Klub miłośników Audio Academy

[zentaur]

Z NADem będzie świetnie w rocku. Chyba nigdy nie miałem tak fajnego brzmienia w tym gatunku. Z rozmachem, dynamicznie, całkiem przestrzennie. Z bardzo dobrym basem - jak to z NADem. Podoba mi się jednak, że Phoebe dodają do całości kulturę brzmienia i niezłą przestrzeń (jednocześnie grając dziarskim basem).

 

Natomiast NAD nie jest zbyt analityczny i nie da wrażenia "powietrza" wokół instrumentów - by uzyskać takie wrażenie trzeba iść w innym kierunku. Ale dla miłośników rocka i dla osób którym nie zależy na przesadnej analityczności to połączenie będzie strzałem w 10.

[Marek76]

@zentaur

 

Lubię zarówno rocka jak i powietrze i przestrzeń, tak więc Nad chyba by mi nie spawował. Kiedyś słuchałem wychwalanych monitorów Magnata. Mnie d...py nie urwaly :-)

 

Wysłane z mojego ifiveX2 przy użyciu Tapatalka

[kopaczmopa]

Rotel nie jest jazgotliwy, potrafi zagrac jasno i dynamicznie, przy takim atollu in100 rotel jest cieply i przyjemny. Co do Vincenta, bedzie cieplo ale tez dynamicznie, na pewno bardziej slodko.

[zentaur]

Ciekaw jestem połączenia z Roksanem. Może być fajnie.

[Robo8080]

Ciekaw jestem połączenia z Roksanem. Może być fajnie.

 

Koledzy ja natomiast poleciłbym wypróbowanie wzmacniacza PRIMARE , napewno daje dużo frajdy odsłuchowej :)

[kopaczmopa]

ja czuje ze mi by gora Phoebe z Roksanem mogla sie nie podobac ale ogolnie mogloby byc niezle. Ja mialem okazje sluchac z Krellem Kav300i i o dziwo bylo znakomicie ( o dziwo bo wcale nie sterylnie).

[gzrech]

A ja polecam lampkę. A z innej beczki, od wczoraj testuje nowe kable głośnikowe - srebro. Phoebe zagrały precyzyjniej, bardziej szczegółowo z głębszą scenę i separacją instrumentów. Byłem trochę sceptyczny co do srebrnych kabli głośnikowych, ale odsłuch pokazał, że idealnie komponują się z lampą.

[zentaur]

ja czuje ze mi by gora Phoebe z Roksanem mogla sie nie podobac ale ogolnie mogloby byc niezle.

 

Możesz rozwinąć? Co z tą górą? Ja zapamiętałem Caspiana jako wzmaka z raczej aksamitnym brzmieniem, po ciepłej stronie, z punktowym basem raczej niż rozlazłym i z wysoką detalicznością. Ale to była jedynka, nie wiem jak nowe wersje.

Edytowane 21 Lutego 2014 przez zentaur

[omen]

ja czuje ze mi by gora Phoebe z Roksanem mogla sie nie podobac ale ogolnie mogloby byc niezle. Ja mialem okazje sluchac z Krellem Kav300i i o dziwo bylo znakomicie ( o dziwo bo wcale nie sterylnie).

 

Kopaczmopa możesz potwierdzić ogólne opinie o tym wzmacniaczu, że ma on dużo pary, mocną podstawę basową i super dynamikę ?

Niektórzy piszą własnie o sterylności i jasności oraz, że wzmacniacz podkreśla jakby kontury dźwięków, ale brakuje trochę ich wypełnienia.

[Chris01]

no mam roksana capsiana M1 spiętego z hyperionami III 8ohm - żadnej tam jasności nie zauważyłem - wzorowa dynamika, detaliczność, bardzo precyzyjny bas, aksamitność i gładkość - precyzyjna, trójwymiarowa scena - jedynie 75W, ale za to te waty prawdziwe a nie na pokaz. Nic nie męczy, nie wlecze się po kątkach. Nie mogę potwierdzić ani sterylności ani nadmiernej jasności...

