Skocz do zawartości
IGNORED

IRF530/9530 vs IRF540/9540


Seband

Rekomendowane odpowiedzi

I znów porażka - ustawiłem prąd spoczynkowy na 15mA, kilka razy włączyłem, wyłączyłem i było ok. Wyłączyłem wzmacniacz na kilka minut, odpaliłem i końcówki wywalone - tym razem pozwierało tylko IRF530 (ST). Przed wlutowaniem pomierzyłem tranzystory zgodnie ze schematem ze strony Passa. VGS wyszło dla IRF530 3,58-3,89, dla IRF9530 (IR) 4,23-4,26. Czy zbyt niskie napięcie może być powodem palenia tranzystorów przy rozruchu? W/G Passa MOSFET'ów mocy nie trzeba dobierać, trzeba tylko sprawdzić VGS czy mieści się między 4 a 4,6V.

>>seband

Zenerki napewno możesz wstawić - dźwieku nie popsuja, bo nie będą w torze sygnałowym. Zresztą i tak nie masz dźwięku:-)

Weź dwie zenerki 12V (na jeden kanał) i podłacz do wyjścia wzmaka i każdego opornika 1k w bramkach, ale nie od strony samej bramki. Pamiętaj o odpowiedniej polaryzacji diód.

Ale, jak pisałem, zanim Ci cos wyleci pomierz napiecia w róznych miejscach układu. Z Twojego schematu nie za bardzo kumam jak to działa - parę rzeczy mi sie nie podoba. Np. jak działa regulacja prądu spoczynkowego? Dlaczego R4 jest podłączony do masy?

pozdr

1 kanał uruchomiony - prąd spoczynkowy 10mA (przy uruchamianiu ponad 2A, ale bezpiecznika w mierniku nie pali). Kolumn jeszcze nie podłączałem. Za to nie wiem czemu wyleciał w powietrze stabilizator do wzmacniacza słuchawkowego ( na zenerce i BD 681 Motoroli).

 

Po przejrzeniu kilku podobnych schematów wzmacniaczy cztery sprawy wydają mi się w tej konstrukcji dziwne:

1. Brak jakichkolwiek zabezpieczeń tranzystorów końcowych przed zniszczeniem (np gdyby potencjometr od prądu spoczynkowego zmienił rezystancję)

2. Duży prąd w momencie rozruchu.

3. Duże rezystory na bramkach + mało wydajne tranzystory sterujące - zazwyczaj w układach z HEXFET'ami stosuje się jako sterujący np BD139/140 i rezystory 220 Ohm (tu są BC546/556 i 1 k). Przy układzie takim jaki jest pojemności tranzystorów mogą mieć duży wpływ na działanie układu.

4. Prąd spoczynkowy przy normalnej pracy jest dość mały - tranzystory są zimne, ale wzmacniacz pracuje bardziej w klasie B niż AB, więc ma duże zniekształcenia.

2 prośby:

 

- gdzie kupić IRF'y oryginały IR? W szczecińskim sklepie wykupiłem wszystkie cztery i już zdążyłem spalić.

- czy mógłby ktoś zeskanować i przesłać mailem artykuły z Audio-Video-Sat 11/2000 oraz 9/2001 i 11/2001 dotyczące Strussa?

Zdecydowanie przywróć te 100uF tantale. 470uF moze juz dawać zbyt duże opóżnienie stabilizacji punktów pracy wzmaka. Poza tym elektrolity maja zawsze jakąś tam upływność, a to przy jfetach jest to niedobre.

pozdr

Warto obejrzeć parametrey na stronie producenta:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Jak na mój gust zniekształcenia są dość duże jak na pomiar przy 1W - pewnie jeszcze mierzone przy 1kHz, a nie od 20Hz do 20kHz.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Trochę zmniejszyłem schemat :

[obrazekLUKASZ-79116_1.jpg]

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • 1 miesiąc później...

