Tonsil

[Gość inżynier.]

Mam problem co wybrać: kolumny Tonsil Altus 300 czy też Tonsil Zeus.

Wiem doskonale, że obydwie to konstrukcje high-endowe tylko

co tu wybrać?

[Yanoosh]

-> inżynier

Jaja sobie robisz ??

[Marcin T.]

Polecam Tonsil Altus - to kontrukcja z zakresu tzw. top hi-end; moze spokojnie konkurowac z JMLab Grande Utopia

[Zydelek]

Najlepiej wysoko-końcowe Altusy. Musisz zwrócić uwagę, by wybrany model wykazywał mocno poparciałą w koło membrany gumę. Hi HI.

[207]

na sylwestra słuchałemm dwóch par altusów

dobre do burzenia ścian ;)

[Gość inżynier..]

Chcem rzeby membramy basowe najpierdalajły mocno!!!

W ktorych w Zeusach czy w Altusach 300 mocniej?

Mam Marka Levinsona 2x1000W.

Co radzicie?

[Zydelek]

Dobrego lekarza!!!

[Seba]

inżynier spytaj się mamy, ona powinna wiedzieć....

[Gość weest]

Zeusy maja duzo mocniejsze głosniki basowe, pozatym sa po dwie sztuki. Mialem Kiedys 4szt Altusow 140 ze wzmocnionymi obudowami (własna robota) i tak to brzmialo jak kupa. Teraz dwa Zeusy podpiete pod Technicsa SU-8099K kotry generuje 2X200 Watt znaminowej mocy przy 4 omach (a takie sa Zeusy) daja całkiem przyzwoite brzmienie no i mozesz brac udzial w zawodach SPL.

[PIOTREQ]

jedno i drugie, to kicha, jezeli chodzi o dzwięk. Poszukaj czegoś innego chośby tonsili Maestro 130.

Pozdrawiam

[Zolty]

>Inżynier:

 

Może takie -

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

? ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość weest]

Fajne te kolumienki z Aleegro, mam tez dwie takie ale nie ma w nich ani mocnego niskiego basu ani wysokich tonow, jezeli chodzi zas o projekt i wykonanie (szczegolnie zworotnice) tych kolumn to sa naprawde godne polecenia. Wiadomo jak kazdy stary sprzet tej klasy wymaga pewnych przerobek, np. przylaczenie przewodow jak i okablowanie wewnatrz. Do spokojnego sluchania z dobrym wzmacniaczem ktory ma swietne pamo przenoszenia, ale to tylko moje osobiste odczucia.

[Gość Jazz MD]

A jabym tak oderwal naklepkie "Tonsil" i psykleil naklepke B&W albo napsyklad Vanderstein, to cy ktus by tam sie kapnol? Jak sadzicie?

[PIOTREQ]

Te Tonsile ZG40... costam :-), membraną bierna, były bardzo dobra konstrukcja jak na swoje lata - pierwsze wychodziły w pierwszej połowie lat 70-tych tym bardziej, że za czasów PRL. Co do dzwięku, to jest głośny, Wysokie tony ostre... Teraz to dobre tylko na dyskoteki :-)

[gonarek]

>Jazz MD

jezeli chcesz 'uszlachetniac' egzemplaz powyzej, to oprocz naklejki muslabys jeszce dorobic jakas hiendowo- metafizyczna teorie do tych powgniatanych kopułek ;)

[Gość belmondo no log.]

>zydelek

górne zawieszenia w altusach były piankowe

>gonarek

te powgniatane" kopułki" to tylko nakładki przeciwpyłowe - właściwie nie mają żadnego wpływu na brzmienie

>

trochę umiaru z tymi kpinami, każdy od czegoś zaczynał

[avw]

A może ktoś pokazać jak wyglądały kolumny zachodnie w podobnej cenie lub wielkosci - w czasach kiedy rozpoczynano produkcję tych Altusów ?

