gainclone na pojedynczym LM3886

[arturp]

Wersja testowa . Uruchomiona na wooferach z Wolumenu za 5PLN sztuka a sygnał podaję z komputera więc nic nie piszę o brzmieniu . Natomiast mam radiator na obydwa LM-y o wielkości 12,5cm x 10 cmX3,5 cm żeberka i grzeje się jak diabli . Po około 20 minutach grania na głośniczkach 4 omowych poprostu nie można utrzymac dłoni przez kilka sekund - miernik pokazuje 48 stopni . Spore zaskoczenie bo moje LM3875 ( wprawdzie na dwukrotnie wiekszym radioatorze ) są zaledwie ,,letnie"

Bardzo pozytywne jest natomiast ,że wzmacniacz bez podłaczenie sygnału jest tak cichy ,że podczas pierwszego uruchomienia myslałem ,że nie działa . Dopiero po podłaczeniu kabla sygnałowego pojawia sie cichuteńki szum , który słychać po przystawieniu ucha do głosnika .

PS

Jak zmierzyć offset ? Czy wystarczy zmierzyc na zaciskach +/- głośników ? Jeśli tak to wynik też jest pozytywnie zaskakujący bo w jednym kanale 2,1mV a w drugim 2,9mV .

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[arturp]

I jaki bezpiecznik sieciowy zastosować . Wszystkie 250-500mV juz spaliłem . Na takim bezpieczniku udaje mi sie raz uruchomić wzmacniacz ale kiedy wyłacze i chcę włączyc ponownie to bezpiecznik sie pali ;/

[grzechu2508]

zastosuj bezpiecznik zwłoczny

[arturp]

Pierwsze odsłuchy wykonałem z preampem amplitunera do kina domowego Yamahy . Przy okazji nokazało sie ,że LM-y sa ,,idiotoodporne " . Zrobiłem zwarcie końcówek , zagrzały się tak ,że oparzyłem sie oradiatora i zadziałało abezpieczenie . Kości przetrwały ale zanim zauwazyłem swój błąd przezyłem rozczarowanie - dźwiek był okropny . Zamulony . Po usunieciu zwarcia ponowne odsłuchy . Kolumny solidne na magnezowych Seasach i tweeterze milenium z seri Excel Seasa . Dość trudne bo impedancja spada w okolice 3 omów . Pozytyw - 3886 bez problemu napędza takie głośniki . Jest drive , dynamika , rytmicznie i punktualnie . Basik naprawdę pierwsza klasa - wielobarwny i detaliczny a przy tym ciepły , miły i swobodnie nisko schodzi .Średnica juz gorzej ale to głownie wina góry . Bo góra cofnieta i mało obecna . Brak wybrzmień , talerze cichutkie ... raczej przypominam sobie co słyszałem z innych wzmacniaczy niz słyszę górę pasma . To może mieć plusy bo sybilanty sa bardzo delikatne ale w sumie to ewidentny brak . Na dodatek brak góry powoduje ,że średnica jest mniej detaliczna i doświetlona . Brak jej blasku - np skrzypce sa troche zaokrąglone i płaskie a prawa reka fortepianu nie błyszczy . Szkoda bo średnica jest szybka i dymaniczna . Przestrzen dość dobra , loklalizacja całkiem OK ale ciągle brakuje mi oddechu i swobody , wybrzmien i smaczków spowodowanych brakiem góry . Koniecznioe musze znaleźć na to receptę ... Chciałem docelowo grać tym GC razem z preampem lampowym ale to juz zupełnie zabiłoby wysokie tony .

[ahaja]

Te elektrolity przy mostkach ... nie tak. Lepiej bateria duża (15-20kuF)ale złożona z mniejszych wartości. Wtedy przy kościach max 1500uF i niekoniecznie FC :).

 

Dobrze pogrywa to z pre barszczykowym tylko dobrze jest zmniejszyć wzmocnienie w nim lub w końcówce. O tym kiedyś pisał m in darkul.

 

Z tym grzaniem się kości coś masz nie tak ...

K

[arturp]

ahaja,

ale czy zwiększenie pojemności nie zamuli ? No i czy jest sens dawać większe pojemności jeśli przy około 4000uF na gałąź jest OK . Zero brumienia , szumy pomijalne , bas dobrze kontrolowany i wybarwiony . Co da dołożenie kolejnych kondensatorów ?

