Jak uprzestrzennić dźwięk ?

[Micke 13]

Przed chwilą i ja trochę pojeździłem kolumnami i fotelem odsłuchowym po pokoju ;) A z tym dogięciem warto kombinować. Nawet spodobał mi się dźwięk po skierowaniu głośników bezpośrednio w miejsce odsłuchu. Co prawda są wtedy problemy z oderwaniem się dźwięku od kolumn, scena już nie wychodzi na boki, ale za to pomiędzy kolumnami bardzo ładnie zaznaczone są kontury instrumentów, bas jest bardziej konturowy, z mocniejszym impulsem. Mój CDek nie gra na twarz to też w takim ustawieniu z głębią problemów nie było.

 

Za to najbardziej zaintrygowało mnie inne zjawisko. Na dudnienie basu największe znaczenie ma nie odległość kolumn od tylnej ściany, ale odległość siedzącego słuchacza do ściany którą ma za plecami. Przysunąłem Dynki 35cm do ściany za nimi, sam zaś odsunąłem się od tej którą mam za plecami. Mimo tylnego bas reflexu w kolumnach, bas był lepiej kontrolowany, niż gdy odsuwałem kolumny 50cm, a sam siedziałem z fotelem bliżej przy ścianie.

[gutekbull]

houek=>

Ja się bawię w Audio ponad 30 lat ;-) Choćby dziś miałem wszystkie możliwe ustawienia po kilka razy, nawet odgięcie lekkie na zewnątrz !! JMLab Mini Utopie najbardziej mi pasują gdy stoją prosto , z dogięciem na słuchacza tez jest ok. ,ale jest mniejsza scena ;-)

Trochę mi się grunt pali pod nogami bo muszę podjąć decyzje przed remontem ,

albo zostawiam tak jak są , albo wracam na krótką ścianę gdzie nie było żadnych problemów,

tylko natury funkcjonalnej .

Dzisiejsze doświadczenia i wniosek ,ze może być ok. nasunął mi myśl o zmianie kolumn na coś mniejszego mniej wymagającego co do przestrzeni wokół, bo jednak JMLaby jak na monitory w 17m są dość monstrualne.

[gutekbull]

Może te ???

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[abudzik]

no, no smaczniejsze od amati :)

[Gość masterofdeath6]

Te mikro to ponoć popierdułki przy mini, ja bym nie zamieniał! 17m2 to dla nich dobry metraż!

ludzie mający je na 20-22m2 już narzekali na braki. Jak bym miał taką końcóweczkę jak Twoja to jużbym polował na Mezzo lub Alto utopije :))

[italus]

gutekbull

wystawiasz może swoje Mini Utopie na sprzedaż ? :)

[nemesis]

swietnie tlumi,,,bambus,, a mianowicie roznej srednicy badyle zwiazane razem na calej dlugosci wstawione w wazon szklany,,, kobiety daja sie przekonac a dziala rewelacyjnie byle bylo tego duzo i mialy rozna srednice. sa takie badyle dostepne lakierowane wyglada to swietnie i dziala

[nemesis]

utopie mini sa bardzo udane sam takie trenowalem mialem duzy problem z elektronika az w koncu mnie to zmierzwilo do bolu. ogolnie kolumna swietna tylko jakos gora pasma gra swoim wlasnym zyciem i ja nie moglem tego opanowac, oczywiscie sa zwolennicy takiego brzmienia ja osobiscie wole kopulki typowe jedwabne a co do eksperymentu z utopia to jezeli nie siedzisz z glosnikami miedzy glowa sprobuj je postawic delikatnie pod katem tak aby patrzyly lekko w gore, pod podstawe kolece z przodu dluzsze z tylu krotsze. bron boze z tymi glosnikami nie stawiac ich pod katem do sluchacza bynajmniej mnie cala stereofonie szlag trafial, tyle jak chodzi o moje doswiadczenie z tymi kolumnami, a i jedna bardzo istotna sprawa jak juz kiedys bedziesz mial kabel glosnikowy jaki ci bedzie odpowiadal wrzoc ten sam drut do srodka tych glosnikow,,, pozdrawiam

