Skocz do zawartości
IGNORED

Kolejny koniec CD


asfanter

Rekomendowane odpowiedzi

Nie dokończyłem swojej złotej myśli.

SACD jest nagrywane mikrofonem cyfrowym który przetwarza drgania od razu na sygnał 0 1, dlatego SACD jest lepsze

Jak można dostrzec piękno niedoskonałym spojrzeniem?

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

audioholik za malo slyszales zeby podejmowac sie ferowania wyrokow ale... Zalozmy ze kupisz ten wymarzony SACDek duzo lepszy i drozszy niz Pioneer a wtedy okaze sie ze... DUPA... Bo na nim SACD juz nie gra tak znaczaco lepiej jak na Pioneerze. Ba... W ogole nie gra lepiej. Znam dziesiatki takich przykladow. Niestety nie majac doswiadczenia mozna sie porzadnie zakrecic i wdepnac w gowno. Ty juz w nie wdepnales.

>jeśli chodzi o płyty audio HD (SACD) również są lepsze niż zwykłe CD, ale... no właśnie audio to

>dziwny świat, w którym jest miejsce na duchy, voodoo, sieciówki za 5kzł, podstawki pod kable, teorie

>fanatyków głoszących o wyższości niskiej rozdzielczości nad wysoką rozdzielczością itp itd

 

To tak na dzień dobry wypożycz sobie tą, jak twierdzisz: "voodoo sieciówkę" i wetknij ją do odtwarzacza. Powinno ci trochę dać do myślenia.

discomaniac71, 4 Lut 2009, 23:30

 

>audioholik za malo slyszales zeby podejmowac sie ferowania wyrokow ale... Zalozmy ze kupisz ten

>wymarzony SACDek duzo lepszy i drozszy niz Pioneer

 

nie dużo droższy

znasz dziesiątki takich przykładów? przecież Ty nawet dziesięć płyt SACD w całości nie przesłuchałeś, wdepnąć w gówno można łatwo, dlatego staram się CD-gówno (a tak na audioasylum nazywa się właśnie red booki "CD-turd") omijać jeśli jest taka możliwośc i mogę kupić interesującą mnie płytę na SACD.

Audioholik, odpowiedz mi na jedno pytanie. Weź dowolna listę najlepiej sprzedających się płyt aktualnie, ze Stanów albo Wielkiej Brytanii. Proszę powiedz mi, ile płyt z pierwszej dziesiątki owej listy zostało wydanych w formacie SACD?

rafal996,

 

spartolone nagranie Metallici, britney spears, czy T.I i Lil wayne ...czekam z utęsknieniem aż te płyty z czołówki listy najlepiej szprzedających się redbooków ukażą się na SACD ;))

discomaniac71, 5 Lut 2009, 00:15

 

>A o moje doswiadczenie odsluchowe sie nie martw:)

 

nie martwie się, że nawet dziesięciu płyt SACD nie przesłuchałeś w całości a ferujesz wyroki o nagraniach SACD... w sumie m.t.w :)

tadeo, 4 Lut 2009, 20:45

 

>Wrzuciłem już wcześniej linka do niego ....i do MacKintosha .

>Widać amerykanie nie chcą być gorsi w tym wyścigu zbrojeń.

 

z tego co widziałem to wrzucałeś 581i, ja zapodałem nowszy 781i (z grudnia 2008) obecnie topowy model w ofercie wadii, ale to oferta zdecydowanie dla ludzi mających duuużo wolnej gotówki do zagospodarowania (cena SACD playera to $15000)

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Wiesz gdybym podal tytuly plyt SACD ktore przesluchalem w calosci moglbys sie bardzo zdziwic... Ale trwaj w swojej niewiedzy i przegladaj obrazki w sieci. Rzeczywistosci nie zmienisz na szczescie. Kiedys za to obudzisz sie z reka w nocniku i wspomnisz moje slowa.

audioholik, jednego mogę Ci pogratulować: udanego prowadzenia dyskusji pod tytułem "dlaczego SACD poniosło klęskę". Wystarczy Twoje wpisy dodać do ignorowanych i z tego wątku robi się całkiem ciekawy materiał :)

 

 

 

...nothing personal ;)

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

discomaniac71, 5 Lut 2009, 00:46

 

>Wiesz gdybym podal tytuly plyt SACD ktore przesluchalem w calosci moglbys sie bardzo zdziwic...

 

to nie uchodzi wątpliwości :)

 

>Rzeczywistosci nie zmienisz na szczescie.

 

nie, to Ty nie zmienisz rzeczywistości na szczęście. Nagranie w niskiej rozdzielczości, lub transfer taśmy matki do niskiej rozdzielczości CD 16/44 nigdy nie będzie lepszy niż analogiczne nagranie czy też transfer z taśmy matki do wysokiej rozdzielczości DSD lub PCM 24bit/96kHz. Kiedyś może zrozumiesz tą prostą, wydawałoby się kwestię, i obudzisz się z ręką w nocniku z CD-turd'em i wspomnisz moje słowa.