[zentaur]

A propos Roksanów, ciekaw jestem jak się do Caspiana ma Kandy w kontekście połączenia z Phoebe... Ktoś ma jakieś doświadczenia? Tak wiem, Caspian jest lepszy, ale ciekaw byłbym dokładniejszego porównania.

[Chris01]

jest klub Roksana można spróbować się tam zapytać

[kopaczmopa]

Mi chodzi o co innego. Nie moge zaakceptowac wycofanej/zgaszonej gory w Caspianie. Moze byc za to tak ze z metalowa kopulka zagra swietnie.

Generalnie M1 NG to rozwiniecie MKI. Wieksza moc, spora dynamika,. mocny (mocniejszy w M1 niz MKI) ale niezle kontrolowany bas, barwna srednica i...zgaszone wysokie. To slychac gdy sie porowna z kilkoma innymi wzmacniaczami z tej polki.

Co do szczegolow jest ok, scena tez w sumie, choc za ta cene bywaja wzmacniacze bardziej precyzyjne. Co kto lubi.

W sumie sam jestem ciekaw jak to by zagralo z Phoebe III, jakos tak zawsze gdy mialem Caspiany (mialem MKI i M1 NG) to mijaly sie z kolumnami AA:)

 

Jak juz kiedys pisalem audio jest dosc nieprzewidywalne i nigdy nie mozna byc pewnym ze cos z czyms nie zagra

 

Co do Krella myslalem ze z Phoebe sie pogryzie a tu mila niespodzianka. To jedyny chyba wzmacniacz ktory wycisnal z nich maxa (albo prawie maxa) i skontrolowal bas w 11m2. (nie ma dudnienia i wychodzenia spoza kontroli).

 

Co do samego Krella to wzmacniacz typu swietny/zly. Gdy czytasz ze gra sterylnie i sucho to powiem Ci ze tak gra. Jak ktos inny napisze ze soczyscie i barwnie tez Ci napisze ze tak:)

 

Polega to na tym ze jesli sie zgra bedzie swietnie i lepiej niz np z wszelkiej masci Caspianami i Atollami (sporo lepiej), natomiast jesli nie to bedzie wyraznie gorzej:) Duze znaczenie ma zrodlo, kable (wieksze niz przy Caspianie na przyklad).

 

Poza tym kazdy to inaczej postrzega - dla mnie KAV gra swietnie z Dynaudio seria Audience, z Focusami juz srednio (choc znam takich co wola to zestawienie bo jest bardziej analityczne), swietnie gra z Viennami, udanie tez z Phoebe3.

 

Generalnie dynamika - tak, duza precyzja i czystosc brzmienia. Co do basu zalezy co przez to rozumiemy - kluchy nie bedzie, mocne uderzenie i kontrola ale bywaja wzmacniacze z wieksza masą basu (np Vincent) i przez to Krell moze byc uznany za grajacy konturami. Generalnie to jest wzmacniacz z typu tych ze na Phoebe slychac wiecej niz na innych przy tym gra to milo dla ucha.

[omen]

Dzięki za odpowiedź. Kiedyś widziałem na allegro KAV 300i i zastanawiałem się czy nie kupić dla samego wypróbowania z Hypkami i zaspokojenia ciekawości bo jednak dużo dobrego o nim w necie.

[Gość młody audiofil]

Dzień dobry .

Jestem tu nowy , proszę więc o wyrozumiałość.

Czy istnieje możliwość podjechania do Audio Academy w celu odsłuchania kolumn i dobrania wzmacniacza z cedekiem ?

Mam do wydania 15 tysięcy , czy w tej kwocie złożę jakiś sensowny sprzęt ?

Pozdrawiam.

[zentaur]

Mi chodzi o co innego. Nie moge zaakceptowac wycofanej/zgaszonej gory w Caspianie. Moze byc za to tak ze z metalowa kopulka zagra swietnie.