 

PS

Słucham go dzisiaj od rana kilka godzin . Troche się zmienia . Góry troszke przybyło ale nadal za mało i taka suchawa , raczej szeleszcząca i brudnawa niz dźwięczna . Na dodatek sybilanty zaczeły szeleścić . Średnica sie troszkę poprawiła . Detali nie brakuje ale kiedy przypominam sobie ile słyszałem z Krella to zdaję sobie sprawę z pewnych braków .

Ten wzmacniacz jest typowym przykładem poświęcenia detali na rzecz spojności brzmienia . Sklecę jakąś pasywkę i zobaczę co to wniesie .

[ahaja]

No to musisz sam potrenować by sprawdzić czy ci odpowiada. Ja zrobiłem te zmiany, o których pisałem i nie ma mowy o powrocie do wersji z BG'tami.

 

'Mulenie' - fenomenalny termin forumowy :) - jedna z nielicznych rzeczy jakich nie cierpię ...

Ale - właśnie z BG w obu konfiguracjach coś takiego wystepowało. Po zmianach - jak zdjąć kotarę. :)

Drogie to nie jest, można spróbować.

 

K

[arturp]

Kolejny eksperyment o poranku . Do zasilania dołożyłem po 22uF MKP na każda gałąź . Góry więcej i to wreszcie pojawiła się ta najwyższa , której do tej pory nie było . W zasadzie teraz jest tyle ile powinno być . Średnica się nieco rozjasniła ale nadal to granie jest troszke kremowe . Co nie znaczy ,że jest żle . Gitary akustyczne i skrzypce elektryczne są wspaniałe . Wokale też . Dźwięk jest wypełniony i nie ma oznak tranzystorowej suchości . Bas bez zmian - super . Jednak ilośc góry nie poszła razem z jej jakością . Wprawdzie sybilanty się uspokoiły ale wysokie tony są delikatnie zapiaszczone i syczące . Ilośc detali jest wystarczająca i wsumie niewiele brakuje do ,,aptekarskiego" Krella .

Najchętniej wyrzuciłbym wszystkie elektrolity i wstawił MKP ale na to nie ma miejsca na płytkach i kasy w portfelu ;p

[frobe4]

zapiaszczenie góry może być spowodowane użyciem Rubycon ZL przy chipach.

musisz poeksperymentować z kondami i ich pojemnością,

daj przy LM do 1000uF Panasonic HFZ lub FC, albo BC Components.

Ja kiedyś dałem 100uF Nichicon Fine Gold przy LM i grało bardzo ładnie, datalicznie.

ja bym też wywalił te małe Rubycony z zasilacza i dał w to miejsce jeszcze jedną parkę BC takich jakie już tam siedzą (2200uF)

jak bocznikować kondy w zasilaniu to w/g mnie 0.1uF jakimiś super dobrymi MKP,

Mundorf lub chociaż Jantzen Audio,a i Siemens-y te stare np też są fajne do tego.

[frobe4]

wywalił byĶ też eksperymentalnie te C13 i C19,

kondy przy LM podlutować tak jak nazwa mówi, przy LM, a nie w drugim końcu płytki.

maksymalnie poskracać długości przewodów, także elektrycznych, i użyć jakiś dobrych jakościowo kabelków, także w zasilaniu

[naprawiak]

ze swojej strony polece boczniki Vishay MKP1837, od 10nF do 47nF, można nimi dodawać górnego pasma, ale i je oczyszczać, wyszczuplać, kwestia pojemności...

[frobe4]

ArturP

zerknąłem na schemat z Twojego pierwszego wpisu

C13 bym wywalił i w to miejsce trzeba dać zworę

C19 tak samo, też zwora (ten ew może zostać)

Rezystory R3-3.3K i R7-100K wymień na 680R i 22K

R1-100K też bym zamienił na jakiś 20-50K

kondy C15, C17 dałbym jak najbliżej LM i pojemności tak jak pisałem powyżej

układu Zubla nie stosowałeś, więc tak niech zostanie

 

to samo tyczy się kanału drugiego

[arturp]

Akurat mam dwie sztuki 47nF to wstawię .

