Skocz do zawartości
IGNORED

Magnetofon kasetowy - niewinny gadżet?


jarex

Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki Nikx za radę. Kupowanie czegoś "aby się z mieściło na półce" zakrawa na kabaret. Sprzęt ma przede wszystkim grać i cieszyć ucho, a więc musi także dobrze wspólpracować z resztą klocków. Wielokrotnie, przy różnych okazjach, zwracano uwagę na Forum, że dobrze skonfigurowany sprzęt zagra lepiej niż zestawione przypadkowo wypasione klocki za nie-wiadomo-ile pieniędzy.

 

Magnetofonów z bardziej zaawansowanymi układami (typu Flex) nie ma w modelach aktualnie produkowanych. Z tego co widziałem - ciekawa wydaje się oferta Onkyo. Coprawda dwukasetowiec jest mi totalnie niepotrzebny, ale chyba nie są to czasy, aby marudzić. Oferta i tak jest malutka.

 

Bardzo dziekuję za cenne rady i prze-ciekawy wpis. Przyznam, że mam dylemat i nie wiem czy nie będę musiał przewalczyć jedną sprawę z samym sobą. Chodzi o to, że nowa oferta (jak napisałem Nikxowi) jest tyci-tycia, więc warto rozejrzeć się na rynku wtórnym. A ja mam niedobre doświadczenia w kupowaniu używanego sprzętu audio. Może to moja wina (bo byłem gapa), ale takie są fakty.

 

Natomiast kontynnując rozmowę o taśmach Fe-Cr, które (jak wspominałem) bardzo sobie ceniłem i jak widzę, Ty je także lubiłeś. Od razu zastrzegam, że nie jestem jakimś-tam super specem od magnetofonów, więc skoryguj mnie proszę, jeśli nie mam racji.

 

Najważniejszymi parametrami przy nagrywaniu/odtwarzaniu są: prąd podkładu (Bias) i korekcja częstotliwościowa (w mikrosekundach). Bias mógł być Normal, High lub Metal. Tylko niektóre modele z najwyższej półki miały płynnie regulowany. Korekcja częstotliwościowa mogła być 120 lub 70. Type I to było Normal/120, II miała High/70, IV zaś Metal/70. III pownna mieć Normal/70 i tak było to ustawione w deckach z ręczym wyborem taśmy, gdy przełącznik miał oddzielną pozycję Fe-Cr. Z tego co wiem - niektóre lepsze modele miały dla III specjalnie dedykowany Bias - wyższy niż dla I, ale niższy niż dla II.

 

Gdy przyszła moda na Auto Tape Select (o czym piszesz) - nie przewidziano tam III. Przyczyny tego stanu rzeczy pozostają dla mnie zagadką do dziś. Brak dedykownego układu dziurek na grzbiecie opakowania, po których sprzęt rozpoznawał typ taśmy - nie wydaje mi się przekonującym wytłumaczeniem, gdyż nic chyba nie stało na przeszkodzie, aby takowe dziurki dla III przewidzieć. Więc co? Znamienne było, iż nawet (stale wtedy dostępne) modele z ręcznym wyborem typu taśmy - też przestały mieć pozycję Fe-Cr.

 

Z konieczności więc (o czym wspominasz) nagrywało się i odtwarzało na innych ustawieniach. I tu były dwie szkoły myślenia. Pierwsza powiadała, żeby III traktować tak jak I, a nadmiernie podbite tony wysokie korygować regulacją tonów podczas odtwarzania. Tak było w deckach z automatycznym wyborem taśmy, które III rozpoznawały jako I. Druga (możliwa do zastosowania w sprzęcie bez automatyki wyboru taśmy) sugerowała, że III należy nagrywać na ustawieniu I, ale odtwarzać na ustawieniu II.

 

I tyle wspomnień z mojej strony.

 

Pozdrawiam Cie i życzę zdrowia.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.