Generalnie M1 NG to rozwiniecie MKI. Wieksza moc, spora dynamika,. mocny (mocniejszy w M1 niz MKI) ale niezle kontrolowany bas, barwna srednica i...zgaszone wysokie.

 

Acha, czyli dla mnie ok. Bo ja nie lubię jak jest za dużo góry, ale zależy mi by średnica była barwna ale szczegółowa. I wydaje mi się, że Roksan może mi to dać, bo ja zapamiętałem go jako dość szczegółowego w średnicy właśnie. Trzeba będzie spróbować.

[kopaczmopa]

wlasnie dlatego Zentaur nie chce mowic ze to zle. Mi to wycofanie przeszkadzalo, czulem jakies przytlumienie.

Srednica Caspiana jest barwna, swietna i detaliczna mimo ze nie jest taka czysta "wypolerowana" jak w niektorych wzmakach.

Swoja droga jesli juz bedziesz szukal poszukaj Caspiana M1 NG (mocniejszy). W sumie mozesz tez Vicka 226MKII - podobne granie.

[Gość zbyniu 360]

a ile taki vicek 226mk2 kosztuje z drugiej reki..?

[kopaczmopa]

od 2 do 3 tys zalezy ktora wersja i jaki stan.

[Gość zbyniu 360]

ta mk2 i czy lepszy może okazać się od lampy yaqin mc-10l .już niemam i szukam własnie wzmaka do phoebe 3

 

no, w sumie w tych granicach ,chciałbym się zmieścić...

[kopaczmopa]

Z lampa nie porównywałem, pytaj PH7.W sumie vicek gra lampowo:)

[elessar]

Witam,

 

czy ktoś z użytkowników kolumn AA, zwłaszcza modelu Phoebe próbował je łączyć z elektroniką Marantza?

[Scout]

A o jaki model chodzi?

[elessar]

Pm 15 s1

[Gość]

Witam,

 

Proszę napiszcie czy w Phoebe III po wygrzaniu wokale ulegną poprawie? Głośniki co prawda grają dopiero kilka godzin- dla mnie w porównaniu do dynaudio DM 2/7 zmieniło się totalnie wszystko na duży plus (szczególnie rock :D:D z rotelem 985). Problem ma natomiast moja druga połówka, która w porównaniu do Dynek zauważyła, że wokal bardzo się schował,osłabł szczególnie na płytach Beyonce - wiem nie do takiej muzyki te kolumny zostały stworzone. Jest szansa, że coś w tym zakresie się poprawi- nie da mi żyć kobieta i będę musiał jej dodatkowo kupić dm 2/7:(

[omen]

Cześć Kukawa.

Widzę, że nie jestem jedyny, który wybrał AudioAcademy porównując z Dynkami. Napisz co Ci się poprawiło.

Co do wokali, to jestem zaskoczony, nie wiem jak duże są różnice pomiędzy Phoebe i Hyperionami, ale u mnie właśnie wokale w stosunku do Dynaudio Focus 220II są żywsze, mocniejsze, bardziej energetyczne, namacalne. Generalnie Hyperiony to bardziej energetyczne kolumny.

 

Szkoda, że Pan Michał zabrał do mnie na odsłuch tylko Hyperiony, muszę kiedyś posłuchać gdzieś Phoebe.

Edytowane 24 Lutego 2014 przez omen

[Scout]

Beyonce to faktycznie niezbyt fortunny przykład :) , ale dużo zależy od jakości nagrania płyty. Phoebe mają tendencje do pokazywania nagrań jakimi one są. Wokal nie będzie wychodził zbytnio przed linię kolumn, ale kolumny pokażą całą głębię sceny, rozmieszczenie muzyków. Może Cię pocieszę, że u mnie Beyonce też jest wycofana :) ale wokalistki "wyższej" próby są prezentowane z godną ich jakością, nie ujmując talentu Beyonce.

