Skocz do zawartości
IGNORED

Zepsuta Yamaha AX-900 - Pomocy


Barthez

Rekomendowane odpowiedzi

Kupiłem na allegro Yamahe AX-900. Przed kupnem pojechałem ją posłuchać. U gościa wszystko grało ok. Miał to podpięte pod jakieś kolumny vintage. Słuchałem przez pół godziny. Po podłączeniu w domu grało to półtorej minuty i po prostu wybuchło. Prawdopodobnie spalił się rezystor widoczny na zdjęciu. Później do tych samych kolumn podpiąłem AX-550 której słucham na codzień i wszystko było ok, więc to nie wina kolumn ani podłączenia. Gość mówił że ta 900stka mu się kiedyś też spaliła ale po wymianie bezpiecznika i końcówek mocy działał dobrze. Ktoś coś poradzi? :(

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-2994-100008379 1230383671_thumb.jpg

post-2994-100008380 1230383671_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/47970-zepsuta-yamaha-ax-900-pomocy/
Udostępnij na innych stronach

Witaj

Spalenie rezystorów emiterowych (lub bazowych) następuje wyłącznie w przypadku uszkodzenia któregoś z tranzystorów mocy w danej końcówce. Dość dziwny jest fakt że nie zadziałało żadne zabezpieczenie (albo raczej nie zdążyło :) ).

Być może powstał zimny lut w końcówce przez transport wzmacniacza.

Musisz zacząć od sprawdzenia tych ostatnich tranzystorów mocy przy spalonym elemencie.

tak czy siak trany mocy masz pewnie upalone, polecam wymienić ciagiem wszystkie półprzewodniki w kanale, Twoje szczęście że to raczej bipolary wiec nie powinno drogo wyjść.

 

Co do zabezpieczenia to przecież zadziałało :) Element zabezpieczany zabezpieczył element zabezpieczający paląc sięw pierwszej kolejności, skutkiem czego bezpieczniki są całe :)

Dokładnie, te duże rezystory są raczej nie tknięte. Spalił się jakiś mały. Gość gratis dorzucił tranzystory mocy, tak na wszelki wypadek ;) Jak widać chyba się przydadzą. Chociaż nie widać żeby im się coś stało. Tylko jaka może być przyczyna uszkodzenia? U kolesia to grało dobrze. Może on coś namieszał podczas poprzedniej naprawy.

sprawdź dokładnie czy lut końcówek tranzystorów mocy nie różni się od pozostałych (zaśniedzenie)

"Jakkolwiek będzie - będzie inaczej, aniżeli sobie wyobrażamy - ponieważ między Dobrem a Złem znajdujemy się w życiu i w świecie

wielowymiarowym,w którym dokumentnie pomieszane jest Przypadkowe z Nieuchronnym."(S. Lem 1999)

Widać że wzmacniacz był dłubany. Nieoryginalne tranzystory mocy, rezystory emiterowe, bardzo prawdopodobnie tranzystory sterujące. Ja stawiam na to, że wzmacniacz podpięty u Ciebie trafił na niesprzyjające warunki na wyjściu (kabel,kolumna) i wyszła jakość naprawy poprzedniego dłubacza. Mówiąc krótko, wzmacniacz się wzbudził w skutek lipnej naprawy. POZDRAWIAM:)

Też mi się tak wydaje. Gość niby jest elektronikiem ale widać że tak średnio się na tym zna. Sam pewnie też sobie nie poradzę, więc pozostaje mi szukanie pomocy u jakiegoś fachowca.

poza sprawą tranzystorów, obawiam się że dał niewłaściwe oporniki emiterowe (indukcyjne)

"Jakkolwiek będzie - będzie inaczej, aniżeli sobie wyobrażamy - ponieważ między Dobrem a Złem znajdujemy się w życiu i w świecie

wielowymiarowym,w którym dokumentnie pomieszane jest Przypadkowe z Nieuchronnym."(S. Lem 1999)

RAF tranzystory nie mają nic do wzbudzania (w praktyce jest tak, że co nie do wzmacniacza nie wsadzisz to ZAWSZE będzie działać - oczywiście jeśli wsadzasz sprawdzone podzespoły :) - chodzi o to, że chińskie 2SA1943 / 2SC5200 mają w środku struktury 2,5 x 2,5mm a oryginały 5x6mm - pomyśl jak mają znieść taki prąd przy wysterowaniu.

