ktos odsluchiwal Focale be

[Amores999]

sluchalem mezzo moze to niedorzeczne co napisze ale wybralem mini utopie dla mnie graly zdecydowanie lepiej ,zreszta mini tez zdeklasowaly dive utopia,no ale coz widocznie to brzmienie jest moje ,i nadal twierdze ze beryl to nieporozumienie tioxid gra o wiele naturalniej beryl jest za slodki sztuczny,meczy ,owszem moze sie podobac ale nie na dluzsza mete nic sie nie dzieje totalna nuda, tak zgadzam sie na poczatku robi wrazenie ale niestety tylko na poczatku pozniej juz jest gorzej i coraz gorzej

[we]

Ale numer, wychodzi na to że to ja odkopałem temat, a to był kolo co te paczki chciał sprzedać, ale po usunięciu postu z ogłoszeniem został mój wpis i wygląda to teraz jak wygląda.

[Amores999]

no tak sorry nie zwrocilem uwagi na date ,ale nadal ciezko o mini, polowalem na swoje z 7 miesiecy no i trafily sie w niemczech w idealnym stanie w komplecie z wielkim subem utopia I

jakis szaleniec jeszcze niedawno sprzedawal mini za 23 kola z hakiem

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[we]

Amores999

 

Nie było ofert kupna, widać biały kruk się robi cokolwiek to oznacza, może samemu takie zrobić;-)....., mam zdjęcia wnętrza monitorów i wymiary, ale nie mam suba.

[futu]

""Następca Mini Utopii uboższy Diablo kosztuje blisko 40 000 + 10 000 podstawki""

 

10 000 za podstawki - troche drewna i 10000 - co za branza... tos to wyzysk w bialy dzien!!!

[Amores999]

ja tez nie mam suba utopi ,sprzedalem ,musialem komplet kupic inaczej niemiec nie chcial sprzedac,

z samych mini bas jest na 5+

[we]

Amores999

 

A Divy sprzedałeś?, a ile tego basu jest z samych monitorów mini?, bo one chyba dół mają od 50 czy 60hz, na parametry wydaje się słabo, ale nie słyszałem więc nie wiem.

[Amores999]

divy sprzedane,zdziwil bys sie ile basu wydobywa sie z mini i to jakiego!!!! bedzie okazja posluchaj koniecznie

[HYBRYD]

Nie wierze, zeby Mini mialy tak rozciagniety bas jak Mezzo, o zejsciu nie wspomne.

Fizyki nie da sie oszukac, no bez jaj. Niby, ze Mini maja lepsza srednice i gore od Mezzo ?

Ciekawe jak ? to te same przetworniki i ta sama technologia.

 

Mezzo na pewno trudniej odpowiednio wysterowac i tutaj moze tkwi problem ? Moze dlatego sie

nie podobaly ?

[Amores999]

bedziesz mial okazje to porownaj ,ja mialem i dla mnie jest tak jak napisalem ,znajomy ktory kupil wielkie utopie tez robil testy i mezzo wypadly najgorzej ,stwierdzil ze w mini siedzi diabel moze stad nazwa w dzisiejszych mini utopiach nie wiem za to wiem co slysze, mezzo faktycznie graly najgorzej i nie jest to kwestia wysterowania ,sami nie wiedzielismy dlaczego tak sie dzialo ,poprostu niektorych rzeczy nie da sie wytlumaczyc racjonalnie i prawa fizyki staja sie malo wazne

[Amores999]

i to jakiego !!!! nie mialem na mysli basu bardzo nisko schodzacego absolutnie, bo takiego nie trawie zreszta taki bas to mozna spotkac na imprezach typu trance czy techno i on tam ma swoje miejsce,lubie bardzo bas punkltualny ,dobrze kontrolowany ,punktowy odpowiednio nasycony i taki bas daja mini utopie ,taki bas slychac w kapelach rockowych ,jazz rockowych ,jazzowych,oczywiscie kiedy tego basu w muzyce jest wiecej mini przekazuja go jak dla mnie w rewelacyjny sposob,wczesniej napisalem to jest moje brzmienie jakie lubie ,byc moze dla kogos bedzie to porazka??? nie wiem ,to moj sound a przewalilem juz troche sprzetu niejednokrotnie o wiele wiele drozszego i byla kicha

[HYBRYD]

Amores999, 10 Kwi 2010, 01:04

 

To ja dziekuje, wysiadam ...

po tym poscie po prostu brak mi argumentow.

