Gs 464 wkładka preamp

[mielinski]

"Na sucho" jest tak, jak na tych zdjęciach i jak na zdjęciach fabrycznych. W czasie odtwarzania jest niziutko, tak jak na moim foto.

[beogram8002]

Jutro zobaczę dokładnie jakiego ortofona ja mam w Denonie.

Ale on chyba też siedzi nisko. Zrobię zdjęcie. (Dziś już dzieci śpią).

[mielinski]

Właśnie teraz "obczaiłem" jak będzie się zachowywał przy obniżeniu nacisku - dopiero przy 1,25g w/g przeciwwagi się mniej ugina, ale i dźwięk zaczyna się robić niemiły ;-). Z góry dziękuję za fotkę i sprawdzenie.

[markam]

Oto zdjęcie mojego Ortofona. Nacisk 1.75g. Wkładka ma już kilka lat, ale od niedawna ma zamontowaną nową igłę. Zarówno stara jak i nowa igła nie ugina się aż tak bardzo. Produkty są oryginalne - made in Denmark, zakupione w salonie audio.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mielinski]

Witam

 

Dzięki serdeczne za zdjęcie i zainteresowanie, w takim razie jutro sobie pożyczę znów jakąś porządną wagę z salonu audio i sprawdzę ten nacisk jeszcze raz. No albo faktycznie ta igła ma jakąś wadę fabryczną, na co ja nie zwróciłem nigdy należytej uwagi. Jedno, co wczoraj zaobserwowałem, to to, że samo ostrze układa się pod kątem prostym do płyty.

[markam]

Także uważam, że ten taniutki Ortofon oferuje przyzwoity dźwięk. Wiele lat słuchałem polskich MF i nie sądziłem, że wymiana na chyba najtańszą, duńską wkładkę przyniesie taką poprawę.

[Yul]

>>>mielinski,

"...Jedno, co wczoraj zaobserwowałem, to to, że samo ostrze układa się pod kątem prostym do płyty..."

 

A można wiedzieć jak to zaobserwowałeś? Pytam bez żadnych podtekstów ani niecnych zamiarów.

[mielinski]

Nie dało się obejść bez ironii, ale ta była zdecydowanie bardziej sympatyczna ;-). A w obserwacji pomógł mi zwykły aparat cyfrowy z funkcją super makro, igła w OMB5E jest dość długa i z łatwością widać ułożenie jej względem płyty.

[beogram8002]

Widzę że już jedno zdjęcie się pojawiło.

W moim OM20 tak to wygląda przy nacisku 1.45g

 

Moim zdaniem te igły raczej nie są ręcznie kalibrowane, tak więc kąt powinien być taki sam.

Więc albo masz zły nacisk, albo niestety jakąś uszkodzoną sztukę.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mielinski]

Dzięki za zdjęcie. U mnie przy nacisku 1.5g wygląda właśnie mniej więcej tak, jak Twoja. Później wykonam zdjęcie, jak mi się akku do aparatu naładują ;-).

[conri]

Zauważ brak równoległości przedniej części obsady igły do plyty.O tym pisałem powyżej.

[Yul]

Czyli ramię jest za nisko. Z gramofonem o który pytał forumowicz , założyciel tego wątku, będzie jeszcze gorzej, bo GS-464 ma ramię oprawione jeszcze niżej.

[conri]

Pozostaje zmiana maty na cieńszą .

[beogram8002]

No i przez przypadek wyszło, że mam źle wyregulowane ramie - dziękuję za zwrócenie uwagi.

Tego Denona DP-57L kupiłem ponad rok temu i grałem tylko ze dwa miesiące, potem poszedł do szafki, a ostatnio jest tylko do użytku przez moje dzieci. Ja używam wiadomo co.

Widocznie w transporcie się rozregulował lub poprzedni właściciel po zmianie igły go nie wyregulował.

