telewizor

[jesko]

ja się o nic nie pytam, coś ci się chyba pokićkało. O poradę prosi wwaassyyll a nie ja!!! ja odniosłem się tylko i wyłącznie do twojej ostatniej wypowiedzi, która według mnie jest nie na miejscu. Radzę dokładniej czytać poszczególne wpisy i niki osób które je pisały!

 

"Jeśli nadal traktujesz moje wypowiedzi w kategoriach swojej ostatnieg postu to może nie potrzebujesz rad innych użytkowników, którzy przeszli swoją drogę do "kd" a jedynie fachowej porady pana w sklepie RTV >:-)

On ci na pewno doradzi jaki odbiornik TV wybrać"

myślisz że jesteś śmieszny??? znowu (może mimo woli) ton twojej wypowiedzi jest "lekko" drwiący. Może trochę przystopuj? jak chcesz wywoływać kłótnie to zapraszam obok!!!

ps. tylko mi nie odpisuj że poczułem się urażony.

pozdrawiam

[Piotr]

->eskwadrat

 

A twój projektor to pewnie lcd? Fajnie te filmy muszą na tym wyglądać... Czarno-białe filmy wręcz porażają spektrum odcieni:-)

Jedyne co może mnie przekonać do projektora przy ich minusach - cenie i uciążliwości eksploatacji oraz montażu - jest technologia dlp bo to daje rzeczywiście realistyczny efekt o ile film miał dobrego operatora i proces produkcji. Dziwi mnie na forach kina domowego brak tego aspektu - przecież wiele filmów wcale nie jest najlepiej nakręconych. Jakoś to "posiadaczy" kina nie denerwuje że przy jednym praca kamery jest niesamowicie płynna a na innym bezsensownie niekonsekwentna. Ciekawe można oglądać na projektorze filmy Dogmy bo chyba oczopląsu można się nabawić na tych ujęciach "z ręki".

 

Taka to sztuka w tym kinie domowym...

[Meloman]

nikt poza Tobą Piotrze, że nie neguje że projektor jest lepszy od telewizora

zaczynam się zastanawiać czy nie zachowujesz się tak bo zamiast niego kupiłeś jednak telewzior i teraz dostrzegasz swój błąd? a może po prostu to wynik tego, że nie stać Ciebie na taki sprzęt?

niedawno czytałem Twoją recenzję o projektorach i powiem szczerze tak idiotycznej dawno nie czytałem

ja mam projektor LCD, wcale nie taki nowy (z 2001), i wcale nie z górnej półki

ale mimo wszystko jeżeli mieszkasz na Śląsku z miłą chęcią zaproszam do siebie

jestem pewny, że zmienisz zdanie...

tak się składa, że ekran mam nad telewizorem (29 cali) i spokojnie możemy porównywać

zapuszczę Ci początkowe sceny z Drużyny Pierścienia... Zobaczymy jak odbierzesz bitwę na telewizorku, a jak na projektorze...

idź proszę do sklepu i zobacz sobie co potrafi nowy model Panasonica A-500. Ja na swój nie narzekam, a tamten ma dosłownie jeszcze 2 razy lepsze parametry...

[jesko]

tutaj nie ma sensu zastanawiać się nad wyższością projektora nad tv. Ponieważ sprawa jest oczywista. Takiego obrazu jak projektor nie da żaden tv (nawet takie po 60000 zł). A co do wyższości dlp nad lcd to zdania są podzielone, sam dokładnie jestem raczej zielony w temacie ale wiem że obydwa formaty mają swoje plusy i minusy. Może ktoś szerzej opisze temat? ale chyba lepiej założyć nowy wątek, bo odbiegamy za bardzo od tematu tego wątku.

Pozdro

[mateuszek]

palzma...

[Piotr]

->Meloman

 

Zajmuję się odrobinę sztuką nowoczesną (performance, prezentacje grafiki z dźwiękiem itd) w której używa się także projektorów i różnica między sprzętem zawodowym a tym co widzimy w sklepach "RTV" jest ogromna. Kontrast, jasność i brak przekłamań barw w Linotype czy RTX jest nieporównalnie wyższa od zabawek Philipsa czy Sony. Inna rzecz że te projektory są wyposażone w specjaliowane karty graficzne które obraz z komputera ślą do projektora drogą cyfrową.