[nemesis]

gt tego rodzaju ustroje sa bardzo dobre ale nie obedzie sie bez pomiaru pozatym ja tekie cos robilem samemu na calej scianie zakrywajac swoj twor ozdobnym materialem, naprawde dziala ale boki pokoju musza byc wtedy puste i tylnia sciana tez. przyda sie tez chropowata warstwa na suficie np tynk strukturalny bawelniany albo jakas wymyslna adaptacja. no to buzki

[nemesis]

nowa wersja sonusa guarnieri jest odjazdowa, bardzo przypadly mi te glosniki do gustu, niestety z acuphase jest za slodko, potrzebuja bardzo mocnego ale chlodnego pieca.....gutek nie sprzedawaj laba tylko acuphase,,, i przestance sluchac tego watersa czy jak mu tam,, szkoda czasu. wez gutek na probe pozycz np koncowke mocy crown zbyle mocna i podlacz z tymi labami, a potem poszukaj takiego wzmacniacza co bedzie mial wiecej kultury a tak je wysteruje,bardzo szanuje acuphase ale,,,, jak bede mial 60 lat to kupie albo jak zostane prawnikiem albo lekarzem i bede mial plyty tylko z e starym jazzem, marudze,, niewazne tak sobie pogadalem

[houek]

nemesis

Nie szufladkowałbym Accu do klocków nudnych, zbyt spokojnych itd. Oczywiście mają swoją sygnaturę dzwiękową, ale uważam, że ona właśnie pasuje do JmLab.

Guttek nie sprzedawaj Accu tylko dokup sobie pre do kompletu :)

[steq]

gutekbull,

 

Gutek, jak już sam się przekonałeś gro rad tylko co niektórych przynosi rezultaty i to silnie odczuwalne. Nie słuchaj rad tych początkujących audiofili "wytłumiaczy", co korkiem i gąbką wykładają każdą wolną powierzchnię w złudnej nadziei złapania nirwany dźwiękowej za krocze:). Tłumić należy rzadziej, a częściej rozpraszać. Następna sprawa to - dowiedz się od producenta czy zaprojektował te monitory do odsłuchu na wprost czy z silnym dogięciem. Jeżeli na wprost, to te głupie rady ich doginania do wewnątrz są głupimi radami tu niektórych.Producent chyba najlepiej wie co spłodził. Po zrobieniu właściwej adaptacji(ściany boczne rozpraszające) akustycznej, jeszcze raz spróbuj ten numer właśnie z odgięciem lekkim kolumn właśnie na zewnątrz, ale przy tym zmniejsz odpowiednio bazę. Zobaczysz, efekt może być wprost zadziwiający, szczególnie odczuwalny przy symfonice. Oczywiście za chwilę odezwie się las "znafców doginaczy" że to absurd, ale są to najczęściej miłośnicy basu walącego prosto w mordę bezpośrednio z głośnika. Taki bezpośredni bas jest basem nienaturalnym i ogłupia małolaty do reszty.Ciekawy efekt daje też, tak jak radzi tu ktoś, podniesienie minimalne przodu kolumn. Na ogół to się nie sprawdza gdyż burzy wcześniej uzyskaną równowagę tonalną i trzeba zmienić parametry już nastrojonych dyfuzorów. Na Allaha, nie wymieniaj jakiegokolwiek elementu toru zanim nie uporasz się z akustyką pomieszczenia.Może właśnie to, co zestawiłeś ma idealną synergię, tylko aranżacja wnętrza jest do kitu.

[qb_1]

-> steq

 

Mini wg zaleceń producenta mogą stać równolegle lub z lekkim dogięciem do wewnątrz.

 

Generalnie to co napisałeś o wpływie dogięcia na bas nieco mnie dziwi, bo kierunkowość basu jest najsłabsza, a dogięcie ma największy wpływ na charakterystyki w górnej części pasma. Odgięcie na zewnątrz, przy założeniu, że nie wzmocni pierwotnych odbić powinno obniżyć odbierany poziom górnej średnicy oraz wysokich tonów. Przynajmniej tak by wskazywała logika, ale ja się w sumie nie znam.

[houek]

steq

ProAc tez powinien wg producenta stac równolegle i co z tego jak w moim pomieszczeniu w ustawieniu zalecanym przez producenta brzmi zle. Lepiej jak dognę odpowiednio do wewnatrz?