 

Pozdrawiam

[Amores999]

to sa moje subiektywne odczucia i opinie ,ten dzwiek mi sie poprostu bardzo podoba i moge poprzez sluchanie tego systemu cieszyc sie muzyka ktora jak dla mnie brzmi tak jak powinna i nie trzeba wydawac setek tysiecy zlotych zeby uslyszec dobra reprodukcje basu czy werbla ,akurat wlasnie pracuje w studio nagraniowym i przez ostatni miesiac ustawialismy brzmienia to klawiszy,to basu ,gitar ,perkusji ,miesiac spedzony na odsluchach to na mackie studyjnych,to na wielkich Tannoyach ,slynnych i legendarnych Yamahah NS10(mix) ,Czy chocby sluchanie samych instrumentow w studyjnych warunkach na zywo daje obraz jak to wszystko brzmi naturalnie.Kwestia basu to oddzielna sprawa bo kazdy go inaczej slucha i lubi ,jeden lubi bas z kina domowego,drugi musi go miec duzo w muzyce techno ,bas nie powinien dudnic i schodzic niewiadomo jak gleboko i nisko, bo takie zjawisko nie istnieje podczas grania,istnieje pozniej dodawane przez roznej masci realizatorow od murzyna (hip-hop) do chinczyka hehehehe.Nie wiem czy wiecie ale np plyta ...and justice for all... METALLICA jest pozbawiona wogole sciezek basu zostaly celowo pominiente przy miksie

posluchajcie i powiedzcie czy komus brakuje basu,plyta brzmi plasko oczywiscie ale cos w tym dzwieku jest,oczywiscie bas jest bardzo wazny i jestem jego fanem nadaje muzycze wlasciwy rytm ,tempo ,dobra sekcja to podstawa i fundament muzyki ,ale przesadzony bas to tragedia ktora zniszczyla niejedna plyte i doprowadzila niejednego audiofila do rozpaczy bo wydajac setki tysiecy zlotych wciaz go ma malo,po co? ja wiem po co bo jak przychodza rozni ludzie na odsluchy to pierwsze to bas ,patrz jaki mam bas potezny ale super wali az szyby sie trzesa ,i po gosciach nie potrafia sie juz na niczym skupic ,mozna zapomniec o srednicy o wysokich liczy sie wtedy tylko bas ,powtarzam to co pisze nie jest do konca obiektywne to tylko i wylacznie moje subiektywne odczucia,kazdy ma to co lubi i slucha tego czego lubi i to jest najwazniejsze(muzyka) nie spor o parametry

pozdrawiam

[Gość masterofdeath6]

ło jizu :O że organy nie mają zejscia naturalnie ?

[Amores999]

jakien organy master, ludzkie,weselne czy koscielne,:-)

[Gość masterofdeath6]

katedralne :)

 

nie wiem panie - ja mini nie znam:(

ale patrząc na porównanie 926 - 906 toż to żenada... !

i nie ważne czy w 10,15 czy 30m2 ! w monitorze sklejona średnica z dołem, mniejsza scena, mniejszy dźwięk itp itd...

dla mnie każdy monitor to WYKASTROWANY podłogowiec

jakbym miał wybrać to w ślepaka bym mezzo szarpał :)

 

P.s. Co do berylu mam podobne odczucia :( zdecydowanie wolę tioxidka! :)

[Kazelot]

Amores999, 10 Kwi 2010, 10:59

 

"nie mialem na mysli basu bardzo nisko schodzacego absolutnie, bo takiego nie trawie zreszta taki bas to mozna spotkac na imprezach typu trance czy techno i on tam ma swoje miejsce,lubie bardzo bas punkltualny ,dobrze kontrolowany ,punktowy odpowiednio nasycony i taki bas daja mini utopie ,taki bas slychac w kapelach rockowych ,jazz rockowych ,jazzowych,"

 

A czemu bas nisko schodzący ma wykluczać punktualność i kontrolę? Nie rozumiem.

Fakt, na mini niskiego nie usłyszysz.

 

Co do berylu i tioxidu, to zdecydowanie wolę tioxid

[piter z]

z tym że podstawkowce to "wykastrowane" podłogówki to pełna zgoda - kolumna MUSI ciągnąć w dół przynajmniej do tych częstotliwości które sa w muzyce słuchanej przez nas inaczej jest mocno nie tak

 

co do porównania tioxid vs. beryl to już się kiedyś wypowiadałem że tioxid brzmi bardziej widowiskowo a beryl "martwo" - i to właśnie beryl według mnie brzmi prawdziwiej

 

co do justice for all - jeżeli tam rzeczywiście jest przycięty bas to czuje się MOCNO oszukany - właśnie na tej płycie ( na "the frayed ends of sanity" ) zawsze brakowało mi zejścia - bas który 0:45-1:00 powinien być mocny i niski jakoś niegdy niemiał energii :/ - niech ich....