ALTON, 27 Gru 2008, 19:12

 

>RAF tranzystory nie mają nic do wzbudzania (w praktyce jest tak, że co nie do wzmacniacza nie

>wsadzisz to ZAWSZE będzie działać - oczywiście jeśli wsadzasz sprawdzone podzespoły :) - chodzi o

>to, że chińskie 2SA1943 / 2SC5200 mają w środku struktury 2,5 x 2,5mm a oryginały 5x6mm - pomyśl jak

>mają znieść taki prąd przy wysterowaniu.

 

Gdybym nie sprawdził to bym nie pisał. Budowę wewnętrzną tranzystora sam nieraz oglądałem przy naprawach "byle taniej". Nie chodzi tylko o fizyczną budowę, ale także, a może nawet przede wszystkim o parametry związane z częstotliwością. Chodzi mi głownie o pojemności złącz. Podróby nie mają parametrów oryginałów stąd jaja ze wzbudzaniem układu. W wielu modelach Yamahy nie można tak po prostu wsadzić sobie tranzystora o podobnych parametrach. Wynika to z topologii układu oraz założeń konstrukcyjnych zespołu ludzi projektujących taki wzmacniacz.

ALTON - do wzbudzenia to te oporniki nic nie mają ale do szybkości narastania napięcia tak.

"Jakkolwiek będzie - będzie inaczej, aniżeli sobie wyobrażamy - ponieważ między Dobrem a Złem znajdujemy się w życiu i w świecie

wielowymiarowym,w którym dokumentnie pomieszane jest Przypadkowe z Nieuchronnym."(S. Lem 1999)

RAF teoretycznie masz rację, w praktyce jest zupełnie inaczej. Otóż elektronika i wszelkie obliczenia są tak elastyczne, że te drobne różnice w pojemności złącz nie robią reszcie aplikacji różnicy. SlevRate ma teoretycznie związek z opornikiem emiterowym ale w praktyce - różnice są niezmierzalne.

ALTON, 27 Gru 2008, 19:31

 

>RAF teoretycznie masz rację, w praktyce jest zupełnie inaczej. Otóż elektronika i wszelkie

>obliczenia są tak elastyczne, że te drobne różnice w pojemności złącz nie robią reszcie aplikacji

>różnicy. SlevRate ma teoretycznie związek z opornikiem emiterowym ale w praktyce - różnice są

>niezmierzalne.

 

Jakiś czas temu pomagałem naprawić Yamahę koledze V-savage. Też miał popalone tranzystory mocy i drivery. Okazało się że tranzystory, które podstawiał wcześniej pomimo identycznych oznaczeń miały różne hfe. Różnice były dwukrotne, może i więcej. Po sparowaniu wzmacniacz działa poprawnie. Dopiero jak to pisałem przypomniałem sobie że to było związane bardziej z rozrzutem hfe a nie z pojemnością złącz, chociaż kto wie.

no cóż nie mierzę Slev Rate z prostego powodu... ale do tej pory ufałem różnym artykułom, gdzie ten aspekt był jedyn z tych istotnych (jasne że są bardziej znaczące punkty). ALTON czy robiłeś pomiary SR z różnymi opornikami emiterowymi w szybkich wzmacniaczach, gdzie SR>10 ?

"Jakkolwiek będzie - będzie inaczej, aniżeli sobie wyobrażamy - ponieważ między Dobrem a Złem znajdujemy się w życiu i w świecie

wielowymiarowym,w którym dokumentnie pomieszane jest Przypadkowe z Nieuchronnym."(S. Lem 1999)

Gość V-savage

(Konto usunięte)

RAF ma rację.

Rzadko się takie cyrki zdarzają. W zasadzie tylko raz miałem taki problem. Z reguły co by nie wsadzić to odpala.

Ktoś na forum pisał o tym że stare wzmaki denona mają tendencję do wzbudzania. Chyba "Piotrek608" i wynikało to z pojemności złącz tranzystora.

Przed świętami naprawiałem ax700 męczę ją już 2 tygodnie i nie sposób zrobić jej "kuku" :)

Wzmak powienien pracować od 8ohm u mnie chodzi na 4ohm. Grałem ile się tylko dało i nic. Nie wiem jak Ci ludzie wogóle palą te końcówki-chyba otwory wentylacyjne zatykają!!!