Wielkość ekranu mnie nie kręci. Nie oglądam pierduł batalistycznych które z realizmem nie mają nic wspólnego (a czy ty jechałeś kiedyś konno? to co jest w filmach to dziecinada nieporównywalna z oglądniem szarży na żywo - o wystrzale artyleryjskim nie mówiąc). Oglądając Felliniego czy Greenawaya poszukuję głównie wyrazistości i odpowiedniego kontrastu. Wolę zobaczyć taki film na monitorze czy telewizorze skalibrowanym przez serwis a nie na projektorze za 5000-10000 zł z którego nie da się oglądać w dzień a ostrość jest moim zdaniem nie do przyjęcia. To tak samo jak Władca Pierścieni - większe wrażenie niż Wyprawa w kinie zrobiła na mnie książka - film dla dzieci a spłycenie fabuły jak i bogactwa świata Tolkiena jest oczywiste jeżeli chcesz sprzedać film w takiej skali.

Ciekawy efekt w budżetówce jest w amerykańskich przeróbkach projektorów Sanyo - robi to Matinee. Wymieniają tam lampy na lepsze, dają nowy system kalibrujący i cichsze chłodzenie. Nowe telewizory projekcyjne Samsunga na dlp mają swietne parametry - kontrast 3000:1 i bardzo jasny obraz przy świetnej czerni czego w tańszych projektorach nie uświadczysz. Mają wejście DVI co daje im ogromna przewagę pod względem jakości obróbki i transmisji obrazu - wystarczy PC i prosta transmisja cyfrowa po DVI. Na takim projekcyjniaku czytasz sobie spokojnie tekst w Wordzie i nie ma problemu - to są multimedia a nie rozwodniony obraz z tanich projektorów wyposażonych w słabej jakości optykę.

[zyzio]

Dobrze prawisz Piotrze. Niestety projektotory w granicach 10 kzł to kaszana i niestety to widać, widzi to nawet laik, który nie jest żadnym tam videofilem....

[Piotr]

A tak w okolicach multimediów - uczestniczyliście w pokazach dookólnych z dźwiękiem przestrzennym? W Holandii zajmuje się tym parę firm i takie prezentacje robi się np. podczas konkursów architektonicznych itd. Kilka projektorów jest wtedy zawieszonych pod sufitem a obraz do nich biegnie drogą cyfrową z pc wyposażonego w karty generujące wiele obrazów na raz. To coś więcej niż kino więc do kd podchodzę z dystansem. Więcej w tym sterowanego marketingu niż autentycznego przeżycia. Na dobrym sprzęcie audio wychodzą wady dolbydigital i sztuczności realizacji dźwięku w filmach - zresztą zamierzonej bo kto by oglądał naturalną parę nijakich idiotów nazywających się Mulder i Scully? Natomiast dobre wrażenie może zrobić wielokanałowe DVD-A oraz SACD. Dając do tego obraz w HDTV mogłoby się zrobić ciekawie - warto wejść na stronę europejskiego projektu HDTV - na razie więcej jest o tym sporów o standardy niż realnych zamierzeń ale efekt jest ciekawy. Jak wejdą DVD na błękitnym laserze to zobaczymy obraz bliższy kina niż film zapisany w PAL czy NTSC.

[xajas]

Piotr

 

"...Zajmuję się odrobinę sztuką nowoczesną (performance, prezentacje grafiki z dźwiękiem itd) w której używa się także projektorów i różnica między sprzętem zawodowym a tym co widzimy w sklepach "RTV"

 

Podaj nam nazwe jednego modelu ktory z cytowanej przez ciebie dzialki profesjonalnych prezentacji (dziennych)na roznych imprezach sprawdzil sie w kinie domowym

 

xajas

_______________

www.jaschiks.com

[Piotr]

Vidikron Model 40

ma ciekawą funkcję - coś jak AF w lustrzankach cyfrowych Canona - wielopunktowy pomiar bieli na rzutni

do tego wejscie DVI

no i oparty na dlp

Obraz jest obecnie generowany na pc z matroxem Parhelią w opcji GigaColor - dlp ma ciekawą cechę że można praktycznie osiągnąć nieograniczoną ilość barw i w tym trybie efekt jest niesamowicie płynny. Widać np. błędy w masteringu obrazów niektórych filmów na DVD.

[xajas]

Piotr,

 

nie zaprzeczam ze jest to niezwykle ustrojstwo, tyle ze przytaczanie takich argumentow to tak, jakbys chcial ludziom (i to jeszcze w Polsce) wmowic, ze dopoki nie stac ich na Rols Royca to sie za auta nie powinni zabierac i powinni zostac przy roweze. Czy jest to powazna wypowiedz?

