Baza stereo - pytanie teoretyczne

[Imacman]

Witam, mam pytanie, czy istnieje granica bazy stereofonicznej? Mój pokój niestety ma rzut kwadratu o bokach 4,5 x 4,5. Kolumny stoją ok. 1,5 metra od ściany, miejsce odsłuchu to ok. 1 od przeciwległej ściany. Wychodzi z tego, że odległość do środka bazy wynosi ok. 3 m. Stosując zasadę trójkąta równobocznego baza musi być dość duża. Jakie są jej granicę, a może ustawić inaczej? Pozdrawiam. Marek

[adamodoj]

zasady zasadami ...zaufaj uszom i pokombinuj z ustawieniem.generalnie mozesz rozsuwac kolumny tak dlugo jak dzwieki docierajace sa spójne.tzn kolumny znikaja, masz spójny obraz i nie slyszysz ze dzwiek dociera z prawej lub lewej kolumny to podstawowa zasada stereo... czyli wyraznie slyszysz pozorne zródla dzwieku.Ty masz byc zadowolony nie ja lub inni, pamietaj..:)

 

pozdr adam

[Kyle]

Jeśli mowa o tzw. sweetspot to jest jak najbardziej ograniczony. Ja polecam uszy na wysokości osi akustycznej kolumn (zależy od konstrukcji kolumn/zwrotnicy) w odległości takiej jak dystans między kolumnami (trójkąt równoboczny).

[Seba78]

tak, ale każde kolumny zupełnie inaczej grają - i wymagają innego ustawienia. ostatnio zdziwłem się jak wąskie pole odsłuchu mają dynki - chociaż są bardzo przestrzenne - jak się siedzi idealnie po srodku. Można wnioskować, ze im posłuży raczej szerokie rozstawienie. u mnie basa jest wąska - ale mimo to scena rozchodzi się na boki. Tu chyba nie ma w ogóle reguły.

A w ogóle to słyszałem, ze nie podeszły Ci te akustyki. Może właśnie dynek spróbujesz? porzycz sobie gdzieś 52se

[Seba78]

sorki, pomyliłem nicki - myślałem, ze to Iceman:)

[Imacman]

Przepraszam, nie podałem info o kolumnach - Tannoy M4.

[dong]

^Imacman

 

jeśli kolumny masz tak mocno wysunięte na środek, to znaczy, że prawdopodobnie dysponujesz znaczną swobodą manewru - zatem popróbuj różnych ustawień.

 

trzymetrowa baza oznacza u Ciebie ok. 75 cm od ścian bocznych - to odległość raczej wystarczająca, aczkolwiek niekoniecznie niezbędna (możesz spróbować skrócić bazę).

 

sprawdź ustawienie metodą Cardasa:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

i koniecznie przetestuj również wariant diagonalny.

 

btw - czy masz jakiś problem z dźwiękiem w obecnej konfiguracji, czy pytasz "dla zasady"?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Imacman]

dong - problemu nie mam, tylko gdzieś wyczytałem, że nie można przekraczać pewnej granicy w rozsuwaniu kolumn. Czasami przeglądając jakieś zagraniczne forum, widzę na zdjęciach kolumny ustawione dość blisko siebie. Zastanawiałem się, czy gość, który tego słucha, dostawia jakiś fotel, bo na zdjęciach nic takiego nie widać. Pozdrawiam i dziękuję za sugestie.

[dong]

^Imacman

 

jeśli przekroczysz tę granicę (która zawsze zależy nie tylko od sprzętu, ale również od warunków akustycznych w konkretnym pomieszczeniu), to na pewno to usłyszysz.

scena się w pewnym sensie "rozpadnie".

 

a do eksperymentów tak czy inaczej zachęcam - np. wspomniana metoda Cardasa daje na ogół bardzo dobre efekty, jeśli chodzi o wyrównywanie charakterystyki tonalnej.

[lunaticos]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Yul]

To "rozpadanie się" sceny stereo o którym napisł dong:

 

"...jeśli przekroczysz tę granicę (która zawsze zależy nie tylko od sprzętu, ale również od warunków akustycznych w konkretnym pomieszczeniu), to na pewno to usłyszysz. scena się w pewnym sensie "rozpadnie"..."

 

ma w języku angielskim swoje określenie: "boxing", czyli przywiązanie dźwięku do "boxów" (głośników). Trójkąt, o którym mowa w poprzednich wpisach, powinien być raczej trójkątem równoramiennym, a nie równobocznym. W przypadku trójkąta równobocznego (odległość słuchacza od kolumny lewej lub prawej jest taka sama jak długość bazy), może się okazać, że słuchający siedzi za blisko głośników i doświadcza właśnie "boxingu". Dlatego odległości głośnik-słuchacz powinny być nieco dłuższe niż baza (trójkąt równoramienny). W Twojej sytuacji skróciłbym bazę do około 2,5 m i usiadł w odległości około 3 m od głośników. Równie ważny będzie kąt dogięcia kolumn - rozginając kolumny (tak aby ich osie akustyczne krzyżowały się za Tobą, z fotela widzisz wewnętrzne ścianki kolumn) pogłębiasz scenę stereo i być może lekko osłabiasz wysokie tony, natomiast doginając kolumny (osie krzyżują się na Twojej głowie lub przed nią), spłycasz scenę stereo i uzyskujesz lepszy focus.

Nic tylko eksperymentować, można sobie trochę wyrobić muskulaturę przy tachaniu głośników po pokoju.

Pozdro,

Yul

[Imacman]

Yul, dziękuję za sugestię. Pozdrawiam

[Micke 13]

W idealnie kwadratowym pokoju bez chwili zastanowienia ustawiłbym kolumny diagonalnie.

Jest to chyba najlepsze rozwiązanie, powinno też eliminować podbijanie niskich częstotliwości, nakładanie się fal (rezonanse) gdy ściany pokoju mają taką samą długość 1:1, lub pewną wielokrotność długości 1:2, 1:3, 1:4, 2:3.

[Imacman]

Czy meblościanka, która stoi na bocznej ścianie ma wpływ na reprodukcję dzwięku?

[Micke 13]

Wszystko co stoi w pokoju ma wpływ na jakość dźwięku !

Ja u siebie mam z prawej strony pokoju szafy z dużymi, gładkimi powierzchniami drzwi, a z lewej miękką kanapę. Wyrównanie stereofonii następuje gdy na oparciu kanapy położę dwie, wielkie szyby szklane. Wydawać by się mogło całkowicie absurdalne rozwiązanie, sprawdza się znakomicie. Z prawej strony dźwięk odbija się od płaskich, gładkich powierzchni szaf, z lewej, od położonych na oparciu kanapy szyb. Ważne są miejsca pierwszych odbić (najlepiej sprawdzić lusterkiem), należy odpowiednio je zaadoptować.

[Imacman]

Z tego widać, że w mieszkaniu trudno o ideał, bo albo się ma pokój do mieszkania, albo do słuchania. Zdaję sobie sprawę, że zawsze można mniej lub więcej poprawić akustykę pomieszczenia, odpowiednio ustawiając kolumny, meble i dywany. Kiedyś gdy dywan poszedł do trzepania, odpaliłem sprzęt, róznica była bardzo słyszalna. To samo się tyczy zdjęcia zasłon i firanek. Pozdrawiam

[Gość]

Polaczki i polskie klitki.