Daj im jeszcze trochę czasu.

[Stachu19]

Ciekaw jestem połączenia z Roksanem. Może być fajnie.

 

Cześć,

Jest fajnie. :)

Zentaur, kiedyś czytałem Twoje dawne posty i wiem, że pod wieloma twoimi uwagami (natury ogólnej) podpisałbym się rękami i nogami, tzn. mamy podobne podejście do muzyki.

Więc odpowiadam, że jest "fajnie", bo mam takie zestawienie (Phoebe plus Caspian M1NG). Kopaczmopa uważa, że to jest za ciemne połączenie, ale ja się z tym nie zgadzam. I podkreślam - dużo zależy od źródła i nie bardzo jest sens spekulować bez uwzględnienia tego elementu. Na przykład wpięcie daca Musical Fidelity M1 lub Atolla dawało już za jasny zestaw. W tej chwili u mnie źródłem (nie transportem) jest dac Hegel HD11 i jest to dla mnie zestawienie, które już nie wymaga dalszych zmian. Jak sądzę moja przygoda ze zmianami klocków na dłuższy czas się skończyła. Teraz jedynym problemem jest duży rozstrzał pomysłu na brzmienie poszczególnych płyt. Nawet płyty tzw. audiofilskie są nagrane wg różnego przepisu, tzn. np. jedne mniej, drugie bardziej tranzystorowo (jak zwał, tak zwał).

Jakby co, to pytaj na priva.

Pozdrawiam i znikam

ps. mój post może też być komentarzem do "problemu Beyonce". :)

[Gość]

Omen, według mnie głośniki grają bardziej przestrzennie, lekko, z odpowiednim nasyceniem basu ( jest on tam gdzie być powinien). Dynaudio oferowały dźwięk bardzo mocno dociążony- w szczególności bas był bardzo mocno akcentowany- czasami, aż zbyt dużo. W porównaniu do Phoebe, DM 2/7 grały dla mnie płasko- szczególnie w rocku. Gitary i pianino grają bardziej naturalnie i w ogóle brzmienie tych kolumn pochłonęło mnie całkowicie, a pewnie będzie jeszcze lepiej:)

 

Scout,- owe wycofanie w znacznym stopniu można usłyszeć właśnie na płytach Beyonce- pech, że akurat ulubiony artysta mojej kobiety( mam nadzieję, że jakoś się z tym pogodzi, ponieważ słuchając każdej innej płyty z naszej kolekcji jest zachwycona). Nie oznacza to jednak, że czeka mnie lekki tydzień:P W tle właśnie leci sobie Eva Cassidy- Songbird- przyjemnie.

 

PS.

 

Oficjalnie od dnia dzisiejszego z przyjemnością chciałbym się zapisać do klubu.

Edytowane 24 Lutego 2014 przez Kukawa

[kopaczmopa]

Kukawa mysle ze rzecz czesciowo tkwi w Rotelu. To bardzo dobry wzmacniacz (sam mam 980bx od lat) ale on specjalnie nie wypycha wokali. Jakbys poszukal Caspiana czy Vincenta to bys uzyskal wokal bardziej zaznaczony.

 

Co do Dynki vs Phoebe - porownujac AA do Dynek Audience 42 tez jest tak ze wokal na Dynkach jest blizszy, bardziej namacalny. Phoebe nie wypychaja specjalnie wokalu dla mnie tez jest on gdzies na linii kolumn. Kwestia gustu, przyzwyczajenia i reszty elektroniki.

 

Stachu co do Caspiana i Phoebe, ja nie neguje tego zestawienia bo go nie sluchalem. Co wiecej mysle ze to zagra bardzo dobrze, sam bym tego posluchal. Po prostu nie jestem fanem Caspiana na podstawie moich dotychczasowych doswiadczen glownie z Dynkami. Gora tam jest dla mnie zbyt wycofana. Niemniej to nadal swietny wzmacniacz dla tych ktorzy takiego brzmienia oczekuja.