Początek końca odtwarzaczy CD?!

[audioholik]

marekzawa, 12 Paź 2008, 16:52

 

>Transporter ma większe możliwości i jest duzo tańszy.

 

racja, do tego tak samo jak LINN Klimax DS wspiera audiofilski format FLAC 24bit/96kHz, i jak widać z 20000$ udało im się obciąć z ceny jedno zero - urządzenie kosztuje 2000$.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[gutekbull]

Czy ktoś to u nas rozprowadza - sprzedaje ?

Ewentualnie jak najprościej to kupić ?

[josef]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[gutekbull]

josef => Przecie nie o Linna mi chodziło :-)

[gutekbull]

josef=>

Linna jak zechcesz za tą kasę to ci do domu przywiozą - idę o zakład ?

Miałem na myśli Transporter ,czy ktoś to sprzedaje u nas ???

[josef]

mea culpa ;)

 

z tego co wiem to wszyscy sprowadzają to z jueseja

[audioholik]

tu mają za 5k zł... przy obecnym kursie dolara, to lepiej niż uczciwa cena...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

PS sam się zastanawiam w tej sytuacji czy kupić squeezeboxa czy transportera?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[audioholik]

czy ktoś wie czy transportera można podłączyć pod dysk sieciowy, czy konieczne jest polączenie z komputerem z zainstalowanym odpowiednim softem?

[npl]

za 5,4k zł jest linn sneaky ds, podobno lepszy od transportera. oba urządzenia chodzą z dyskami w stylu lacie czy qnapa...

[audioholik]

npl, 12 Paź 2008, 18:12

 

>za 5,4k zł jest linn sneaky ds, podobno lepszy od transportera. oba urządzenia chodzą z dyskami w

>stylu lacie czy qnapa...

 

ale Sneaky DS nie ma nawet wyświetlacza i pilota a więc nie możesz przeszukiwać biblioteki albumów z poziomu tego urządzenia, a niestety musisz mieć włączony komputer (popraw mnie jeśli jest inaczej)...generalnie szukam urządzenia które może streamować muzykę z dysku sieciowego i Internetu bez włączonego komputera.

[ASURA]

Panowie z tym Linem który byśmy chcieli po korekcjach to już część roboty odwalona,teraz trzeba malutki zespół programistów i elektroników,może jakiś mechanik,technolog,spec od praw autorskich,patentów + niestety ksiegowy i uruchamiamy produkt Polski na cały świat.

Panowie z kasą jest kryzys, to dobry produkt żeby w niego ją chwilowo utopić i póżniej jak się z kryzysu otrząśniemy nabić kasy co niemiara. Byłbym zapomniał , kto pierwszy wprowadzi dobrze dopracowany produkt !!! ten narzuci standardy połączeń,softów ,etc. i kolejna kaska do zebrania.

 

Sknerusy jest potężna kaska do podjęcia i ustanowienie nowego solidnego standardu wygodnego w użytkowaniu i wysokiej jakości-kto pierwszy ten lepszy

[Gość rochu]

Panowie, piszecie że szkoda że Linn nie ma dysku twardego.

W tym własnie jest jego uroda i sposób na dźwięk.

Urządzenie nie ma jakiegokolwiek elementu ruchomego i jest cicho.

I oto własnie chodzi.

Dyski dodatkowo potrafią siać ładnie zakłóceniami (nawet gdy są ekranowane). Przekonałem się o tym boleśnie w czasie zabawy z pc-audio.

Linn do sprawy podszedł praktycznie i chyba mu sie udało.

[audioholik]

dyski SSD nie mają elementów ruchomych jak sama nazwa wskazuje (Solid State Drive)... żeby starać się uzasadnić cenę Klimaxa DS, LINN musiałby wpakować do niego jakieś 2TB SSD i dodać funkcjonalności o których była mowa powyżej

[npl]

deesa można kontrolować iphonem. wszystko ładnie wyświetla i da się nawet z tego dzwonić... nie mówiąc już o prostym przenoszeniu plików pomiędzy biblioteką ds'a a ipodem - bez konwersji...

[Gość rochu]

audioholik, znajdź mi na rynku dyski SSD 2TB lub chociaż połowę z tego.

Gdyby natomiast Linn zdecydował się zbudować klaster z dysków SSD dostępnych obecnie na rynku tak aby było te 2TB to chyba cena DS-a byłaby równowartością małego odrzutowca.

[marekzawa]

gutekbull

 

Transportera podczas wakacji można bylo kupić sporo poniżej 5kzł.

Cena chyba dla zachęty spadla do $1200. Od września niestety ponownie podskoczyła do $2000.

To samo stało się ze Squeezeboxem.

Też mam chrapkę na Transportera :))

[npl]

dobre dyski ssd o tej pojemności to wydatek w okolicach 60k zł i rozmiary obudowy serwera tower... :D

[audioholik]

takie dyski nie są duże, spokojnie zmieściłyby się w obudowie Klimaxa DS, a już niebawem mają się pojawić pojemności 512GB... co do 2 TB to nawet jeśli nie dokładnie tyle to może chociaż 1TB a nawet 512GB mogli tam dać, przecież urządzenie kosztuje 10.000 GBP

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[gutekbull]

Squzeeboxa mam używam od blisko roku !

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Transporter bardziej mi się podoba ,ale zasada działania ta sama ..... jakbym tanio dostał to bym kupił.

A co do LINNA to trzeba przyznać ,że właściwie skopiował pomysł Squeezeboxa.

Myślę ,że tajmnica jego doskonałego dźwięku tkwi raczej w plikach muzycznych ,a nie w samym klocku.