[jozwa maryn]

Owszem, górne zawieszenie było piankowe - sam się dziwowałem, oglądając w tonsilowskjich kolumnach mających jakieś 25 lat (co najmniej tyle samo ma egzemplarz na zdjęciu, panowie zwolennicy tej transakcji), jak kiepskiej jakości pianka zasieszenia zmienia się w rodzaj wiotkiej plasteliny (pełnej dziur oczywiście). Natomiast co do pogniecionych nakładek przeciwpyłowych - owszem na dźwięk zasadniczo nie wpływają, zwłaszcza na dźwięk ZG-40. Ale w swoich Nautilusach raczej nie chcielibyście tego widzieć. Te zestawy warte są jakieś 100 złotych, pod warunkiem że ktoś je kupi. Za 200 kupiłem w zeszłym roku Quadral Dauphin dla mojego syna, z odklejonym górnym zawieszeniem w jednym głośniku. Przykleiłem, kolumny grają do dziś, i pograją jeszcze ładnych parę lat. Te - nie mają szans.

[jar1]

Miałem sposobność posłuchiwać swoimi czasami zestawu Tonsil ZG40C z WS503 z gramofonem i zapewniam podpiardujacych tu 'audiofili', że wiele wspaniałych zestawów z Audio Show nie potrafiło tak zagrać plastycznie i mile dla ucha.

[avw]

Pianki zawieszeń rozpadają się już po 8-12 latach ale jest to zależne od sposobu eksploatacji - np. wystawienia na światło słoneczne, zapylenie, być może również naprężenie pianki podczas klejenia... Nie wiem czemu tak się działo. Próbowałem temat zbadać ale doszedłem tylko do przypuszczeń... Zawieszenia klejone są butaprenem (obecnie na acetonie) być może nie jest całkiem obojętny. Zawieszenia w tych głośnikach praktycznie tylko prowadzi membranę - jego parametry są praktycznie takie same we wszystkich głośnikach o podobnej konstrukcji (różni się parametry innych elementów - np. podatność resoru dolnego). Takie zawieszenie można kupić i przykleić - w głośniku basowym z dużym prawdopodobieństwem zachowania parametrów.

[anlu]

Prawdopodobnie taki jest urok uzytych materiałów.

Niedawno rozkładałem stary zestaw głośnikowy Tonsila, taki jak

był w zestawie z Kleopatrą i Elizabeth. 20 W kompakt na dwóch

nisko-średniotonowych głośnikach 16 cm i kopułce.

Zawieszenia piankowe oczywiście rozsypały się. Całkowitej

destrukcji uległa gąbka przyklejona do płyty czołowej.

Wewnętrzne gąbki zachowały się różnie. Dwa szare płaty znajdujące

się po bokach przetrwały w dobrej kondycji. Gąbka wytłumiająca

środek kruszy się w rękach i da się ugniatać jak plastelina.

 

Trwałość zawieszeń piankowych to przypadłość nie tylko Tonsila.

U mnie poleciały takie resory w głośnikach Kefa z początku lat 90-tych.

Co ciekawe w zestawie są dwa głośniki niskotonowe a zwieszenie

poleciało tylko po jednym w każdej kolumnie.

 

Andrzej

[Gość weest]

No akurat Zg-40 jezeli chodzi o gorne zawieszenie basowego to moga pograc dlugo dlatego ze tam nie ma pianki tylko jest to wykonane z materialu przypominajacego płótno wiec nie ma mozliwosci zniszczenia. Bynajmniej te kolumny kupil kiedys moj ojciec, eksploatowane byly caly czas na maksa, teraz ja je "mocno" uzywam jako glosniki dodatkowe do kompa, i nie ma na zawieszeniu sladu zuzycia. No jako glosniki na dyskoteke to bym ich tak nie okreslal, chyba ze w pomieszczeniu 3x3m, bo one naprawde nie graja glosno.