>audioholik, 4 Lut 2009, 23:16

 

>ale tu chodzi po prostu o generalną zasadę że płyty w wysokiej rozdzielczości brzmią lepiej niż w

>niskiej (co jest normalne w cyfrowym świecie), dobrze że przynajmniej nikt nie neguje że filmy HD na

>blu-ray są lepsze niż zwykłe filmy, czy programy HD TV w kablówce są lepsze niż zwykłe, czy że

>kamery HD mają lepszą jakość niż te niskiej rozdzielczości.

 

Nie ma żadnej generalnej zasady. Różnicę pomiędzy HD i SD zobaczysz albo i nie - zależy jak daleko od ekranu siądziesz. Analogia którą podajesz jest dobra co najwyżej dla nieuków. Rozdzielczość sygnału audio możesz porównywać wyłącznie w odniesieniu do zakresu użytecznego czyli w "oknie" obejmującym możliwy do odtworzenia zakres dynamiki oraz częstotliwości słyszalnych. Jak to weźmiesz pod uwagę, to się okaże że przewaga "rozdzielczości" SACD nad CD okazuje się cokolwiek złudna.

Gość rochu

(Konto usunięte)

audioholik,

 

>...czekam z utęsknieniem aż te

>płyty z czołówki listy najlepiej szprzedających się redbooków ukażą się na SACD ;))

 

Całe życie zejdzie Ci na czekaniu.

Twoje wnuki też będą czekać : )

mlb,

>Wystarczy Twoje wpisy dodać do ignorowanych i z tego wątku robi się całkiem

>ciekawy materiał :)

 

wtedy z tego wątku zrobiłby się wątek pt "audio voodoo, czyli o tym jak nagranie w niskiej rozdzielczości jest lepsze niż w wysokiej"

rochu, 5 Lut 2009, 01:06

 

>audioholik,

>

>>...czekam z utęsknieniem aż te

>>płyty z czołówki listy najlepiej szprzedających się redbooków ukażą się na SACD ;))

>

>Całe życie zejdzie Ci na czekaniu.

>Twoje wnuki też będą czekać : )

 

to był tylko żart z mojej strony, gwoli ścisłości

josef, 5 Lut 2009, 01:13

 

>i zaś wracamy do punktu wyjścia - software vs hardware

>co z tego, że mamy sprzęt z potencjalnie super możliwościami jak nie ma ciekawych płyt...

 

software vs hardware -temat na pewno warty rozszerzenia, ale to może już jakoś jutro, z pewnością ciekawszy temat niż wmawianie wszystkim przez 1500 postów że nagranie w niskiej rozdzielczości 16bit jest lepsze niż w wysokiej 24bit lub DSD

>audioholik

 

Powtarzasz w każdym wpisie termin rozdzielczość, co jest o tyle zabawne że zupełnie nie rozumiesz co on oznacza. No to gwoli przypomnienia: Rozdzielczość w przypadku techniki cyfrowej to różnica wartości pomiędzy najmniejszymi bitami znaczącymi. Jeżeli spojrzymy na osiągany zakres dynamiki w 16 bitowym CD - 96 dB i w 24 bitowym DVD-A - 144 dB to jasno widać, że oba formaty mają taką samą rozdzielczość. W DSD / SACD o ile mi wiadomo jest to samo, tyle że tam możliwy do przeniesienia zakres dynamiki maleje w funkcji częstotliwości, i to w zastraszającym tempie.

widzisz Discomaniac, wydawanie płyt SACD, rozpoczęcie udostępniania nagrań we FLAC 24/96, blu-ray audio, ale i koncertów video blu-ray z audio w rozdzielczości 24bit/48kHz pokazują że to raczej nie tylko mój problem. 16/44 to stary standard zapisu dźwięku z 1980 roku, niedługo będzie już tylko wspomnieniem, na szczęście. Dobranoc.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Dlugo nie bedzie wspomnieniem bo nie ma na tyle dobrego nastepcy zeby oplacalo sie z niego rezygnowac. Tak mowi moje doswiadczenie i jak widac wiekszosci forumowiczow takze. W tym tych bardziej osluchanych ktorzy wiecej wiedza i wiecej slyszeli ode mnie i od Ciebie do kupy.

>wtedy z tego wątku zrobiłby się wątek pt "audio voodoo, czyli o tym jak nagranie w niskiej

>rozdzielczości jest lepsze niż w wysokiej"

 

Najwyraźniej nie rozumiesz rozwiązań technicznych stosowanych w audio, przemawiają tylko marketingowe cyferki. Cyferki są ważne w banku. W audio jest ważny dźwięk. Dźwięk nie jest cyfrowy tylko analogowy. Owszem, są wykorzystywane cyferki, ale powyżej pewnej granicy jest tak jak z ilością ludzi w grupie: nie ważne czy jest ich 500 czy 5000, są tłumem w którym niezależnie od wielkości obowiązują te same prawa. Panimajesz?

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

>ponimajesz?

 

panimaju. Granica leży poniżej.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.