[modrzew47]

Posiadałem kiedyś 1027Be i wypada się zgodzić z tymi przedmówcami co twierdzą,że barwa średnicy i wysokie na dłuższą metę są nie do zaakceptowania.Tak rzeczywiście jest a ze wzmacniaczem lampowym

jest tylko troche lepiej,jednak nie do końca dobrze.Zgadzam się również ze stwierdzeniem,że tioxid był bardziej plastyczny a beryl prawdziwy,jednak przy dłuższym słuchaniu irytujący.Dobrym wzmakiem

prawdopodobnie byłaby jakaś ciepło brzmiąca końcówka lampowa lub mocniejsza lampowa integra,ja dłużej z nimi nie wytrzymałem i je sprzedałem.Bardziej wyrównane brzmienie i bardziej plastyczne(jeżeli można o JMLab tak powiedzieć)miały 926.

[we]

modrzew47

 

Zgadzam się również ze stwierdzeniem,że tioxid

>był bardziej plastyczny a beryl prawdziwy,jednak przy dłuższym słuchaniu irytujący.

 

To nie o to chodzi żeby mieć koncert jak "na żywo"?, prawdziwe barwy i realnie brzmiące emocje?, zawsze uważałem (może błędnie) że wydawanie kasy na audio to pogoń za jak najprawdziwszym dźwiękiem za realizmem, bo jaki jest sens ładowania mnóstwa kasy (kto ma) po to żeby sprzęt lepiej oszukiwał, żeby lepiej "nas" okłamywał.

Zobacz różnych producentów urządzeń/kolumn audio, oni po to robią różne charaktery aby później spasować urządzenia tak aby była równowaga, to więc o co im chodzi?, o ciepło? zimno? czy neutralność? bo tylko to oznacza równowagę o ile dobrze rozumiem.

 

Kiedy waga zachowuje równowagę to mówi się ze jest w położeniu neutralnym, wskazówka jest na środku czyli wszystko równe, każdemu tak samo w michy ;-).

 

Być może zbytnia prawdziwość przeraża, ludzie wolą się ...... i teraz - świadomie i nieświadomie zarazem oszukiwać, bo tak trzeba... bo tak się robi i tak "powinno być", ale wszyscy producenci .......chyba...... myślą jednak o równowadze brzmienia.

Ale równowaga jak widać jest postrzegana w bardzo różny sposób, czyli nierównoważny...?.

 

Po co kupować sprzęt high-end który kłamie, dodaje i tym samym odbiera?, równie dobrze można kupić coś z bazaru, też kłamie ale za dużo mniejsze pieniądze, czyli też nie równoważy.

 

Oczywiście każdy wybiera dowolna drogę i tak ma być, ale czy jeśli ktoś na forum doradza urządzenia do kolumn i na odwrót to, czy nie powinien określić jaki z tego będzie efekt? ciepło zimno czy do d...., a może właśnie neutralnie.

 

Czy słuchając ciągle "na słodko-ciepło" nie jest to na dłuższą metę nudne i nużące?, w końcu już nic większego się w zasadzie nie wydarzy bo charakter jest charakter i inaczej nie zagra, nie przedstawi, nie zaprezentuje bo jest "na słodko-ciepło", czego niemożna powiedzieć o zestawieniu brzmiącym neutralnie, czyli zależnym od materiału muzycznego, czyli może zaskoczyć z każdą płytą bo każda może grać inaczej, "odcienie, barwy, temperatury".

 

Pozdr.

[areczek]

we, 11 Kwi 2010, 18:47

 

>Czy słuchając ciągle "na słodko-ciepło" nie jest to na dłuższą metę nudne i nużące?, w końcu już nic

>większego się w zasadzie nie wydarzy bo charakter jest charakter i inaczej nie zagra, nie

>przedstawi, nie zaprezentuje bo jest "na słodko-ciepło", czego niemożna powiedzieć o zestawieniu

>brzmiącym neutralnie, czyli zależnym od materiału muzycznego, czyli może zaskoczyć z każdą płytą bo

>każda może grać inaczej, "odcienie, barwy, temperatury".

>

>Pozdr.

 

 

 

 

Bardzo trafne spostrzeżenie,czego zapewne też nie można odmówić co niektórym z tego forum.

 

We

Często bywa właśnie tak że''neutralność''jest postrzegana dosłownie,czyli że będzie ona wpływać na muzykę/dzwięk-spłaszczając go i wyrównując,co dalej miałoby się wiązać z odebraniem nagraniu plastyczności,barw,dynamiki,i wielu aspektów brzmienia realistycznego.