 

frobe

może faktycznie wymienie te ZL-ki na coś innego ...

PS

Przed godziną podłączyłem preamp Nr3 . Na początek zagrało jakoś bez pazura . Teraz bas jest mniej zwarty i dynamiczny , średnica ładniejsza barwowo ale ,,niemrawa" a góra nawet chyba lepsza .

[frobe4]

R1 i R11 wywal też

[ahaja]

R1 = R7

Ale jeśli zmienisz stosunek R7 / R3 to: albo będziesz się musiał pozbyć C5 i C13 albo zwiększyć ich wartość ( 47-100u ) - musisz być jednak pewnien, że nie masz offsetu na wyjściu.

R11 można pominąć jeśli nie masz kłopotów z RFI.

Jeśli nie masz wsadzonego C1 a wywalisz C5 i C13 ... to przed podpięciem głośników sprawdź offset na wyjściu ;-).

 

K

[frobe4]

>Ahaja

>R1=R7

 

nieprawda, w/g schematu AVT z linka który dał ArturP

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

a to chyba jest właśnie na płytkach z AVT

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ahaja]

...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[frobe4]

no tak, nie zrozumieliśmy się :-)

jak się pisze R1=R7

to dla mnie oznaczało to że w jednym kanale jest R1 a w drugim w tym samym miejscu R7 :-)

 

czyli w/g tego schematu R1=R2 R7=R8 itd

[frobe4]

i oczywiście R1 musi zostać, (dot. mojego wcześniejszego wpisu, ominąć tylko r11)

[frobe4]

żeby rozwiać wszelkie wątpliwości, proponuję Arturowi taki układ jak na fotce

kiedyś tak grałem, i bodaj był to najlepiej zaaplikowany Lm3886

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[frobe4]

do tego w zasilaniu dać baterię 4-6szt BC-Components 2200uF/50V

(oznaczenia elementów w/g schematu z AVT)

[frobe4]

R3 można dać węglowy AB

R5 jakość nie ma znaczenia

R5 może być Węglowy AB

R7 dobry metalizowany np Philips/BC Components, Dale, Vithrom

[frobe4]

jeszcze raz

R1 można dać węglowy AB

R5 jakość nie ma znaczenia

R3 może być Węglowy AB

R7 dobry metalizowany np Philips/BC Components, Dale, Vithrom

[bollinger]

a prawda jest taka ze im mniej elementów tym lepiej :]

[arturp]

wersja jeszcze bardziej minimalistyczna niz moja .Czyli potwierdzacie ,że zabezpieczenia w postaci cewki na wyjściu , układu RC na wyjsciu , kondensatora na wejściu a nawet ( ! ) rezystora na wejściu śmiało można ominąć .

frobe

Dałeś rezystor R5 47k a co w miejsce kondensatora C19 ? zwora ? I co w miejsce R13 , tez zwora ?

[arturp]

Oczywiście miało być ,, co w miejsce C13 ( nie R13 ).

[frobe4]

c13 i C19 można wyrzucić, w to miejsce muszą być zwory,

co do reszty, już napisałem powyżej.

w/g mnie zawsze trzeba sprawdzić, powinno się spodobać.

[bollinger]

arturp, 7 Kwi 2009, 17:55

 

>wersja jeszcze bardziej minimalistyczna niz moja .Czyli potwierdzacie ,że zabezpieczenia w postaci

>cewki na wyjściu śmiało można ominąć.

 

cewka musi być aby układ się nie wzbudzał.

 

zastanawiam się czemu nie robisz wzmaka bez płytek, na LM 3875 i z możliwie najlepszymi elementami. Generalnie magia GC polega na minimalistycznej budowie i najlepszych rezystorach, samo użycie PCB to już jest błąd

[arturp]

bollinger

wersja na płytkach jest łatwiejsza do upgrade-ów i zmian - nie wymaga rozlutowywania całego układu tylko wylutowania wymienianych elementów. I jesli zagra dobrze to wtedy zrobie montaz p2p a jak nie to... allegro .

[bollinger]

w życiu nie widziałem łatwiejszej modyfikacji układu p2p ;)