Nów porażka. Wzmak grał sobie z TL431 i 10uF tantalem. Zaobserwowałem, że po dłuższej pracy nagle mocno wzrasta temperatura. Np przez godzinę radiator jest lekko ciepły a potem poparzyć się można. Pograłem dziś jakieś 4 godziny i buuum - strzeliło w lewym kanale i jest cisza. Pewnie znów komplet IRF-ów do wymiany.

Co może być przyczyną takich problemów? To wygląda tak, że wzmak im mocniej się grzeje tym mocniej się grzeje. Jak poprawić stabilizację termiczną? Czy jeśli dam TL431 na radiatorze z IRF-ami to będzie lepiej?

Seband, było by bardzo dobrze, jeśli na radiatorze wraz z IRF'ami były by: Q2, Q3, Q4. Jesli to nie jest sprzężone termicznie, to jest bez sensu.

 

Tranzystory końcowe koniecznie daj takie, jak w orginale.

 

Obok C2 i C12 daj równolegle MKT 470nF/63V.

 

Prąd spoczynkowy najlepiej około 200mA, trochę się będzie grzał.

 

 

Fety są odporne na duże prądy, zwarcie wyjścia do masy prawdopodobnie spowoduje przepalenie bezpieczników.

 

 

Jakie masz napięcia na R1, R2 i R12 i R13?

 

To co widzę na zdjęciach to orginalna płytka jak w Strussie??

 

 

Poza tym mogłeś zrobić jakś lepszy wzmak na bipolarach ;-P

>> Igod

Te płytki to oryginały Strussa, foto wnętrza też. Pozmieniane tylko kilka elementów i okablowanie.

 

>>Nowy2

Gdyby się wzbudzał, to chyba spaliłoby wysokotonówki? Dźwięk do końca był bez zarzutu. Niestey oba kanały są na wspólnym radiatorze, więc nie wiem, czy grzał się tylko ten spalony, czy oba.

 

Wzmaka jeszcze nie rozkręcałem, więc nie wiem jak duże są straty :-)

Do Seband,

Sprawdź i nie dywaguj na temat wysokotonówek i dźwięku.

Wzbudzanie nie musi być na częstotliwościach akustycznych i często dźwięk do ostatniej chwili jest bez zarzutu. Oscylacje mogą zmienić punkty pracy i prowadzić do lawinowego wzrostu prądu spoczynkowego.

Ja sam kilka razy miałem takie problemy w swoich konstrukkcjach, przeważnie gdy chciałem przedobrzyć i dawałem "lepsze" elementy o szerszym paśmie.

Wysokotonówki za każdym razem były całe!!!

Pozdrawiam

Moze być cos ze stabilizacja pradu spoczynkowego. Może odpal go znowu i majac wpięty amperomierz w linii zasilania (włączony tylko jeden kanał) niech tak sobie chodzi tę godzine i wiecej obserwując prąd, jaki końcówka pobiera.

pozdr

Sądząc z postów Twój wzmak grał poprawnie przez okres miesiąca. Sprawdź na wizus i ostukiwanie płytki czy nie ma zimnych lutów lub czy nie są przerwane/nadłamane wyprowadzenia pozespołów.

Wzmak grał ponad miesiąc ale dziś pierwszy raz dłużej i głośniej. Ja już go uruchomię, to faktycznie trzeba będzie podłączyć amperomierz i oscyloskop.

Jeszcze jedna uwaga - z układem polaryzacji takim jak na rysunku (tranzystor) w miarę nagrzewania wzmaka prąd spoczynkowy malał. Z TL431 jest na odwrót. Ale za to z TL przy włączaniu prąd rośnie od zera i nie wywala końcówek.

Wygląda raczej na to, że ten TL431 w tym układzie sie raczej nie sprawdza. Całość nie jest stabilna temperaturowo. Powróciłbym do oryginału i zwiększył prąd płynacy przez tranzystory sterujące (ale trzeba uważać by nie przekroczyc dopuszczalnych mocy dla BC546 - może wtedy trzeba je zamienić na coś solidniejszego).

pozdr

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.