJ

>PERCEPCJI człowieka co UDOWADNIAJĄ ślepe testy.

 

XYZPawel

10 Wrz 2008, 22:15

 

>W ślepych testach nie potwierdzają się różnice brzmieniowe - uczestnicy nie potrafią

>ich rozróżnić, mylą jeden z drugim - dla nich brzmią TAK SAMO."

 

zaczelo sie od kabli, a gdzies w srodku poszlo juz na inne elementy toru.

W sumie ciekawe- we wczesniejszych postach XYZ przyznaje, ze slyszy rozniece w brzmieniu, ale nie sa one realne...hmm ciekawe. znaczy sie urojone czy jak? chyba sie zagubilem w tych wszstkich dywagacjach;)

[Gość]

misiekthebear, 6 Kwi 2009, 19:45

 

>one realne...hmm ciekawe. znaczy sie urojone czy jak? chyba sie zagubilem w tych wszstkich

>dywagacjach;)

 

Tak jak Wy "słyszycie", tak ja, ale wystarczy krytycznie podejść do tych różnic i one znikną, po prostu ludzki mózg łatwo zwieść

[Yul]

>>>misiekthebear,

"...W sumie ciekawe- we wczesniejszych postach XYZ przyznaje, ze slyszy rozniece w brzmieniu, ale nie sa one realne...hmm ciekawe. znaczy sie urojone czy jak? chyba sie zagubilem w tych wszstkich dywagacjach;)..."

 

Misiek, pamiętaj, logika w odniesieniu do naszego Pawcia NIE MA ZASTOSOWANIA. Nie dziwię się Ci, że się zagubiłeś.

Pozdro,

Yul

[misiekthebear]

MWP05, 6 Kwi 2009, 15:53

 

slowo kolumny chyba rzeczywiscie nie pojawilo sie w tych postach, jezeli to moja nadinterpretacja, to sorry.

[Gość]

Yul, 6 Kwi 2009, 20:02

 

>Misiek, pamiętaj, logika w odniesieniu do naszego Pawcia NIE MA ZASTOSOWANIA. Nie dziwię się Ci, że

>się zagubiłeś.

 

Yulciu, miałeś mi opisać jak wygląda logika w Twoim wykonaniu, i jakoś się nie doczekałem...

[misiekthebear]

>Tak jak Wy "słyszycie", tak ja, ale wystarczy krytycznie podejść do tych różnic i one znikną, po

>prostu ludzki mózg łatwo zwieść

 

zapewne niektore rzeczy mozna zrzucic na karb autosugestii, ale bez przesady. wspominajac min. wzmaki z poprzedniego mojego wpisu, to zadne roznice nie znikna. graja one totalnie inaczej. i zadne krytyczne podejscie tego nie zmieni.

[mczaj]

xyz, czy możesz napisać pomiędzy jakimi wzmacniaczami nie stwierdziłeś "realnych" różnic w swoim systemie?

[marcin9999]

Wójt81XYZ zna wszystkie wzmacniacze jak siebie samego i wie że nie ma w nich żadnych różnic i wszystkie grają tak samo.

[marcin9999]

a tak na poważnie to tutaj jest link, który jest XYZ najbliższy: www.pzg.org.pl/default.asp

[marcin9999]

a co ciekawsze kolejnośc zdarzeń rejestracji nicków jest taka: najpierw był Belial, potem Paweł XYZ a teraz wyrasta nam Wójt_coś tam

[Gość]

mczaj, 6 Kwi 2009, 20:39

 

>xyz, czy możesz napisać pomiędzy jakimi wzmacniaczami nie stwierdziłeś "realnych" różnic w swoim

>systemie?

 

Moje "o mnie" da Ci wyczerpujący obraz sytuacji.

[Gość]

marcin9999, 6 Kwi 2009, 20:55

 

>a co ciekawsze kolejnośc zdarzeń rejestracji nicków jest taka: najpierw był Belial, potem Paweł XYZ

>a teraz wyrasta nam Wójt_coś tam

 

A na końcu jest Jezus Chrystus, Magda Magdalena, Święty Graal i brudne łapy PO :)

[mczaj]

>>xyz, czy możesz napisać pomiędzy jakimi wzmacniaczami nie stwierdziłeś "realnych" różnic w swoim

>>systemie?

>

>Moje "o mnie" da Ci wyczerpujący obraz sytuacji.

 

Ja się pytam o twoje doświadczenia, nie o znaleziska w necie. Jakich wzmacniaczy słuchałeś u siebie, które grały bez "realnych" różnic. Wymień chociaż 2. Czy potrafisz odpowiadać na takie proste pytania?