To nie prawda,twierdzenie takie nie ma jakichkolwiek podstaw!Neutralność to zaleta,daje przede wszystkim możliwości precyzyjnego wglądu w nagranie,za jej pośrednictwem bez problemu można usłyszeć wielość barw,szczegółów,harmonicznych.To dzięki ukazaniu przez neutralność wielu a nawet wszystkich harmonicznych,możemy obcować z prawie realnym instrumentem granym przez urządzenia.

Poza tym''neutralność''nie jest charakterem jak się to zwykło również określać.Charakterystycznymi należy określić urządzenia które posiadają typowy zestaw określonych cech,jak np.''słodkie brzmienie''kleistość,cukierkowość,zaciemnienie,rozjaśnienie,kliniczność itd.

 

Oczywiście nie mam pretensji że ktoś lubi cukierki oblane karmelem,albo wyschnięte ptysie,itp.

[areczek]

we, 11 Kwi 2010, 18:47

 

>Czy słuchając ciągle "na słodko-ciepło" nie jest to na dłuższą metę nudne i nużące?, w końcu już nic

>większego się w zasadzie nie wydarzy bo charakter jest charakter i inaczej nie zagra, nie

>przedstawi, nie zaprezentuje bo jest "na słodko-ciepło", czego niemożna powiedzieć o zestawieniu

>brzmiącym neutralnie, czyli zależnym od materiału muzycznego, czyli może zaskoczyć z każdą płytą bo

>każda może grać inaczej, "odcienie, barwy, temperatury".

>

>Pozdr.

 

 

 

 

Bardzo trafne spostrzeżenie,czego zapewne też nie można odmówić co niektórym z tego forum.

 

We

Często bywa właśnie tak że''neutralność''jest postrzegana dosłownie,czyli że będzie ona wpływać na muzykę/dzwięk-spłaszczając go i wyrównując,co dalej miałoby się wiązać z odebraniem nagraniu plastyczności,barw,dynamiki,i wielu aspektów brzmienia realistycznego.

To nie prawda,twierdzenie takie nie ma jakichkolwiek podstaw!Neutralność to zaleta,daje przede wszystkim możliwości precyzyjnego wglądu w nagranie,za jej pośrednictwem bez problemu można usłyszeć wielość barw,szczegółów,harmonicznych.To dzięki ukazaniu przez neutralność wielu a nawet wszystkich harmonicznych,możemy obcować z prawie realnym instrumentem granym przez urządzenia.

Poza tym''neutralność''nie jest charakterem jak się to zwykło również określać.Charakterystycznymi należy określić urządzenia które posiadają typowy zestaw określonych cech,jak np.''słodkie brzmienie''kleistość,cukierkowość,zaciemnienie,rozjaśnienie,kliniczność itd.Bo skoro neutralność pozwala na ukazanie,ciepła,zimna,kliniczności,aksamitności,surowości i wielu innych cech naturalnego nagrania to oczywistym jest iż nie ma ona nic wspólnego z''oszukiwaniem''czy''przekłamywaniem''nagrań.

 

Oczywiście nie mam pretensji że ktoś lubi cukierki oblane karmelem,albo wyschnięte ptysie,itp.

[amator_stereo]

areczku!!!

Odpowiedz

Dlaczego?

W słuchawkach słychać 30Hz a fala taaaaaaka dłuuuuuga???

[Gość masterofdeath6]

a są takie ? :)

[areczek]

Amator_stereo

 

Zapytaj misimora dlaczego w słuchawkach słychać 30hz.Nie wiem jak Tobie to wytłumaczy,bo wzorami jak to chciałeś to chyba się nie da.Ale zaopatrz się w zeszyt,długopis i kalkulator,policzysz....

[amator_stereo]

Jeśli się nie da to chba nie słychać!!!

Do ilu ( Hz) według ciebie się nie da???

[areczek]

Hmmmm,według mnie?

Nie liczyłem nigdy ile ml piwa wypijam z każdym łykiem,ale wypić się dało i to całe!

 

;-)

[amator_stereo]

Zaczyna się. Pitolenie.

Koleś pisz czemu w słuchawkach z pięci milimetrów nie ma być słyszalne 30Hz o hoooo długości fali.

Jesteś przecież gigantycznym konstruktorem kolumn ( lub tworów kolumnopodobnych)

[areczek]

Cofnij się do tematu,przeczytaj od początku i już dalej nie zajmuj się pitoleniem.

[amator_stereo]

Odpowiesz czy nie?

Wiem......nie.

Nie wemądrzaj się koleś bo wiesz że nic nie wiesz. ( a może jeszcze nie)