 

"Taki bezpośredni bas jest basem nienaturalnym i ogłupia małolaty do reszty"

Masz chyba jakiś kompleks wieku...:)

 

To, że zaleciłem dokupienie pre Accu do kompletu było zartem....jakoś poczuciem humoru też nie grzeszysz.

[gutekbull]

Sprawa z dogięciem jest prosta JMLab lepiej mi brzmi gdy stoi równolegle.

Przynajmniej mi to odpowiada.

[steq]

qb_1,

 

Odgięcie na

>zewnątrz, przy założeniu, że nie wzmocni pierwotnych odbić powinno obniżyć odbierany poziom górnej

>średnicy oraz wysokich tonów. Przynajmniej tak by wskazywała logika, ale ja się w sumie nie znam.<

 

qb, znasz się i to widzę bardzo dobrze. To co napisałeś to czysta prawda. Ale weź z kolei pod uwagę, że w naturze nie występuje taki silny podział dźwięku na: z wyeksponowanym górnym poziomem średnicy, perlistyimi wysokimi wyeksponowanymi bądź nie, basem super "konturowym" jak to określają audiofile.To są tylko nędzne nasze preferencje bardzo silnie zindywidualizowane a nic nie mające wspólnego z rzeczywistością koncertową.A co do kierunkowości jakiegokolwiek z podzakresów to też bzdura.Dźwięk(bez wyraźnego podziału podzakresów) powinien nas otaczać a nie "biec" z konkretnego kierunku.

[steq]

qb_1,

 

Wytłumaczę Ci jeszcze tak. To dotyczy pomieszczeń. Jak silnie wytłumisz ściany boczne, to bas będzie bardzo silnie ukierunkowany, czy on chce, cz nie:)

[gutekbull]

Jak już pisałem ,próbowałem z odgięciem na zewnątrz, i jest tak jak pisze qb.

Ale ja nie chcę osłabiać tonów wysokich.

Po ok.7 latach obcowania z B&W Nautilusami jestem przyzwyczajony do dużej ilości wysokich ;-)

Nie lubię głośników tekstylnych !!!

Nie szukam też dźwięku koncertowego !!! Nigdy go nie szukałem.

Chcę mieć dźwięk maksymalnie dobry ,oderwany od kolumn z źródłami pozornymi ,lekki zwiewny, przestrzenny, z dobrą sceną, choć nie koniecznie zgodny z oryginałem.

[kyuss3]

Ostatnie zdanie doskonale pasuje do Guarneri, z zastrzeżeniem w kwestii zgodności brzmienia z oryginałem (naturalnym?) - do tej pory nie wiem co to oznacza i jak brzmi w domowych warunkach.

Inne aspekty są wyśrubowane do bardzo wysokiego poziomu, nawet oderwanie dzwięku od kolumn (zniknięcie kolumn) jest lepsze - a to wydawało mi się kiedyś nieprawdopodobne - od ProAc Response 1sc.

Jeśli kupisz SF na pewno nie osłabisz wysokich rejestrów. Raczej wzniesiesz je na nieosiągalny dla Utopii poziom. Z Esotarem jest tak, że potrafi zagrać delikatnie, eterycznie i subtelnie jak ze snu o audiofilskiej nienaturalności i słodkości, ale potrafi zagrać też tak, że biegniesz do kuchni sprawdzić co spadło na kamienną posadzkę z wielkim hukiem i rozbiło się na miliardy kawałków, a to przecież był tylko dzwięk spadającej szklanki nagrany w tle jakiegoś nagrania - konstatujesz ten fakt po powrocie do pokoju ;-) Zresztą nie bez powodu Esotar jest uważany za jeden z najlepscych głośników wysokotonowych na świecie. Rozumiem ludzi, którzy uważają focalowskie wysokotonówki ze starszych serii za bardzo dobre, ale mam nieodparte wrażenie, że grają zawsze tak samo, a w porównaniu z Esotarem po prostu płasko i nudno. Miałem kiedyś Mini Utopie przez kilka dni i właśnie pewna wulgarność, ostrość, niedopasowanie tego zakresu do pozostałych odwiodły mnie od pomysłu kupna tych głośników. Nie mój styl po prostu, choć niewątpliwe potrafią te głośniki pięknie grać.