Spojrzałem jeszcze raz na tą yamahe i rzeczywiście ktoś wymieniał też te rezystory ceramiczne. W drugim kanale są orginalne i mają 0,22 ohm, a te na które wymienił 0,47 ohm. U gościa to grało normalnie, ale fakt że puścił cicho. U siebie gałkę głośności ustawiłem na 1/3 no i bum.

Sam sobie z tym nie poradzę, więc jeśli ktoś zna dobrego elektronika z małopolski albo śląska to prosiłbym o namiary.

Barthez, 27 Gru 2008, 22:29

 

>Spojrzałem jeszcze raz na tą yamahe i rzeczywiście ktoś wymieniał też te rezystory ceramiczne. W

>drugim kanale są orginalne i mają 0,22 ohm, a te na które wymienił 0,47 ohm. U gościa to grało

>normalnie, ale fakt że puścił cicho. U siebie gałkę głośności ustawiłem na 1/3 no i bum.

>Sam sobie z tym nie poradzę, więc jeśli ktoś zna dobrego elektronika z małopolski albo śląska to

>prosiłbym o namiary.

 

Wygląda na identyczny problem jak u kolegi V-savage. Zbyt duży rozrzut hfe tranzystorów na stopniu sterującym. Trzeba zobaczyć gdzie dłubacz pozmieniał tranzystory i spróbować dokupić w north.pl oryginały o ile są dostępne. Mniej istotne jakościowo będą elementy pasywne, które też ucierpiały, czyli rezystory emiterowe, może jakieś jeszcze. Tak czy siak trzeba doprowadzić do jak najlepszej symetrii obu kanałów. Życzę powodzenia.

  • 5 miesięcy później...

koledzy ja tez potrzebuje pomocy:/

w sobote kupiłem sobie w koncu upragnioną ax-900. niegrzebana, z drobnym ale: przy wciskaniu przycisku cd direct puszczała przez moment 50 volt na wyjscie (strzał w głośnikach), to samo przy wyłączaniu, czasem robiło sie sprzęzenie i strzelała tez podczas grania. dałem do naprawy bo sam nie wiedziałem co to moze byc, i jak na złosc koles elektronik przez głupote spalił mi jeden kanał. pól dnia latałem za tranzystorami, bo chciałem wyłącznie oryginały, wszystko okazało sie byc w zezłomowanych pioneerach a-550r i a-501r. koncowki mocy o numer wieksze (1302 zamiast 1301) ale dla trwałosci ani dzwieku bez najmniejszego znaczenia, bo przynajmniej oryginalne, nawet wiekowo podobne.

koles wstawił wszystko szybciutko, i wwzmak wrocił do stanu poprzedniego. i teraz łamigłówka nie do zgryzienia. gdzie jest feler z tym strzelaniem? mieliscie z takim czyms do czynienia? kondensatory na głównej płycie są, ok, zimnych lutóów niema, tranzy sterujące sprawdzone. taki feler dzieje sie gdy koncowka mocy jest podłączona do preampa zworkami, gdy zwory wyciągniemy problemu niema. prosze was pomozcie bo człowiek sie cieszył z zakupu maleństwa"" a teraz co? dupa. chocbym sie miał zesrac to ona bedzie grała jak nalezy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Na 80% któryś tranzystor jest nadpalony. Kolejne 15% to któraś pojemność, a 5% przełącznik.

 

Ogólnie przydał by mi się schemat bo na odległość bez niczego przed sobą nie doradzę ;)

Wraz ze zdobytą wiedzą przychodzi świadomość jak wielu rzeczy jeszcze nie wiesz...

Gość V-savage

(Konto usunięte)

Podmien przelaczniki Muting z CD direct. Yamahy cierpia na slabej jakosci przelaczniki i dotyczy to prawie wszystkich. Podobne objawy typu strzelanie itp wystepuja na przycisku TONE BYPASS. Zauwaz ze wejscie prawdopodobnie dziala po wcisnieciu przelacza na CD. Trzeba poporawiac luty i koniecznie sprawdzic przelacznik. chyba wszystkie yamahy jakie mialem mialy to samo.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.