Dołużmy do kompa dobrą kartę dźwiękową z wyjściem cyfrowym i wysokiej klasy przetwornik i mamy dokladnie to samo lub lepiej za ok. 1/4 ceny !!!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość rochu]

Gdy się pojawiał Klimax na rynku były bodaj najwyżse SSD 64 lub 128GB.

Chesz SSD? Nikt Ci nie broni budowac sobie na tym serwer.

Bedzie cicho to pod fotel sobie wsadzisz.

[Gość rochu]

gutekbull, nie będzie to samo.

Uwierz mi. Próbowałem przeszło dwa lata.

Wydałem majątek na wyciszanie peceta, kilka drogich kart dźwiękowych.

Spokojnie ze trzy transportery miałbym za tą kase co wrzuciłem w peceta audio.

Efekt był dobry, bardzo dobry, nie mniej w cenie 1100 za Dueta mam dokładnie tak samo.

 

I tu się zastanawiam, czy brnąć w Transportera czy też nie.

Myślę wyłącznie o stosowniu go jako źródła do DAC-a Audio Nota.

Ma on jakoś lepiej zrobioną część cyfrową czy nie warto sobie tym zawracać głowy?

[audioholik]

gutekbull, 12 Paź 2008, 19:23

 

>Myślę ,że tajmnica jego doskonałego dźwięku tkwi raczej w plikach muzycznych ,a nie w samym klocku.

 

możliwe, pewnie na prezentacjach LINN puszcza audiofilskie pliki FLAC 24/96 (odpowiednik fizycznego formatu SACD) i ludzie którzy przywykli do formatu CD na Klimaxie słyszą więcej szczegółów, dynamikę i przestrzeń...

[npl]

> audioholik

tam może się zmieści jeden lub dwa dyski, ale nie 30 czy 60 aby miały chociaż 1 tb... tak samo jak nie znajdziesz hi-endowych cd ze zmieniarką, nie znajdziesz odtwarzacza strumieniowego z takim dyskiem. na tym polega właśnie odtwarzacz strumieniowy...

[marekzawa]

rochu

 

Jeśli chcesz tylko transportu do DACa AN to mydelniczka jest idealna.

Z Transportera nic więcej nie uzyskasz.

Transporter to przede wszystkim format 24/96 i zintegrowany pełny player.

[audioholik]

npl

 

co w takim przypadku może uzasadnić 10 krotną różnicę w cenie między Klimax DS a Transporterem?

[marekzawa]

audioholik, 12 Paź 2008, 19:44

 

>npl

>

>co w takim przypadku może uzasadnić 10 krotną różnicę w cenie między Klimax DS a Transporterem?

 

W dużej mierze audiofilska nazwa LINN i cały marketing wokół tej zabawki :)

[gutekbull]

Nie jestem pewien tego co teraz napiszę, ale pliki zgrywane z taśmy "matki" - oryginalnej to mamy tu chyba pominięty jakiś etap..............

 

Inaczej oglądałem jakiś czas temu w TV "N" w HD film ,stary western i miał taką jakość ,

że było widać pojedyncze drzazgi w desce ,a film ma chyba z 30 lat i lepszą jakośc niż niejedna nowa produkcja w HD !!

O czym to świadczy - oryginalne taśmy były w wysokiej rozdzielczości ,tylko TV tego nie przekazywała.

 

rochu=>

A co do zabawy w komputer i karty dźwiękowe to myślę piłka jest po stronie przetwornika ?

Cała zabawa się zacznie jak stanieją dyski fleszowe, ale z drugiej strony kompletnie nie rozumiem tego całego zamieszania wokół niby hałasu jaki ma wytwarzać pracujący dysk twardy.

U mnie jest ; Squeezebox + QNAP TS-109 + HDD Seagate 750GB Barracuda 7200.11 SATA i stoi to w jednym pokoju i kompletnie tego nie słyszę ,nie przeszkadza ?!

[npl]

> audioholik

podejrzewam, że za to samo, co w playerze sacd esoterica za 50k zł, też kosztuje n-razy więcej niż twóje źródło...

[gutekbull]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tak się kształtowała cena, faktycznie latem był tani, ale to se nie wrati..............

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ASURA]

=>gutekbull, 12 Paź 2008, 20:46

>i stoi to w jednym

>pokoju i kompletnie tego nie słyszę ,nie przeszkadza ?!

 

Po pierwsze możesz mieć wyższy tzw poziom hałasu tła i faktycznie jeśli mieszkasz np w typowym bloku niedaleko głównej trasy przejazdu samochodów to szum tła przy zamkniętych oknach możesz mieć na poziomie 40 i więcej dB(A),to A oznacza że głośność jest mierzona z włączonym filtrem subsonicznym inaczej mogło by nam pokazywać znacznie wyższy poziom hałasu.Przeważnie hałas urządzeń mierzy się z odległości 1 metra np. twarde dyski,ale co cwańsi podają hałas mierzony z odległości 4m "zapominając"podać ze z takiej odległości był mierzony.

Wracając do tego ze nie słyszysz hałasu komputera wynika to z naszego naturalnego oddziaływania mechanizmu słyszenia nazwanego adaptacja słuchu. Ucho nasze posiada ochronną dla układu nerwowego cechę że potrafi w krótkim okresie czasu przyzwyczaić się do dźwięku mimo że twardy dysk hałasuje tak samo, to już po paru sekundach przyzwyczajasz się do dźwięku.Ja mam to szczęście że hałas na zewnątrz budynku w szczycie jest w granicach 54-56dB(A)tak że przy zamkniętych oknach,ścianach z pełnej cegły wieczorem jest super cicho i każdy cichy hałas od 20dB zaczyna wkurzać ponieważ jest wyższy niż tło hałasu i nie jest maskowany.