No i kwestia wyglądu. Tu już w ogóle nie ma o czym mówić;-)

[gutekbull]

kyuss3=>

Wygląd ? Zgadza się pierwsze co zrobiłem to wyniosłem do piwnicy oryginalne podstawki - taką kurzą łapkę ;-)Są po prostu brzydkie i tyle, ale co do dźwięku - masz przewagę bo znasz Guarnieri ,a ja nie

JMLaby mają "wrodzony" rytm ,dynamikę , właściwie nie znajduje słabych stron, a o SF slyszałem ,

że dość ślamazarne i do małych składów ??? Lubię moje JMLaby ;-) Potrafią zagrać wspaniale.

Bardzo bym chciał spróbować-posłuchać Guarnieri bo ja właściwie głownie słucham muzyki kameralnej - Jazz, ;-) I widzę ,ze z wiekiem coraz bardziej mi się podoba barwa, smak, kultura , a szybkość i dynamikę zostawiam sobie na wieczór na siłownie ;-) No może nie do końca ,tak ;-)

[stefek]

Niestety Guarneri nie zagrają Ci w tym ustawieniu na długiej ścianie,one potrzebują dużo miejsca wokół siebie,a z tyłu w szczególności,metr to minimum.

[kyuss3]

Dokładnie - domek na kurzej łapce;-) Średnio ładny domek dodałbym.

Focale rzeczywiście mają "wrodzony rytm" i rytmikę. Co do tego nie ma dwóch zdań. Co do tego, że nie mają słabych stron polemizowałbym - mam na myśli głównie jakość wysokich rejestrów i problem z mała ilością basu. Ale nie zapominajmy, że mówimy o bardzo wysokim poziomie wysokich i ta "słabość" nie oznacza, że są obiektywnie złe. Są bardzo dobre, ale mogłyby być lepsze. Może uprzedzenie, ale jak pisałem wyżej nie lubię po prostu wysokotonówek Focala. Podobnie z basem; nie jest zły, wręcz całkiem dobry, ale po tej wielkości skrzynek można by spodziewać się więcej. Obiecują wiele, a jednak trochę w tym względzie oszukują. A nie?

Oczywiście Utopie zagrają z większym rozmachem, dynamiczniej. Ale co dziwne, kiedy się wsłuchać okazuje się, że poszczególne instrumenty mimo ogólnie mniejszego dzwięku wydobywającego się z Guarneri są cięższe. Są na pewno bardziej nasycone, kolorowe, trochę grubiej rysowane, o większej masie. Dzwięk z utopii mimo swojej szybkości, dynamiki, zawsze wydawał mi się dość płaski, zbyt lekki i eteryczny. Brak masy w dwóch słowach. Pewnie wielkość skrzynek sugerowała coś więcej.

Guarneri niewątpliwie górują "pięknem brzmienia". Czy są ślamazarne? Zależy jaki piec podłączysz. Czy tylko do małych składów? Nic z tych rzeczy. Choć oczywiście orkiestry na poziomie Utopii nie zagrają - bez tego rozbuchania. Ale nie słucham orkiestr;-)

Aaaaa... bas w przypadku Guarneri jest podczas odsłuchu zawsze obecny, podczas słuchania JmLabów miałem wrażenie, że go nie ma.

[nemesis]

taak... wszystko to prawda napisalem o tym powyzej w dwoch zdaniach... ale wy jakos tak lubujecie sie w rozbieraniu wszystkiego na drobne kawalki, ja poprostu nie mam juz sily ani przyjemnosci tego robic, z labami co nie podlaczylem gora grala jak chciala i tyle, guarnieri to inna liga tylko zalezy czego oczekujemy i jaki mamy punkt odniesienia, kiedy ja cmokalem zniesmaczony gora pasma utopii kolega moj o malo nie zemdlal, jemu wystarczyla legenda a ja szukalem czego innego. buziaki chlopaki

[houek]

Wiekszosc kolumn a w szczególności monitorów potrzebuje dużo miejsca wokół, więc nie tyczy się to tylko Utopii czy Guarnieri.