[misiekthebear]

czyzby "kod da vinci" na tapecie? ;))

[octavarium]

Nasuwa mi się pewna analogia do Formuły 1,kierowca wjeżdża do boksu w trakcie wyścigu,wcześniej dał sygnał obsłudze aby obniżyli przednie skrzydło o 1,7cm,po przejechaniu okrążenia czuje,że jego bolid ma teraz korzystniejsze ustawienia-lepszą przyczepność,kontrola nad autem przy wyjściach z zakrętu też uległa znacznej poprawie...

Przyjmijmy,że na świecie jest ok. 1,5mln licencjonowanych kierowców wyścigowych.Jak myślicie,ilu z nich odczułoby tak znaczną różnicę przy zmianie przedniego skrzydła o 1,7cm?

Myślę,że spora część z nich po przejechaniu dwóch okrążeń na dwóch różnych ustawieniach skrzydła popukała by się w czoło i z ironicznym uśmieszkiem twierdziła,że nic nie uległo zmianie.

Kolejna grupa kierowców odczuwała by jakieś zmiany w prowadzeniu auta lecz nie potrafiłaby określić na czym one polegają.

I ostatnia grupa kierowców,to ci co bezbłędnie określają zakres zmian jakie wprowadza korekta ustawień przedniego skrzydła o niecałe 2cm-dla nich różnice są jasne i ewidentnie wpływają na prowadzenie bolidu.

Czy skoro większy odsetek kierowców twierdzi,że żadne zmiany nie zaszły to tych zmian nie było?

 

Spośród kierowców którzy nie odczuwali zmian w prowadzeniu auta znalazło się nawet kilku osobników dosyć głośno obwieszczających,że producenci drogich skrzydeł do bolidów to oszuści,a mechanicy potrafią w tak bardzo sugestywny sposób przekonać ścigających się do korekcji w swoich autach,że "wydaje" im się iż bolidy prowadzą się teraz lepiej.Jedna klika bijąca kasę na naiwniakach,biednych kierowcach i ich obdzieranych z ostatniego grosza team'ach.

Dla poparcia swojej niewiary w ustawienia w samochodach podają nawet szereg udokumentowanych testów w których testowa grupa kierowców wyścigowych nie jest w stanie rozróżnić odmiennych ustawień auta.

 

No więc może tych różnic faktycznie nie ma?Krzyczą przecież tak głośno...że chyba mają rację.

[farad]

Przykład z kierowcami jest mocno nietrafiony. Kolejna próba mydlenia oczu epicką opowiastką, brak przedstawienia faktów

[Gość]

octavarium, 6 Kwi 2009, 21:45

 

>I ostatnia grupa kierowców,to ci co bezbłędnie określają zakres zmian jakie wprowadza korekta

>ustawień przedniego skrzydła o niecałe 2cm-dla nich różnice są jasne i ewidentnie wpływają na

>prowadzenie bolidu.

 

świetnie !! To są Ci co bezbłędnie przechodzą testy ABX ? Super, tylko... gdzie oni są ?!? Dlaczego nie chcą się ujawnić ?!? Czyżby należeli do Zakonu... ? ;)

[Gość]

misiekthebear, 6 Kwi 2009, 21:42

 

>czyzby "kod da vinci" na tapecie? ;))

 

Ciii, Opus Dei czuwa...

[octavarium]

>farad, 6 Kwi 2009, 22:00

>Przykład z kierowcami jest mocno nietrafiony. Kolejna próba mydlenia oczu epicką opowiastką, brak

>przedstawienia faktów

 

To nie mydlenie oczu,spójrz na szerszy kontekst,taka sytuacja może mieć miejsce w każdej dziedzinie życia,w każdym środowisku...kierowców,audiofili,piekarzy...

Interesujący wniosek się też może nasuwać...że i jedni i drudzy mogą mieć rację,bo testowa grupa kierowców faktycznie nie odczuwała zmian i dlatego mocno wierzyła w swoje spostrzeżenia,podobnie grupa kierowców których auta znacznie lepiej się prowadziły po zmianach bo faktycznie tak było.

[jozefkania]

octavarium, 6 Kwi 2009, 21:45

 

Tyle, że przy złej konfiguracji ustawień bolidu, kierowca może bardzo szybko wylecieć z toru... i to zauważy każdy, nawet laik.

 

Sprzęt, który mówiąc krótko "nie stroi" wcale nie musi być złym sprzętem. Dla laika może się okazać wręcz doskonałym.

[dekoracja]

ej ja chcę przejść ślepy test. może mi ktoś zrobić?

poważnie

[marcin9999]

Wiem , że jedyna znan osoba kótra przeszła ślepy test Pawła XYZ to Jurand ze Spychowa

[misiekthebear]

dekoracja, 6 Kwi 2009, 22:15

 

i ja, ja...ja tez...wybierzcie mnie...;)))

a na powaznie moze by taki test przeprowadzic:)