 

Ale w nim można regulować wysokość mocowania ramienia :)

 

pozdrawiam

[mielinski]

Witam

 

No i dość ciekawa sprawa sprawa z tą moją igłą :-). Otóż pożyczyłem wagę, tym razem mechaniczną Ortofon i nacisk był jak najbardziej prawidłowy. Postanowiłem się przyjrzeć wkładce i igle porządnie. Muszę też zaznaczyć, że igła nie byłe absolutnie nigdy wcześniej przeze mnie zdejmowana z tej wkładki. Jako, że w końcu ją zdjąłem, postanowiłem "wykąpać" ją w ultradźwiękach, gdyż podobno to skuteczne. Poskładałem całość "do kupy", a efekt widać na zdjęciu... Czy jest wobec tego możliwe, żeby igła źle się "ułożyła" we wkładce i po wyjęciu i ponownym włożeniu "załapała"? Albo żeby czyszczenie tak zmieniło stan rzeczy, szczególnie, że od kiedy pamiętam uginała się jak wcześniej? I czy tak, jak jest teraz, jest już dobrze lub przynajmniej przyzwoicie?

 

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[conri]

A słyszysz róznię w dźwięku. Tu powinna być odpowiedź,.Wizualnie na pewno jest lepiej.Przynajmniej większy dystans od płyty :)

[mielinski]

Podniósł się nieco na wysokich. Nie jakieś cuda, ale różnica jest wyraźnie słyszalna. Tylko czego to była kwestia? Strasznie mnie to nurtuje...

[conri]

Winny był kąt między ostrzem igły a płytą .Przy takim "niskim" ułożeniu , kąt ten był prawie prostopadly ,a powinien być skos od pionu

[conri]

Może źle się wyraziłem. Powinien byc właściwy, a to nie znaczy że prostopadły.

[mielinski]

Nie zrozumieliśmy się do końca... Nurtuje mnie to, że jakoś nagle się tej igle odwidziało i układa się normalnie, a zawsze się zapadała...

[markam]

Jest mało prawdopodobne, aby się igle "odwidziało". Myślę, że jednak nacisk był zbyt duży. Może ustawiłeś go poprzednio poczynając od zera na podziałce przeciwwagi, lecz mimo to ramię nie było w równowadze? Jeśli używałeś wagi do ustawienia nacisku, to być może pomiar obarczony był jakimś błędem? Po ponownych ustawieniach jest o.k. i to jest najważniejsze.

[mielinski]

Witam

 

Nie no, aż taki głupi nie jestem :-]. Przeciwwagi nawet nie ruszałem, nie było takiej potrzeby, po prostu sprawdziłem, czy jest 1,75, czy nie. Nic, dosłownie nic nie było regulowane, jedynie zdjęta i wyczyszczona igła, tak jak pisałem wcześniej.

[beogram8002]

Nie masz gdzieś luzów z mocowaniu ramienia (na łożysku czy połączeniu headshela, rurki ramienia?)?

Samo umycie igły to raczej niemożliwe żeby pomogło.

Może podczas zdejmowania/zakładania igły coś się w ramieniu przesunęło?

Rzeczywiście dziwna sprawa. Tym bardziej, że myjąc to raczej naciskałeś igłę od dołu a nie od góry.

[mielinski]

Witam

 

Absolutnie nigdzie nie ma luzów, wszystko jest wyregulowane, nasmarowane stosownymi lubrykantami i w ogólnym nienagannym stanie. W ramieniu nic nie mogło się przesunąć, bo po pierwsze igłę zdejmowałem po zdjęciu headshell'a, a po drugie jestem bardzo delikatny względem sprzętu ;-). Także faktycznie zachowanie tejże igły jest dla mnie zagadkowe...

[vinylec]

Cud jako żywo.

[mielinski]

Ha, ha, ha, bardzo śmieszne :-]. No ale jak widać fakt zaistniał, a igła wciąż ta sama...

[mielinski]

Do beogram8002: Zapomniałem napisać - tak jak pisałem, igła była myta w wanience ultradźwiękowej, więc nie była w ogóle dotykana, a już w żadnym wypadku naciskana.

[vinylec]

Dajcie już spokój.

[mielinski]

vinylec>> Nie wiedziałem, że rozmowy na forum są zabronione... Cóż, tak już mam, że jak nie wiem, jak coś się stało, to dociekam wiedzy. Jeśli Ci to przeszkadza, przepraszam.

[vinylec]

Tu nie chodzi o rozmowy- tylko o siły nadprzyrodzone.

Czy do traktowania ultradźwiękami zdejmowałeś wkładkę z ramienia,

czy poddałeś cały gramofon?

Może to nie wkładka zmieniła kształt, tylko gramofon.