 

xajas

_______________

www.jaschiks.com

[Piotr]

->xajas

 

No to po co szarpać się wogóle na projektor? W Niemczech jak masz pieniądze na koncie to nie kupujesz Mercedesa jak u nas tylko VW Passata a resztę dajesz brokerowi lub na lokatę. Na telewizorze projekcyjnym (jeżeli ma jakiś rzeczywisty system autokalibracji) obraz będzie miał lepsze parametry niż równoważny projektor. Dobrą ofertę ma np. LG w modelach z 2003 roku (te ZD) - autokalibracja na podstawie 16 punktów na obrazie oraz możliwy system 100Hz. Ostry obraz z głęboką czernią dużo jaśniejszy niż w projektorze. Natomiast nie polecam tylnej projekcji Thomsona - też jest tania ale efekt dużo gorszy niż na nowszych LG.

[jesko]

no właśnie co niektórzy przesadzają. Jasne że obraz na tanim projektorze będzie gorszy niż na 2 krotnie droższym. Ale to samo dotyczy kolumn wzmacniaczy, dvd itd. Równie dobrze można powiedzieć że słuchanie dd, dts na budżetowych kolumnach nie ma sensu, nie oddadzą one przecież realizmu nie potrafią znikać z pomieszczenia, wreszcie nie dają nam wrażenia że dzwięk nas dosłownie "pożarł". Mimo wszystko większość ludzi takie zestawy kupuje, i cieszy się z tego. Eskwadrat pisze że bez projektora kino domowe można co najwyżej nazwać kinkiem! w takim razie można stwierdzić że bez 7 identycznych kolumn na każdy kanał(tego eskwadrat nie masz), dzwięk przestrzenny można jedynie nazwać "dzwięczkiem"!!! nie dajmy się zwariować, autor wątku pytał o tv za 4-5 tys zł, a dyskusja zeszła na temat projektorów za paredziesiąt tyś. zł!!!

[wwaassyyll]

moi kochani nie bylem na stronie 2 dni i myslalem ze jest tyle wpisów na temat który mnie interesuje .A tu jest wywód wyższości projektora nad telewizorem .JAK bym chciał porady na temat projektora to byłoby w tytule Ludzie LITOŚCI MNIE interesuja TELEWIZORY !!!!!!! A CO do porad wsklepie to każdy chwali co ma aktualnie na stanie.Dlatego napisalem na forum bo myślałem o beztronnych opiniach.Narazie jak do tej pory to nic się nie dowiedziałem.A propo mam na oku PANASONIK TX-32PS11 SHARP 32JF-76E PHILIPS 8718 SONY KV-32FX LG RE-32FZ10X co onich sądzicie moze ktoś je ma ???

[xajas]

Piotr,

 

"...W Niemczech jak masz pieniądze na koncie to nie kupujesz Mercedesa jak u nas tylko VW Passata a resztę dajesz brokerowi lub na lokatę..."

 

Blad, brokerowi dajesz calosc, a auto kupujesz na raty :-)))

 

 

"...Na telewizorze projekcyjnym (jeżeli ma jakiś rzeczywisty system autokalibracji) obraz będzie miał lepsze parametry niż równoważny projektor. Dobrą ofertę ma np. LG w modelach z 2003 roku (te ZD) - autokalibracja na podstawie 16 punktów na obrazie..."

 

A ja myslalem ze KD to do ogladania filmow a nie do kalibrowania - to ostatnie kojarze z DTP na nie z KD :-;

 

 

xajas

_______________

www.jaschiks.com

[Meloman]

do Piotra...

oj widzę, że próbujesz mnie podejść że strony intelektualnej...

Co do twórczości Grenewaya nie będę się wypowiadał się bo to jest po prostu artystyczny bełkot

no może z wyjątkiem Kucharza, ale to oglądałem na Konfrontacjach...

z filmów Greenewaya cenię sobie tylko muzykę Nymana

co do Felliniego to wiadomo - nic dodać, nic ująć

jasne że książke Władca Pierścieni jest lepsza od filmu, ale proszę nie zgrywaj tu Zanussiego

i co zabawniejsze - mam wrażenie ze uważasz, że rozmawiasz z gówniarzem... myśl tak dalej...

a to co nadal piszesz o projektorach... chłopie ulituj się nad nami.... te sam brednie...

[Piotr]

->Meloman

 

No proszę... Chamstwo jest jednak na tym forum.

