kabelek za 2,30zł..... zmiana coś da?

[tomek11]

Dobra, niech każdy zdecyduje czy też lepiej usłyszy sam. Nie powiedziałem, że kable to droga do dźwięku, którego szukamy, bo tak nie jest. Ale nie zgodzę się, że to tylko marketing. Na pewno to ostateczny szlif systemu. Znowu użyję porównania, może nie zostanę skarcony. Przecież do garnituru z Burlington nikt nie założy czarnych skarpet za 2,50 z bazarku. O rozsądku przy zakupie kabli wspomniałem, więc jestem za zdrową równowagą. To tyle ode mnie w tym temacie, sorki jeżeli moje wcześniejsze porównania były trochę chaotyczne...Pozdrawiam, Tomek.

[rafal735r]

magnat, 13 Lis 2008, 19:40

 

>A ten?

>

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ten gra nieco lepiej od tego za 2.30zl. testowalem z kumplem :) Wysokie nieco bardziej poukladane ale tez jazgot przedewszystkim. Klotza nie polecam, bo nieco oslabia, zamula dzwiek.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[rafal735r]

>Pożyczyłem od kumpla jakiś kabelek Manhattan... mówi że dał za niego 80zł. Podłączyłem i żadnej

>różnicy nie widzę w dźwięku, ale sama myśl że jest taki kabelek wpięty daje satysfakcję:)....i nic

>więcej. Z tymi kablami to jakaś ściema, chyba że trzeba mieć sprzęt za 100000000000zł to w tedy

>może...

 

Jestes w duzym błędzie, ale poprostu nie sluchasz jak nalezy albo nie chcesz uslyszec roznicy. Z kumplem niedawno porownywalismy Klotza La Grange z Audioniova Phobos MK2 i roznica byla naprawde znaczaca na korzysc Phobosa pod kazdym wzgledem.