[jozwa maryn]

Te które oglądałem miały maskownicę na stałe, więc nie były szczególnie nasłonecznione. Też słyszałem że słońce na pianke wpływa tak sobie. Ciekawe jak długo pociągną moje Scany - tam też jest pianka, tylko powleczona dodatkowo jakimś lakierem czy latexem. A co do zawieszenia ZG40 - tym lepiej dla nich. Moi rodzice mają gdzieś parkę, będę musiał zrobić w wolnej chwili sekcję.

[Gość piotrek608nzlg]

pier**licie panowie..pier**licie...mawlał marszałek pare ładnych lat temu w sejmie...

Moj szanowny dziadzio kupił w 1987 roku w niemczech ZACHODNICH kolumny BOSE i w roku 1994 czyli tylko po 9(!) latach stało sie dokładnie to samo co w kolumnach tonsila wysypała sie pianka na zawiszeniu membrany i gdy by nie gosc który od lat zajmuje sie ratowaniem rozklejajacych sie i spalonych głosników tonsila to by dzis te cudne zachodnie kolumny dawno kwitły na wysypisku ..nie krytykujcie tak tonsilu ..BO NAPRAWDE k**wa CHCIAŁBYM ABY GŁOSNIKI SCANSPEAK'A CZY DYNAUDIO MIAŁY TAKIE MOZLIWOSCI SERWISOWE JAK NASZE TONSILE I PODKRESLAM W TEJ CENIE!!! powiem szczerze moze te zachodznie głosniki sa cudnie grajace i wogóle ale jak spali ci sie wysokotonowa kopuła jm laba scan speaka i innych to poprostu lezycie i kwiczycie i do tego sracie ..sracie kasa na nowe głosnikii!!!!!!!!!!!:):):):)..te cudne firmy nawet z dystrybucją mają u nas wielki problem..jakos do mnie nie przemawia fakt ze polska to mały rynek zbytu bo to nie jest zadne usprawiedliwienie...

 

a te kolumienki z allegro to okazja .....jedno napewno gwarantują miły mydlany i CIEPLUTKI bass

[Teo]

piotrek608nzlg gość:

 

Nikt nie przeczy, że Tonsila czy 126p łatwiej będzie naprawić, niż ScanSpeaka czy Lexusa. Skoro to ma być decydujący argument, słuchaj sobie Tonsila i jeździj 126p, jeśli wolisz.

 

"a te kolumienki z allegro to okazja"

 

Taaa, akurat. Wiem, gdzie taniej kupić drewno do kominka.

 

BTW, kultury trochę.

[skopek]

Z trwałościa ZG40 to niepowiedziałbym, że są aż tak wytrzymałem. Kupiłem je używane w komisie w super bdb stanie. Grały super 6 miesięcy, a dzisiaj juz jest z nich klapa. Bierne poszły to je wypieprzyłem i zamiast ich wyciełem z płytek gumolitowych koła o średnicy 25cm i wsadziłem w miejsce biernych oraz nałozyłem okregi ozdabiajace z biernych. Efek 100% grały lepiej. Bass był głebszy i potężniejszy. Ale cóż z tego jak głośniki miały tyle zabiegów, że się zniszczyły przy słuchaniu clubowego techno z najwiekszym basiorem na świecie :P. Dzisiaj wziełem sie do roboty i zrobiłem pare modów z obudowami. Zlikwidowałem zwory, Pokleilem jeszcze obudowy w środku wikolem. A jutro może pojade obadać jakiegoś sewisa gdzie wymieniaja bebechy w głośnikach. Po wymianie membram z gumowym zawieszeniem bedą grały rewelacyjnie. Membramy bierne tylko amortyzują głeboki bass wytworzony przez glośnik i znika najlebsze brzmienie. Dla wszystkich co mają te kolumny radze wypierdzielić bierne i zastapic płytkami gumolitowymi to obadaj tego basa. Eksperymentowałem z tymi kolumnami 4 miechy i wiem co można robić a czego nie. Jak ktoś bedzie miał jakieś pytania to prosze kierować na maila: [email protected]