Spokojnie, nie wszystkich podnieca wielkość obrazu z projektora.

[jesko]

piotr->

ale zastanów się kto całą dyskusje wywołał??? według mnie reakcja melomana jest jak nabardziej na miejscu. Ty starasz się udowodnić że kupowanie projektora poniżej 20-30 kzł jes bezsensu, tylko trzeba barać pod uwagę że to jest Polska a nie Niemcy, a za taką kwotę to u nas większość ludzi kupuje samochody. Przecież nie zaprzeczysz że obraz np. z projektora panasa Orca nie robi wrażenia??? dla mnie osobiście to jest szczyt mażeń, a że ty wolisz dobry tv? no cóż, twoje szczęście !

Pozdrawiam

[elfan]

Wbrew temu co sądzą audiofile ścieżek dzwiekowych w filmach to w kinie czy to domowym czy w prawdziwyej sali kinowej zawsze na 1 miejscu był obraz a dzwiek pozostawał miłym dodatkiem, i nie mówie tego że posiadam projektor bo mam 25 calowy telewizor ale jak bym miał pienądze i mozliwości instalacji to bym napewno sobie sprawi taki sprzet,wiem o tym ze to forum audio i wiekszość ludzi się moze nie zgodzić ale W KINIE NA 1 MIEJSCU JEST OBRAZ A DZWIĘK NA 2 .

[xajas]

moi drodzy,

 

sam udzielam sie zarowno w tej "lewej" grupie (stareo) jak i w prawej (KD) ale tylko dlatego ze musze ten sztuczny podzial zaakceptowac. Pisze "sztuczny", gdyz moim zdaniem jest on zupelnie zbedny i nie widze potrzeby faworyzowania jednego typu informacji (np. dzwiek) nad innym (obraz).

W innych dziedzinach sztuki - wezmy jako jako przyklad (aby bylo ciekawiej) sztuke kulinarska i przyjemnosc delektowania sie znakomitymi damiami/trunkami - dazymy tu do pobudzenia mozliwie wielu zmyslow rownoczesnie:

- smaku

- wechu

- wzroku (estetyka podane dania, przystrojenia stolu...)

- sluchu (stukanie sie kieliszkami)

 

I po co to? Dla zmaksymalizowania efektu, dla perfekcji i pelni odbioru!

A co jest w tym wszystkim wazniesze? Smak czy zapach, zapach czy wyglad, wyglad czy smak.... wszystko jest wazne i sklada sie na calosciowy odbior "dziela sztuki".

 

A co sie dzieje tutaj na forum? Jedni ("ci z lewej") probuja nam wmowic ze mozna jesc z zamknietymi oczymi bo widok potrawy psuje smak, a drudzy ("ci z prawej") mowia ze fajnie by bylo gdyby smakowalo, ale przede wszystkim musi dobrze wygladac :-))

 

Jest to troche przerysowane stwierdzenie (i nie odnosze sie tu do konkretnej ososby), ale czyz nie macie podobnych spostrzezen?

 

Ja najchetniej delektuje sie uaktywniajac wszystkie zmysly.

 

xajas

________________

wwww.jaschiks.com

[Wojtek]

xajas -> ten podział wynika zapewne z faktu , że nie ma w tej chwili urządzenia/ techniki , która w sposób kompleksowy i na odpowiednim poziomie jakościowym mogłaby odtworzyć zapis jakiegoś wydarzenia np. muzycznego >>tak-jak-ono-się-odbyło

[xajas]

a moim zdaniem to anachronistyczne nastawienie ludzi do nowinek, nie majace nic wspolnego z aktualna technika

 

xajas

______________

www.jaschiks.com

[Piotr]

Zaraz. A co jest ważne w dobrze wyreżyserowanym dramacie muzycznym czy operze? Oczywiście nie mówię tutaj o stryropianowym MET a raczej o Bayreth pod Chareau, "Franciszku" Messiaena czy realizacjach Trelińskiego.

[Meloman]

no i nazwali mnie chamem, tylko dlatego, że Piotr dowiedział się, że ktos poza nim zna nazwisko Greenewaya

co to się porobiło!

[Gość żywiec]

Na dzień dzisiejszy od PIXEL PLUSA philipsa nie ma nic lepszego w kwocie około 5 tyś.Eksploatuje już trzeci rok tv Sony KV32FQ75 i złego słowa o nim nie mogę powiedzieć jednak pixel plus szczeż powiedziawszy jest lepszy