[nemesis]

moj kochany kolega urzeczony fascynacja swojego doradcy lubujacego klocki acu zakupil do swojego systemu koncowke 500 symbolu nie podam. sprzedal swojego gryphona calisto 2200 i nabyl owo monstrum. muzyki slucha ciezkiej rokowej ze starych dobrych czasow. i co i wszystko duplo bo nie bylo preampa a z regulowanego bylo bardzo nie ciekawie, no to i kupil ten sam doradca sprzedal mu preamp bata. w polaczeniu z jego kolumnami avalona zrobila sie dupa i kamieni kupa... pitu pitu pitu pani jopek ok inne tam kasandry i tego typu diwy niespelnionej kariery operowej tez ok. nawet jak ktos byle nie za szybko puknal w bebenek tez bylo uroczo. konkluzja jest taka iz caly ten szajs wyladuje niebawem na allegro a na jego miejsce wejdzie cos z innego dostepnego produktu gryfona ,, tyle

[gutekbull]

kyuss3=>

"problem z mała ilością basu"

To chyba żart !!!

To jest bardzo ciekawe zjawisko ;-)

Ja te kolumny miałem z końcówka Maca 252 i............wspomagałem się subwooferem !!!

To by potwierdzało twoje obserwacje.

Teraz słuchaj !!!

Po przejściu na Accu 50V mam tony wspaniałego basu ,dynamicznego kontrolowanego basu jak z armaty ,czasami za dużo ;-) Bas z niektórych płyt chce roznieść mój pokój .Sub poszedł do ludzi ;-)

Genialny bas - tylko kwestia z czym grają i- to jest piękne w Utopiach.

[gutekbull]

stefek=>

Muszę ci wierzyć na słowo , rozwiewasz moje nadzieje co do Guarnieri , ale miałeś jeto wiesz co mówisz ;-(

Tylko krótka ściana ? Czyli 55 cm z tył to za mało dla nich ?? ;-(

A co sądzisz o Lipińskich ?

[stefek]

Za mało,bez szans.Lipińskie?Swietne kolumny,ale Ty (ja też),szukamy już czegoś innego,na Twoim miejscu nie szukałbym narazie nowych głośników,tylko popracował nad pomieszczeniem.

[kyuss3]

Cholera jasna ;-) No i sam widzisz jak to jest;-) Czym więcej wiem tym mniej z tego wszystkiego rozumiem. Słuchałem Mini U. w dwóch różnych systemach, z zupełnie różnymi wzmacniaczami - łącznie z pięcioma; w tym i lampy i tranzystorowe i hybrydowe dzielone konstrukcje i zawsze tego chrzanionego basu trochę mi brakowało. A u Ciebie teraz ściany rozwala, a wcześniej wspomagałeś się subem. To ja się lepiej zamknę i zajmę się szydełkowaniem, bo informacja o tym, że Mini Utopie generują zbyt dużo basu zniszczyła moją psychikę i mój ogląd rzeczywistości;-)

Ale coś tak czuję, że skoro pojawiła się myśl o zmianie kolumn to stanie się tak, że te natrętne myśli będą z coraz większą częstotliwością powracać i prędzej czy pózniej zrobisz TO ;-)

Obejrzałem te Guarneri z allegro i ...cena chyba dość przyzwoita tzn. kosztują tyle co przed spadkiem wartości złotówki. Na 99% nieoryginalne są podstawy standów - zamiast jasnego piaskowca, zastosowano ciemny granit/marmur. Chyba, że Sonus zrobił jakąś special edition, ale w to nie wierzę.

Myślę, że będziesz zaskoczony rozmiarami Guarneri kiedy je zobaczysz. Prawie wszyscy myślą, że to jakieś minimonitorki w stylu Response 1sc; takie tyci, tyci;-) A tu stanie przed Tobą przepiękna, na bardzo pomysłowo i oryginalnie zaprojektowanych stendach posągowa rzeżba o wysokości prawie 130 cm wysokości.

Choć czuję, że Guarneri mogą nie trafić w twój gust. Diametralnie inne granie od JmLabów. Z drugiej strony - pozostać przy jednych kolumnach całe życie? Jakże to nudne;-) W razie czego wymienisz piekną blondynkę na piękna brunetkę. Też się można zakochać. W inny sposób...

[stefek]

Widziałem kiedyś w Niemczech Guarneri z ciemnymi podstawami,więc może jednak oryginalne,kto wie?Ale strun i górnej podstawy to chyba tak ładnie się nie da podrobić?